madzialska

Viosna, chyba bym rozszarpała teściową! Ja już mężowi zapowiedziałam, że jak pojedziemy do domu to ma pilnować żeby teściowie nie popsuli tego, nad czym tyle pracowaliśmy. I jak czasem nie mam odwagi teściowej pysknąć to tym razem chyba nie będę mieć hamulców. Wkońcu to moje dziecko! A oni już zapowiedzieli-Maciusiu, jak przyjedziesz do babuni to będziemy cię nosić i bujać

Nie kupiłam deski Meringue :( Nie umiem przekonać męża. Tyle rzeczy bym teraz kupiła-lustra nie mamy w przedpokoju i jak gdzies wychodze to w butach do łazienki się ładuję, dywan by się przydał do dużego pokoju, nie wspomnę o okapie do kuchni, o lapmach do przedpokoju, bo póki co wiszą same żarówki. A zaraz kupuję opiekacz na allegro. Poza tym mojemu mężowi marzy się nowy samochód. Nie powiem, mi też, ale to jeszcze dłuuugo... Teraz jestem ciekawa jak się zapakujemy jak do domu będziemy jechać-stelaz wozka do bagaznika nie wiem czy sie zmiesci, nie wiem gdzie wcisnę gondole, nie mówiąc o bagażach... Wiem-marudzę, ale mamy naprawdę małe auto...

Mój syn jest coprawda młodszy, ale znalazłam sposób na smoczek-jak nie płacze, nie zanosi się, a tylko stęka to go poprostu zostawiam i tylko raz na jakiś czas zaglądam czy wszystko ok i wtedy ten smoczek podaje. Podpowiedziała mi to znajoma z listopadówek. W ten sposób mały uczy się samouspokajania. I to rzeczywiscie działa, bo nie pędze jak tylko smoczek wypadnie, a Maciek wkońcu sam się uspokaja i teraz już podaję mu smoczek tylko raz czy dwa razy, a zdarzało się, że biegałam 10 razy.

wychodzicie w te mrozy z dziećmi?

u nas -8. Ale to i tak lepiej...Jak wyszłam kilka razy na ten mróz -20 to dziś się czułam jak w lato, tak mi ciepło było :)

a zobaczcie to: Wieczór kawalerski musiał być udany - YouTube

zakochalam sie... DYWAN SEPIA NATURAL 160x220 cm VILLA PLAZMA PASKI (2080392653) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

Viosna, sle przesliczny biustonosz. Ile takie cudo? W ogóle mam wrazenie, ze piszesz o Maćku-kupa ze sluzem, krostki...Mamy dokladnie to samo. Pieron wie co to jest...

z każdym dniem cieplej :)

Witajcie z rana :)

Meringue, współczuję... Mój Maciejka ma ostatnio marudne dni-przed kapielą to już nie wiedziałam co z nim robić, bo tak marudził. Musiałam go cycem uspokoić. Po kąpieli dałam cyca, a on się z nim szarpał jak nie wiem. No i wkońcu zasnął. Po godzinie nagle słysze krzyk. Wystraszylam sie. Ide, a on spi dalej. tak jakby mu sie cos przysnilo czy cos... Ale sie popstrykałam z mężem...O te nieszczelne okna w sypialni. Tam kapiemy małego. Chciałam zebysmy sie z ta kapiela do łazienki wyniesli, bo tam cieplej. Coprawda ciasniej i musielibysmy na podłodze sie rozłożyc. Ale nie, on woli w sypialni, grzejniki odkreca na maxa, ciepło ucieka, temperatura w te mrozy 19-20 stopni, do 22 nie dochodzi. Równie dobrze mógłby okno otworzyc i rozkrecic kaloryfery. I powtarza mi, ze załuje synowi zeby mu ciepło było...

Witam nową mamusie :)

Ja jestem jak najbardziej za, jesli miałoby to komuś pomóc...

a to dla chętnych: Poradnik Ĺźywienia małego dziecka | BoboVita - Zawsze z Tobą, Mamo!

Ja z małym byłam kilka razy w Kościele, w markecie, w galerii. Do restauracji/ kawiarni nie chodze, mąż mnie nie zabiera. Też się spotkałam z negatywnymi komentarzami, że nie powinnam brać małego do ludzi, bo złapie zarazki jakieś...No ale pod kloszem nie będę go trzymać. Jakbym z nim nie wyszła do sklepu to chyba wogóle bym skisła w domu. Jakis dół mnie łapie dziś...Przez pogodę.

Meringue, sliczne dzeiciaczki :) Ja poleciałam do Netto zobaczyc czy jest jeszcze deska Viledy w promocji za 99zł i jest, czeka na mnie...Ale mąż uparcie mówi nie!

Viosna, jestem z Ciebie dumna :)

Emika, co Ty mówisz-nacięli dziecku główkę? To takie rzeczy się zdarzają? A z tym mieszkaniem to już sama nie wiem...Okna są cholernie nieszczelne, widzę jakieś szczeliny pod parapetem...Nie wiem czy nie widziałam ich wczesniej. W zeszłą zimę nie było dziecka, więc nie grzalismy w sypialni, bo lepiej się spało. Nie było tez takich mrozow. Dopiero teraz to wyszlo kiedy pojawił się mały i odkręcamy grzejniki. Nie wiem co robić :(

ma-mmimadzialskawolę prasować niż myc okna ha ha ha to ja odwrotnie... mozemy sie uzupełniac :P

Dobra kobitki, zmykam spać powoli. Małzonek w pracy, więc z Maciejką sama dziś walczę. Na odchodne wklejam wam moje przeróbki fotek w Picasie.

wolę prasować niż myc okna

Ja lubie prasowac odkąd kupiłam sobie na gwiazdkę nowe żelazko :P Jeszcze tylko deska lepsza by się przydała, bo mam jedną, którą dostałam 2 lata temu na urodziny od szwagierki. Ale ona jest taka zwykła, mała, nawet pieluchy się na niej nie mieszczą i najgorsze-nie ma podstawki na żelazko! Ale mąż twierdzi, że nowej nie kupimy bo mamy tą...

Ma-mmi, nakarmię Kadafiego i męża i napiszę na priv :)

U nas na kolki pomógł Delicol, ale buteleczka 15 ml kosztuje 45zł...

Viosna,Slonko, ja zarabiam jeszcze mniej... A z mieszkaniem mam taki klopot, ze w sypialni tak nam wieje od sciany, ze wydaje mi sie, ze to lezy w kompetencji developera, ze musi to naprawic...Wydaje mi sie, nie mam pewnosci i nie wiem jak ewentualnie egzekwowac swoje prawa. Mamy takie straty ciepła, ze chyba padne na zawał jak zobacze rachunek za ogrzewanie...