-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez storczyk11
-
Bursztynka Hania przeslodka,jak ladnie je:) Gosiak ty to jak cos opowiadasz to wyobraznia rusza i nie moge,wiem ze to nic smiesznego ale tak opisalas ten wypadek na schodach Matka z tata ze sie usmialam no wlasnie,apropo jablek i bananow.Nie boicie sie ze za duzy kawalek ugryza i sie zadlawia????ja do tej pory tre na tarce bo jak ostatnio m jej dal jablko to ugryzla taki kawal ze slabo mi sie zrobilo,ledwie wyciagnelam jej to z buzi.Okropnie sie boje ze sie udlawi
-
Witam:) Wirusy precz!bo tu wiosna wielkimi krokami nadchodzi-mimo pogody za oknem;) Gosiak gratuluje,super ze Ci sie udalo:) Jezykowa [/fajnie ze sie odezwalas,spokojniejszych nocek dla Jasia zyczymy noi powodzeniaChyba dzieciaczki sie umowily z tym wstawaniem,u nas punkt 6 i mala siedzi w lozeczku i budzi:)podrzucam jej wtedy zabawki i tak z 20 min sie jeszcze pobawi:)a czasami 5, 5:30 zamarzy jej sie wstac ale wtedy biore ja do siebie,masuje po pleckach i chwilke pozniej spi do tej 6:)) ja juz drugiego paka wcinam,jutro o diecie pomysle;) milego dnia
-
Wiolka,Anmiodzik zdrowiejcie szybko,szczerze wspolczuje.Dobrze ze macie kogos do pomocy przy maluszkach
-
Anmiodzik wygralas komplet bizuterii w brazie:))Wczoraj bylo losowanie w ma-kramiku:)wiem,bo po Twoim zaproszeniu na Twoje candy wzielam tez udzial w innych:))gratuluje:)
-
Anmiodzik gratuluje kolejnej wygranej;))
-
Zdjecia Nataniela,Natalki i Oli superasne:)Swoja droga to na tych zdjeciach wszystkie jak aniolki wygladaja:)az wierzyc sie nie chce ze juz nam daja w kosc;))
-
Kurcze,mam nadzieje ze i Nataniel,Dominik i Majka szybko dojda do siebie Rany dziewczyny czy Wasze dzieci tez na 2 minuty same nie chca zostac???Dzis juz padam ze zmeczenia.Nie moge odejsc od malej bo placz taki jakby sie cos dzialo!Nie wiem czy troche ja przyzwyczilismy ze zawsze sie z nia bawimy czy to znowu zeby ida bo rece strasznie gryzie,jesli tak to jakies tylnie chyba. Jutro tez do przychodni idziemy bo mala ma te plamy na buzi coraz wieksze.Myslalam,ze to od jajek ale juz 2 tyg jej ich nie daje i sama nie jem i nic jest jeszcze gorzej.Viki piszesz ze Dominik na kaszki uczulony jest a wiesz ze i ja mysle ze to od nich bo zaczelo sie tak na jesieni a wtedy tez zaczela je jesc.Podajesz jakies inne np.manne czy nie je wcale kasz?
-
Bigbitowka to zadne pocieszenie dla Ciebie ale ja tez czasami czuje ze 4 sciany i Wiki to cale moje zycie w tym momencie (chociaz M sie smieje ze tak zle nie jest bo naliczyl 10 scian na dole tylko-zartownis).Dlatego tez tak bardzo tesknie juz za wiosna,bo wtedy tylko parasolka i na spacerki.Wikula bedzie juz wieksza i moze nawet juz chodzic sama bedzie. Viki80 gratulacje dla Dominika,teraz to juz musi byc lepiej Bursztynka obejrzalam ciuszki na sprzedaz-sliczne sa.Nie kupie ich tylko dlatego,ze Wiki tez juz najmniejszy rozmiar to 80 nosi a jej szafa peka w szwach.Non stop dostaje ubranka od rodziny,tak szczerze mowiac to tylko czasami spiochy i body kupujemy.Niektorych z tych rzeczy nie zdazy zalozyc i juz male,no ale moze jeszcze kiedys sie przydadza:) Mala poszla na 2 drzemke.Mialam nadzieje ze jak kupimy kojec to dam rade wiecej rzeczy w domu zrobic a tu klops.Wikula jest zachwycona dopoki ktos z nia tam siedzi,sama bawic sie nie bedzie i juz!:)Wielki plus to taki ze sztuke wstawania,stania opanowala do perfekcji,jak tylko znikam z kojca to myk i stoi i protestuje.
-
Bursztynkawiesz wszyscy mnie pocieszaja ze do roku maluch tak sie moze budzic czesto w nocy wiec ZYCZE CI BY TAK SIE U WAS STALO.To juz niedlugo powinno sie zmienic,poki co duzo sily i cierpliwosci zycze...a Haneczka no coz bystra dziewczynka,wielkie gratulacje bo chyba przoduje w samodzielnym chodzeniu
-
Hejka, czytam was codziennie i tylko mysle,kurcze troche tu pustki i jak kazdy tak zacznie robic to nam sie wkoncu forum wykruszy:( Maluszki nie dajcie sie chorobskom!szybciutko zdrowiejcie bo to juz do wiosny coraz blizej:)Czas tak szybko mija,juz niedlugo pierwsze urodzinki beda a ja rok temu o tej porze ostatni tydzien w pracy bylam,az nie chce mi sie w to wierzyc!! Co do oczyszczania noska to nie wiem jak to przy katarku zdawaloby egzamin(odpukac mala jeszcze go nie miala)ale tez sterimar lub disnemar polecam.Kilka razy w ciagu dnia psiuknac i wszystko schodzi-tylko maluch nie moze lezec podczas wpryskiwania Magnuna Sara juz jest taka duza,silna dziewczynka Wiki tez juz swoje zdanie ma i wie czego chce no wiec wygina smialo cialo:)) na znak protestu i czasami dochodzi do tego wrzask.Na szczescie na razie jeszcze bardzo szybko daje sie udobruchac,zobaczymy co to potem bedzie:)
-
Zdrowka dla chorych maluszkow! Bigbitowkato bardzo mozliwe ze Majka nie bedzie raczkowac,dzielna dziewczynka! Bursztynkacizerpliwosci zycze,u nas tez kilka pobudek na jedzonko w nocy ale jakby o 1,2mniej wiec mam nadzieje ze juz niedlugo sie wyspie;)nie wiem ile dokladnie razy sie budzi bo tez nie licze a rano nie bardzo pamietam.za to o 20 juz spi i o 7 pobudka wiec nie jest zle A u nas Wiktoria coraz pewniej stoi przy meblach i uwielbia wstawac przytrzymujac sie sofy.Raczkowanie to teraz prawie "bieganie",nie zdaze sie obejrzec a juz jest przy mnie.Mysle ze jeszcze z miesiac i sama bedzie chodzic.A,szosty zabek tez juz wyszedl.
-
jagdeb,alipe sliczne dziewczynki AnkaS ja tez mysle ze to od mleka,u nas w zaleznosci jak gesty jest posilek takie i kupki Na kaszel mielismy Pneumorel wypisany przez lekarza.Mysle ze farmaceuta doradzi ktory jest odpowiedni dla naszych maluszkow.Zawsze tez smaruje pulmexem(chyba tak sie pisze,mala spi wiec nie chce sprawdzac zeby jej nie obudzic) i pomaga
-
alipe witaj,a jak maluszkowi na imie? Gosiak sliczne zdjecia,zwlaszcza to na ktorym jestescie razem
-
Gosiakpowodzenia,trzymam kciuki kurcze zachecacie dziewczyny do tych pieluch ze zaczynam zastanawiac sie nad kupnem.Gosiak duzo zaplacilas za pieluchy i ta cala reszte do nich?? Anginkatrzymaj sie z naszej malej tez sie pieszczoch zrobil,budzi sie okolo 5 i chce do nas do lozka.Nie pomaga noszenie na rekach,lulanie,spiewanie,cycus a tylko klade ja na poduszke na nasze lozko i oczy zamyka z blogim usmiechem na buzi a do tego rece wystawia zeby ja za nie trzymac takze tak polaczeni we trojke spimy do 7-8;))
-
Viki a te plamy na nozkach to jak u Was wygladaja?i od czego powstaja?sorki jesli juz o tym pisalas ale nie mam czasu poszperac wstecz a my tez mamy od kilku tyg problem.Wiki na buzi,na dole policzkow pojawily sie czerwone plamy,troche szorstkie,jakby przesuszone,troche wyglada to jak liszaje.na nozkach tez 2 male zauwazylam i na zgieciach pod kolanami.Nasz pediatra stwierdzil ze to alergiczne ale nie powie mi od czego.Mysle ze to moze byc skaza bo piore dalej w platkach mydlanych a myje tez w tym samym (oilatum lub oilan).Masc na bazie antybiotyku nic nie pomogla.troche sie martwieco dalej z tym bedzie bo skoro to od jedzenia to przydaloby sie wyeliminowac ten produkt z jadlospisu,jak to u Was wyglada?dodam ze pielegniarka srodowiskowa tez dala mi do zrozumienia ze troche przesadzam,moze ale wolalabym znac przyczyne. jezykowau nas tez maly terrorysta sie chowa,chyba taki etap nastapil,mala zlosci sie okropnie,placzem i tupaniem noga probuje wymusic a do tego tylko mama lub tata maja prawo z nia byc.Z pokoju wyjsc nie moge bo panika Ktos tez pisal o maluszku placzacym podczas spacerow(wybacxzcie,nie pamietam kto) a Wiki od kilku dni po ochoczym wejsciu do wanienki od razu chce wyjsc,wstaje,rece do gory i placz.Zawsze uwielbiala sie moczyc wiec mam nadzieje ze to tez jest przejsciowe
-
czuje sie jakby wiosna byla bo pokoj jest od poludnia i mimo mrozu,sniegu za oknem jest piekne sloneczko,ktore tak nagrzewa mieszkanie ze kaloryfery pozakrecane i dalej goraco.Musimy kupic cos na okna bo w lecie za goraco bedzie a mieszkanko wykanczamy i jeszcze troche rzeczy nam brakuje wiec okna to punkt pierwszy na liscie:)) milego dnia zycze,u nas bedzie milo bo siostra przyjezdza,juz nie moge sie doczekac:)
-
hejka Bigbitowka wspolczuje,trzymaj sie,zwlaszcza dzisiaj w dniu pogrzebu Bursztynka fajnie ze wygraliscie,ja czekam,ostatnio biore udzial w parentingowych konkursach, moze kiedys mi sie uda:) Ostatnio pisalam ze Wiki nie ruszy sie poza dywan,no to juz od kilku dni na dobre sie ruszyla:))fajnie jest kazdy kat obejrzec:)czekamy na duzy kojec to bedzie troche bezpieczniej:) Szosty zabek wreszcie wyszedl i kolejne sie przebijaja bo palce lub zabawka caly czas sa w buzi:) a co do nakladek to tak jak myslalam,nie ma mowy,Wiki ich nie toleruje;)najpierw uznala ze jest to kolejna zabawa i 2 razy tak mnie ugryzla ze myslalam ze juz nie wytrzymam a potem w placz i "mama,ne,mama ne" noi sumienia nie mialam jej meczyc,mama zeby zacisnela i corcia sie najadla.Ale rzeczywiscie te kapturki byly wielkie,nie wiedzialam w aptece jaki mam rozmiar wziac i kupilam standardowy z awentu noi zle zrobilam bo duzo za duze:(ale i tak nie ma sensu innych kupowac bo mala oszukac sie nie da,za duza juz jest.Butla oczywiscie dalej jest be,teraz to juz nawet lyka nie wypije tylko reka odgania butelke jak tylko ja zobaczy,nie wiem co to dalej bedzie
-
Malenaslodka dziewczynka a jakie oczka ma duze:) cos wieje pustkami ostatnio na forum,wyobrazam sobie jak pusto tu bedzie w lecie gdy wiekszosc dnia bedziemy na spacerach spedzac,ale juz nie moge sie tego ciepla doczekac:))
-
Malenaco do usypiania w ciagu dnia,jesli nie cycek to noszenie na rekach przodem do swiata ale u taty bo jest jej wtedy wygodnie,ja jestem za chuda i tylko sie denerwuje.wystarczy gora 5 min i spi.Ze spacerami to naprawde nie wiem jak wam pomoc,moze rzeczywiscie odczekac 2,3 dni.jesli sie czegos wystraszyla to wydaje mi sie ze zapomni szybko
-
Wiolka dzieki,nie pomyslalam o takim rozwiazaniu,pytanie tylko czy mala da sie oszukac?:)
-
hejka Viki wyszlo tak ze nie zapytalam,nasz pediatra to mily facet ale wiecznie mu sie spieszy,chcac o cos zapytac to trzeba go prawie zatrzymywac w gabinecie,odpowie i zmyka a mialam pare pytan innych wiec juz dalam spokoj z tym mlekiem.Odwiedzila nas pielegniarka srodowiskowa i z nia troche o tym pogadalam ale nic w sumie mi nie doradzila,smiala sie tylko ze z Wiki mala cwaniara juz jest skoro mleko z kasza lyzeczka zje ale juz ani przez butelke ani niekapka nie wypije.Do tego namawiala zebym do roku karmila a potem mala "jakos"sie odstawi.Ok tylko jak???bo ja juz bym chciala a to dlatego ze od zebow malej mam takie rany na piersi (dziury) ze jak karmie to placze prawie zawsze bo tak mnie piecze.Do tego mala tak zaciska buzie ze nawet jak juz usnie to nieraz palca wkladam zeby piers wyjac i na sile takze mozecie sobie wyobrazic jaki to bol.Do tej pory karmienie bylo przyjemnoscia ale teraz to az sie boje zeby mi sie cos z tego nie zrobilo.
-
wogole pare ostatnich nocek bylo super-odpukac.Od 4 miesiaca mala budzila sie co 2 lub 1.5 godz na jedzenie a np dzisiaj pobudki byly tylko 2 ,przedwczoraj udalo jej sie nawet 6.5 godz przespac,sukces i oby tak dalej.Lekarz przekonywal mnie ze do roku powinna sie juz przestawic i nocki przesypiac,zobaczymy czy taka sytuacja sie utrzyma
-
Haniu,Michalku rosnijcie zdrowo:) [B]Anmiodzik[/B],Naddin[/B]wczoraj natknelam sie na Wasze karteczki robione na dzien dziadkow,sa przesliczne.ja tez robilam z odbiciem raczki:)mam pytanko,z jakiego papieru robicie,ja robilam z kolorowego bloku technicznego i czasami sa w nim ladne kolory a czasami ani jedna kartka mi sie nie podoba.Wasze sa przesliczne,ten fiolet - piekny a poniewaz na rozne rodzinne okazje tez staram sie recznie cos wykonac wiec bylabym wdzieczna za podpowiedz:) elizkap to sie doczekalas "mama:))u nas mala tata mowila non stop ale wystarczylo ze spedzila troche czasu u moich rodzicow ktorzy non stop uzywali slowa mama i po tygodniu krolowalo cudne "mama"teraz mam wrazenie ze juz jest to swiadome bo obu uzywa w zaleznosci do kogo sie zwraca vikiWiktoria tez przy piersi usypia najczesciej i serio nie wiem czy w ciagu dnia bez niej by usnela,nieraz nie wyglada na spiaca nawet ale wiem ze czas drzemki,przykladam do piersi i spi,takze pewnie ten sam problem bede miala niedlugo.w nocy jak czasami sie przebudzi i cyca nie chce to ja nosze no ale wtedy to jest zaspana i usypia bez problemu
-
bigbitowkawiem o czym piszesz,u nas tak bylo przed swietami:goraczka,marudzenie niesamowite,rozdraznienie i w wozku usypianie z pobudkami prawie co pol godziny.Na szczescie trwalo to tylko 3 dni.Zeby wyszly dopiero kilkanascie dni pozniej ale wiecej marudzenia nie bylo i po kolei odkrywalam kolejne.Zreszta jeden z nich do tej pory nie wyszedl a juz 2 miesiace temu lekarz stwierdzil ze sie wyzyna.Biedna Majeczka,mam nadzieje ze tez szybko jej to rozdraznienie przejdzie i Tobie sily zycze:)
-
Sophie jeszcze rozmyslalam o tym co piszesz i zastanawia mnie jedno.Przeciez bedac w ciazy na pewno robilas cytologie (przynajmniej w Anglii jest to obowiazkowe wiec mysle ze u nas tez)i skoro wyniki byly dobre to jak moga byc teraz bardzo zle?w tak krotkim czasie?a jesli nawet potwierdza sie najgorsze przypuszczenia ze to jednak jest rak to musi byc w poczatkowym stadium wiec musi byc dobrze i bedzie!a dla pewnosci idz do innego lekarza.Teraz na biopsje wysylaja z roznych powodow,staje sie ona standardowym badaniem.Moja siostre tez wysylali bo miala zmiane na skorze ktora nie chciala sie goic.Na szczescie to nic groznego nie bylo ale dobrze ze to badanie wykonuja.Trzymaj sie