Skocz do zawartości
Forum

storczyk11

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez storczyk11

  1. Olenko caluski dla Ciebie w tym wyjatkowym dniu!Zdrowo rosnij na pocieche najblizszych:)i mnostwa odkryc na kolejny roczek,STO LAT kochana!
  2. Antosiu STO LAT kochany,wszystkiego dobrego dla Ciebie i Twojej Rodzinki:)
  3. Jezykowa zdrowka dla mamy:) a co do miseczki przyklejanej do stolika:)Wiki bardziej zainteresowana byla jej odklejaniem i zloscila sie jak nie mogla tego zrobic wiec juz jej nie przyklejamy:) Teraz ma faze na pomidora,uwielbia go.Pewnie troche spowodowane jest to kolorem czerwonym bo zauwazylam ze bardzo go lubi.Jak zauwazy cos w tym kolorze to od razu po te rzecz siega i podobnie jest z jedzeniem,z talerza zawsze w pierwszej kolejnosci znika pomidor,marchewka lub papryka.Nie chce za to miesa,zje tylko odrobinke a i zup na razie tez jej nie gotuje bo od razu wypluwa.Nic plynnego nie chce,wszystko musi byc mozliwe do wziecia w rece a wiec jemy rekami.Sztucce poszly w odstawke.
  4. hej Bigbitowka Wiki tez sie bardziej nerwowa zrobila:))chyba taki wiek ze zaczynaja okazywac swoje niezadowolenie nie tylko placzem ale i calym soba:)bic nie bije ale jak cos jest nie tak to zaciska zeby i krzyk a od kilku dni dodatkowo smiesznie wyciaga przed siebie zacisniete piastki i sciska je tak mocno jak tylko potrafi.Jak nie umie czegos wlaczyc to tez od razu zlosc na maksa,straszny nerwus:)wczesniej jak miala cos akurat w rece to dawaj po glowie i jeszcze wiekszy placz.Podpytalam znajoma psycholozke bo przerazilo mnie to umyslne powodowanie bolu ale ona powiedziala ze jest to jak najbardziej prawidlowe zachowanie,ze dzieci tak robia by wyrazic to co czuja bo mowic jeszcze nie potrafia.Jej synek rzucal sie na podloge i glowka walil o nia. Jak mala jest juz tak rozdrazniona ze trudno ja uspokoic to mowie jej ze idziemy do okna zobaczyc czy nie ma ptaszka),na razie dziala w sekunde bo mala uwielbia wszystko co lata,hi,hi:)powodzenia
  5. Wiolka to tak jak u nas,cale szczescie ze nic sie nie stalo Naddin witaj,fajnie ze sie wkoncu odezwalas:)zagladaj czesciej:)i powodzenia w staraniach o kolejna dzidzie:) elizkap zycze by nie udzielalo Ci sie mamy widzenie swiata,dobrze Cie rozumiem.Jeszcze pare lat temu mialam swiadomosc "nieodcietej pepowiny",cokolwiek bym nie robila ogromnie potrzebowalam akceptacji mamy i strasznie mi z tym bylo zle bo nie potrafilam samodzielnie podejmowac decyzji.Na szczescie m mnie z tego "wyleczyl" chociaz do tej pory czasami przejdzie mi mysl" a co by mama na to powiedziala".Dlatego tez nie moglabym z rodzicami mieszkac bo sama laduje sie pod mamy wplywy,robie wszystko by bylo tak jak ona chce i wkurzam sie sama na siebie o to.I tez mama zawsze sie czyms martwi,nieraz nawet zartowalam i mowilam do niej ze bylaby nieszczesliwa gdyby nie miala o czym myslec ale ona taka juz jest i sie nie zmieni.Mnie to meczy i doluje jak dluzej w domu jestem bo ja taka optymistka jestem i staram sie nie martwic na zapas.Zycze podjecia wlasciwej decyzji:)
  6. Michalku STO LAT,rosnij zdrowo na pocieche najblizszych,niech Ci szczescie w zyciu towarzyszy:))))))
  7. Chapicha dolaczam sie do gratulacji:)trzymaj sie zdrowojak fajnie ze Ty i Ilka mozecie byc znowu razem na lutowym watku:) Bigbitowka no to cale szczescie:)buziaki dla Majki
  8. Zdrowka dla wszystkich dzieciaczkow Bigbitowka naszej kuzyneczce tez zalecili to badanie ze wzgledu na uslyszane szmery i okazalo sie ze to pomylka wiec trzymam kciuki by i u Was tak bylo a z drugiej strony swietnie ze to badanie zrobicie bo czasami ludzie w doroslym zyciu dowiaduja sie ze jakies szmery w sercu maja a nikt wczesniej o tym nie wiedzial oj dziewczyny wyobrazam sobie jakie emocje Wami targaja piszac o relacjach tesciowie/rodzice.Ja mam to WIELKIE szczescie ze mieszkam z dala od obu stron.Tez wkurzalabym sie okropnie majac ich na co dzien bo zawsze podczas wizyt,mimo ze wiem ze pragnal z calego serca dobrze to czesto czuje sie jak male dziecko przy nich.To tak jakbym byla obserwowana i oceniana bo: a moze zrob to,daj jej to,ubierz tamto,wyjdz teraz itp.Moja mama na szczescie sama powtarza ze mlodzi w miare mozliwosci powinni mieszkac osobno-sama tez mieszkala z dala od rodzicow i tesciow.Tesciow widze znacznie cczesciej bo sa blizej ale staram sie gryzc sie w jezyk lub spokojnie odmowic tego co akurat oni uwazaja ze powinnam zrobic a ja jestem innego zdania ale czasami wracajac do domu gleboko oddychne i dziekuje ze mam swoje mieszkanko.Sa super tak na krotkie wizyty.I chyba malo jest osob ktore rzeczywiscie by sie nie wtracaly bo kazdy jest inny i ma odmienny poglad na wiele spraw bo swoj wlasny;)Zycze cierpliwosci i asertywnosci bo wkoncu musza zrozumiec ze to my jestesmy matka,ojcem i to my ponosimy pelna odpowiedzialnosc za wychowanie naszych dzieci oj rozpisalam sie,rzeczywiscie bez emocji nie da sie ogarnac tego tematu:)
  9. Ilka serdeczne gratulacje:)!!!!!!!!!!!!!!!super i zycze jak najmniej ciazowych dolegliwosci:)
  10. Co do zabawek to u nas tez sa fajne tylko na 2 minuty, niestety.Czasami z pol godz pobawi sie samochodem pchaczem lub pilka.
  11. bramke mamy na dole od dawna,z gora tak nam sie nie spieszylo bo w sumie tylko tam spimy no ale po wczorajszym wypadku dzisiaj juz m zabezpieczy i gore
  12. Moja zdrowka dla Grzesia zyczymy:) Jagdeb gratulujemy Basi tylu zabkow!:) Wiktoria tez niestety sie przeziebila i kaszle strasznie.Dostala syrop i na zbicie temp. Wczoraj przestraszylismy sie okropnie.Wiki spadala ze schodow z gory,na szczescie m byl na dole i w polowie ja zlapal,na ostatnim schodku(5,6) uderzyla sie w czolo i ma siniaka.Dzisiaj jeszcze lekarzowi pokazalismy ale uspokoil nas,ze jak nie stracila przytomnosci i nie wymiotowala to nie ma sie czym martwic i ze w tym wieku jak kosci sa mieciutkie to bardzo zadko do zlamania czaszki dochodzi."Pocieszyl" nas jeszcze ze to dopiero poczatek takich wypadkow i jeszcze nieraz guza sobie nabije.Ale te schody na gorke sa naprawde strome,wysokie i twarde bo drewniane.Dla mnie to cud ze nic jej sie nie stalo,nie ma nawet wiecej siniakow.Modlitwy bliskich naprawde pomagaja,wierze w to.Przeryczalam chyba ze 2 godz i slabo mi sie robilo bo to moja wina byla.Rano mala sie obudzila i jak zawsze zaczela sie bawic a ja zmeczona czestym wstawaniem nocnym przysnelam i uslyszalam tylko krzyk m z dolu,ta chwila jak wypadlam z pokoju na korytarz byla straszna,balam sie ze mogla sie nawet zabic..koszmar
  13. Maju zdrowka przede wszystkim,badz szczesliwa,STO LAT!
  14. Viki ja kupilam sanosvit,wyglada jak syrop.Poniewaz Wiki nie je kaszek i mleka tez nie chce lekarz zalecil nam picie wapna od czasu do czasu
  15. Majeczko wszystkiego najlepszego dla Ciebie i Twojej rodziny:)STO LAT!:)
  16. Malo sie udzielam ostatnio bo staram sie byc non stop na podworku,nadrabiam zimowe dni gdy nie moglam wychodzic:)))Wozek zdal egzmin na 100%,nic juz nas nie ogranicza wiec w domu prawie nas nie ma:) Co do ubrania to ja tez ostrozna jestem z rozbieraniem ale duzo dzieci,nawet mlodszych od Wiktorii widze ubranych na krotki rekaw i krotkie spodenki.Teraz jak juz jest upal to tez tak wyjdziemy bo do tej pory bylo body z dlugim,sukienka na ramiaczka i rajstopki. Z usypianiem tez od dluzszego czasu sie nam zienilo.Wieczorem mala woli na lozko sie polozyc a ja leze obok niej i jej spiewam.Sama tak chciala,jak ja nosilam to sie wyginala i pokazywala raczka lozko a po polozeniu ukladala sie na boczek i pare razy go zmieniala az przyjela wygodna dla siebie pozycje do spania.Dzieki temu moj kregoslup ma sie lepiej:)
  17. Hej STO LAT DLA KSAWEREGO I JANA:)))))))Rosnijcie zdrowo i spelniajcie marzenia:)
  18. HANECZKO, MICHALKU dzis jest Wasze swieto!Wiktoria i jej mama zycza Wam mnostwo radosci w tym dniu,niech to bedzie Wasz cudownie spedzony czas z kochajacymi Was osobami- a jest ich mnostwo:)!!!!!Rosnijcie zdrowo,cieszcie sie zyciem,kazda jego chwila.Sophie kochana Tobie przede wszystkim zdrowia!Bursztynko Tobie rowniez,STO LAT SOLENIZANTOM!!!!!!!!!!!!!buziaki Wam przesylamy
  19. Najlepsze zyczenia dla Sary i Bartusia:)rosnijcie zdrowo,badzcie radoscia dla najblizszych,spelniajcie swoje marzenia!:)))))))STO LAT!
  20. wpadlam tylko podziekowac w swoim i Wiktorii imieniu za pamiec i zyczenia:)serdecznie dziekujemy:) jutro czeka nas kolejny dzien swietowania wiec wiecej napisze Wam po weekendzie,lece spac,dobrej nocy
  21. Darka ale nam mila niespodzianke sprawilas:)))serdecznie dziekujemy za karteczke z zyczeniami na roczek:)wzruszylo mnie to bo umawialismy sie na wysylanie na dzien matki a tu na czas przyszla:)slicznie dziekujemy i pozdrawiamy
  22. Franusiu przyjmij i od nas najlepsze zyczenia,niech Ci sie w zyciu szczesci!:)ogromny przytulas dla Ciebie i Ewciu dla Ciebie tez bo tak naprawde to ta rocznica i dla nas jest bardzo wazna,tyle wspomnien i emocji powraca...ech,przynajmniej ja tak mam
  23. jezykowa bardzo mi przykro,wierze,ze bedzie dobrze i trzymam kciuki za zdrowie Twojej mamy
  24. Hej Sliczne dzieciaczki,Nadia,Jas,Gabrysia,Hania noi Stas oczywiscie nasz pierwszy roczny maluszek :)slodkie sa:)i juz takie duze Gratulujemy nowych osiagniec i wszystkiegon najlepszego dla 11 miesieczniaczkow:) Torty prezentuja sie znakomicie:) my mamy urodzinki juz w piatek!:)dla rodziny i znajomych urzadzamy grila w sobote i tort zrobi tesciowa (jest w tym znakomita,sa przepyszne i wygladaja jak z cukierni)Pogoda ma byc nie za bardzo niestety ale poniewaz robimy je u tesciow na wsi to portawy z grila i tak beda bo maja duzy zadaszony taras. w piatek natomiast bedziemy swietowac kameralnie,my i moja siostra a matka chrzestna Wiki bo juz jutro bedzie. Planuje upiec ciacho ala tort z przepisu na tort dla rocznego dziecka,taki z galaretka,owocami i mlekiem modyfikowanym,zeby Wiki mogla go jesc ile chce:)co do prezentu to zamowilismy stolik interaktywny Edukacyjny Muzyczny Stoliczek top-toys
×
×
  • Dodaj nową pozycję...