-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez krawatek
-
arisa ani o komarach nie mow r. wsta od razu i na buzi4 ukaszenia. na raczkach chyba z 7 a my z m nic...
-
no to rzeczywiście trochę zapiernicz macie...ale lepiej zapiernicz niz brak roboty...
-
Arisa a jak teraz z pracą m? dalej ciągniecie firmę?
-
Arisa kurujcie się!:) i fajnie że k. lubi przedszkole :) rado dzisiaj bardzo chetnie zostal u niani co mnie tez ucieszylo bo zawsze rano dla zasady mamy maly cyrk. ale jak tylko zamkne drzwi to jest moment i cisza. lobuz.
-
o kule ale pusciutkooooooooooooo... jeszcze troche a forum zniknie zupelnie... gdzie sie podziewacie? angela?jak oliwka? marta? jak nowa praca? arisa? co u Was? a reszta??po tylkAch chcecie dostac czy jak?;) cafe wczoraj mi takiego smaka ciastem zrobilas ze masakra! juz sobie obiecalam ze niebawem upieke:) no ale wczoraj byl zapierdzieli nie mialam jak napisac. nie moge sie juz doczekac szkoly:) wczoraj sie okazalo ze moja sasiadka tez tam chodzi tylko juz na 2 rok no to bedziemy w 3 jeździc :) lub 4 ale nie wiadomo jak z godzinami nam spasuje.bo 1 kol wybrala inny kierunek. no i oczywiscie juz mam po diecie. cienias ze mnie.
-
dzien dobry:) ale wczoraj byla zajebista parapetowka:) wróciliśmy po 2, grubo po. m wlasnie cierpi :) hihihihihi a mi nic a rado u dziadkow:) a co u was babuchy? niedlugo idziemy po radziulca i pewnie jakis spacerek zaliczymy :) ale poki co leniuchujemy w pidzamkach :)
-
my mamy adidaski bo dostal od cioci, z pumy w dodatku ;) jeju ale byl jazz...wyobraźcie sobie że nie dotarlysmy na koncert, a juz bylysmy pod samymi bramkami aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa no ale szlysmy na ten koncert z ekipa ponad 2h :P
-
Marta super!:) a mi się dzisiaj udało kupic radziulowi butki za kostkę, skórzane na jesien za 59zł!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :) co prawda nie są jakies super extra ładne ale bralam od razu,l bez zastanowienia, bo byla ostatnia para. no i jak patrzylam na inne, za 165 to mnie serce bolalo, bo to na 2-3miesiace. i jeszcze dresiki pokupowałam, bluzeczki, sobie buty, tylko jeszcze nie wiem czy bede w nich chodzic bo są na obcasie;) hihihihi dalej nie mam ani jednej pary spodni,ale to nie takie proste... :P
-
hihihihihhi cafe :)bylas pierwsza ;)
-
Marta chwal się: co? gdzie? jak? co z Olą?
-
cafe ale ci fajnie. ja znowu niedospana w pracy. za to wieczorem jade na koncert tyko nie wiem jak m to przyjmie że jadę bez niego :) umówilam się już z koleżanką i tyle:) a jutro idziemy na parapetówkę:) a syfu by nie bylo gdyby nie m. normanie jak wchodze po nim rano do kuchni to mnie szag trafia.
-
nie no ja to paluszka tknęlam nawet dwa bo radek mi dal i sie zapomnialam. jezu jaka noc radek przez polowe wrzeszczal i nie mam pojecia czemu.... za to musialam go budzic do niani. ale co mi z tego jak noc nieprzespana?
-
cafe, masz duzo roboty? ja, dzięki tobie nie jem od 3dni po 18 i czuję się z tym baaaaaaardzo dobrze, choć pokus miliony!
-
my mielismy mily dzien i chlopaki padli :) z tym wiekszym mielismy film obejrzec, ale nie ma tego zlego bo zrobilam juz obiad na jutro, pranie i inne szmery bajery:P pytanie: ile sie gotuje kukurydze?
-
patrze, o, cafe byla na fb, moze cos skrobnie a tu nic...
-
dzień dobry a tu co tak pusciutko? jeju jak mnie wszystko boli śpie jak śledź między chlopakami bo r. w nocy wymusza i m go przynosi...ehhh zimno mi tutaj jak szlag.
-
nie dziwie sie:) my się hamujemy ostatnio z zakupami zabawkowymi. rado i tak sie bawi autami albo lego duplo. no i tym co mu się uda znaleźć "dorosłego' ;) własnie zasnął maluch :) mile popołudnie spędziliśmy bo bylisy w 3 na spacerku, a potem pojechalam do sis bo jej kupilam kilka rzeczy do kuchni, niby mialam na parapetowke przyniesc ale co tam :)
-
jeju cafe ja zapomnialam. ale życzymy wszystkiego najlepszego! :) co fajnego olek dostał? ;)
-
czy ja cos pisaam o lajtowym dniu?? zapiernicz taki ze glowa mala. i zepsulam kompa firmowego kawą bo nie mam literki "l" i za kazdym razem musze wklejac. no i przegapilam wczoraj dermatologa...ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh.... znowu miesiac musze czekac na wizyte.
-
cafe a wiesz ze dzisiaj mialam 1 raz nat naprawde serdecznie dosyc? w sklepie przez 20mi się rzucał po ziemi i wrzeszczal jak opetany. w domu to samo, normalnie potwór nie dziecko. lobuz mi rosnie. ale wieczorem juz bylo lepiej na szczescie. znalazlam taka ksiazke o wychowywaniu dziecka ale tam sa takie teksty ze nnie moge :P "jesli mala dziewczynka rzuci się na inne dziecko z oczami chcącymi popełnić morderstwo, trzeba ją jak najspokojniej odciągnąć na bok i zająć czym innym' normalnie myslalam ze sie poskładam :) hihihihihi no ale tam jest więcej takich "mądrości"
-
chodzi chodzi na place zabaw itd, no i jej wnuczka byla ostatnio to dzisiaj jej rado szukał ;) a ide na rachunkowość, ale na technika, bo nie mam zamiaru za kolejne studia placic i miec potem praktycznie te same uprawnienia, a nawet mniejsze, bo tutaj jest egz panstwowy na koniec
-
ale dzien. rado wcią jest okropny i chce sie nocic i wszystko wymuszac, rece opadaja. na dodatek chodzi jak taran i o maly wlos nie przygniótł maluszka, juz nie mówie ze bil starszego od siebie. no ale potem juz sie bawili ladnie. no i ze mam posprzatane, to nawet mi sie udalo zrobic obiad na jutro wiec mam nadzieje ze bedzie lajt:) bo jade sie zapisac do tej szkoly w koncu:)
-
dzien dobry a ja wczoraj zasnęłam z wycieńczenia, a potem poszłam na koncert z koleżanką, fajnie bylo:) na dodatek przywiozła z wilna specjalnie dla mnie kibinai!!!! jeeeeeeeee wiecie co? to było niebo w gębie, właśnie kibin to jest dla mnie smak litwy:) oj tęsknię, tęsknię... no i r. zostal dzisiaj chętnie u niania. uffff. za to rano tak wrzeszczał ze myslalam ze się pochlastam. no i głowa mnie boli, jajniki, kawa jest bez mleka(fuj!), mam mokre wlosy bo nie zdazylam ich wysuszyc przed wyjściem, jest mi smutno i źle i juz. no poskarżyłam się i od razu lepiej:) Angela ciekawe jak się Oliwce spodoba:)
-
my bylismy w jysku i agacie. kupilosmy jakies pierdoly do mieszkania. szwagierka pojechala i m od razu pokazal swoje prawdziwe oblicze. a szkoda, bo myslalam ze bedzie w porzadku, a tu dupa. wszystko na pokaz.
-
cafe, farciaro! u nas nocka koszmarna. a rado dopiero teraz spi, oj kolejnaa noc bedzie ciezka. i ta pogoda okropna, ble.