-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez EWELKA001
-
selene do tej pory nie wiem na co dokładnie Gabrys ma uczulenie,wydaje mi sie ż ena jakies podstwawoe produkty mleczne,a więc na białko mleka krowiego.Ogranicyzłam mleko,jogurty,serki itp. i tez odkad stosuje nutramigen to naprawdę jest poprawa na buźce.własciwie nie ma juz zaczerwienionej,szorstkiej twarzy,wszystko zniknęło,a na początku naprawdę miał tego mnóstwo.zresztą teraz mniej karmię piersią ,duzo mniej, więc pewnie jakbym jadła produkty melczne to byc moze nie dałyby o sobie znac na buźce.Gabryś je ok.5-6 razy na dobę,w tym oprócz butli ok.3 razy daje mu piers,troszke sobie pociumka:):).a Nutramigen czasami mu nie słodziłam i wypił,ale tak to raczej musze mu ciutke osłodzic.zresztą przeciez inne mleka modyfikowane sa słodkie a to jest bez cukru więc jak mu troszke posłodze to nic nie będzie.mam tez nadzieje ze powolutku będziemy próbowac zmienic mu mleczko,byc mzoe ta alergia juz niedługo ustąpi
-
a to moja pociecha:) 1),na śpiąco u Mikołaja 2)radosnie 3)z 1,5 rocznym kuzynem Jasiem
-
aniu ja dostałam od pediatry recepte na taki syrop Diphergan,on niby uspokaja taki akszel9nie wiem czy leczy)ale po tym nasz synek nastepnego dnia juz nie kaszlał.pewnie zetknęłaś sie z tym syropkiem? agatka własnie słyszałam ze bardzo duzo ludzi choruje teraz na ospe!!! trzeba uważac,ja sie boje troszke bo dzis odwiedza mnie moja kumpela z liceum ze swoim narzeczonym Grekiem ,to są ich pierwsze święta razem w polsce,boje sie zeby czegos nie przyniesli ze soba i żeby Gabrys sie nie zaraził mineralka super ze Zosia ma zdrowe bioderka,a z ta nerką to moze jeszcze wyrosnie z tego i bedzie ok.a Jas choruje?? no własnie tak to zawsze jest ,ze wszystko naraz się wali.ech justka każda z nas ma miłe wspomnienia z tych dni kiedy to dowiedziałysmy się ze jestesmy w ciąży.ja tego dnia tj.28 to nawet jeszcze nie byłam w ciąży:):) u mnie ,,to stało się'' 5 stycznia:)a test ciążowy zrobiłam jakies 2 tyg.później i oczywiscie test powtórzyłam raz a póxniej trzeci raz zeby mąż uwierzył:)ach łezka się w oku kręci na wspomnienie tamtych dni.te pierwsze wizyty u lekarza, ten obraz na usg malutkiej kropeczki powiększającej się z wizyty na wizyte .pamietam jak z radością po takiej wizycie jechałam do sklepu i kupowałam sobie jakies zdorwe soczki ,jogurciki itp.:):)
-
Paulina wspólczuję ci serdecznie tych wizyt u lekarzów ,naprawdę sporo tego macie, a Ty w tym wszystkim trzymasz sie bardzo dzielnie( podziwiam) a przynajmniej takie sprawiasz wrażenie,naprawdę dzielna mama!!! i taka młoda jesteś!!!!!!!!!:):) selene niektóre dzieci tak mają że tylko piers im odpowiada i nic więcej.choc wydaje mi sie że jak niemowlęta zaraz po urodzeniu sa bardziej nieświadome i skłonne do takich zmian np.z piersi na butelkę,a teraz to bedzie ciezko go przestawić.choc kiedyś trzeba będzie prawda?/ ja napoczątku karmiłam piersią i tylko wieczorem dostawał raz butlę.na szczęscie potrafił i ssać z piersi i pić z butli.po 2 tygodniach dostawał więcej butli i tak jest do tej pory.ale jestem miło zaskoczona że cały czas ciągnie pierś i pije z butli i nie grymasi:) ja tez podaje nutramigen juz od ponad miesiaca,bo mały tez ma alergie,tez mam diete aczkolwiek już teraz więcej jem ,bo coraz rzadziej karmię go piersią.po nowym roku miałam skonczyc ale moze jeszcze przedłuże .nie wiele tego mleczka mam ,ale zawsze coś.:)u nas alergia objawiła sie zaczerwienioną twarzą,szorstkością i krostkami,głownie na twarzy,i za uszkami miął suchą skórę.od czasu gdy prześlismy na (najpierw Bebilon pepti) a teraz na nutramigen(sama zmieniłam bo krostki do konca nie chciały ustapic,a syszałam ze nutramigen jest skuteczniejszy ,) mały juz nie ma krostke ,twarz jest gładziutka ,jest super.oczywiscie samego nutramigenu nie wypije,ja mu dosładzam troszke.najpierw gotuje wode z cukrem i póxniej taką dolewam do mleczka.
-
hejka widze że nie tylko u mnie święta były wyczerpujące z pewnych względów.miło że każdy cieszy sie na widok naszych pociech ale w święta tyle ludzi to jednak szok dla dziecka:).u nas Gabrys spisywał sie nieźle,duzo spał ale myslę że i tak jalepiej jest jest normalny spokojny dzień,a nie taki gwar i tłum ludzi.tak więc chyba tez sie ciesze że juz po świetach.zobaczymy jak będzie w sylwestra ,bo Gabrys zostaje z dziadkami i z pięciorgiem rodzenstwa ciotecznego w wielku 6-12 lat:) ,a ja z mężem idziemy na bal.wczoraj przysżły mi sukienki które zamowiłam na allegro,wrzucam wam linka; WYPRZEDAĹť Sexy Sukienka Bombka + Cekinowy Motyw S (1377080467) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy jakas wyprzedaz była i sa tanie .taka sylwestrowa ta sukienka ,mało powazna,ale ja lubie takie,a moja tesciowa na siłe chciała kupic mi sukienke (jakbym źle sie ubierała albo nie miała w co,szkoda gadać .przemilcze to...brrrrrrr) ,ale ona uważa z eja powinnam sie ubrac w piękną balowa suknie itd......niestety ja jeszcze czuje sie młodo i chcę tak wyglądac, nie wiem co będzie jak ona zobaczy ta sukienke!!!!!! a jeszcze wam wrzuce jedną ,która kupiłam.całkiem fajne jak przymierzyłam. WYPRZEDAĹť Sexy Sukienka + Zjawiskowe Wzory + Pasek (1376536698) - Aukcje internetowe Allegro a mój Gabrys własnie spi,woóle ostatnio jest grzeczniutki,(odpukac żeby nie zapeszyc) ,śmieje się ,guga,nawet głosno czasem piszczy,ale zabawki go za bardzo jeszcz enie interesują,nie umie tez przekręcac sie z brzuszka na plecki,ale moze za wczesnie jeszcze. za to piąstki wkłada do buźki cały czas.
-
dziewczyny wpdałam tylko na chwilkę,mam mnóstwo pracy,pomagam tesciowej do świąt,bo jak co roku ta wigilia i święta są tu w domu i zawsze jest cos ok.16-20 osób.pracy mnóstwo więc nie mam czasu za duzo. chciałabym podziękować za piękne życzenia i również Wam złożyć najseredeczniejsze. Przede wszystkim dużo miłości w waszych rodzinach, radości i wielu chwil szczęścia i zadowolenia z dzieciątek i mężów,oby nastepny rok minął w pełnym zdrowiu i obfitował w niesamowite chwile spędzone z naszymi skarbami
-
avalkaa cyz ten kleik to zalecił wam pediatra czy na własną rękę zaczęłaś podawac?? bo jak się tak zastanawiam cyz podawac czy nie? ja nie próbuję jeszcze ,,stawiac na nóżki ''małego.boje sie cały czas tez o jego główkę żeby sie nie gibła gdy trzymam go pod paszki.mam wrazenie ze jeszcze nie ma takiej sztwynej głowki.a co do piąstek to jak najbardziej ,zawsze ma zacisnięte,tzn.czasem otwiera .ale czytałam że dopiero teraz dziecko bedzie otwierac rączki betka skoro lekarz tak powiedział,to miejmy nadzieję ze taak jest.w razie czego obserwuj małego i jak cos będzie nie tak to szybciutko biegnij do lekarza,a póki co może to nic strasznego wicia najlepszego dla dzidzi z okazji 3 miesięcy niech rośnie duży i zdrowy dorota u nas łezki sa juz od jakis 2 tyg.,zauwazyłam je kiedys i teraz jak mały płacze to właśnie się pojawiają .ja zawsze mówię że to takie ,,krokodyle łzy'':):),(mimo że są maleńkie) :)one są takie słodkie
-
wicia i avalka piszecie że dajecie juz kleik ,ja tez myslałam o tym ale mozecie mi powiedziec jak go przyrządzacie??
-
hejka my dzis z mężem wyruszylismy na zakupy świąteczne ,głownie prezenty,strasznie mi sie nie chciało bo zimno na dworze a u nas galerii żadnej nie ma żeby zakupy w jednym miejscu zrobic:( .ja jestem raczej wygodna i wlasnie uwilebiam wszystko w jednym miejscu zrobic.na szczęście zakupy sie udały.mały w tym czasie został z moją teściową. wogóle ostatnio jest taki słodziutki i kochany i naprawde wydaje mi sie ze znam juz dobrze jego potrzeby,wiem kiedy jest głodny,kieyd jest marudny bo chce spac ,a kiedy cche sie pobawic itp.i dlatego też jak mam go zostawic z teściową to sie obawiam ze ona nie do konca umie to rozpoznać.wiem ze sie nim zajmie i jakos sobie poradzi ,ale tez wiem że co tu dużo mówić ,,mama jest najlepsza'':):) avalka piękne zdjęcia małej z chrztu,gratulujemy też 3 miesięcy!!! ,my tez jutro idziemy na drugie szczepienie,zobaczymy ile urósł nasz szkrab.a poza tym to nie wiem czy szczepic małego na te rotawirusy i pneumokoki.narazie szczepię na NFZ ,ale co dalej nie wiem??a i nie martw się wy też niedługo tyle pośpicie,tego wam zyczę.dziś np.mały obudził sie o 3.30 więc to jednak róznie bywa.i myślę ze tak będzie jeszcze długo paula dużo zdrowia dla Nikosia,naprawde współczuję wam tych lekarzy,to jest po prostu okropne jak coś złego dzieje się naszym dzieciom... mama piękny prezencik z tym zdjęciem Lenki.my dzis dopieor odebralismy zdjęcia z chrztu takie ze studia,planujemy dac dziadkom ,pradziadkom ,i chrzestnym i rodzenstwu.mamy tez portrer nasz z synkiem i dzis juz zawisnął na ścianie.zrobie fotkę to nieługo wrzuce na forum.
-
acha miałam o cos was sie spytac i teraz mi sie przypomniało. powiedzcie mi czy nasze dzieciątka jak zaczną jeść kaszki to te kaszki daje się w butelce z odpowiednim smoczkiem i czy łyżeczką sie podaje??? a wogóle od którego miesiąca stosowac smoczek ten z większa dziurką ,oznacozny nr.2?? chciałabym jutro taki kupic no i moze po mału probowac// a czy polecacie jakąś firmę ,bo ja kompletnie nie wiem który wybrać.
-
gratulacje dla kolejnych ochrzczonych bobasków.wszystkiego dobrego:) a czy dzis którys bobasek konczy 3 miesiace???:) piszecie ze tak duzo prezentów dostąły dzidzie na chrzciny,u nas bardziej daje sie kase i my głownie kase zebralismy i to nawet sporo..z tym ze połowe dalismy za sale i jedzenie
-
[witam my dzis spaliśmy od 22 do 6.30!!! ostatnio tak sie budizmy a to 5.30 a to 6,... betka u na spewnego dnia maly tak sie zanosił od kaszlu,ze az prawie dusił.pojechalismy na pogotowie,w sumie nic mu nie bło ale dostłą jakies syropki na kaszel.juz nastepnego dnia nic nie kaszlał.ale ja nie wiem własnie chyba ten kaszelek bł od katarku który mu spływał do gardła.oczywiscie nic nie wychodizło mu noskiem wiec ja żadnego aktarku nie widziałam.ale strachu nam bardoz napędził.teraz odciągam codziennie małemu glutki,choc nic z wierzchu nie widac i mąż złosci sie na mnie bo nie powinnam mu draznic noska,a ja to robie w obawie przed klejnym takim atakiem kaszlu.ale juz nie będe trudo.. betka z tym budzeniem sie dzidzi w nocy to sprawdz bo moze on nie budzi sie z powodu jedzenia.np.u nas jak kiedys budzi sie o 2 w nocy to od razu dawałm mu jesc a teraz jak słysze ze zaczyna sie kręcic to np.pobujam go chwilke wózkiem i usypia a najczęściej przekręcam na drugi boczek i spi słodko dalej.dopiero jesli widze ze juz oczka szeroko otwiera i sie wierci to wiem ze go nie uspie i wtedy daje jesc.ale mówie ci juz bardzo długo tak jest i teraz mały wstaje tylko o 5,6 rano. sprawdz po prostu czy nie jest mu za gorąco tez... jesli to nie da rady to widocznie taka juz natura twojego synka...
-
a jeszcze jendo.jak bedziemy juz mieli elektroniczną nianię to pójdziemy spac do drugiego pokoju i tez zobaczymy ile mały przespi.może cos w tym jest że dziekco spokojniej śpi?? nie wiem.mielismy juz kupić ta nianię ale prawdopodobnie dziadkowie kupią małemu pod choinkę. a ma ktoras z was tę nianię.jesteście zadowolone ,a moz epolecice z jakies firmy najlepiej kupic.bo chciałabym żeby urzadzenie naprawe działało,nie tak jak nawilżacz który kupilismy ostatnio,ja wogólenie czuję świezszego powietrza ,wręcz gorzej.fakt że kupiliśmy go w makro ,taki za 80zł.i może to dlatego. mama a wy jaki macie nawilżacz ,jakiej firmy ,czy u was sie sprawdził.i rzeczywiście powietrze jest wilgotne i czyste???
-
wicia pozazdrości tego spania Jeremiaszka.......
-
hejka ja dzis niewyspana.ostatnio Gabrys budził sie ok.5.30 a dzis po 1 póxniej o2.30 i próbowałam go uśpic ale nie dałam rady więc dałam mu butlr i zasnęlismy ok.3.30 i póxniej tak co godz.sie przekęcał więc ja wstawałam,dawałam smoka no i narescie wstalismy o 7 ,tak więc dzis sie nie wyspałam. ania nie jesteś sama ,mój mały tez wymaga usypiania.rzadko kiedy sam zasypia. a wczoraj chyba nastapił u niego ,,skok'' bo po południu tak zaczął się smiac i gaworzyć non stop że nie mogłam wyrobic ze śmiechu.i to samo wieczorem,aż nagraliśmy go z mężem.po prostu sobie gadłą i gadał,no coś pięknego. a i musze wam się pochwalić ,że Gabriel już trzeci raz (odkad miał te problemy ze zrobieniem kupki) zrobił sam kupkę.wychodiz ze będzie robił tak co 5 dni ,ale dla mnie ważne że zrobił sam.kupka oczywiscie była ciemnozielona ale to chyba po nutramigenie.
-
aniu jestem tylko na nk ,namiary ci napiszę ,i ty mi podaj swoje zresztą mam ta samą prosbe co Ania do wszystkich dziewczyn ,które chcą niech napiszą mi namiary na nk.dzięki serdeczne,ja wam również odpisze
-
Gratki z okazji 3 miesięcy dla bobasków;Jeremiaszka,Kalinki i zapomniałam jeszcze jednego bobaska......... selene nareszcie wrzuciłas jakies fotki,dzidzia super justka ja jestem mgr inż. technologii chemicznej o specjalności ceramika i szkło, wyjasniając inżynier technologii np.plytek ceramicznych ,armatury ceramicznej,materiałów budowlanych i szkła...takie tam ,a narazie n ie pracuje w zawodzie,bo po studiach czyli w tamtym roku dostałam prace na zastepstwo w zupełnie innej dziedzinie i od lutego teraz juz nie pracuje bo umowa sie skonczyła,także teraz musze szukac nowej pracy,a ciężko z tym bardzo...
-
agatka jak moj mąż będzie w delegacji w Gnieźnie to polece mu ten hotel
-
a zapomnialam powiedziec że mój maluszek zwykle chodiz spac ok.22 i budiz się 4.30 lub 5.30.także chyba jest nieźle,czasem zdarza mu sie wstac o 2-3 ale bardzo rzadko. justka mój jest cały czas karmiowny i piersią i butelką i w nocy jak widzisz wstaje.fakt ze jeden raz ale mimo wszystko budzisz sie na jedzenie także myslę ze jeżeli nawet podawałabyś swojej Kali tylko butlę na noc to i tak moze sie obudzic w nocy jeszcze na karmienie,tylko byc moze przerwa miedzy nimi będzie dłuższa. oczywiście życzę Tobie i sobie przesypiania całych nocek. ja jak obliczyłam z soboty na niedziele mój Gabriel spał od 21 do 6 rano,więc potrafił 9 godzin spac bez jedzenia
-
o rany! tyle naklikałyście ,że aż język boli od czytania:):) po pierwsze super że u Was wszystkich wszystko w porządku,dzieciaczki nie chorują,a wręcz mają sie swietnie:) u mnie też super.praktycznie zakończyłam walke z plesniawkami i myslę że moge odetchnąć ,choć z drugiej strony myślę sobie co teraz nas czeka,bo cały czas cos się przyplątuje małemu:) a poza tym to musze powiedziec że coraz większa radośc odczuwam z wychowywania synka,chyba dlatego ze teraz tak duzo juz sie usmiecha i doslownie serduszko mi mocniej bije ze szczęścia.a co będzie dalej?:):)....... justa i smerfi ja w sumie też inżynier i z tych umysłów ścisłych:)ale narazie poszukuję pracy tak więc jeszcze nie realizuję się zawodowo.. mama dobry pomysł z tym spotkaniem ,naprawde jak dzidzie urosną trzeba cos takieog zorganizować,najlepiej w centrum Polski,żeby szanse były równe:):).ja mam na imię oczywiscie Ewelina ,a twoje Ninka bardoz mi sie podoba,.. Paulina koniecznie wrzuć fotkę z chrzcin,jak widac nasze dzieci dzielnie znoszą chrzest:):) mineralka super ze macie taką tradycje,u mnie a raczej u teściow u kórych mieszkam tez tak jest tyle że na święta.atmosfera jest naprawde rodzinna bo na wigili jest ok.20 osób (z dziećmi) a nasz szkrab bedzie najmłodszy w tym roku:) piękne zdjęcia bejbik co to za rozmowa o pracę-tłumacz się !!:):) avalka współczuje Ci tych bóli miesiaczkowych,ja w sumie nigdy aż tak bolesnych nie miałam ,ale wiem ze to moze baaaardzo boleć.a może przez te torbiel??? smerfi martwisz się że nie masz okresu i myślałaś że moze jestes w ciąży ,a ja nie daję sie cąły czas ,,ruszyć'' mężowi,cały czas myślę że miejsca po szwach mogą mi się ,,rozlecieć'':):),wiem ze to głupie,ale nawet troszke mnie bolą tam przy odbycie (sorki za bezposredniość) i mam dyskomfort z tego powodu,ciekawa jestem jak długo to potrwa
-
gogi co to za raj na ziemi?? :):) piękne widoczki,pozazdrościć,a czy tymi roślinkami to Ty się zajmujesz?? bo ja juz wproadzimy sie do swojego domu(nie wiem kiedy:):) to musisz mi koniecznie udzielic rad jak to wszystko posadzic i pielęgnowac. jak dla mnie po prostu cudnie:)
-
1.na poczatke zdjęcie domu teściów ,w którym obecnie mieszkamy zdjęcie zrobione rok temu; 2.specjalnie dla Ani; Park jordana w krakowie (ja jestem z lewej a obok moja kolezanka z pokoju);spacer po rynku w krakowie (jakieś 3-4 lata temu);juwenalia na miasteczku:);
-
ja tylko na sekunde,musze posprzątac i dopiero cos więcej napiszę mam prośbę do dziewczyn(szczególnie do tych ktore mieszkają poza Polską),ale do tych w Polsce tez: wklejcie jakieś zdjęcia okolic w ktorych mieszkacie ,fajnie byłoby zobaczyć w jakich krajobrazach się otaczacie ,a juz napewno Ty Ania -pokaż swoje słoneczne Buenos:):) ja tez się postaram ,oczywiscie najpierw zrobie fotki a póxniej wkleje,
-
bejbik twoja Patrysia to cała ty,jest bardzo bardzo podobna do Ciebie.mam pytanko odnośnie tych pleśniawek,czy stosowalas ten apthin czy tylko mocz.bo ja brałam moczem ale mały juz tak się spłakał ze szok,musiałam w koncu delikatnie patyczkiem ten apthin nałozyc ale nie wiem cyz on poskutkuje bo to raz dziennie sie uzywa. dzięki za pocieszenie:):)masz dużo racji ,jakoś to minie justka mała tez sliczna i super wygląda z tata przy pracy,u nas mąż ma raczej mało czasu na zabawy z Gabrysiem,wraca późno z pracy(oczywiscie nadgodziny) a czasem wyjeżdza na 2 dni
-
a co do gotowania-ja niestety nie mam takich zdolności,choc czasme lubię coś upiec (różne są efekty:). ale odkąd mieszkam z teściową i mamy jedną kuchnię to raczej nic nie robię,bo mi głupio coś pichcic,każdy by mi patrzył na ręce a szczególnie teściowa,a mnie nie zawsze wychodzi gotowanie.tak więc mimo ze mam ochotę poeksperymentowac to muszę zacisnąć zęby i wytrzymać do momentu aż za pare lat wprowadzimy sie do naszego domku,który sie dopiero buduje:( i tam będe swobodnie mogła gotowac