Skocz do zawartości
Forum

Nikita85

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Nikita85

  1. Nikita85

    Marcowe Mamusie 2011

    cudaczek moja mała też jest tylko na moim mleku z piersi tylko ja odciągam i podaję butelką, ale problemy z kupką ma niestety dośc duże, robi 1-2 dziennie, ale co się nasteka i na płacze to tragedia.
  2. Nikita85

    Marcowe Mamusie 2011

    Monsound z herbatek na laktację to ja piję Hippa dla matek karmiących, taką do zaparzania z Rossmanna babydream i Humana herbatka na laktację.
  3. Krowka mogłabyś wstawic zdjęcie z tą pozycja na bolący brzuszek ???
  4. Nikita85

    Marcowe Mamusie 2011

    Moja mała od rana strasznie marudzi bo boli ją brzuszek - niby w nocy i rano zrobiła kupkę, ale ból pozostał. Zasypia na 15 min i budzi się z nienacka z wielkim krzykiem, nie wiem co jej podac żeby jej przeszło :( Jestem bezsilna.
  5. Nikita85

    Marcowe Mamusie 2011

    Monsound ja to po prostu jestem zakochana w Twoim synku - jest przeuroczy !!! A jakim mlekiem modyfikowanym teraz karmisz ???
  6. Moskala GRATULUJE NARODZIN SYNKA I ŻYCZĘ SZYBKIEGO POWROTU DO ZDROWIA I DO DOMKU Synek jest śliczny :)
  7. Ewusia jeśli chodzi o leki, które wprowadzane są do organizmu to nosnik też ma ogromne znaczenie, czasem nawet przeważające - każdy organizm jest inny, każdy człowiek ma swój jedyny i specyficzny metabolizm i często bywa tak, że na danym nośniku lek się wchłania i przyswaja dobrze a na innym gorzej lub wcale. To zależy od człowieka, a w tym przypadku od maluszka i jego oragnizmu. Poza tym ma tu też znacznie proces technologiczny, stopeiń oczyszczenia substancji, postac leku itp. To tak jak np. z tabletkami przeciwbólowymi - mojemu mężowi na ból głowy pomaga tylko Aleve, a jak kiedyś wziął ten naproźen na receptę to gówno to mu dało - ból był jeszcze większy, a niby substancja czynna ta sama - więc jednak coś w tym jest... Nie mówie, że zawsze i u każdego, ale trzeba to miec na uwadze.
  8. Nikita85

    Marcowe Mamusie 2011

    Kamilka21 bobotic to jest odpowiednik infacolu i espumisanu, tylko w troszkę innej dawce :) Też na wzdęcia i kolki u maluszków.
  9. Nikita85

    Marcowe Mamusie 2011

    Duza jak tu tak czytam dziewczyny to już sama nie wiem co powinnam Ci doradzic czy pierś czy butlę. Ja osobiście jestem na mleku z piersi ale podaję je butelką, bo mała przy piersi strasznie krzyczała a teraz przynajmniej wiem ile wypija. Faktem jest że to odciąganie po 6-7 razy dziennie mleka laktatorem jest bardzo męczące i zabiera bardzo dużo czasu ok.30 min na jeden posiłek, czyli ok 3-3,5 godziny wyjęte z życia. Nie jest to łatwe, bo czasem przychodzi pora ściągania mleka a mała chce byc na rękach, ale wtedy i tak ją kładę i ściągam, żeby nie stopowac produkcji, czasem mi płacze, ale nie mam wyjścia - tzn. mnie się tak wydaje. Też mam chwile załamania i ochotę przejścia na mleko modyfikowane, żeby nie ściągac z piersi, ale wtedy pojawia mi się czerwona lampka że w moim mleku są przeciwciała, których mała potrzebuje, żeby nie chorowac. Sama też już nie wiem co mam robic i chwilami chce mi się tylko płakac, ale póki co się męcze i ściągam. Nawet ostatnio myslałam czy nie wrócic do przystawiania do piersi, ale nie wiem czy mała będzie jeszcze umiała ssac i czy ja to wytrzymam bo początki na pewno będą trudne. Jedyne co przychodzi mi do głowy to może przejdz na karmienie mieszane - podawaj pierś a niektóre posiłki np.nocne podawaj mleko - w mleku są witaminy i minerały w odpowiednich ilościach dla malcva, a w naszym mleku nie zawsze, więc będzie Twoje dziecko miało i przeciwciała i odpoiednią dawkę witamin. Jutro jedziemy na weekend do teściów do Kielc - nie wiem jak mała przeżyje podróż, bo to aż 3 godziny jazdy, a ona nigdy jeszcze nie podróżowała tak długo, w ogóle to mało z nią jeździliśmy do tej pory samochodem :) Mam nadzieje, że jakoś uda nam się przetrwac podróż w spokoju i mała nie urządzi nam 3-godzinnego koncertu - bo chyba bym zwariowała :)
  10. Moskala trzymam kciuki, żebyś jak najszybciej mogła przytulic swoje maleństwo :)
  11. Nikita85

    Marcowe Mamusie 2011

    Duza27 jak masz dużo pokarmu to nie rezygnuj ze swojego mleka, po prostu jak nie chcesz dawac piersi to ściągaj mleko i podawaj butlą, jak mały zje 120 ml to spokojnie powinno mu to starczyc na 2-3 godzinki. Nasza córeczka jak zje 90-100 ml ściągniętego mleka to starcza jej to na 3 godziny, a jak uśnie to nawet na 4 godz.
  12. Marta GRATULUJE NARODZIN SYNKAI ŻYCZĘ SZYBKIEGO POWROTU DO ZDROWIA I DO FORMY Kaaarolina możesz też miec już wodę w butelce o odpowiedniej temperaturze w tych termosach dla niemowląt co trzymają temp.i jak mały się obudzi to tylko wsypiesz mleko i wymieszasz :)
  13. dziewczynki życzę wam zdrowych, pogodnych świąt wielkanocnych, bogatego zająca i mokrego dyngusa
  14. Nikita85

    Marcowe Mamusie 2011

    Olga moją córeczkę też strasznie wysypało, byłam u lekarki niby powiedziała, że to alergia na proszek, zmieniłam proszek, a wysypka nadal jest. Przepisała mi maśc robioną ze sterydem - jak smarowałam to było lepiej ale jak przestawało działac to znów to samo. Już teraz niczym nie smaruje - nie wiem co to za krostki, są takie szorskie i w sumie teraz już są bledsze, powoli same znikają. Ale jak byłam w szpitalu i małą wysypało to pielęgniarki smarowały jej czółko sudokremem :) DZIEWCZYNY WESOŁYCH I POGODNYCH ŚWIĄT, SMACZENGO JAJKA, BOGATEGO ZAJĄCA I MOKREGO DYNGUSA
  15. My nie dawno wróciłyśmy ze spacerku, mała zjadła i znowu zasnęła :) A jak mąż wróci to znów wybierzemy się na spacerek, ale tym razem w trójkę :)
  16. Nikita85

    Marcowe Mamusie 2011

    Iwa ja wiem że suszarka pomaga i to chyba wszystkim dzieciom, ale można też użyc np. mokrej ciepłej pieluchy na brzuszek, bo głównie chodzi o to żeby rozgrzac brzuszek - suszarka pewnie jest wygodniejsza i szybsza, a może i nawet skuteczniejsza, ale ja nie zamierzam nawet próbowac, bo pewnie jakby pomogło to bym to stosowała, a nie chcę dopuscic do tego co dzieje się u kuzynki w domu, bo to jest dla mnie skrajna nieodpowiedzialnośc i poniekąd głupota. Ale to tylko moje zdanie. U Ciebie akurat udało się użyc ją tylko kilka razy i odstawic, ale wiem że rzadko tak bywa ... Niestety ...
  17. Kaaarolina jak byłam u lekarza z małą - a miała wtedy prawie 5 tyg, czyli skończony miesiąc to okazało się po zważeniu, że przytyła od wyjścia ze szpitala 1100 g, ale lekarka nie mówiła mi nic że jest przekarmiona, powiedziała tylko że ładnie przybrała, wiec nie wiem czy ten Twój lekarz trochę nie przesadził. Bo mówi się że w ciągu tyg dziecko średnio powinno przybierac ok.200g, ale jak tyje 250 g to też nie jest jeszcze jakoś poza normami :) A skoro Twój maluch potrzebuje wiecej zjeśc to ja nie wiem czy powinnaś mu ograniczac, przecież jakby nie potrzebował to by nie jadł - podawaj może takie ilości jakie są podane na mleku modyfikowanym, czyli jak tam jest zalecane np. 120 ml na jeden posiłek to tyle podaj, a na drugi posiłek podaj pierś. A jeśli podajesz na każdy posiłek pierś i butlę to wtedy mleka modyfikowanego podaj połowę. Bo głodzic dziecka tez nie można, a o masę się nie martw jak zacznie chodzic to wszystko spali. Mojej siostry synek też miał niezłe oponki, a jak zaczął chodzic to wygląda jak pięc minut :) Wszystko spalił :) Dziewczyny czy podajecie swoim maluchom witaminki w kropelkach tzn. Cebion Multi lub Juvit Multi ??? Bo ja podaje bo tak kazała mi lekarka, ale co jest dla mnie najdziwniejsze to, to są jedyne kropelki których moja córeczka nie chce połknąc nawet na mleku i próbuje je wypluc - co mnie dziwi bo one są przepyszne takie słodziutkie jak vibovit, a ona nimi gardzi ... Czy Wasze maluchy też je wypluwają ??? Dzisiaj po raz pierwszy od porodu miałam wychodne bez córeczki - została z tatusiem, a ja pojechałam do sklepu - kupiłam małej 5 ciuszków: 2 bodziaki z krórkim, jeden rampers z myszką micky - przesłodki ze smyka weszła nowa seria z myszką jest po prostu przecudna - miałam jeszcze kupic sukienkę, ale szkoda mi było kasy, bo kosztowała 40 zł - w sumie to nie tak bardzo dużo, ale moja córeczka ma już tyle ciuchów, że i tak połowy pewnie nie założy, więc szkoda żeby kolejne 40 zl leżało w szafie, może jeszcze trafie na przecenę tej serii to najwyżej wtedy kupię :), spódniczkę i sukienkę też w smyku - te dwie ostatnie z promocji dwa w cenie jednego, tzn. za droższą rzecz się płaci a tańszą dostaje się za grosz :) Nie mogłam się opanowac :) W sumie to dobrze że tak rzadko mam okazję wyjśc na zakupy, bo bym zbankrutowała. Widziałam też w smyku super kapelusiki na wiosnę, ale nie znam obwodu główki, więc nie wzięłam :( Po tych trzech godzinach z córeczką mój mąż jest wykończony, poza godzinką na spacerze to cały czas mu płakała i marudziła - biedulka może za mną tęskniła - śmieje się teraz że już woli byc 12 godzin w pracy niż zostawac z małą samemu, nawet nie mógł się wysikac biedulek - może wreszcie doceni mój wysiłek jak muszę siedziec z małą non stop - chociaż mnie aż tak to nie męczy jak jego, ja to w sumie nawet lubię z nią siedziec. Nawet jak byłam w sklepie to o niej myślałam i już nie mogłam się doczekac aż wrócę do domku, ale i tak cieszę się że wyszłam - przydało mi się to :) Zobaczyłam ludzi, sklepy itp. Taka odskocznia od codzienności :)
  18. Nikita85

    Marcowe Mamusie 2011

    Kapka z tą suszarką to ja bym uważała, bo to uzależnia dziecko, mojego męża kuzynka musiała do 5 roku życia dziecku włączac suszarkę. Poza tym to trochę niebezpieczne - zawsze może dojśc do zwarcia - ja bym zrezygnowała z tego i się przemęczyła, bo to może przynieśc tylko więcej szkody niż pożytku :0
  19. Nikita85

    Marcowe Mamusie 2011

    Krowka SabSimplex podaje się bezpośrednio przed jedzeniem - na łyżeczce, ja najpierw na łyżeczkę daję kilka kropelek mleka i potem do tego mleka dodaję Sab, bo on jest gęsty i lepki, więc żeby nie został na łyżeczce to lepiej podac go z mlekiem. Dziewczyny czy podajecie swoim maluchom witaminki w kropelkach tzn. Cebion Multi lub Juvit Multi ??? Bo ja podaje bo tak kazała mi lekarka, ale co jest dla mnie najdziwniejsze to, to są jedyne kropelki których moja córeczka nie chce połknąc nawet na mleku i próbuje je wypluc - co mnie dziwi bo one są przepyszne takie słodziutkie jak vibovit, a ona nimi gardzi ... Czy Wasze maluchy też je wypluwają ??? Dzisiaj po raz pierwszy od porodu miałam wychodne bez córeczki - została z tatusiem, a ja pojechałam do sklepu - kupiłam małej 5 ciuszków: 2 bodziaki z krórkim, jeden rampers z myszką micky - przesłodki ze smyka weszła nowa seria z myszką jest po prostu przecudna - miałam jeszcze kupic sukienkę, ale szkoda mi było kasy, bo kosztowała 40 zł - w sumie to nie tak bardzo dużo, ale moja córeczka ma już tyle ciuchów, że i tak połowy pewnie nie założy, więc szkoda żeby kolejne 40 zl leżało w szafie, może jeszcze trafie na przecenę tej serii to najwyżej wtedy kupię :), spódniczkę i sukienkę też w smyku - te dwie ostatnie z promocji dwa w cenie jednego, tzn. za droższą rzecz się płaci a tańszą dostaje się za grosz :) Nie mogłam się opanowac :) W sumie to dobrze że tak rzadko mam okazję wyjśc na zakupy, bo bym zbankrutowała. Widziałam też w smyku super kapelusiki na wiosnę, ale nie znam obwodu główki, więc nie wzięłam :( Po tych trzech godzinach z córeczką mój mąż jest wykończony, poza godzinką na spacerze to cały czas mu płakała i marudziła - biedulka może za mną tęskniła - śmieje się teraz że już woli byc 12 godzin w pracy niż zostawac z małą samemu, nawet nie mógł się wysikac biedulek - może wreszcie doceni mój wysiłek jak muszę siedziec z małą non stop - chociaż mnie aż tak to nie męczy jak jego, ja to w sumie nawet lubię z nią siedziec. Nawet jak byłam w sklepie to o niej myślałam i już nie mogłam się doczekac aż wrócę do domku, ale i tak cieszę się że wyszłam - przydało mi się to :) Zobaczyłam ludzi, sklepy itp. Taka odskocznia od codzienności :)
  20. Dziewczyny jesli mogę Wam coś doradzic to nie przyzwyczajajcie dzieciaczków do spania z Wami, bo potem nie wyjdą już od Was z łóżka i nawet tam nie będziecie sami - trzeba od małego, czyli od samego początku przyzwyczajac dziecko, żeby chociaż w nocy spało samo w łóżeczku, bo inaczej nie dacie rady. Moja siostra popełniła ten błąd i do tej pory mały śpi z nimi, a ma już prawie 2 latka. Nawet czasami do tego dochcodzi, że żeby on zasnął to oni też już muszą iśc spac, bo inaczej on się budzi - to jest więzienie, bo naweet wieczoru nie ma dla siebie. Ja wiem, że łatwo jest radzic ale trzeba malucha tego nauczyc i przbolec te ciężkie noce, bo potem będzie tylko gorzej. Wiem, że jak maleństwo płacze to nam go żal albo jak jesteśmy zmęczone to już wolimy iśc z maluchem razem spac żeby tylko móc iśc spac, ale to jest najgorsze co możemy zrobic sobie i dziecku też - przecież wygodniej mu w swoim łóżeczku gdzie ma dużo miejsca :) Też miałam takie noce że chciałam wziąc małą do naszego łóżka byle tylko do niej nie wstawac co chwilka i móc się wyspac, ale wtedy na szczęście albo czuwał nad tym mąż i np. odkładał ją do łóżeczka albo przypominałam sobie co dzieje się u mojej siostry i to mnie motywowało. Teraz już mała spi sama w swoim łóżeczku (tfu tfu żeby nie zapeszyc), nawet po wieczornym karmieniu jeśli nie uśnie przy butli to odkładam ją do łóżeczka i sama zasypia - muszę czasem do niej wejśc i podac jej smoczka albo pogłaskac, ale przynajmniej mam wieczór dla siebie :) Trzymam za Was kciuki :)
  21. Nikita85

    Marcowe Mamusie 2011

    Iwa miło, że do nas zajrzałaś i zaglądaj częściej - masz kilka miesięcy starszą córeczkę, więc jesteś na bieżąco i pewnie Twoje rady i doświadczenia nam się przydadzą :) Krowka może to głupio zabrzmi, ale jak się robi krochmal ??? Bo ja nigdy tego nie robiłam, do wody dodaje się jakiejś mąki czy coś ??? I jakie są proporcje ??? A i jeszcze jedno jak dodam do kąpieli krochmal to dodawac jeszcze płyn Oilatum którego zawsze używam czy już nie ??? A właśnie a propo SabSimplex - na ile starczają te kropelki, tzn.jedna buteleczka przy średnio 7 posiłkach dziennie ???Flawia pamietasz na ile Ci starczyła buteleczka kropelek, bo z tego co pamietam to Ty już drugą zamawiałaś ???
  22. Koko GRATULUJE NARODZIN CÓRECZKI I ŻYCZĘ SZYBKIEGO POWROTU DO ZDROWIA I DO DOMKU
  23. Nikita85

    Marcowe Mamusie 2011

    Maja84 u nas też nie można miec swojej szczepionki, ale to ze względów bezpieczeństwa - lekarze nie chcą szczepic przyniesionymi, bo nie wiadomo czy były odpowiednio przechowywane itd. Ale u nas w przychodni są te szczepionki praktycznie po cenach hurtowych :)
  24. Nikita85

    Marcowe Mamusie 2011

    Jeśli chodzi o to krwawienie, to też w pierwszej chwili pomyślałam, że to miesiączka, ale utrzymuje się już półtora tyg, a przed ciążą moje okresy trwały 4 dni - czy to możliwe, że tak by mi się po ciąży okres wydłużył ??? A poza tym w okresie w pierwszych dniach krwawi się sporo, a ja aż tak dużo nie krwwie - po świętach po prostu wybiorę się do lekarza. A jeśli chodzi o położną to już do mnie nie przychodzi, a jak była ostatnio to jeszcze nie krwwiłam :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...