nitka07

nikita pierwsze słyszę szczerze mówiąc.

IGA i co - długo trwało, zanim się przyzwyczaił>?? szyszka - MIŁEGO DZIONKA! ;) KRAWATEK no masz racje - jest zawsze pewna moda na imiona... Ja to lubię trochę takie rzadziej spotykane, wydawało mi się , że Hubertów mało, ale sie myliłam;) A TERAZ MYŚLE O KAJETANIE!

szyszka nie powiem, że nie masz racji, bo masz - Panie wiedzą co robić, ale tak jak Ty z Paulinką, ta ja też ciągle z hubertem spędzałam czas. Kiedyś przez jakiś czas , jak miał około roczku i trochę ponad to chodził do Niani na 3-4 godziny, ale też wtedy był płacz niesamowity :( iga przyślij z UK tego słońca! kiedyś patrzyłąm na płeć wg miesiąca zapłodnienia (jakiś chiński kalendarz, ale mi wyszło, że powinna być córka hahaha O - WŁASNIE TA SAMA TABELKA I PIERWSZA CIĄŻA SIĘ ZGADZA, ŻE CHŁOPAK, ALE TERAZ POWINNA BYĆ DZIEWCZYNKA ;) A WIEM, ŻE CHŁOPAK JEST!

krawatek mi minęło tak na 100% po 3 cim miesiącu szyszka u niego jest też problem z jedzeniem i spaniem, bo on niejadek jest a nie śpi w dzień już od dawna, a w przedszkolu leżakowanie aż 2 godziny :(

Hej Kochane...Dziś drugi dzień w przedszkolu i już tak słodko nie było. Okazuje się, że wczoraj jak Hubert zobaczył, że mnie nie ma to płakał i to prawie cały dzień :( I dziś już nie chciał iść..Pani go mi z rąk prawie wzięła zapłakanego...ale na szczęście idę po niego o 11.30, bo muszę dziś z nim wyjechać .Boże jak mi smutno .....:( Ann, Szyszka dziewczynki rzeczywiście są słodkie, jak miałam 18 lat to urodziła się moja siostra i ją wychowywałam jak miała poł roczku, bo mama poszła do pracy a ja miałam wakacje akurat. I od wtedy zawsze chciałam mieć córcię. Ale jak sie urodził Hubercik to teraz się cieszę, że będę miała drugiego synka ;) Chłopcy też są fajni i mają lżej w życiu - tak się mówi ;) Ann jak by miała włosy po tacie to cudo by była, co ;) krawatek bardzo jestem ciekawa jak wyglądasz! Mi się śniło dziś, że miałam bląd , długie włosy...Ciekawe co to znaczy, bo mi się już któryś raz to śniło... Co do kawy - ja w pierwszej ciąży nie piłam a teraz piję filiżankę dzienie, z expresu, ostatnio bezkofeinową sobie kupiłam i duuuużo mleka! cafe ja wczoraj po kilkudniowej przerwie zrobiłam sobie z hubertem dłuuugi spacer i nie wiem, czy to od tego, ale w nocy po raz pierwszy miałam straszne bóle w kolanach! Tak mi się zablokowały, że nie mogłam wstać z łóżka! Byłam przerażona...

Ann specjalnie zajrzałam, żeby zobaczyć co na USG u Ciebie - GRATULACJE! W KOŃCU JAKAŚ DZIEWCZYNKA hahahahahahahhaha

ANND :) że też Ci się chciało już przeglądać te wszystkie ciuszki. Ja mam po Hubercie pełno w piwnicy w workach, ale jakoś mnie odrzuca narazie ;) Czekam na wieści z USG! CAFE u nas dzi piękna złota polska jesień!

krawateknitka07krawatek wklej fotkę ;)oto mój ;) buahahahaha już widzę jak się na mnie w pracy patrzą jak wystawiam brzuch i pstrykam fotę :p :d może lepiej w domu nitka, co?? :d :p

KRAWATEK wklej fotkę ;) Oto mój ;)

arisa, szyszka ja to teraz będę często zaglądać na forum, bo siedzę sama w domu i z nudów umieram - hihihi ALE TAK NAPRAWDĘ, TO NIE NUDZĘ SIĘ, BO W PAŹDZIERNIKU ZACZYNAM 2ROK ANGLISTYKI I MUSZĘ SIĘ JUŻ WZIĄĆ ZA NAUKĘ!!! i PRAKTYKI W SZKOLE ZAŁATWIĆ I W PRZEDSZKOLU! NA RAZIE OBSERWACYJNE

arisa dzięki ;) Miał jeszcze bardziej kręcone, ale wczoraj durna mama wzięła się za obcinanie i chyba mu boki za bardzo skróciłam ;)

Cześć Laseczki! Zaprowadziłam Hubcia do przedszkola - tak pobiegł do zabawek, że nawet nie zauważył, że wyszłam. Najbardziej boję się jutra, bo jeśli mu się dziś n ie spodoba to jutro będzie już wiedział co go czeka i może nie zechce zostać! Zobaczcie jak wyglądał przed wyjsciem ;) a to ten ciuszek, któy dla maluszka kupiłam, bo się nie mogłam powstrzymać ;) gosia na 3 D jest właśnie taka jakość - ja mam wprawdzie tylko film, ale też tak widać ;) GRATULACJE CHŁOPACZKA! jANKA ;) ARISA super rośnie ten Dzidzius Twój! SZYSZKA u nas z różnych miesięcy - ja z lutego, mąż z sierpnia, synek z października a teraz w styczniu mam nadzieję ;)

Szyszka to ja jutro wkleję, bo po ciemku cięzko robić foty ;) Twoja córcia słodka jest, Hubert tak bardziej z dystansem podchodzi, nie chce brzuszka za bardzo dotykac , ale to facet to nie ma instynktu ;) TO DO JUTRA BABOLKI, jutro spotkanie w przedszkolu....

angela to dwa razy Cię kasuje jak za wizyte? Czy raz taniej raz drożej, czy na kasę chorych? szyszka fajnie , że tylko brzusio Ci rośnie, mi to jeszcze boki do tego :( ale co tam Byłam dziś na zakupach - z synkiem, pociągiem, zrobiłam mu wycieczkę na zakończenia wakacji :) wieczorkiem wkleję cos śliczniutkiego - skusiłam się na ciuszek dla nowej dzidzi, chociaż miałam narazie nie kupować, ale wiecie ;)

gosia no mój też coś nie może wyczuć, jak mały kopie to on nie czuje a jak mi się gazy zbieraja, to on wtedy : O! Czuję teraz! ;) DAj znać jak najszybciej co u gina ;) krawatek mój Marcin dziś PIERWSZY RAZ POCZUŁ KOPNIAKI OD GROSZKA!!! i jak przyłożył rękę,to Dzidziek zaczął kopać jak oszalały :) jakby czuł że to tata :) dalej nie mam pomysłu co kupić kuzynowi, a jeszcze pogoda mnie nie nastraja imprezowo raczej. ale i tak jest fajnie. krawatek - no to superansko, że już tak mały tatę rozpoznaje hihiihi :) angela poproszę przepis koniecznie ;)

Witam w niedzielę :) Zaraz jedziemy do cioci na imieniny (hihhi - jak w piosence) , a wczoraj nie zaglądałAm, bo bylismy w kinie na tym filmie z Angeliną Jolie i Olbrychskim - SALT - fajna sensacja. angela to jak robisz skoro nie zalewasz makaronu? z takim chrupiącym? a jak się pyzy udałY ;) gosia - brzusio baaardzo zgrabny! :) szyszka - aż się wierzyć nie chce, że taka pogoda nad morzem! U nas wczoraj masakra - cały dzien lało! MIŁĘJ NIEDZIELI DLA WSZYSTKICH!!!

Mąż wrócił, więc dobranoc Wam mówię, i do jutra : AHA - BYŁAM DZIŚ Z HUBIM PIERWSZY RAZ W KINIE NA rYŚ I SPÓŁKA - WYTRZYMAŁ CAŁY SEANS ;)

Wtajcie deszczowo - brrrr :( i do tego zgaga mi się zaczyna - brrr. Włąśnie znalazłam SPOSOBY NA ZGAGĘ - jak któraś cierpi to podobno pomagają migdały, siemię lniane, kefiry, jogurty i małe a częste porcje ;) cafe zrób sałątkę z zupek chińskich;) jedna zupka kurczakowa łagodna a jedna ostra (vifon, tłuszczu nie dajesz tylko przyprawy), zalewasz woda, ale nie za dużo, żeby przykryc wodą , i przykrywasz talerzem aż napęcznieje. Do tego potem kroisz albo szynkę konserwową, albo ugotowane pokrojone piersi, kukurydza i ogórek konserwowy, i majonez. Już nie dajesz żadnej soli ani przypraw. krawatek Hubert miał 56 cm, ale ciuszki raczej na 62 miałam :) Ja brałam feminatal z nim, a teraz biore od początku też feminatal, tylko teraz dzielą na poszczególne trymestry ciąży. Kwas foliowy tylko na początku brałam, bo w każdym feminatalu, prenatalu czy innych jet ta sama dawka kwasu foliowego co w tabletce foliku ;) marta a to zdawałaś egzamin niedawno? Co do córeczki - może i masz rację ;) masz zdolności wróżki? ;) może mi przepowiesz hihihihii A co do synków - to razem się bedziemy stresowac, bo moj tez do przedszkola pierwszy raz ;) szyszka o tych przesądach - popieram!!!!!! Masz całkowitą rację!!! AnnD ja spojrzałam na Twój podpis, że 20 tydzień i 6 dni ;) angelaU NAS TEŻ LEJE CAAAAŁY DZIEŃ

Wiecie co? tak poczytałam Wasze reakcje na moją wiadomość, że synek i takie jakieś smutne refleksje mnie naszły :( znaczy - cieszę się, że synek i że zdrowy (dziękowałam dziś Bogu chyba z kika razy, że zdrowo się rozwija :)) ALe jakoś tak żałuję , że pewnie już nigdy nie będzie mi dane mieć córki :( pewnie już się nie zdecydujemy nigdy na trzecie - a zresztą jaką bym miała gwarancję że trzecia będzie dziewczynka! :) iga domyślałam się, że chłopak, bo w 17tym tyg tak mi moja gin zasugerowała, że jest wypukłość w miejscu genitaliów ;) cafe a Ty napisałaś, że synuś i "dzidzia" - ja chyba za murzynami jestem, bo przegapiłam coś - czyli znasz płeć jednego z bliźniaków?? angela masz już córcię, to by się synek przydał ;) gosia ja miewam też ten problem, ale owoce pomagają ;) Ale ostrzegam - po porodzie miałam straaaaaszny problem - przez miesiąc!!! Było zatwardzenie a do tego ból po porodzie i balam się normalnie do kibelka chodzić, więc wstrzymywałam - masakra, czopki wtedy glicerynowe pomagają... annD Ty chyba częściej niż raz w miesiącu do gina chodzisz? bo połowkowe to Ci powinien już lada dzień robić (do 22go miesiąca się robi). A Ty widzę - w 20tym.

no to jestem Kochane! Ja dziś byłam w mieście naszym wojewódzkim u takiego lepszego specjalisty i tylko na USG połówkowym, mam zbadanego całego dzidziusia od stóp do głów i nagraną płytę :) Dzidziuś zdrowy, 428 g, ale jakieś wyjątkowo długie ma kości - udową i ramienia , co by oznaczało, że wysoki...CHŁOPAK BĘDZIE! Siusiaka też mam na zdjęciu hahahahah. Mąż i synek byli w środku też, ale synka musiał po 10 minutach zaprowadzić do babci na korytarz ;) BAdanie trwało 45 minut!!! szyszka to Twój więcej waży, a termin mamy mniej więcej tak samo, chociaż mi dziś nie powiedział terminu,ale jak chodze do mojej gin co miesiąc to tak na 29.12 - 06.01 wychodzi :) Na karcie ciąży ma 06.01.2011 ;) iga nie bałaś się, że będą źle leżeć? Wklej foty! arisa to musisz małą na rękach nosić, co? Kurcze - ciężko być w ciąży i mieć takie maleństwo jeszcze, które nie chodzi. cafe ja też bez męża, w delegacji cały tydzien, tylko na weekndy zjeżdża do domu :) ale dziś był, bo razem na to usg pojechaliśmy i nas odwiózł i znowu pojechał, też do jutra go nie będzie.

Wtajcie! No to wyruszamy o 9tej!!! szyszka ja też biorę Hubercika :)

krawatek a ja tak czekałam na tą wiadomość o płci hihihihi:) no cóż - tak jak mówisz - może następnym razem ;) Najważniejsze, że wszystko w porządku z dzidzią!!! A czy miałas normalne USG czy 3D? AnnD - jeszcze chyba nigdy nie spotkałam tak zakochanej żonki!!! :)) iga Twój ma już 5 lat, to się zabawi, mojego ja muszę co chwila zabawiać - mamo no chodź się pobaw ze mną , bo mi sie nudzi - to jego stały tekst! ;) arisa no to 1 września już niedługo! :) A JA JUTRO JADĘ NA POŁÓWKOWE USG...Z MĘŻEM (W PIERWSZEJ CIĄŻY NIE BYŁ NA ŻADNYM USG, BO BYŁ ZA GRANICĄ, WIĘC BĘDZIE PRZEŻYCIE DLA NIEGO!)

gOSIA no to współczucia - ja na szczęście mam zwolnienie lekarskie i już nie wracam do pracy narazie. A w lipcu to się pusciłam do Gniezna 0 ponad 200 km! ale brzuszek wtedy był nieco mniejszy ;) Marta nie wiem, czy to normalne, mże niektóre kobiety tak mają? Poczekaj te dwa tygodnie i weź może zmień gina na jakiegoś lepszego ? Bo ten Twój nic nie mówł a ta coś Cię tu straszy - który ma rację? krawatek dzięki ;) a mi się coś popierdzieliło, że we wtorek... A TO KTO WE WTOREK MIAŁ IŚĆ???

POZDROWIONKA DLA WAS WSZYSTKICH - CZYTAŁAM, ALE JUŻ NIE DO KOŃCA PAMIĘTAM, KTÓRA CO PISAŁA, WIĘC OGÓLNIE: AnnD miło się czytało Twój post :) Fajnie, że Twój mężuś ruchy poczuł. A mieszkanie nawet lepiej jak będziecie remontować później, bo tak ciepło już nie będie! angela no brzusio już widać, ale jednak MAMA BLIŹNIAKÓW ;) ma więęęęększy! szyszka współczucia - widzę, że 3,30 była jak pisałaś!!! krawatek napisz jak było u gina? znasz już płeć? JA JADE DO OLSZTYNA NA POŁÓWKOWE USG W CZWARTEK - MAM TREMĘ, MODLĘ SIĘ, ŻEBY WSZYSTKO DOBRZE SIĘ OKAZAŁO NO A PRZY OKAZJI , ŻEBY POZNAĆ PŁEĆ;)Wybrałąm się wczoraj 1szy raz w życiu sama autem do Gdańska - 130 km :) Wróciłąm sama i zdrowa - jestem z siebie dumna ;)

pulus widzeę, że mamy synków w tym samym wieku :) Mój też od września do przedszkola i też nic nie mam, bo nie było żadnego spotkania w czerwcu i nie mam pojęcia co potrzeba :(