Skocz do zawartości
Forum

Ola88

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ola88

  1. Ola88

    Majówki 2018

    agigi4 Dziewczyny jak wy "przeżywacie" czas do kolejnej wizyty? Przecież to wieczność! U mnie 2go października, wczorajsza wykazała tylko że jest 'coś' w macicy... prawdopodobnie może byc młodsza ciąze ze wzgl na długie cykle (ok 35 dni)... mam nadzieję ze tak jest i że dopiero zaczyna rosnąć ale jak tu wytrwać...? :-)
  2. Ola88

    Majówki 2018

    Karola_P Ja niestety nie jestem...ale chętnie dołączę tylko nie wiem jak. Na 5-6 stronie jest namiar na panią Iwonę
  3. Ola88

    Majówki 2018

    Mama29 jak dolaczyc do grupy na fb nie moge znalesc w wyszukiwarce Napisz na fb do Iwona Prasał (zdjęcie nóżek dziecka) to cię doda, bo to grupa tajna
  4. Ola88

    Majówki 2018

    Marta ma poprzedniej stronie znajdziesz namiar na Iwonę. Napisz do niej to doda cię do grupy na FB
  5. Ola88

    Majówki 2018

    IwonaP91 Napisałam do ciebie na FB - zobacz folder inne
  6. Ola88

    Majówki 2018

    iwonaP91 ktoś jeszcze chce do grupy na fb jest nas na razie trzy Ja chcę
  7. Ola88

    Majówki 2018

    Ja niestety dalej czekam na 1 wizytę. Na szczęście udało mi się umówić na przyszły tydzień. Miriam H mój młodszy syn też z września 2014 :) Dziewczyny macie już jakieś ciążowe dolegliwości? Bo u mnie wyjątkowo nic prócz tkliwych piersi.
  8. Ola88

    Majówki 2018

    W pierwszej ciąży do szkoły rodzenia chodziłam, bo 7 lat temu w Warszawie były darmowe również dla nie warszawiaków. Fakt dużo mi to dało, ale gdybym miała zapłacić to bym nie skożystała. A co do ciągłego gadania o ciąży czy dzieciach to jest to fajne o ile rozmówcę też to interesuje
  9. Ola88

    Majówki 2018

    uleczka90 Czyli żadna z was nie była jeszcze u lekarza.? Moja poprzednia ciąża wyszła na usg 4t5d. I chciałabym iść jak najszybciej żeby mieć zaświadczenie. Nie stety nie wszędzie da się umówić do lekarza od tak i na termin trochę się czeka
  10. Ola88

    Majówki 2018

    Witam Dziś zrobiłam test i wg obliczeń termin będzie na 3-5 maj. Będzie to moja 3 pociecha
  11. Witam Mój maluszek też ma katar i jak mu czyszczę nosek to wychodzą mu dość często takie duże zielone glutki, że zastanawia mnie gdzie to się w tym nosku zmieściło. Do oczyszczania używam wody morskiej w spreju i fridy (u nas sprawdza się idealnie i jest bardziej higieniczna od gruszki) Po za tym mój maluch ma refluks i przez mocne ulewanie źle przybierał na wadzę i teraz muszę mu ściągać i zagęszczać mleczko nutritonem - przez co ma rzadką pienistą kupkę, no ale coś za coś. A co do wagi to ja w tej ciąży przytyłam 21kg, w szpitalu spadło 10, a teraz 8 tyg po porodzie zostało do zrzucenia jeszcze 5 i brzuszek dalej wypukły,no ale do świąt jest jeszcze troszkę czasu ;)
  12. Witam Rzadko tu pisze, ale czytam was na bieżąco. Mój Adam trafił w 4 tż do szpitala przez refluks i spadek masy ciała oraz przedłużającą się żółtaczkę i po tyg kroplówek i obserwacji płynów wypuścili nas do domu. Młody jest na karmiony piersią + podawany jest mu zagęstnik i w końcu zaczął przybierać na wadze, ale efektem ubocznym zagęstnika są u nas dość luźne kupki, no ale coś za coś. My szczepić będziemy dopiero w czwartek czyli w 7tż. Wybraliśmy szczepionki skojarzone 5w1 + rotawirus, a na pneumokoki zaszczepimy w 2rż (mamy w tedy gminne). A co do anty to mój chłop nie chce bym brała hormonów - bo po nich jak twierdzi mi odwala i jestem nie do wytrzymania, czyli zostają nam tylko gumki :P
  13. magalena3 Bardzo współczuję.
  14. Ja jak wspominalam wcześniej z Synam miałam cc ze wskazań i dla mnie osobiście samo cc jak i czas po nim był okropny. Na sali pooperacyjnej leżałam 12h (syna przywieźli mi o 6 rano a urodziłam go o 0:15) po znieczuleniu caly czas mną trzęsło aż do całkowitego ustąpienie znieczulenia. Nie miałam siły samodzielnie wstawać z łóżka, macica bolała bardzo (bardziej jak szwy mimo środków przeciwbólowych). Miałam też bardzo silna niedokrwistość i dostawałam zastrzyki z żelaza po czym przed ponad 2 lata miałam bolesne fioletowe sińce na plecach. W 3 dobie po cc zlitowali się na de mną i miałam transfuzje po której poczułam sie jak młody Bóg. A i ja rodziłam w Warszawie w szpitalu o dobrej opini o tamtejszych lekarzach (przynajmniej 3 lata temu) A i na sali ze mną leżała inna dziewczyna po cc i powiem wam, że jak z nia rozmawiałam, to ona sobie cc bardzo chwaliła i bez problemu latała po oddziale i świetnie się czuła. Dlatego to jak się będziemy czuły po porodzie to zależy od naszego organizmu i nie ma co demonizować ani cc ani sn. Każda z nas urodzić musi i tylko to jest pewne. No i Dzidzia wynagradza każdy ból i daje silę do działania nawet jak się będziemy czuły bardzo źle. Dziewczyny damy radę :)
  15. ~kornelka-pisze z kom Chciałabym dotrwać do zaplanowanej cesarki 9.9 zeby ja robil mój lekarz prowadzacy. Bo wcześniej to nie wiadomo na kogo trafie i dodatkowy stres. Zresztą gdyby zaczęło się rodzic nagle a ma być poród przez cc to wtedy chyba podają pełne znieczulenie, orientujecie sie?? Czytałam ze tak bo ze w nagłej sytuacji nie ma czasu na przygotowanie do tego od pasa w dół... Nie wiem jak to jest naprawdę, moze ktoras z was jest w temacie? Kornelka ja z synem miałam mieć planową cc ale nie wyszło i już z rozpoczętą akcja porodową pojechałam do szpitala na IP okazało się, że mam skurcze juz całkiem silne i rozwarcie na 8cm. Ale i tak wszystko odbyło sie w miarę spokojnie i dostałam znieczulenie w kręgosłup i podczas cc byłam przytomna. A jeśli chodzi o pełne znieczulenie to dostaje sie je tylko w sytuacji gdy trzeba natychmiast wyjąć dziecko bo np tętno mu spada i trzeba je ratować. Także spokojnie na pewno zdążysz dojechać do szpitala nawet jak się akcja zacznie. Pamiętaj tylko, że jak zaczniesz mieć regularne skurcze przed terminem cc lub jak odejdą ci wody to po prostu nie czekaj na rozwój wypadków tylko bierz torbę i pojedź na IP. A i w wielu szpitalach nie wyznaczają terminów na planowe cc, tylko każą przyjechać dopiero jak sie coś zacznie dziać :)
  16. kornelka ja napiszę ci tak, przed narodzinami syna 2 tyg chodziłam na KTG co 2 dzień i zapisywały się zawsze skurcze do 80 jednostek, które czułam jako lekko twardszy brzuch - nic bolesnego. Natomiast gdy pojechałam rodzić to skurcze na ktg zapisywały się w przedziale 150-200 jednostek i też nie były dla mnie bolesne. Ja miałam wskazania do cc więc długo nie czekałam. A i z tego co mi położne mówiły to skurcze parte na ktg zapisują się w okolicy nawet 250 jednostek. Czyli teraz twoja macica ćwiczy przed porodem i jest to całkowicie normalne. Ja dziś też na KTG byłam i zapisały mi sie 2 skurczę o mocy do 80 jednostek :) A co to kuć w kroku to najprawdopodobniej tak odczuwasz to, że maluszek zaczyna wpasowywać sie w kanał i nie oznacza to, że zaraz urodzisz :) Pozdrawiam
  17. Dziewczyny nospa to straszne gu... i może doprowadzić do sporych problemów u dziecka, więc jeśli na prawdę nie jest ona niezbędna to lepiej jej unikać jak ognia. Lepsza ciepła kąpiel lub magnez niż nospa. A i żaden gin nie mówi o powikłaniach po niej bo dla nich ważne by ciąża zakończyła się narodzeniem żywego dziecka, a co dalej to ich to nie obchodzi.
  18. Madlenka sama wada wzroku nie jest wskazaniem do cc, ale jeśli ma się jakąkolwiek wadę wzroku to należy się skonsultować z dobrym okulistą, który dokładnie zbada budowę gałki. Ja mam małą wadę wzroku (-0,75; -1,25 z astygmatyzmem) i przed poprzednim porodem okazało się, że mam bardzo duże ryzyko odklejenia sie siatkówki - była lekko rozwarstwiona, i pojawiły się jakiś zwłóknienia, a po porodzie musiałam przejść fotokoagulację, by to naprawić. Poprzedni Gin nie widział potrzeby wysłania mnie na konsultację, a mogłabym stracić wzrok gdybym sama nie poszła. W tej ciąży konsultowałam się tydzień temu (37 tc) i znów pojawiły się zwłóknienia, których na początku ciąży nie było (poprzednia kontrola była w 1 trymestrze). No i oczywiście czeka mnie kolejne cc i zabieg laserowy oka po porodzie.
  19. kornelka w poprzedniej ciąży z synem miałam wiele razy wykonywane ktg i za każdym razem musiałam leżeć na lewym boku, a teraz 1 KTG będę miała w piątek i na pewno też mi na lewym boku każą leżeć. I tak jak dziewczyny piszą jeśli dziecko się mocno rusza podczas badania to takie "spadki" ciśnienia są normalne, bo maluch spod głowicy ucieka i już dobrze może nie pokazać. Po za tym u mnie w piątek to będzie ostatnia wizyta przed porodem - w razie przeterminowania wizyty będą co 2 dzień na ktg w szpitalu (o ile oczywiście będziemy czekać do akcji)
  20. mamaali Gratulację. Najważniejsze, ze córcia jest już na świecie i że wszystko z nią dobrze. A co do karmienia to nikt zmusić cię do KP nie może i jak się nie przejmuj gadaniem ludzi bo to ty jesteś matką i ty decydujesz co jest dobre dla ciebie i twojego dziecka. Oczywiście życzymy jak najszybszego powrotu do formy. A ja dziś w końcu zakończyłam etap prania wszystkiego - dzis wyprany został wózek :) No i można zacząć się w końcu pakować. Jutro z synem mamy spotkanie integracyjne w przedszkolu, a w piątek wizyta u gin i dowiem się co i jak z moją cesarką, jak się przygotować i kiedy do szpitala, czy wyznaczymy termin, czy czekamy aż się coś zacznie dziać.
  21. No właśnie ja nie rozumiem tego w razie czego. Bo jeśli nie ma jakiś medycznego uzasadnienia to po co to robić?
  22. Na początku gratulacje dla wszystkich rozpakowanych mamuś :) A jeśli chodzi o lewatywę przy moim 1 porodzie mi nawet nikt jej nie proponował - miałam cc ze wskazań (ale nie była planowa), po za tym organizm sam mi się oczyszczał juz na kilka dni przed porodem (na początku dołem, a w dniu porodu dołem i górą), po za tym ja za żadne skarby się na lewatywę nie zgodzę i niech sobie każdy mówi co chce na jej temat, ale to nie dla mnie. maidin ja w 1 ciąży jak potrzebowałam dostać sie do laryngologa, to poszłam rano do poradni już z dużym brzuchem i lekarz mi nie odmówił zbadania mnie. Pomarudził oczywiście trochę, że ma dużo pacjentów i etc, ale i tam zbadał mnie. Więc może i tobie lekarz nie będzie robił problemów i zobaczy co to za gula w twoim gardle - pamiętaj ciężarne mają pewne przywileje :) mamaali o czyszczeniu pochwy to pierwsze słyszę, a wiesz może dlaczego miałaś je wykonane?? Jakieś medyczne wskazanie do tego zabiegu były??
  23. Asia_sc wg mnie każda kobieta w ciąży która ma jakąkolwiek wadę wzroku powinna sie przed porodem skonsultować z okulistą, a ja jestem tego najlepszym przykładem. Mam bardzo małą wadę wzroku (-0,5; -0,75 z astygmatyzmem) i z samej siebie w poprzedniej ciąży trafiłam w końcu do okulisty w 40tc i co się okazało - miałam bardzo duże ryzyko odklejenia się siatkówki podczas porodu ze względu zwłóknienie na oku i miałam cc. Niedługo po porodzie musiałam przejść fotokorektę , a przed 1 ciążą jak byłam na rutynowej kontroli wszystko było dobrze. A i gin mi mówił, że z moją wadą to nie jest konieczna konsultacja bo niby powinno być wszystko ok, a okazało się, że mogłabym stracić wzrok. A i do tego syn był dużym dzieckiem. A teraz idę 20.08 na konsultację i dowiem się czy nie powtórzy się sytuacja.
  24. K_U Ja podobnie jak asiunia72 przy synu musiałam ściągać mleko na każde karmienie i w związku z tym nie wyobrażam sobie robić tego ręcznym laktatorem. Ja przy synu używałam Medeli Mini Electric i byłam z niego bardzo zadowolona. Oczywiście zostawiłam swój laktator i teraz mam nadzieję, że nie będzie już potrzebny, bo takie karmienie ściąganym mlekiem jest bardzo męczące.
  25. asiunia72 gratulacja narodzin maluszka :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...