Skocz do zawartości
Forum

Anya

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Anya

  1. stysiapysia
    Wiadomość od Kasi :

    Jest w szpitalu, lezy , pobrali krew i mocz do badania...badał ja ordynator i cos jej włożył do środka az się popłakała , tak ją zabolało- chyba ęcherz płowody jej sprawdzał.... ciśnienie spoko 130/80, ale nogi ma jak balony...Mai tetno sprawdzali i jet oki, kazali ruchy obserwować...Kasia napisała tez ze jak bedzie znała jakieś konkrety to da znać ...pozdrawia Was Kochane ....
    Kasiu trzymaj się!!!! I Ty i Majeczka!!!!! Będzie dobrze!!!!!! :Całus:

  2. agniecha u nas z chodzeniem jest tak, że Weronka przy meblach zasuwa jak strzała :Oczko: staje już sama ale jeszcze nie jest gotowa aby samodzielnie postawić krok-w sumie ma na to jeszcze czas ::):
    co do jedzenia to ja powoli już wszystko wprowadzam. Daję jej kanapki z serem żółtym, wędlinami-te zawierają konserwanty ale sama pediatra mówiła aby również i takie rzeczy wprowadzać. Niesamowicie smakują Weronice placki ziemniaczane i mączne. Zajada aż się uszy trzęsą :D mandarynki odstawiłam bo pojawiła się wysypka więc musimy przeczekać. A w poniedziałek na przykład ukradkiem zjadła ptasie mleczko-cała buzia umorusana w czekoladzie, buzia zadowolona no i nic jej nie było ale nie zamierzam karmić jej słodyczami.
    Poza tym uwielbia też pomidory pod każdą postacią :D

  3. witam

    Agniecha zdrówka dla Kubusia!!!!!

    AniaB zdrówka dla Ulci!!!!!!

    Barbie uwierz mi, że nie jesteś nadgorliwą matką. A lekarz, który mówi, że nie ma potrzeby zrobienia kontrolnie morfologii to dla mnie żaden lekarz..... wybacz za szczerość ale po prostu nie rozumiem na jakiej podstawie mówi, że nie ma takiej potrzeby.... skąd ona to wie???? czy poprzez popatrzenie na dziecko wie, że wyniki są prawidłowe????? Chora baba..... ja będąc na Twoim miejscu zrobiłabym morfologię dziecku na własną rękę, prywatnie-skoro ona nie chce dać skierowania...... dla mnie to niepojęte..... w głowie mi się nie mieści..... rozumiem, że od urodzenia Kuba nie miał robionej morfologii???

    Agaluk trzymam kciuki aby wszystko było w porządku!!!!

    Szogun my na roczek kupujemy taki stolik CHICCO:



    Krlnk
    gratuluję efektów odchudzania!!!!!! :36_2_25:

    Brzoskwa wszystkiego co najlepsze dla Nadusi!!!!!!!! :love_pack: :love_pack: :love_pack:

  4. witam

    Kasiu kciuki mocno zaciśnięte!!!!!! Trzymaj się cieplutko!!!!! Jestem myślami z Toba i z Majcią!!!! Ściskam :Całus:

    Margolciu kochana gdzie jesteś? Jak u Ciebie? Jak Zosieńka się chowa? Jak Twoje zdrowie?

    u nas pogoda dzisiaj się zepsuła.... a ja niedługo na zakupy z Weronką muszę jechać....
    jadę też dzisiaj do alergologa z Damiankiem bo jest podejrzenie jakiejś alergii pokarmowej na podstawie badań a poza tym od 3 miesięcy brzuch go boli więc musimy sprawdzić.

    Miłego dnia kobietki!!!!! :Kiss of love:

  5. hej

    witam się z :kawa:

    agniecha impreza udana-każde dziecko wychodziło z uśmiechem na twarzy, do ego całe mokre i spocone :Oczko: Damianek bardzo zadowolony więc czego chcieć więcej.... :D
    za tydzień w sobotę impreza urodzinowa Weronki!!!!! ::):

    Zdrówka wszystkim chorowitkom!!!!!! :Kiss of love:

    U nas piękne słońce i znowu na plusie :Śmiech: chyba wiosna coraz bliżej :D

  6. Witam i częstuję :kawa:

    Kasiu
    mi 3 dni przed porodem tak spuchły stopy, że prawie chodzić nie mogłam...... w sumie to była oznaka że poród już blisko-moja siostra też tak miała :Oczko: Co do ciśnienia to nie miałam z tym problemu ale będąc na Twoim miejscu to zgłosiłabym się kontrolnie do lekarza. Ja wolę dmuchać na zimne.....

  7. witam

    jeśli chodzi o buty (i nie tylko) to ja jestem zwolenniczką rad Zawitkowskiego i może przytoczę jego zdanie na temat butów u tak malutkich dzieci:
    " Zakładanie butów na nóżki dziecka ogranicza
    w istotnym stopniu ilość i jakość doświadczeń czuciowych i ruchowych
    jakie są potrzebne do kształtowania odpowiedniej sprawności stóp i
    całego aparatu ruchowego. Zakładanie butów nie grozi śmiercią, ani
    kalectwem, ale jest po prostu niepotrzebne. Nawet po domu, po
    piasku - gdziekolwiek. Stopa w bezpośrednim kontakcie z podłożem
    najlepiej kształtuje swoje umiejętności. Aparat ruchu kaształtuje
    się w ruchu i pokonując naturalne obciążenie jakim jest ciało malca."

    "Im więcej dziecko będzie chodziło na bosaka - skarpety z gumową podeszwą,
    ABSem itp. - tym więcej będzie ćwiczyło mięśnie własne stopy, czucie
    podłoża i reakcje równoważne stopy i całego ciała. Zazwyczaj, nawet
    jezeli dzieciaki zaczynają chodzić później (czyli tak jak "norma"
    przewiduje :)), przez pierwszy okres chodzenia wyczyniają ze stopami
    i nóżkami różne hece, wykrzywiają stópkę do wewnątrz, stają na
    palcach i jeszcze setki innych rzeczy. Właśnie dlatego warto dać im
    dopracowywać coraz lepszy model obciążania stopy i chodzenia. Jezeli
    założymy teraz maluchowi buty, to im twardsze, sztywniejsze i
    wyższe, tym mniej będzie miał możliwości doświadczania prawidłowej
    pracy stopy, obciążenia, czucia... Aparat ruchu rozwija się w ruchu
    i dzięki systematycznemu obciążaniu go. Każde tzw. "zabezpieczanie"
    i "oszczędzanie" stópek dzieci obniża w efekcie ich sprawność i
    wydolność. "

    oczywiście zawsze decyzja należy do rodziców ::):

  8. miska271
    anya
    miska271

    ja mam takie dni codziennie..:hahaha::hahaha::hahaha:
    życzę dobrego humorku :36_3_1:
    :Śmiech:
    no ja wolałabym nie mieć codziennie takich dni-chyba bym się wykończyła :Oczko:
    pokażę Wam jaki Damianek będzie miał tort-wczoraj była tylko szarlotka bo było tak skromnie a na niedzielę będzie taki:

    http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/sh1_250.jpg

    :36_2_39: torcik super...
    ja robie sama i zobaczymy co mi wyjdzie w niedziele sie pochwalę...:list:
    ja na Weronki urodziny też zrobię sama :D

  9. miska271
    anya
    mam dzisiaj jakiś kiepski dzień-chyba wstałam lewą nogą..... no cóż mam nadzieję, że potem będzie lepiej.....

    ja mam takie dni codziennie..:hahaha::hahaha::hahaha:
    życzę dobrego humorku :36_3_1:
    :Śmiech:
    no ja wolałabym nie mieć codziennie takich dni-chyba bym się wykończyła :Oczko:
    pokażę Wam jaki Damianek będzie miał tort-wczoraj była tylko szarlotka bo było tak skromnie a na niedzielę będzie taki:

    http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/sh1_250.jpg

  10. witam

    agniecha w imieniu Damianka dziękuję za życzenia :Kiss of love: imprezka wczoraj była skromna-czekamy na niedzielę :Oczko: zdrówka dla Kubusia :Całus:

    Motylku
    powodzenia w odstawianiu-ja poczekam chyba jeszcze do kwietnia a potem koniec.

    u nas Weronika już coraz częściej sama stoi i stara się robić kroczki do przodu ale jeszcze chyba za wczesnie.... może pójdzie w swoje urodziny :D

×
×
  • Dodaj nową pozycję...