-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Anya
-
-
Aniu to wiesz co jak będziesz wracała ze spotkania to daj mi znać na komórkę (nr chyba masz a jak nie to wyślę Tobie smska). Bo ja około 15 muszę odebrać Damiana ze szkoły.
A jeśli spotkanie się przeciągnie to najwyżej przełożymy nasze na kolejny tydzień.
A propos spotkania 22.10 naszych forumowych Warszawianek-wciąż aktualne? -
Kochana ja dopiero wyszłam z grypy. W zasadzie od dwóch dni czuję się dobrze, to znaczy normalnie. Nic nie boli, nie dokucza.
Maja była zdrowa, Mikołaj od środy grypę. W poniedziałek już poszedł do szkoły.no to super, że już zdrowi jesteście
A jak Maja w przedszkolu?
Kochana dzisiaj ze 20 razy pytała mnie czy już może iść do przedszkolano to nic innego jak tylko cieszyć się z takiego rozwoju wydarzeń
A jak u Was?
Spotkamy się w końcu kiedyś czy nie?Anulko moja droga oczywiście, ze się spotkamy-kwestia tego kiedy....
hmmm.... jutro to mam zakręcony dzień bo zaraz po szkole jadę z dzieciakami znowu na zakupy. W sobotę jedziemy pod Wawę do kuzynki męża i tam zostajemy do niedzieli a mają dwóch synów więc coś przydałoby się kupić. Poza tym to takie imieninowe spotkanie więc za jakimś prezentem musze się jutro rozejrzeć. No i jeszcze jeden prezent kupić bo w niedzielę po południu Damian idzie do kolegi na urodziny....
W przyszłym tygodniu to ewentualnie poniedziałek lub wtorek bo w środę moja siostra do Polski przylatuje na tydzień.
To jak? Kiedy znajdziesz Ty czas w swoim kalendarzu? -
Dobry wieczór
Cześć Anulkaależ się rozpisałaś
co u Ciebie? Jak dzieciaczki? Zdrowe? Jak Maja w przedszkolu sobie radzi? :)
-
Małgosiu mam zdjęcia ale jeszcze nie zgrane-wszystkie są wciąż w aparacie.
A tak w ogóle to chyba mnie jakieś przeziębienie bierze-wczoraj przemarzłam na zakupach w poszukiwaniu butów dla Damiana-cały Ursynów chyba przeszłam i przejechałam..... ale najważniejsze, że kupiłam co chciałam ;)
-
witam Warszawianki
odwołali nam przedstawienie z okazji dnia nauczyciela w szkole w związku z żałobą
jutro będzie apel i atrakcjeod rana boli mnie głowa- może za dużo pracy ;)?
marzy mi się urlop...wiecie takim ze słoneczkiemu nas przedstawienie sie odbyło ale zapewne dlatego, że nasze pierwszaki miały dzisiaj ślubowanie :) było nawet w pewnych momentach śmiesznie ;) gdy nauczycielka kazała powtarzać dzieciom słowa ślubowania dzieci pięknie powtarzały-na zakończenie nauczycielka mówi: "Po ślubowaniu" (na znak tego, że to już koniec ślubowania) a dzieci za nią powtórzyły zgodnym chórem: "Po ślubowaniu"
wszyscy rodzice w śmiech a dzieci nie bardzo wiedziały o co chodzi ;)
występowały w biretach, dostały dyplomy no i legitymacje szkolneMałgosiu a co do urlopu ze słoneczkiem to przecież słoneczko mamy ;) piękna jesień-aż trudno uwierzyć w to że zapowiadają taką srogą zimę.....
no i zapewne masz za duzo obowiązków na głowie więc zrób sobie chociaż odpoczynek na kawkę :) -
W którym miesiącu Wasze dzieci zaczęły same chodzić ??
W związku z tym iż temat się powtórzył wątki zostały połączone przy czym ankieta została dodana.
Na przyszłość zachęcam do korzystania z wyszukiwarki :) -
Mama Monika szczawiowa z ryżem? Nigdy tak nie jadłam-zresztą nie lubię tej zupy ale dzisiaj na obiad u nas też szczawiowa
ale z ziemniakami a na drugie mielone, ziemniaki i buraczki na ciepło.
Tak jest :)!
u nas w domu szczawiówka jest też w wersji z jajkiem na twardo, z grzankami lub groszkiem ptysiowym:)
szczawiowa z jajkiem to podstawa-u nas zawsze w wersji z ziemniakami i jajkiem właśnieale z tym ryżem to jakoś tak mi "nie po drodze"
-
Mama Monika szczawiowa z ryżem? Nigdy tak nie jadłam-zresztą nie lubię tej zupy ale dzisiaj na obiad u nas też szczawiowa
ale z ziemniakami a na drugie mielone, ziemniaki i buraczki na ciepło.
-
Zapraszam do lektury następujących wątków i artykułów:
http://parenting.pl/maluchy/9671-okres-jesienno-zimowy-co-podajecie-maluchom-na-odpornosc.html
http://parenting.pl/ankiety-sondy/1793-witaminy-2.htmli polecam korzystanie z wyszukiwarki :)
-
Najlepsze życzenia, spełnienia marzeń!!!!
-
Byłam z dziećmi chociaż na chwilkę na spacerze-przy okazji na pocztę zaszłam. Pogoda super gdyby nie ten wiatr ale nie ma co narzekać-dobrze że nie pada ;)
Weronka trochę zakatarzona więc jak wróciliśmy to maskę jej na twarz i inhalacje ;) a potem oklepywanie.
Zapraszam na popołudniową kawkę i szarlotkę-świeza, wczoraj robiona :) -
Witam
Anya - czy to normalne , ze jak się ma 2kę dzieci w domu to ma się szpital na perfyferiach? jak 1dno chore to i 2gie...? czy można dzieci leczyc naturalnymi sposobami? mleko+ czosnek + miód?Kejtik z tym szpitalem to niekoniecznie
Weronka od urodzenia jest bardzo odporna na choroby-odpukać-i nawet jak Damian miał zapalenie oskrzeli to ona tylko katar tak więc głowa do góry
może nie będzie tak źle-wiesz, że każde dziecko, każdy organizm jest inny. Co do leczenia naturalnymi sposobami to dlaczego nie-czosnek i miód moje dzieciaki uwielbiają; cytrynę uwielbiają gryźć a mleka Weronce jeszcze nie daję-tylko modyfikowane-natomiast Damian jak najbardziej. No i na kaszel niezastąpiony syrop z cebuli własnej roboty
powiem wam , że znowu mam stres związany z porodem. Niby dopiero 18 tydzień leci, ale już zastanawiam sie jakie przeszkody napotkam aby miec cesarskie cięcie. W sumie mam fajnego lekarza, ktry prowadzi mnie w Limie i pracuje na Madalińskiego, ale ...bądź dobrej myśli-będzie dobrze
-
Dzień dobry
dziś Damianek już sam mówi, że czuje się lepiej ale do szkoły jeszcze nie poszedł-ma lekko podwyższoną temp. i wolę go jeszcze przetrzymać przynajmniej dziś w domu-zastanawiam się co zrobić jutro....
póki co dzisiaj siedzimy w domu-a taka ładna pogoda na spacer...miłego dnia
-
dzień dobry
Cina berodual to jest nasz "przyjaciel" od kilku lat (u Damianka ale też u Weronki raz stosowany). Pulmicort też Damian stosował i zazwyczaj właśnie te dwa pomagały-bez żadnych antybiotyków. Weronka zamiast Pulmicortu miała Mucosolvan do inhalacji a Damian często Flixotide. I tym leczymy się; na szczęście pomaga i chwała za to, że bez antybiotyku. Zdrówka Mai
a jak przebiegają inhalacje? Bez problemu?
Zdrówka wszystkim dzieciaczkom
-
dzień dobry
no i niestety.... rano Damianek 38,5'C, gardło boli, brzuch boli... dzisiaj w domu oczywiście a co będzie jutro? zobaczymy. Póki co mam nadzieję, że to nic poważnego.
Na szczęście Weronka trzyma się zdrowo i oby tak zostało.... -
Anulka nie ma sprawy
poza tym Damian wieczorem powiedział, że źle się czuje i głowa go boli-okazało się, że ma gorączkę. Chyba w ogóle jakaś grypa żołądkowa panuje u nich w klasie bo dzieci po kolei zaczynają mieć te same objawy.... zobaczymy jak będzie jutro-nawet nie wiem czy pójdzie do szkoły... ehh
-
Anulka a może jutro jakiś spacer po Ursynowie przy pięknym słoneczku?
i ewentualnie zahaczymy o jakąś kawiarnię
-
To będę śledziła Wasze ustalenia na bieżąco i jak dam radę to dołączę a jeśli nie to najwyżej innym razem.
-
kochane 22.10 wieczorem planujemy babskie, parentingowe, warszawskie wyjście
idziecie?
super
tylko chyba nie dam rady....przylatuje moja siostra do Polski i będzie kilka dni u mnie, rodzice też.... no chyba żeby udało mi się wyrwać na chwilę... a o której i gdzie planujecie? Termin już nie ulegnie zmianie?
-
Nikogo nie ma ale może zwabię Was zapachem
i tak w ogóle witam
ja już od 2 godzin na nogach bo musiałam Damiana wyprawić na wycieczkę klasową. Właśnie pojechali. A Weronika tak zmęczona porannym wstawaniem, ze leży na podłodze i już się jej oczy kleją....
mi też się kleją więc idę posmakować również kawybuziaki
-
Ja osobiście jestem za zakazaniem ale póki co da się zauważyć, że poprzez nagłaśnianie ostatnio tej sprawy w mediach jest większe tym zainteresowanie przez "konsumentów" i miejsca gdzie są dostępne dopalacze są częściej "odwiedzane"....
-
Ojej Cina biedna Majcia...
niezmiennie zdrówka
a jaki steryd dostała?
-
anya no ja liczę że Maja się szybko przyzwyczai. W naszym małżeństwie niby wszystko ok, ale brakuje nam strasznie swobody w rozmowach i innych rzeczach ;D
Cina oj podejrzewam, że nie łatwo tak żyć..... a zdjęcia piękne i od razu cieplej się robi
-
witam
Cina przede wszystkim zdrowia życzę. Co do żłobka to nie myśl w taki sposób, że dziecku krzywdę robisz bo na pewno nic złego Mai się tam nie dzieje-musi się po prostu zaaklimatyzować. Co do teściowej to nie fajnie, że Wasze małżeństwo przez nią cierpi.... życzę abyście jakoś rozwiązali tę sytuację.
Szogun witaj po nieobecności
Szona zdrówka dla Was.
Akcje w Mazowieckim
w Skąd jesteśmy
Opublikowano
A teraz już życzę miłych snów i dobrej nocy![:Kiss of love:](http://s.forum.parenting.pl/gfx/smilies/fresh/Kiss of love.gif)
uciekam spać bo jutro rano pobudka... ehhh....