-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Anya
-
-
Kapuśniak
-
Dzień dobry
Ptysioch jeśli masz na myśli to wiaderko, które pokazała Agaluk to ja też nie jestem za takimi wynalazkami. Nie wyobrażam sobie włożenia dziecka do tego czegoś i mycia go-jeśli w ogóle jest taka możliwość. Dla mnie kąpiel to kąpiel-musi być w wanience :)))
Co do śpiworków to ja dostałam od siostry ale Weronka nie była zadowolona jak w tym spała. Moje dzieci w ogóle rozkopują się cały czas ;) teraz już może trochę mniej ale był taki czas, że nie mogłam Weronki niczym przykryć bo zaraz był krzyk i kopanie nóżkami ;)
Ja nie będę korzystała z tych śpiworków, niech dziecko ma swobodę ruchów :) -
witam
Agaluk mnie przy każdej ciąży kusiła taka kołyska-jest piękna, urocza i w ogóle super ale gdy zdałam sobie sprawę, że to na parę miesięcy to rezygnowałam-jednak u mnie rozsądek wygrywał. Teraz Weronka ma już swoje "normalne" łóżko więc jej łóżeczko będzie służyło kolejnemu dziecku (zresztą to łóżeczko to jeszcze po Damianku jest więc sporo zaoszczędziłam ;)). Te pieniądze może przeznaczę na jakiś inny bajer ;)
Beata a już myślałam, że jednak chociaż te wymioty ustąpiły.... bidulka z Ciebie, brak mi słów ale jesteś dzielna kobietka-trzymaj się, połowa za nami ;)
Ptysioch oby ból nerek szybko minął....
Anika daj znać jak po wizycie u położnej
Małagosia gratuluję kolejnej córy!!!! Kobiety górą ;) -
Cześć
Małagosia super zakup i super wieści z lekarzem
Mała_Mi gratuluję drugiego synka
Ptysioch ta czekolada na ścianach brzmi słodko ;)
Beata my też ostatnio ze spaceru przynieśliśmy sporo kasztanów. A powiedz jak Ty się czujesz? Mam nadzieję, że lepiej....
Gosiakk co do chusty to ja nie miałam ale nie jestem jej zwolenniczką-wolę nie przyzwyczajać dziecka do ciągłego noszenia. Na początku dziecko niewiele waży ale z czasem jest niestety coraz ciężej-radziłam sobie bez chusty przy dwójce dzieci więc i przy trzecim nie zamierzam korzystać z tego wynalazku-zwłaszcza, że mam skrzywienie kręgosłupa i podejrzewam, że po porodzie znowu czeka mnie kilka spotkań z rehabilitantem....wczoraj już nie miałam siły odpalać kompa i pisać
otóż wszystkie pomiary w porządku tylko za 2 tyg umówiłam się z lekarzem na ponowne usg w celu sprawdzenia dokładnie serduszka-powiedział, że wszystkie naczynia najlepiej widać jak dziecko osiągnie 400g a moje ma 340g i te 60g różnicy to w tym okresie baaardzo dużo. Oczywiście mówił żeby się niczym nie martwić bo jest ok ale on chce bardzo dokładnie obejrzeć sobie serduszko żeby przekazać mi szczegółowe i wiarygodne informacje-i za to cenię tego lekarza-on ma tak zawsze :)
myślałam, ze na 100% poznamy płeć-bo temu lekarzowi bardzo wierzę ;) ale niestety stopy zakrywały to co najważniejsze ;) może za 2 tyg się uda :)miłego dnia
-
-
-
dzięki anya i di za rady
zadzwoniłam. powiedział, że jak chcę to żeby zrobić IgM, ale on by sprawdził za jakieś 4-6 tyg jeszcze raz IgG, bo i tak to nic nie zmieni, bo nie leczy się tego.
i dzidziusia mówi, że trzeba bacznie obserwować.
uspokoił mnie trochę, wierzę mu bo to naprawdę dobry lekarz.
ja dla świętego spokoju zrobiłabym to IgM a po miesiącu-tak jak pisałam-powtórzyłabym IgG i IgM zobaczysz, że będzie dobrze -
nie zdążę odebrać wyników na wizytę
mimo wszystko zrób a jak już będziesz miała wyniki to zadzwonisz do gina -
A do tego czasu postaraj się doczekać w spokoju psychicznym choć wiem jak to trudne jest...
-
wizytę mam w środę, to może poczekać.
bo badanie będę mogła zrobić dopiero w pon i tak.
To zrób to badanie w poniedziałek abyś miała wyniki na środową wizytę u lekarza. -
z a j e b i ś c i e po prostu
Mosiu zrób to IgM dla spokoju swojego i dziecka. A po 3-4 tygodniach powtórz badanie żeby skontrolować sytuację (czy IgG zmniejsza się-ja też tak robiłam-wg zaleceń dwóch lekarzy). Trzymam kciuki-zobaczysz, że będzie dobrze :* -
Przepraszam, że się wtrącę ale czasem Was podczytuję bo termin z OM mam na styczeń i nie wiem czy przypadkiem nie zahaczę o "Wasz" miesiąc ;) póki co jestem na lutówkach :)
Mosiu przeczytałam Twój post i chciałam Ciebie pocieszyć, że jeżeli IgM masz ujemny to nie martw się-to znaczy, że choroba nie jest aktywna. Ja osobiście mam IgG ponad 200 a IgM ujemny-to znaczy, że chorobę przeszłam jeszcze przed ciążą i mam przeciwciala-głowa do góry :))pozdrawiam Was wszystkie stycznióweczki :)
dzięki kochana.
sprawdziłam jeszcze raz i kurde IgG wynik dodatni ale IgM nie miałam robionegoi co teraz?
o kurcze....
to dziwne, że nie miałaś robionego IgM bo to właściwie daje pełny obraz na temat aktywności choroby...ja na Twoim miejscu zrobiłabym to IgM żeby wiedzieć co dalej. Jeśli będzie ujemne to nie ma czym się martwić (ja jestem tego przykładem ;)) natomiast jeśli dodatnie to już trzeba się tym dokładnie zająć
-
Przepraszam, że się wtrącę ale czasem Was podczytuję bo termin z OM mam na styczeń i nie wiem czy przypadkiem nie zahaczę o "Wasz" miesiąc ;) póki co jestem na lutówkach :)
Mosiu przeczytałam Twój post i chciałam Ciebie pocieszyć, że jeżeli IgM masz ujemny to nie martw się-to znaczy, że choroba nie jest aktywna. Ja osobiście mam IgG ponad 200 a IgM ujemny-to znaczy, że chorobę przeszłam jeszcze przed ciążą i mam przeciwciala-głowa do góry :))pozdrawiam Was wszystkie stycznióweczki :)
-
-
Madzina jesteś w ciąży a ciężarnym i matkom karmiącym nawet mięcho można zjeść w piątek więc jedz śmiało :)
co do mojej zmiany no to rzeczywiście duża bo włosy miałam prawie do pasa a teraz ledwo ramion sięgają ;) mi z tym dobrze i mężowi również ;)
co do imion to początkowo miał być chłopiec i miał mieć na imię Mateusz-tak zadecydowali moi chłopcy ;) no ale jak się okazało, że najprawdopodobniej dziewczynka to zaczęliśmy myśleć i chyba zdecydujemy się na Lenkę :))) mi to imię baaardzo się podoba. Póki co mamy w domu Weronikę Emilię a po poniedziałkowym usg połówkowym mam nadzieję, że już będziemy na 100% pewni kto mieszka w brzusiu ;)Kamcia imieniny Leny przypadają 10 listopada :)
Agaluk ja Weronikę chciałam nazwać Gabrysia ale wówczas Damian powiedział, że oni mają Gabrysia w przedszkolu i to jest chłopiec ;) a że bardzo lubił jedną Weronikę to zażyczył sobie żeby siostra miała właśnie tak na imię ;) my nie mieliśmy nic przeciwko i tak zostało :) -
-
Cześć Mamuśki
nie dam rady chyba Was nadrobić
Beata gratuluję synka!!!!!
Mala_Mi zdrówka
Ptysioch super program-obyś skorzystała jak najwięcej
Anika jeszcze chwilka i poczujesz ruchy-cierpliwości ;)
Małagosia jak takie niewielkie zakupy potrafią poprawić humor, prawda? :)ja wczoraj byłam u lekarza-maleństwo ma się dobrze-po badaniach strasznie się rozkopywało mi potrzeba trochę witaminek-zwłaszcza potasu więc banany i pomidory są :)) w poniedziałek idę na połówkowe więc dowiem się już raczej na 100% jaka płeć no i najważniejsze informacje na temat rozwoju dziecka.
po mojej wizycie u fryzjera mężuś baaaardzo zadowolony i wczoraj jak się mijaliśmy na ulicy to mnie nie poznał...... gdybym go nie zaczepiła to poszedłby dalej-mówił, że widział jak idę ale nie skojarzył, że to ja chyba się jeszcze przyzwyczaić nie możemiłego dnia
-
-
Cześć
ja byłam dzisiaj u fryzjera-w końcu pozbyłam się kilku kilogramów na mojej głowie
nie uwierzycie ale mnie też tak nakręciłyście tym krupnikiem, że właśnie gotuję wielki gar
my mamy wózek po Weronce Quinny Buzz 3 i chyba ten pozostanie, nie będziemy zmieniać, chyba żeby coś mi się odwidziałotymczasem uciekam ogarnąć mieszkanko
zajrzę później, miłego dnia
-
-
W wątkach dotyczących "Nowych artykułów w portalu" zawsze była część artykułu i następnie opcja "czytaj dalej" teraz tego brak i nie można przejść bezpośrednio do danego artykułu....
-
Mi podoba się menu portalu: planowanie ciąży, ciąża, poród, itd. Jest bardzo czytelne i spójne. To na plus :)
Minusem, jak dla mnie, jest zbyt dużo bieli (poprzednia wersja była cieplejsza, przez co i bardziej przyjazna ;)) i kolor "parenting.pl"-czarny???? Chyba niezbyt dobrze się kojarzy... to kolor dotyczący innej tematyki a nie rodzicielstwa....Mam dokładnie takie same zdanie! Kolor logo jest nietrafiony (choć samo logo ok), no i zbyt zimny layout, może warto go troszkę ocieplić?
bez obrazy, ale ten kto wymyślił czarny kolor logo nie miał chyba wyobraźni.... może warto to jeszcze przemyśleć?
-
Mi podoba się menu portalu: planowanie ciąży, ciąża, poród, itd. Jest bardzo czytelne i spójne. To na plus :)
Minusem, jak dla mnie, jest zbyt dużo bieli (poprzednia wersja była cieplejsza, przez co i bardziej przyjazna ;)) i kolor "parenting.pl"-czarny???? Chyba niezbyt dobrze się kojarzy... to kolor dotyczący innej tematyki a nie rodzicielstwa.... -
Dzień dobry
Beata przede wszystkim gratuluję ruchów :))) dobrze, że karczycho odpuszcza a na twoje wymioty brak mi słów-życzę Tobie aby nie trzymały się Ciebie do końca ciąży...
Ptysioch powodzenia z zapisem na usg i zdrówkadzisiaj do przedszkola nie poszłyśmy bo byłyśmy na pobraniu krwi
później jedziemy z Damianem kontrolnie do okulisty
następnie zakupy, jakiś obiad i będę mogła odpoczywać ;)miłego dnia
Luty 2012
w Maluchy
Opublikowano
Lena ja uważam, że kąpiel sama w sobie działa antykolkowo i uspokajająco :) nieważne czy jest to wiadro czy wanna. Mam to sprawdzone na dwójce dzieci :) a dlaczego uważasz, że śpiworek jest bezpieczniejszy niż kołderka?????