karolinaR

hej hej, byłam rano już na badaniu moczu i krwi jutro wyniki to się okaże co i jak, troche się stersuję. A upał już z rana było czuć ojoj dziś zaś będzie ciężki dzień przez ten upał. A co z Kathi też się wczoraj zastanawiałam, że dawno jej nie było a w sumie nic nie dawała znać, że gdzieś wyjżdża. Wczoraj na wieczór zauważyłam jakąs wysypkę na moim brzuchu, nawet dość tego było po całym brzuchu, ale naszczęsćie.

pewnie tak albo upał to nie mają ochoty i czasu siedzieć na komputerze:) zimą napewno się poprawi:)

Monsound ja też mam taki termin, więc udzielam się i w marcu i w lutym, ale marcówek coś mało i narazie słabo się udzielają

Pina dziękuje bardzo za rade, jutro ide na pierwsze badania krwi więc się okaże co musze wcinać w większej ilości

no chyba taki nasz urok, no ja zabardzo nie moge sobie pozwolić na niejedzenie i mąż na to nie pozwoli, bo waże 42 kg przy wzroście 162cm więc jestem chuderlak, a dzidzi musi coś jeść dostawać

jak tak patrze na te wasze brzuszki to aż szkoda, że mój taki plaskacz, no ale napewno wystrzeli nie ma co sie obawiać. Ja mam ostatnio coraz częściej jakiś wstręt do jedzenia niby w brzuchu mi burczy a na nic smaka nie mam, jem na siłe no bo coś trzeba wcinać. Pogoda dalej taka fajna chłodna także jest dobrze.

no no to ty kochana masz już brzuszek, ja to taki chudzielec, że brzuch mam dalej jak deska. U mnie też pochłodniało wkońcu da się oddychać i jakoś funkcjonować. Ja w te upały to tylko zupy jadałam.

cukier kawa czy herbata?

lubię lubisz ser żółty?

Karim no to kochana jak byś miała takiego dużego dzidziusia rodzić no no to duże wyzwanie, miejmy nadzieje,że wda się w mamusię. Witaminka mam oytanko usg miałaś dopochwowe i wpuśili twojego męża, bo gdzieś czytałam, że do 3 miesiąca tylko dopochwowe robią i się zastanawiam czy ginekolog wpuści mojego mężusia na następnej wizycie?

Martusia no to wielkie gartulacje,że już obrone masz za sobą i stres z nią związany. I oczywiście cieszę się, że u lekarza wszystko wporządu i tylko się cieszyć z takich wyników.

Asiunia no to cieszę się bardzo, że wszystko jest dobrze Martusia ty też się nie martw, bo nie potrzebnie siebie i dzidziusia stresujesz, a napewno będzie wszystko dobrze U mnie nadaj upał i brak chęci na cokolwiek i apetytu też nie mam, na nic nie mam smaka a jeść coś trzeba.

no to cieszę się bardzo, że widziałaś swojego skarba i że wszystko jest wporządeczku:) U mnie dalej upał i z samopoczuciem bez zmian dalej mi się nic nie chce.

nie mam masz panele w domu?

lubię lubisz wodę z cytrynką?

AdaM

Kraków co jest dalej mazury czy góry?

nie mam masz rolety?

lubię lubisz pomidory?

mnie też nie jeszcze nigdy nie byłam w klasztorze

KorneL

hej ja się dobrze czuję, zero wymiotów ani mdłości, tylko te upały wykańczają nic mi się nie chce. Ja według usg mam termin na 1 marca, ale nie było jeszcze dzidziusia tylko zarodek, następna wizyta dopiero 2 sierpnia, ale nie wiem czy bede miec usg bo w karcie ciąży mam tylko 3 miejsca na usg z czego juz to jedno mam wpisane.

no to świetnie, czyli wszystko jest wporządeczku:) pozdrawiam w ten upał wszystkie małe jeszcze ciężaróweczki

a ja tak jeszcze nigdy nie jeździłam motorem

Barcelona co jest dalej Warszawa czy Gdańsk?