bajustyna

witam się i ja! Ale zimno nici ze spacerku a moja Kinga tylko pyta kiedy i kiedy będzie zima Moja Martynia też pięknie nockę przespała obudziła się o 7 rani i śpi teraz. Ale nie zjadła mleczka :(((( kiki napewno zaczną już niedługo ogrzewać ja też na to czekam! Super, że przeprowadzka się udała. Miranda no powiem Ci, że moja 10 kg ważyła jak miała rok:) Tyle, że moja to do dużych niejadków należy :) A chłopak je inaczej od dziewczynek. Ale może to przez to dokarmianie jedzeniem " naszym" obciąża mu się brzusio i wogóle nie zdrowo dla takiego maluszka. Sorki, że tak się wymądrzam ale z Kinga ja się nachodziłam po różnych lekarzach. Wszędzie usłyszałam to samo aby nie dawać niemowlakom dorosłych jedzeń i nie wprowadzać nic wcześniej niż jest zalecane!To doprowadza do późniejszych alergi nie tylko pokarmowych. Moja Kinga miała nie tylko zielone kupki, wymioty i wysypki na całym ciele ale i też miała powiększoną wątrobę a to tylko dlatego, że miała skazę białkową a czasem podałam jej coś niedozwolonego. Skończyła się to tym, że właśnie zaczęła mniej jeść bo brzusio sobie nie radził z tym wszystkim i wiedziała, ze po jedzeniu będzie coś nie tak. Oczywiście brała tabletki na wątrobę. Wątroba i skaza wyleczona ścisłą dietą a brak apetytu został nadal. Nie wiem czy to przez to ale człowiek sobie zawsze już dopowada. Ja tam trzymałąm dietę ale gorzej było z moją teściową wystarczyło, ze ona jeden - drugi raz dała danonka, jajko cała a już był problem u niej. Czasem dzieci mają odwrotnie nie mają luźnych kupek a mają zatwardzenia u nas były zbyt luźne. Ale to moje zdanie może bym go nie miała i nie trzymała się ścisłych zaleceń co do nowych posiłków ale jak by nie te dolegliwości Kingi i nie opinie różnych lekarzy. Uffff ale się rozpisałam i akurat mała się budzi :) zmykam dziewczynki miłego dnia:)

miranda33Witajcie Mamulki!!!Melduję się na posterunku!!! mamma Sto lat i mnóstwo zdrówka dla Alanka!!! happymum przyjemnej imprezki Kochana!!! kiki13 super, że jesteś już nami!!! Jak tam przeprowadzka? Szybko poszło? bajustyna super, że Kingunia lepiej się czuje!!! A co do katarku Martyni, to próbowałaś może Otrivin w kropelkach??? Miłoszkowi baaaaardzo pomogły. Nie wiem Justyś, czy to przypadek, czy ten lek jest naprawdę dobry... krlnk a nie ma w tym wózku blokady przednich kół??? Ja mam Tako Jumper, też ma przednie kółka skrętne, ale z możliwością zablokowania i śmigam z Miłoszkiem bez problemu po lesie... AgulaMamula super wygląda ta spacerówka!!! A Karolinka prezentuje się jak Królowa na tronie!!! Malinka77a a czy podajesz jej owoce??? Moja koleżanka wymyśliła taki fortel: robiła kaszę lub kleik na mleku (dosyć gęsty) i dodawała zmiksowane jabłko lub banana. Podawała małej łyżeczką. Ależ to było pyyyyszne Wiki20pl Miłoszek też śpi w pajacyku. My dzisiaj wybraliśmy się na spacer po lesie. Ku zaskoczeniu wszystkich wróciliśmy z połową reklamówki grzybów Chyba czekały specjalnie na nas, hihi... Potem odwiedzili nas Przyjaciele ze swoim synkiem Kacperkiem (5 lat) i Miłoszek miał towarzysza. Poza tym Edytka uwielbia dzieci, więc wyduźdała małego za wszystkie czasy. Z nadmiaru wrażeń dziecko zasnęło Pozdrówka Mamulki i spokojnego wieczorku życzę!!! Spróbuje tych kropelek jutro! Dzieki bardzo! Moja też je tylko i wyłącznie owoce zmieszane z kleikiem ryżowym albo z kukurydzianym. Inaczej nie chce zjeśc owoca. Mam pytanko od kiedy mogę podawać małej kaszkę manna z tartym jabłkiem? oki ja spadam na dr House i prasowanko mam!!!! Miłej i może upojnej nocki z mężulkami Wam życzę :)))))

Agula pytam bo moja Kinga ledwo otworzy oczy i już chce bajkę i tak by cały dzień przesiedziała. Chodź są dni kiedy nie chce wogóle bajki nawet nie wspomni o nich ale to było latem jak całymi dniami na dworze. Teraz wiadomo zimniej, jeszcze do tego była chora a ja jej włańczałąm bajkę jak tylko miałam coś zrobić typu posprzątać, ugotować obiad nie jest to nagminne ale jednak. Chyba tez jej ograniczę do 2 h! A i wszytskiego najlepszego dla ALANKA!!!!

witam się i ja! U mnie jakoś dzień senny. Dzieci spały to i ja się z Kingą położyłam spałam ponad godzinę Kinga już nie ma gorączki. Ciekawa jestem czemu ona ma tak często tą gorączkę. To już chyba z 5 raz jak ma tak wysoką gorączkę a innych objawów brak. Lekarz sam nie wie. A trzy dniówka to nie była to nie ma żadnej wysypki. Martyna ma nadal katar!!! Ciągnie się i ciągnie, budzi się co chwila. Teraz jakoś śpi jeszcze ale położyłam ją na wysokiej poduszce ( na noc boję się aby się nie udusiła i ma tylko materacyk podniesiony troszkę do góry ) popsikany ma nosek tym antybiotykiem. Calcium i eurespal nie pomaga. Jeszcze przed snem leżała na brzuszku jakąś godzinę podczas zabawy :) i ten katarek jej spływał także może i to pomogło. U nas słonko świeci ale zimno, ze ho ho. Napełniają kaloryfery wodą także będą grzać Co do wózków do Agula super Karolcia się prezentuje w wózeczku Ja też mam duże koła ale mam oś skrętną nie koła. Mikrusy ają taką opcję. Ja jestem z niego strasznie zadowolona. Zimą się sprawuje rewelacyjnie zresztą nie tylko zimą. Pokonam każdą przeszkodę. Jest troszkę cieżki ale coś za coś. Troszkę współczuję dziewczyną co już sobie kupiły spacerówki - parasolki bo zimą będą mieć ciężko i to bardzo. Bo wiem jak te koła się kręcą w każdą stronę, nie da się jechać normalnie po śniegu bo co chwila się wkopują te koła. Oki spadam bo Martynka się obudziła. Ach AGUŚ super wieści nam przekazałaś o Hani!!! Tak bardzo się cieszymy!!!! No włąśnei ponawiam pytanie malinki:) Mam jeszcze pytanie do mam starszych dzieciaczków. Ile czas dziennnie Wasze dzieci spędzają przed telewizorem oglądając bajki?

Agula ja mojej podaje od czwartku 2 ml dwa razy dziennie calcium i jednak wykupiłam ten eurespal i podaje jej 2ml dwa razy dziennie. Może to jej pomoże. Już sama nie wiem. Kinga zaczęła mi chorować po operacji czyli jak miała 9 - 10 miesięcy. A tu proszę jak szybko się zaczęło. Chyba poproszę o zrobienie wymazu z gardła i nosa. Może mi da skierowanie. Ja jak byłam w wieku niemowlęcym to miałam gronkowca w nosie to może ona też ma. Sorki, ze tak mieszam ale nigdy się z czymś takim nie spotkałam aby dziecko miało miesiąc katar i po niczym nie przechodzi. Happy ja właśnie robie zupki w takim kileichu jak to nazwałaś hihi i wydaje mi się, ze konsystencja super jak w słoiczku ale zostaje dużo jedzenia w tym pojemniku. Nie wyobrażam sobie wsadzić tam np. śliwkę i pół jabłka ale dłubanina by była :) A tak daje do miseczki, włańczam blender i już gotowe :) Ale jestem wygodna, nie! Co do kąpilei to dzięki Wam kochane mamuśki. Ja też Małą kopie codziennie płynem Gonsona od stóp do głów. Ja raz Martynki nie wykąpałam to budziłą mi się co chwila i tak jak by czekałą na tą kąpiel. Nawet jak gdzieś jedziemy do kogoś to jest kąpana :) Dziecko jednak lezy i bardziej się poci niż my, one cały czas machają nóżkami, rączkami, tu im się uleje tu obsrana dupcia itp. Według codzienna kąpiel powinna być. Ale to moje zdanie!

Wiki moja też nie lubi leżenia na brzuszku! Staram się obracać ją na brzusia w trakcie zabawy. Jak jest na macie edukacyjnej, przekręcam ją na brzusia ja kładę się na przeciwko jej tak aby ona widziała moja twarz i rozkładam zabawki, zachęcam ją do zabawy. Powiem szczerze, ze polubiła taką formę leżenia na brzuszku. Jeśli chodzi o moje zdanie to dziecko musi chodź trochę leżeć na brzuszku w ten sposób wyrabia sobie mięśnie... Agula u Ciebie też ten katarek. U mojej nie widać aby jej szły jakieś nwe ząbki takze nie wiem czy to przez to. Dziewczyny mam pytanko czy i czym smarujecie Wasze dzieciaczki po kąpieli? jakimi balsamami? Czy codziennie myjecie główki?

witam się i ja! Jaaaaak zimno u nas brrrr Nie pada niby ale tak zimno, szaro buro i ponuro :( I co tu robić w domu z maluchami? Kika już za duzo bajek ogląda, ledwo oczy otworzy i już chcę bajkę. Moja kochana Martynie katar strasznie męczył w nocy. Wyciągałam jej katarek ale to na chwilkę jej pomagało. Posmarowałąm jej pod noskiem tą maścią majerankową, popsikałąm nosem i zasneła na jakiś czas. A potem to samo. Dziewczyny ja nie mam siły do tego kataru. Dzisiaj przebrałam pościel, poprałąm wszystko co możliwe, gdzie może być kurz bo już zaczełąm się zastanawiać czy czasem nie ma alergi na kurz. Ale już wymyślam, ale muszę coś działąćbo szkoda mi jej strasznie. Jak tylko widzi, że mam patyczek do nosa albo aspirator to od razu płacz a raczej ryk i szybciutko kładzie się na brzuszek i chowa buziunię :( Biedulka tak się boi już

Wiki a już się ucieszyłam, że są takie w biedronce :( Moja wstała to była krótka drzemka:) teraz bawi się :) i rozgląda się za siostrą. Jak ją widzi to uśmiech od ucha do ucha i śmieje się tak głośno, że szok :) zmykam do moich dziewczynek pa

No powiem szczerze, ze szkoda mi kasy na ten blender bo nic nim nie będę robić oprócz tych zupek, owoców. Może faktycznie kupię taki najtańszy:)

aretas75bajustynaUfff ale naprodukowałyście stronek:)A więc ja po wizycie u lekarza. Kinga czysta osłuchowo, gardło czyste nie wiadomo czemu ta gorączka. Kika nie skarży się aby ją coś piekł przy siusianiu takze to nie drogi moczowe. Kurna już sama nie wiem. Może to nic takiego. Wziełam od razu Martynie do lekarza. Też nic jej nie jest oprócz tego kataru ale ona mówi, ze może na zęby hmm? sama nie wiem? Mam im podawać Eurespal zobaczymy czy coś się nie rozpęta mam nadzieję, że nie! Patysiu i Maju WSZYSTKIEGO NAJ NAJ!!!! Tak mi się przypomniało jak czytałam że Kinia ma gorączkę i nic poza tym, że moja Łucja tez tak miała - wysoka gorączka i zadnych innych obajwów. Ale mądra lekarka od razu dała mi skierowania na badnie moczu i wyniki wyszły nieciekawe. To była pierwsza infekcja ukłądu moczowego Łucji, druga natomiast nie dawała żadnych(!!!) objawów, nawet gorączki, a ja badanie moczu zrobiłąm tak tylko z ciekawości czy wszystko w porzadku jest i wyniki był zły. moim zdaniem na wszelki wypadek mogłabyś zrobi Kindze badanie moczu. Koszt niewielki a będziesz mogła na 100% wykluczyc chociaż jeden powód goraczki. Niektóe infekcje nie dają zdecydowanych objawów. Moja Łucja też nie siedzi ;o) looozik , na wszystko przychodzi pora No pytała lekarka czy ją nie piecze przy sikaniu i mówi, ze niby nie. Ale tak myślałam, ze rano mąż poleci oddać do laboratorium mocz do analizy. Pewnie, ze nie zaszkodzi. Martynka zjadła 160 ml i poszła spać :) Mam pytanie dziewczyny : Czym owoce I ZUPKI miksujecie? blenderem?Ja mam robota kuchennego ale wydaje mi się, że muszę się zaopatrzyć w blender. Mówię o czymś takim SUPER BLENDER MIKSER BRAUN MR 4000 R 450W POJEMNIK (745379379) - Aukcje internetowe Allegro Ja dzisiaj starłam na plastikowej tarce śliwkę i pół gruszki nawet, ze zjadła ze smakiem.

Co do jedzenia to mi się kurcze wydawało, ze Marti je mało ale widzę, ze podobnie do Waszych. Nad ranem je 160 ml mleka po 4 h daje jej 160 ml czasem zje a czasem ma przerwę aż 6 godzi i dopiero jej zupkę cały słoiczek tak ok. 12.30 15.30 deserek ale ja jej daję z kleikiem ryżowym albo kukurydzianym 17.00 mleko ale nie zawsze 19.30 mleko z kaszką 190 ml

happymumWiki20plmiranda33happymum No cóż ja mogę powiedzieć... PATRYSIA BOSKA!!!!! Zdjęcia super!!! Zazdroszczę wyprawy so Kazimierza... ech... szkoda, że od nas to tak daleko... Może w przyszłym roku uda nam się wybrać... Rozumiem, że gruszka smakowała, hihi Miłoszek też wcina gruszkę ze smakiem... Dziewczynki... Jakie owoce podajecie swoim maluszkom????? 0 Patrycja jadła do tej pory: jabłka, gruszki,jagody,brzoskwinie, morele, banany chyba tyle ...oczywiscie wszystko ze słoiczków, na "żywca" lizneła tylko jabłka i gruszek dziś spróbuje jej zetrzec na tartce jabłka i gruszki świeże z pewnego działkowego źródła ponawiam pytanie... Czy Wasze maluchy też sie tak kosmicznie duuużo ślinia ???? Pati ciągle ślina wylatuje jak sie nawet uśmiechnie ale nie jakaś kropelka tylko całe źródełko płynie.... i Do mam których maluszki maja już ząbki czy po pierwszym ząbku ślinienie sie zmniejszyło ????? gdzies obiło mi sie o uszy ze właśnie po pierwszym ząbku ślinka mniejsza jest.... Powiem Wam ze Pati nie smakuja zupki z królikiem i indykiem....ale ilez mozna jesc kurczaka ja wpadłam na pomysł ze mieszam z kaszka ryżową malinowa/bananowa i wtedy wchodzi jak nic u nas piękne słoneczko..wybieram sie z Pati na spacerek ale musimy poczekać az cieplej bedzie kapke bo narazie tylko 15 stopni a u Was jaka pogoda ??? Moja ślini się strasznie. Czasem zakładam jej śliniaczek bo jak nie założe to muszę zmieniać bluzeczki kilka razy w ciągu dnia. Wyszły jej ząbki i dalej tak się ślini:)

Happy zdjęcia cudne! Widać, ze wycieczka się udała. Muszę Wam się przyznać...zazdroszczę Wam, że Wasze dzieciaczki już siedzą! Ja też chcę

miranda33Witam poniedziałkowo!!!happymum Sto lat i mnóstwo zdrówka dla Patrysi!!! Dziewczynki miłego i spokojnego dzionka życzę!!! A poniżej fotki z wesela: 1. Z Rodzicami 2. Z Krzysiem śLICZNIE WYGLĄDACIE! a JAKI ODWAŻNY KOLOREK! ALE ŚLICZNIE CI W NIM!

Ufff ale naprodukowałyście stronek:) A więc ja po wizycie u lekarza. Kinga czysta osłuchowo, gardło czyste nie wiadomo czemu ta gorączka. Kika nie skarży się aby ją coś piekł przy siusianiu takze to nie drogi moczowe. Kurna już sama nie wiem. Może to nic takiego. Wziełam od razu Martynie do lekarza. Też nic jej nie jest oprócz tego kataru ale ona mówi, ze może na zęby hmm? sama nie wiem? Mam im podawać Eurespal zobaczymy czy coś się nie rozpęta mam nadzieję, że nie! Aga zdjęcia przepiękne. Widzę, że Hani włoski zjaśniały :) Ale dalej ma śliczną czuprynkę. Wyglądacie wszyscy ślicznie! Co do wyjazdu to napewno będziesz tęsknić i się martwić czy je i wogóle ale może chodź troszkę się wyluzujesz i zapomnisz na troszkę :) Agula to super, ze załatwiłaś chrzest. Prezent super! Napewno coś znajdziecie! Byle szybko bo czasu za wiele nie masz :) Happy spryciara z Twojej Pysi. Patysiu i Maju WSZYSTKIEGO NAJ NAJ!!!!

witam Was dziewczynki! Ja joś przeżyłam nockę Kinga nawet, ze spała nie miała gorączki za to teraz ma 38,2 po 13 do lekarza idę z nią. Kuźwa znowu wydam w aptece majatek. Postanowiłam, że spiszę wszystkie leki jakie mam w domu i pokaże lekarce co posiadam i niech z tego coś wybierze. Dobrze myślę? Martynka ma kaaaaatarrrrrrr!!!! kuźwa kuźwa ja zwariuję! Już sobie mówię, że pewnie jej ta dziurka w serduszku się nie zrasta i dlatego tak często łapie katarek;( o obudzila sie zajrze poźniej

wirtualnyznicz.pl

Agnieszko jak czytam Twoje posty to aż mi serce pęka z rozpaczy Jesteś silną kobietą i pokonasz wszystko! Będzie trudno i to bardzo nie oszukujmy się ale jest tak jak mówisz Jasia (*) nic nie boli i czuwa nad Wami ! Dzisiaj o 15 stej będę całym sercem z Tobą i całą Twoją rodziną a na jego cześć zapalę mu świeczkę! Żegnaj aniołku (*)(*)(*) wirtualnyznicz.pl

Dziewczyny ja jestem padnięta! Kinga ma gorączkę 39,8 spadła jej do 38,5 dałam czopek i teraz śpi ciekawe co jej znowu! Już boję się o Martynię. Biedna moja Kingula:( My wczoraj mieliśmy gości nie spałam całą noc tak źle się czułam a wypiłam tylko jedno piwko. Głowa mi pęka i padam . Dzewczynki przepraszam ale idę spać :) miłej nocki papapap

Malinka77aa zatem - przedstawiam Wam nasz domek :) na pierwszej focie ogólny obraz, na drugiej, od frontu (to coś pod niebieską plandeką, to kawałek samochodu który BUDUJE mój mąż - pamiętacie jak się skarżyłam na to? ;))) trzecia - kawałek salonu i art wywiercający dziurę w betonie pod grzejnik podłogowy (totalnie poroniony pomysł - teraz już o tym wiemy ;))), na czwartej - kawałek łazienki.w sumie na razie nie ma co więcej pokazywać. ale wczoraj przyjechała deska podłogowa, podobno w tym tygodniu facet ma zacząć robić. Domek z marzeń! Łazieńka faktycznie cudo aż nie pytam jak będą wyglądać pozostałe pomieszczenia hmmm rozmarzyłam się znowu

Wiki20plDziewczyny wczoraj na lutowkach 2010 zmarł chłopczyk Jaś urodził się 25września o 16.47 zm o 16.52 (21tc) Jakie to życie niesprawiedliwe Przejżałam sobie ten wątek i dziewczyna normalnie znosiła ciąże a tu naglą dostałą skurczy, sączyły jej się wody, szyjka otworzyła i lekarze dawali jej zastrzyk za zastrzykiem nic nie pomogło. Jaś urodził żywy, żył tylko 5 minut. Jutro pogrzeb. Straszne to jest co nas matki spotyka

mammaAgulaMamulaa to moja wędrownisia: Jaki wędrowniczek nie pogada hehe Super Karolince to wychodzi:) A jak już ładnie w wanience siedzi:) Jestem pod wieeeeelkim wrażeniem :) brawa dla ślicznej i zdolnej Karolci

maczetkaWitajcie. Przepraszam , ze zakłocam Wam spokój. Dziewczyny. Wiem , ze zwracam się z nietypową prośbą, ale mojej znajomej kuzynek jest chory. Jezeli macie możliwosć, wpłacenia chociaż złotówki na jego konto to będę wdzięczna i myślę, że nie tylko ja. To nie żadna ściema i wydaje mi się, że jestem zaufaną osobą na tym forum bo nie funkconuję tu od wczoraj. jak to mówią: ziarnko do ziarnka - zbierze się miarka. Nie mówie tu o wygórowanych kwotach, ani broń Boże nie zmuszam nikogo w zaden sposób do pomocy bo wiem ze same macie malutkie dzieci. Ale myslę, że jeżeli każdy wpłaci ile może to uda nam się pomóc temu maluszkowi dla ktorego los wcale nie był sprawiedliwy. Wszelkie szczegóły znajdują sie na jego stronie, a mianowicie tu Mateusz ZajÄ�c Biedulek :( Ale się poryczałam jak przeczytałam jego historię choroby i jak zobaczyłam jakim jest pięknym dzieciątkiem :) Też wpacę jakoś kwotę :)

Tak mi przykro wyrazy współczucia! (*)(*)(*)

Barzo ale to bardzo jest mi przykro... Wiem, ze to żadne pocieszenie ale na Naszym wątku kwietniówki 2009 Stysia urodziła martwą Gabrysię w 8 miesiacu, teraz jest w ciąży ale nadal nie może zapomnąć Gabi (*) AGNIESZKO TO DLA JASIA (*)(*)(*) TRZYMAJCIE SIĘ JAKOŚ