bajustyna

Martynka śpi już! Niestety ma gorączkę i to wysoką 38,8 :( Bawiła się ze mną i czułam, że jest ciepła ale myślałam, że ma wysoką temp ale nie taką. Zmierzyłam a tu tyle nabiło. Mierze jej elektronicznym termometrem w dupce. Więc z tego tzreba odjąć ale nie wiele bo chyba 0,5 kreski. Dałam małej czopek i śpi z okładem na czole. Mąż siedzi przy niej. Lekarka dzwoniła do mnie i pytała jak mała i powiedziała, że jak jutro wieczorem nie przejdzie to inaczej będziemy działać. Puki co zbijać i nie doprowadzić do drgawek. Aż mi ciarki przechodzą na samą myśl. Jutro dla pewności zadzwonię do przychodni po wizytę domową żeby przyszłą lekarka i niech ją zbada czy czysto osłuchowo. Ale wydaje mi się, że tak bo nic nie słychać. Nawet kataru wreszcie nie ma a kaszelek sporadycznie. Czytałam, że przy trzydniówce dziecko ma wysoką temp, którą bardzo trudno zbić. Dziecko przy tym jest normalne nie ma żadnych objaw choroby, może wystąpić sporadyczny kaszel i katar. No nie wiem nie jestem lekarzem nie ma co gdybać bo to za małe dziecko. Zobaczymy czy jej zejdzie ta temp teraz bo jak nie to chyba zadzwonię po pogotowie!

gabalasWiki foteczki wspaniałe, naprawde przesliczne, a ta z Majusia w walizeczce mnie poprostu powaliłabajustyna u nas nie ma takiego problemu ze szpitalem, mozna pojechac, generalnie to jak cos sie dzieje to przynajmniej na kilka godzin albo na dobe zostawia, zrobia wszystkie badania, nawodnia No tak ale mnie się wypytał czy reaguje na mnie, czy nie jest osowiała, czy je i czy widać po dziecku, ze cos mu dolega. Więc nie kłamałam i powiedziałam prawdę i powiedział mi, ze nie wymaga to hospitalizacji tylko kontroli u pediatry. Ja już osiwiałam z tego wszystkiego. Martwię się jak nie wiem co! Ale muszę zaufać tej babeczce bo inaczej bym zwariowała.

Wiki20plwreszcie mam plytke ze zdjeciami Śliczne zdjęcia! A te słodkie minki Majusi - kochana!

Czy po niej widać, żeby była chora? Kurcze jak jej podałam ostatnio Nurofen tak jeszcze nie ma gorączki. Oby już nie miała. Bawi się teraz i śpiewa sobie:) Kurcze, żeby moja radość nie trwała chwilkę :(((((

No dzwoniłam i mi powiedział: Dziecko najpierw musi obejrzeć lekarz w przychodni jeśli jest potrzeba to da skierowanie do szpitala, albo można jechać po godz. 17 stej na pogotowie tam obejrzą dziecko i też skierują do szpitala jeśli jest potrzeba. Jeśli chodzi o szpital nie ma sensu jechać bez tego "czarodziejskiego" skierowania bo i tak nie przyjmą dziecko tylko wyślą na pogotowie. Jeśli by wystąpiły drgawki gorączkowe albo jesli temperatura przekroczy 40 st to wtedy tak przyjmą ale tak nawet pielęgniarka nie zawoła lekarza na izbę. Nie mają płacone jeśli jest dziecko przyjęte bez skierowania a nie jest to nagły przypadek. To tyle. Chyba pojadę na pogotowie po to skierowanie poproszę babkę a tam w szpitalu mi ją obejrzą i jak coś to mnie odeślą do domu. Mam nadzieję, ze zrozumiałyście bo piszę szybka bo Martynie mam na rękach i już się domaga jedzonka:)

No ja już też przeszłam bo Kinga w ciągu pół roku była 3 razy w szpitalu. Ciągle chora i chora. Też się boje o pneumokoki, zapalenie opon mózgowych itp.Kupek dzisiaj zrobiła trzy za każdym razem jak dostała czopek. Rotawirus to nie jest bo Kinga miała i wiem już jak to wygląda. Ale ona jest pogodna, śmieje się, je. Ale zaraz zaraz ja mam numer do lekarza który przyjmuje na izbie przyjęć w szpitaliku już wykręcam do niego.

gaba właśnie dzwoniłam do pediatry t mi powiedziała, ze i tak mnie nie przyjmą bo jest najpierw przychodnia potem pogotowie a potem szpital. A zresztą nie ma narazie takiej potrzeby ponieważ to może być trzydniówka. Także muszę jej zaufać. nie wiem sama już.

witam się i ja! U nas nocka taka sobie. Mała obudziła się po 1 z goraczką. Miała 38,8 dałam jej czopek NUROFEN i okłady jej zaczełam robić. Po 20 minutach była luźna kupka i temperatura nie zeszła wiec po godzinie dałam jej nurofen w syropie i dopiero to pomogło. Takze myślę, ze czopek poszedł razem z kupką :( Jak myślicie możliwe to jest? O 6 rano znowu gorączka 38,5 znowu czopek i znowu kupa. Więc podałam jej w syropie pomogło ( oczywiście okłady na czoło obowiązkowo ale bez octu). O 11 znowu 38,5 teraz miała 38,8 dostała Nurofen w syropie. Zapisuje to wszystko aby na wieczór lekarzowi powiedzieć bo mam zadzwonić. Coś długo ta gorączka sie utrzymuje jeszcze nie schodzi tak jak powinna. Dobrze, że moja mama przyszła i mi pomogła robić obiadek. Zrobiłyśmy krokiety z mięskiem, kapustą kiszoną i pieczarkami mnaim mniam. Tylko barszczyku już nie zrobiłam nie zdążyłyśmy. Martynka budzi sie co 40 min bawi się z godz i znowu śpi. Co do zupek gotowanych. To ja wrzucam na wrzącą wodę cała marchewkę, selera kosteczkę, pietruszki troszkę, por, ziemniaczki, czasem daje brokuł albo kalafior. Wszystko jest pokrojone w plasterki aby się szybciej ugotowało i pod przykryciem to się gotuje. Wczoraj małej zrobiłam taką rzadszą zupkę i dodałam MISIOWY OGRÓDEK Z GROSZKIEM I MARCHEWKĄ ale wcinała bardzo jej to smakowało. Zmiksowałam blenderem i dodałam troszkę masełka.

Mirando ale on kochany a jaki szczęśliwy! Moja jeszcze nie siedzi sama także długo jej do takiej wanny. A w jakimś specjalnym płynie kąpiesz malucha? oki ja spadam, bo nie wiem co mnie czeka w nocy. Miłej i spokojnej nocki!

Dziękuję Wam dziewczynki za wsparcie! Jesteście WIELKIE! WIEM, ZE ZAWSZE można na Was liczyć Sylwia fajnie, że odezwałaś się:) Wydaje mi się, że Maksiu jest spragniony mamy:) on poprostu boi się, że możesz wyjść i dlatego domaga się cały czas Twojej obecności:) Wiki no widzisz jest tak jak Ci mówiłam. Dzień Ci zleciał:) A jak mama jakie wrażenia po ? To jutro wolne:) Gaba brawa dla Nikusi :) Agula no nie ciekawie z tą przychodnią! Ale warto dla szczepienia! Musisz przecierpieć:) Miranda super, ze autkiem zapylasz do pracy:) Ja mam zaległy egzamin. Muszę w końcu przystąpić do egzaminu ale się boje jak nie wiem co! Pyska no to zawalił M na całej linii! Te chłopy...ale powiem Ci, że mój też tak mówi, ze jak nie chcę jeść to co on ma zrobić? Przecież nie musi! A moja Martynka śpi prawie cały czas. Dodzwoniłam się do lekarki i wyobraźcie sobie, ze w ramach kontroli przyjechała do mnie do domu i mi zbadała małą. Niby jest czysto na oskrzelach ale już sama nie wiem ona tak czasem charczy dziwnie. Kazała mi podawać Nurofen 3 razy dziennie po 3ml i Bactrim po 2ml* 2 razy dziennie. Robię jej okłady ale ciekawe jaką będziemy mieć nockę! Na noc dałam jej czopek Nurofen. Nie chce mi pić ale je. Na noc nie dałam jej kaszki bo wydawało mi się, ze jest to może za ciężkie i dałam same mleczko. Kurcze ale mi jej szkoda. Ryczę jak głupia. Na Kingusie się denerwuje, mąż mnie wkurza ( a chce być miły i chce mi pomóc) a mnie wszystko drażni.

Dziewczynki kiedyś mi lekarka przeisała coś takiego VIBURCOL na co to jest? Martynka właśnie poszła spać znowu. Zjadłą zupkę ale zaraz ją zwymiotowała:( Ma 38,6 podałam jej Nurofen bo czopki nie wiem jak:( Mam Pyralginum 750 mg nie wiem czy pół czy ile. A ta lekarka w dalszym ciągu nie odbiera :((((( Nie wiem co robić. Co mi radzicie? Jechać z nią do szpitalika dziecięcego wieczorem? Tam są specjaliści niech ją obejrzą, nie? Niby trzeba mieć skierowanie od pogotowia ale jak powiem, ze ma wadę serce to może mnie przyjmą co?nie mogę tego serduszka obciążać gorączką! ku@#@ą mać ryczeć mi się chcę jak nie wiem co!!!!

KamidiankabajustynaKamidiankaWczoraj Lenka spróbowała gruszki utartej, z działki. Bardzo jej smakowała, bo ta odmiana jest wyjatkowo słodka :))Dziewczyny, które gotują samodzielnie zupki, jakie mięsko dodajecie? Ja gotuje na dwa dni na trzeci daje zupkę ze słoiczka:) Nie chce mi się gotować codziennie. Ja daje pierś z kurczaka , pierś z indyka, królik. I tak się zastanawiam nad polędwiczką. Mam też pytanie do Was ile dajecie tego mięska? Bo ja taką większą kosteczkę? nie za mało a może za dużo? Wczoraj mąż mi kupił blender z Optimusa. Ciekawe jak się spisze dzisiaj. Dziewczyny podajecie jogurt naturalny? Jakiej firmy i w jakiej postaci, z owocami? A jak gotujecie rosołek? Z czego? Czy mogę małej wprowadzić dzisiaj żółtko? bo tak sie zastanawiam, ze może się wstrzymać jak ma gorączkę. Bo zacznie mi wymiotować albo zrobi kupkę luźną i nie będę wiedzieć po czym. Jak myślicie> Z tego, co się orientuję, to mięska dodaje sie chyba 1 deko na porcję. Ja też gotuję na 3 dni, potem 2 dni słoiczki. Jogurtu nie podaję, rosołku jeszcze nie gotowałam. Z żółtkiem bym się wstrzymała aż Martynce się polepszy. 1 deko czyli taka kosteczka będzie ok?

KamidiankaWczoraj Lenka spróbowała gruszki utartej, z działki. Bardzo jej smakowała, bo ta odmiana jest wyjatkowo słodka :))Dziewczyny, które gotują samodzielnie zupki, jakie mięsko dodajecie? Ja gotuje na dwa dni na trzeci daje zupkę ze słoiczka:) Nie chce mi się gotować codziennie. Ja daje pierś z kurczaka , pierś z indyka, królik. I tak się zastanawiam nad polędwiczką. Mam też pytanie do Was ile dajecie tego mięska? Bo ja taką większą kosteczkę? nie za mało a może za dużo? Wczoraj mąż mi kupił blender z Optimusa. Ciekawe jak się spisze dzisiaj. Dziewczyny podajecie jogurt naturalny? Jakiej firmy i w jakiej postaci, z owocami? A jak gotujecie rosołek? Z czego? Czy mogę małej wprowadzić dzisiaj żółtko? bo tak sie zastanawiam, ze może się wstrzymać jak ma gorączkę. Bo zacznie mi wymiotować albo zrobi kupkę luźną i nie będę wiedzieć po czym. Jak myślicie>

AGULA GRATULUJEMY ZĄBKÓW!!!!!!!!!!!!!!

Agula a czy od zębów to ja nie wiem. Jak jej wychodziły te jedyneczki na dole to nic jej nie było. Jeden plus to taki, że nawet mi je. Ale co to znowu jej się przyplątało. Ja to tak nie nawidzę wysokeij temper u dzieci, że szok. Moja Kinga miała drgawki gorączkowe straszne przeżycie i już mi się słabo robi jak o tym myślę.

AgulaMamulabajustynawitam! wpadlam tylko na chwilę bo jestem załamana. Agula jak Twoja miała gorączkę co jej podawałaś? Moja dzisiaj w nocy była bardzo niespokojna i o 1.30 jak ją chciałam przykryć patrzę a ona cała gorąca. Mierze jej temperaturę a ona ma 38,5 podałam IBUM ale o 6 rano znowu miała ponad 38 i znowu Ibum. Nie mam pojęcia co to znowu. Je mi normalnie bo o 2 w nocy jadła i teraz zjadła butle. Do tej lekarki co byłam w sobote dzwonię i nie odbiera. Mówiła niby, ze jak będzie gorzej to mam jej podac Bactrim. Ale nie wiem czy to się tyczyło gorączki? hmmm boże ja osiwieje! lecę bo płacze. Jak by ktoś mógł by mi podpowiedzieć co mam zrobić to bym była wdzęczną. dzięki Ja dawałam paracetamol w syropie, ale ponoć lepszy jest w czopku. I wykąp ją w wodzie o temp. ciała dolewając po trochu chlodniejszej. A ma jakieś inne objawy? bo może to tzrydniówka albo od zębów? wiesz co ma nadal ten mały kaszel i katarek ale to jak by jej ustępowało. Zrobiła mi dzisiaj już dwie kupki takie rzadkie. Moze to od gorączki?

witam! wpadlam tylko na chwilę bo jestem załamana. Agula jak Twoja miała gorączkę co jej podawałaś? Moja dzisiaj w nocy była bardzo niespokojna i o 1.30 jak ją chciałam przykryć patrzę a ona cała gorąca. Mierze jej temperaturę a ona ma 38,5 podałam IBUM ale o 6 rano znowu miała ponad 38 i znowu Ibum. Nie mam pojęcia co to znowu. Je mi normalnie bo o 2 w nocy jadła i teraz zjadła butle. Do tej lekarki co byłam w sobote dzwonię i nie odbiera. Mówiła niby, ze jak będzie gorzej to mam jej podac Bactrim. Ale nie wiem czy to się tyczyło gorączki? hmmm boże ja osiwieje! lecę bo płacze. Jak by ktoś mógł by mi podpowiedzieć co mam zrobić to bym była wdzęczną. dzięki

Witam się! U nas pgoda się polepszyła tzn. nie pada :) Ale cóż z tego jak Martynia ani wyjść nie może Ciekawe co my będziemy robić w domu jutro. Już wysprzątałam w wszystkich półkach no może prawie w wszystkich została mi szafa w przedpokoju. Ale to może jutro. Zrobiłam generalny porządek u dzieci w pokoju w zabawkach i w ciuchach to aż przejrzało. Tyle było zabawek i ciuchów nie potrzebnych. Wszystko wywiozłam do cioci. Dziewczyny czy dolewacie może do wrzącej wody - wodę mineralną? Bo ja jak mam wrzątek a potrzebuje letnią wodę na już to dolewam wodę mineralną Żywiec Zdrój. Można już podawać wodę mineralną?

Wiki20plWitam się Wczoraj Łukasz spał sam w pokoiku na budowie chciał zobaczyć jak się tam śpi, czy jest ciepło itd w sumie to dobrze bo chociaz sie rozwalilam na całym łóżku ale dzisiaj już mu nie pozwole bo nie było sie do kogo przytulić Wczoraj wieczorkiem przyszła chrzestna Mai i przyniosła jej zaległy prezent krzesełko do karmienia. Majusia już spała więc dzisiaj rano była przymiarka. Chyba sie Mai spodobalo bo jak ją wsadziłam to sie zaczęła śmiać My dzisiaj do tesciowej na obiad i po drodze musze wstąpić do pracy zobaczyć grafik bo w końcu nie wiem na która ide. Wczoraj stwierdziłam że musze dac rade że przeciez taka kolej rzeczy i że wiecznie z Maja nie będe i musze przerwać tą pępowine, a przeciez nic złego jej się nie będzie działo jak ja będe w pracy. Kilka zdjęć : 1. Jedna z minek Mai 2. Krzesełko w całości 3. Łyżeczka, widelczyk i miseczka była w komplecie Świetne krzesełko a Maja jaka szczęśliwa! Jaki klocuszek z niej :) Śliczna dziewczynka:)

witam się i ja! Dziewczyny jeszcze tak nie było co tu taka ciszzzzza? Wzywam Wszystkie mamulki do tablicy! Zapraszam na U nas nocka nawet, że spoko przespana. Ja dzisiaj nie gotuje obiadku idziemy do mojej mamy. Tzn. mąż zostaje z Martynką w domu a ja z Kingą jadę na te urodzinki . Nie chcemy Martynki ciągnąć a zresztą lekarka powiedziała mi, że mam z nią nigdzie nie wychodzić. To niech siedzi w domu. oki ja spadam robić kawkę. Jak zajrze to macie już tu być

Mirando Pochwal się zakupami:)Jakieś fotosy Oki ja też padam idziemy spać:) miłej nocki!!!!!!!!

i jeszcze 1. jak usnęłam sobie 2. ja z dziewczynkami 3. ja z Martynia 4. z tatusiem

i kilka zdjęć:) 1. tak nam się dzisiaj nudziło:) 2.moje arcydzieło 3. moje skarby 4.z pomocą mamusi 5. moje ząbale

aretas dzięki bardzo!!!! Fajna sprawa!Ale ciekawe czy do mojego fotelika będzie pasować? tzn. aby położyć na tą tackę co jest przy krzesełku? hm jak myślisz? A o to mój torcik Rafaelo:)

Ale tu ciszzzza!!!!!!! Gdzie jesteście? Ja byłam u lekarza. Jestem bardzo zadowolona z wizyty warto było. Wybadała mi ją z każdej strony. Byłam tam u niej 50 minut. szok. Nic jej nie jest ufff Dostała tylko lekarstwa na ten koszmarny katar. Znowu wydałam 58 zł z wizytą 120zł wydałam. Mam nadzieję, ze to jej pomoże. Bo jak nie to już nie wiem co robić! Kazała mi podać małej lek uodporniający Engyston. Podawała któraś z Was starszemu dziecku? oki lecę dokończyć torta już trzeci raz do niego podchodze. jak mi wyjdzie to wkleję zdjęcia :)