Amelka85

A Ja o pierdolach to tez chetnie pogadam:) Jesli mozna oczywiscie?

Kochane mam jeszcze pytanko...jak tam u Was jest z nastrojami??? bo ja objawow nie mam typowo ciazowych ale z glowa to napewno mi sie cos dzieje:) tzn. jestem wesola usmiechnieta a za chwile mam ochote zabic caly swiat, wczoraj musze sie ze wstydem przyznac uderzylam mojego ukochanego w twarz ( co nigdy mi sie nie zdarzylo ) i szczerze Wam powiem ze dzis nie wiem za co to zrobilam....poprostu zirytowala mnie jego obecnosc...a potem plakalam przez godzine....pomocy...

Dziewczynki:)))) bylam u lekarza i jestem w 6 tygodniu, obhaw ciazy dalej brak, ale dzidzius jest, wiec torbiel nie przeszkodzil!!!!

Czesc dziewczyny:) Potwierdzilo sie!!!! dzisiaj 6 tydzien i 1 dzien:) lekarz pogratulowal zalozyl karte ciazy zlecil badania i kazal przyjsc 28 lipca:) termin mam na 24.02.2011:) Mam zdjecie ale nie mam jak wstawic bo narazie nie mam neta w domu:( Ale jestem szczesliwa!!!!!!!!!!!!!!!!! Justynka ja jestem z Katowic.

agrafka bedziesz miala trojaczki...ale fajnie:)

Justynka gratuluje z calego serduszka!!!!

no to dobra dziewczynki ja juz przestaje panikowac i zaczynam spokojnie pracowac jeszcze tylko kilka godzin u juz bede na koziolku u gina i sie zobaczy:) Ale nie wiem czy to dobry znak strasznie boli mnie dzis brzuch jakby na okres tylko skurcze sa krotsze i silniejsze...co chwila latam do kibelka zobaczyc czy nie dzieje sie cos zlego... Solange faktycznie strasznie odlegla ta wizyta ja myslalam ze to sie czesciej chodzi, ale to chyba pod koniec ciazy...

Dzieki Joasia, bo mam schizy jak nie wiem co za chwile mnie w psychiatryku zamkna... a to wszystko przez brak jakichkolwiek objawow...no ale niby kazda ciaza inna:)

Bardzo serdecznie gratuluje!!!!

Czesc dziewczynki:) Joasia gratuluje i zazdroszcze!!! ja tez sie naczytalam duzo zlych zeczy o zatrzymanym rozwoju i takie tam i jestem przerazona poprostu, a dzis wizyta u gina mam nadzieje ze powie ze jestem w ciazy, wedlug moich wyliczen to 5 tydzien i 5 dzien powiedzcie bedzie juz w stanie stwierdzic ciaze? Nie wiem dlaczego ale ciagle mam wrazenie ze mnie testy oszukaly i te 2 kreseczki byly tam przez pomylke...straszne uczucie:(

Kathi widze ze jednak sie polozylas, i bardzo dobrze moja mama mowila jak spi dziecko to wtedy tez mama powinna sie klasc i sie wyspac:) Jak ja bym sie polozyla, ale niestety jestem w pracy i na klawiaturze niezbyt wygodnie ale moj nos juz jej prawie dotyka...

dzieki moni27 to oznacza ze moze mieszka u mnie dzidzia:) ja tez bralam duphaston ale na regulacje cyklu moze juz torbiela nie ma...

Tatiana to my bardzo bliziutko bedziemy jak u mnie sie potwerdzi bo ja chyba na 19.02.2011:) w ogole to gratuluje bardzo i musze powiedziec ze jestes bardzo dzielna dziewczynka podziwiam:)

Kathi26 tak!!! podczas robienia wszystkich 3 testow druga kreseczka pojawiala sie odrazu, na pierwszym robionym 17.06 byla bladziutka ale juz 19.06 kiedy robilam 2 nastepne byla grubasna:) Dziekuje za te slowa, to duzo dla mnie znaczy bo tak szczerze to nie mam z kim pogadac na tematy ciazowe i moich stresow z tym zwiazanych... Niech juz bedzie piatek i do gina wreszcie!!!

Asiunia...Ty pisalas ze jestes w 4 tygodniu ciazy...lekarz Ci juz potwierdzil czy jeszcze za wczesnie? i dziekuje za takie slowa:) z tym ze ja panikara jestem i juz wyobrazilam sobie milion zlych rzeczy ktore moga sie stac...chyba zaczne jakies cwieczenia relaksacyjne robic:)

Czesc kochane:) postanowilam sie wpisac chociaz u mnie jeszcze wszystko niepewne, tzn robilam test...a raczej 3 wszystkie pozytywne. wedlug kalkulatora mam termin na 19 lutego, tylko nie wiem ktory to tydzien bo kazdy kalkulator z roznych stron pokazuje inny tydzien?? ten nasz 3 tydzien, z innej strony 5 tydzien a z jeszcze innej 6 tydzien i badz tu madra?? zapisalam sie do lekarza na ten piatek i jestem cala w strachu bo nie mam zadnych ale to zadnych objawow ciazy, oczywiscie oprocz braku okresu i pozytywnych testów:) bardzo sie boje bardzo bo strasznie chce dzidziusia... A Wam wszystkie lutóweczki bardzo serdecznie gratuluje!!!!

Witaj:) bardzo bardzo mi przykro:( napewno Cie to nie pocieszy ale moja przyjaciolka byla w takiej sytuacji jak Ty 2 lata temu, lyzeczkowanie w 13 tc. Poem bala sie probowac, ale teraz jest szczesliwa mama 3 miesiecznego Radka ktory jest sliczny i calkiem zdrowy a jej ciąza przebiegala bez najmniejszych problemow! Wiec Ty kochana nie trac nadzieii !!! Jestem z Tobą!!!

Dziekuje dziekuje i jeszcze raz dziekuje!!! uspokoilas mnie naprawde! teraz spokojnie bede czekac na wizyte u lekarza i czekam w koncu na jakies objawy...moze to dziwne ale nawet niemile mdlosci by mnie uspokoily

Czesc:) ja tez dzisiaj do Was dolaczam. zobaczylam na tescie 2 kreseczki w ostatni czwartek teraz czekam na wizyte u lekarza. Znalazlam tutaj duzo interesujacych mnie rzeczy wiec sie zapisalam:)

ja tez z katowic 4 lataka tu mieszkam:) nikogo nie ma wiecej?

Czesc kochane:) jesli taki watek juz byl to bardzo przepraszam, ale naprawde nie znalazlam. moje pytanie jest takie: mialam okres 17 maja i to tej pory nie dostalam, zrobilam 3 testy ciazowe i wszystkie wyszly pozytywnie, bardzo sie ucieszylam ale i zmartwilam poniewaz nie mam zadnych ale to zadnych objawow. gdzies przeczytalam ze torbiel na jajniku moze dac falszywy pozytywny wynik, mi lekarz 3 miesiace temu wykryl torbiel leczyl cilestem a potem duphastonem. teraz wizyte mam dopiero za tydzien i strasznie sie stresuje bo juz z narzeczonym narobilismy sobie nadzieii na dzidziusia...czy torbiel moze mnie az tak oszukiwac??? czy ktoras z Was miala taka sytuacje???