Amelka85

Kathi a mowilam ze wszystko bedzie ok:) serdeczne gratulacje!!! a termin masz moj wymarzony bo ja bym chciala urodzic na Walentynki

patrz Katarzynka o tym samym pomyslalysmy:)

reczne albo ustne co no tak na tym tez da sie przezyc

75sylwia1Ale się wątek rozkrecił Ja pierwszy raz po porodzie po czretech tygodniach, juz mnie nie bolało, wiec można było, mój to nie mógl sie już doczekać, bo my do samego końca się kochaliśmy nawet w dniu porody;sofunny: No znajac nas to jeszcze na sali porodowej jestesmy w stanie zaliczyc numerek dlatego martwie sie co bedzie potem...

AgaiLilaAmelka85A powiedzcie mi jak Wasi mezczyzni przezywali polog, przeciez 6 tygodni bez sexu to strasznie duzo, dla mnie to duzo a dla faceta to musi byc masakra... Dla mojego to nie byl problem poczekac:) ale u mnie nie zaszywali tak ciasno Pierwszy raz(po6tyg) czulam roznice ze jest szerzej ale bylo mi bardzo przyjemnie Po kilku miesiacach wszystko wrocilo do normy:) z reka na sercu powiem ci ze bylo szerzej ale teraz jest tak samo jak wczesniej(bo gdyby bylo wezej to chyba trzeba byloby staremu penis zwezic) Moj mi po okolo 5miesiacach powiedzial ze jest tak samo jak przed porodem:) Moze u twojej kolezanki w miare uplywu czasu wszystko sie zwezi:) Ja bardzo duzo cwiczylam miesnie kegla(w czasie ciazy i do teraz mi zostalo) i teraz jak zacine to R chocby tubke zelu wylal sie nie zmiesci Ja tez caly czas cwicze miesnie Kegla, nauczylam sie tego jakis czas temu bo poprostu lepsze orgazmy mam ciesze sie ze to pozniej tez pomoze

A powiedzcie mi jak Wasi mezczyzni przezywali polog, przeciez 6 tygodni bez sexu to strasznie duzo, dla mnie to duzo a dla faceta to musi byc masakra...

Ja wczoraj Mojemu opowaidalam ze dziewczyny sa ciasniejsze po porodzie niz przed, to nie skomentowal ale widzialam jak mu sie kacik ust podniosl i oczka zaswiecily

Hej:) tez bym polezala na sloneczku, ale niestety w pracy trzeba siedziec zamknieta w budynku:(

KATARZYNKA7875sylwia1KATARZYNKA78urodzilam dwoje dzieci i nawet mąż stwierdzil , że chyba lekarz za mocno mnie zszyl bo byl problem ze stosunkiem i tak do dzisiaj jest witaj w klubie Kasiu ja mam tak samo:))) mój stosunek zaczyna się od słowa AŁA AŁA Alez to musi byc szalenie romantyczne

Nie no zabijacie mnie:) wszystkie jestescie po porodzie ciasniejesze niz przed?!

Witajcie:) dziekuje Wam wszystkim za te odpowiedzi, troch mnie uspokoilyscie...sama sie przekonam za niecale 8 miesiecy jak to jest:)

wiem wiem kardiologa tez musze poinformowac, bede sie dopytywac:)

Nikt mnie nie urazil:) fajnie ze odpowiadacie a nie olewacie :) ale popatrzcie jedno moje pytanie na temat "ciasnoty po" i jak sie watek rozkrecil

To moze zadam jeszcze jedno pytanie...bardziej powazne. Czy orientujecie sie czy zaburzenia rytmu serca typu ostra arytmia sa wskazaniem do cc, bo ja pierwszej wizycie ztego wszystkiego zapomnialam sie dopytac, tylko giekolog kazal mi odstawic wszystkie leki na serce...

pulus2008Amelka85aneta1808 ja bylam nacinana i tez znaku nie mam wiec nie martw sie,jak bedzie szybka polozna jak moja to nawet nie zauwazysz kiedy cie dorwie z nozyczkami :)):) dzieki fajnie to zabrzmialo z tymi norzyczkami i dzieki za normalna odpowiedz ( w przeciwienstwie do innych...) Amelka jeśli obraziła Cię moja odpowiedź, to przepraszam, bo nie taki miałam zamiar. Po prostu trochę się zdziwiłam Twoim podejściem do tematu, bo ja od samego początku ciąży, to myślałam tylko o tym, żeby dziecko zdrowe się urodziło, a nie czy po porodzie będę "rozciągnięta" i czy seks będzie mi sprawiał przyjemność. A dodatkowo powiem Ci że po cesarce trochę dłużej czeka się na seks, brzusio dłużej się goi, bo jakby nie patrzeć to jest to dość poważna operacja. No poczulam sie troche urazona, bo te ze martwie sie o swoja fizjologie po porodzie, wcale nie znaczy ze nie mysle o dziecku. To bylo poprostu pytanie, troche podstaw do niego mam bo moja kolezanka ma 3 miesiecznego synka i dalej nie czuje nic tak samo jak jej partner i gdybys widziala co ona przezywa...ale nie zmienia to faktu ze siwata nie widzi poza swoim synkiem... moze troche to chaotyczne, ale mam nadzieje ze zrozumiale...

Sylwia ja tez tak chce:) powiem pielegniarce zeby mnie ciasno zszyla jakby co

aneta1808Amelka85Moze i bzdury pisze, przeciez nie wiem jak to jest bo nigdy nie rodzilam!!! to sa tylko moje wyobrazenia, a jak juz pomysle o nacieciu krocza to juz w ogole prawie mdleje...nic na to nie poradze...moja mama miala cesarke ma ladna blizne wiec to mnie tak bardzo nie przeraza... ja bylam nacinana i tez znaku nie mam wiec nie martw sie,jak bedzie szybka polozna jak moja to nawet nie zauwazysz kiedy cie dorwie z nozyczkami :)) :) dzieki fajnie to zabrzmialo z tymi norzyczkami i dzieki za normalna odpowiedz ( w przeciwienstwie do innych...)

Moze i bzdury pisze, przeciez nie wiem jak to jest bo nigdy nie rodzilam!!! to sa tylko moje wyobrazenia, a jak juz pomysle o nacieciu krocza to juz w ogole prawie mdleje...nic na to nie poradze...moja mama miala cesarke ma ladna blizne wiec to mnie tak bardzo nie przeraza...

butik mar...

agrafka26a ja dzisiaj mialam wizyte. niby wszytko jest ok. ale kazdy dzidziuś rośnie jak chce. a jeden taki najmniejszy i ginek sie troche martwi o jego rozwój. serduszka trzy biją. za tydzień znowu mam przyjsc. i sie bede tydzien martwic Napewno dorosnie do rodzenstwa!!! Tylko sie nie zamartwiaj!!! Bedzie dobrze !!!!

karolinaRja narazie też nie mam mdłości, jutro pierwsza wizyta u gin, już się nie mogę doczekać, żeby się już dowiedzieć co i jak, a jak tam u was z pogadą nie męczą was te upały? Zycze jutro powodzenia i bede pamietać zeby trzymac za Ciebie kciuki...napewno wszystko bedzie dobrze:) Wiecie ja tez nie mam mdlosci w ogole nie czuje sie jak w ciazy, piersi tez mnie nie za bardzo bola, no moze troche senna jestem...

Ja to chcialabym rodzic naturalnie, ale boje sie ze potem nie bede na dole taka jak przedtem, bede chamska... no ze poprostu bedzie mozna tam ciezarowka zaparkowac:) i ze nie bede miala zadnej przyjemnosci z sexu potem...i dlatego mysle zeby zaplacic za cc...

I ja tez nie mam mdlosci i zadnych zachcianek...troche mnie to martwilo ale widze ze nie jestem jedyna:)

oj oj dziewczyny nie kloccie sie juz:) nerwy nie sa wskazane:) trzeba sie cieszyc kazda z nas ma swoj rozum i zapewne umie go uzywac. jesli ktos nie chce nie bedzie palil i juz!!!

A czy ja sie moge dopisac? urodzona 8 listopad 1985, a teraz czekam na dzidziusia mojego wlasnego lutowego:)