Margaretka83

natalis88Tu dziś rano moj mały przedszkolaczek:) Śliczna,a jaka uradowana :)

Kurde wy juz prowadzacie do przedszkola dzieciaki a ja dopiero w poniedzialek mam wizytacje w domu.Przyjdzie 1 albo 2 babki (opiekunki grupy) wypelnimy reszte papierow,zrobia Patrickowi zdjecie,bo one przywieszaja na takim sznurku wszystkie fotki dzieci z danej grupy.I dopiero sie dowiem kiedy maly startuje do tego przedszkola,na pewno jeszcze we wrzesniu.Ja nawet nie wiem czy mam mu cos kupowac sama,czy dostanie uniformek od nich...no nic musze poczekac do poniedzialku.A dzisiaj by zaczynal w drugim przedszkolu,ale zrezygnowalismy z niego.

ja zmykam idę dać Patrickowi obiad,miłego dzionka :)

natalis88a i na pierwszy rzut musze kupic sobie buty :)) no ja tez muszę,jakieś adidasy i elegantsze tyle,ze płaskie...a potem jeszcze kozaczki.

anusiaelblagU nas też przestało padać ale Zuzia śpi hehe A u nas piękna pogoda,poranek byl dosc zimny,ale teraz sloneczko swieci,po obiedzie idziemy na plac zabaw.

Kurde chwile mnie nie bylo,a wyscie sie tak rozpisaly. Brayan mi marudzi,bo niedospany jest,wstal dzis po 6,a potem zdrzemnal sie tylko 15 minut. A ja zabralam sie za porządki w szafie Patricka,robie segregacje,ktore rzeczy beda do przedszkola,a ktore na podwórko... i przy okazji sporo rzeczy znalazło sie za małych. Do przedszkola bluz się nazbierało 11,takze mysle,ze wystarczy...i 7 sweterków. Wiolka to kruszyneczkę masz malutką,a raczej spokojny czy złośnik ? anusia gratuluje ząbka :)

ankalenawitam z ciepłą herbatką dzieciaczki na pewno sę wam szybko przyzwyczają do nowej sytuacji a u nas słoneczko i od razu lepiej ankalena ty tez sie dzis z ciepłą herbatka witasz ? Ja to zawsze z rana kawkę pije,ale dzisiaj byla najpierw herbatka na rozgrzanie,a dopiero teraz ide se zrobic kawusie.

Wiolkawitam chętnie bym się do was dołączyła jesli pozwolicie. od maja moją jedyną rozrywką sa spacery z Natanielkiem Witam serdecznie i zapraszam do klikania z nami :) Ile synek ma ?

no jak tez po obiedzie z dzieciakami na plac pójdę,albo do lasu nazbierać więcej kasztanów,bo będziemy robić ludki.

Witam sie tym razem nie z kawką,a z gorącą herbatą z cytrynką.U nas tez dziś dość chłodnawo,ale nie pada na szczęście. Ja dzis przed 6 mialam pobudke,wlasnie uspalam mlodego i mam chwilke na forum. anusia bedzie dobrze,zobaczysz :)

Spokojnej nocki dziewczyny :) Ja tez uciekam,idę oglądać ten nowy serial na Polsacie "Szpilki na Giewoncie".

Arisa dla Ciebie zawsze bedzie kawaleczek,sorry dla Was.Ja ci powaznie mowie,zebys sie w samolot pakowala i przylatywala do mnie Ja niestety na razie uciekam,musze zrobic kolacje...dzis serwuje hamburgery,pyszną sałatkę z kapusty pekińskiej zrobiłam do tego...Arisa chcesz jednego ? Ja se tak dogadzam, bo od poniedziałku razem z anusia na dietę przechodzimy

natalis88no nic ja sie bede zegnać pa,pa :) a ja lecę doprawić leczo i obiad na jutro już gotowy z/w

anusiaelblagMargaretko podeślij kawałek Nie ma sprawy :) no zobaczymy czy mi wyjdzie.Ja jak na razie robie ciasta te gotowe z torebki.A na urodziny meza w pazdzierniku chce upiec torta,ale boje sie bo nigdy nie pieklam. Nie ja z bananami nie robilam.Zreszta ja tylko karpatke pieklam w zeszlym tygodniu,a to jutrzejsze ciasto to bedzie moje drugie w zyciu ja dopiero zaczynam przygode z pieczeniem.

natalis88ja uciekam kapac małą postaram sie wpasc pozniej:* Milego wieczorka!! tobie również miłego :) a ja się rozszalałam i jutro znów piekę ciasto tym razem tiramisu :)

Poszłabym poszła,ale on po nocce nie kładł się spać i pojechał do centrum zrobić zakupy i pozałatwiać kilka spraw,położył sie dopiero o 13...także dopiero 5 godzin śpi...jakoś muszę dać rade,wypiłam se kawę... jakoś pociągnę do wieczora,wyjścia nie mam. A my w lesie nazbieraliśmy kasztanów,niektóre jeszcze są białe,ale "dojdą do siebie" i wtedy będziemy robić z Patrickiem ludziki...tylko zapałki muszę kupić,bo w domu ani jednej.

kurde mąż śpi jeszcze,bo sie późno położył spać,a ja już ledwo na oczy patrze,w zeszłą noc Brayan mi sie co pół godziny budził,nie wyspana jestem,do tego nachodziłam się dzisiaj...jeszcze obiad na jutro muszę zrobić...najchetniej to bym go poszla obudzic,zeby do dzieci wstal...

a no bo to zawsze jest na odwrót,jak w Polsce pada to u nas słońce ;)

ale jestem zmęczona,byliśmy na spacerze,ponad dwie godziny.A u nas w lesie jeżyn a jeżyn,jeszcze nie dojrzale,ale jest ich mnóstwo.Za dwa tygodnie sie wybiorę powinny już dojrzeć,nazrywam i dzieciakom soku narobię :) Tak poza tym to u nas kolejny słoneczny dzionek,jakoś ładnie sie ten wrzesień zaczął,oby tak dalej.

258

Gratuluje :) ja coś nie mam szczęścia...

witam sie z kawką :) a co tu dzisiaj taka cisza ? Chciałam sie pochwalić,ze Brayankowi wyszedł kolejny ząbek,lewa górna 4 :) Czyli mamy juz 9 kasowników.

No pewnie,ze to niedaleko mnie :) w Peterborough mieszka mój kolega z podstawówki.

Mi to Brayan padl juz po 18,bo tylko jedna drzemkę mial dzisiaj,a Patrick standardowo nie śpi.

czesc alisss ale fajnie,faktycznie nasze chłopaki w ten sam dzień się urodziły :) A gdzie w UK mieszkasz,w jakiej miejscowości ?