Ale sie wkurzylam panowie z agencji nie raczyli przyjsc. A ja sie tak nasprzatalam!Maja byc w poniedzialek.
Brayan nic z tego ni z owego dostal mi goraczki,ma 39,1,dalam mu syrop,rozebralam do naga i czekamy teraz az spadnie.Ja lece,wybaczcie,ale maly strasznie marudzi.Moze potem wpadne.
Agusia sliczne fotki i coreczki takze.