Skocz do zawartości
Forum

witaminkaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez witaminkaa

  1. Solange, właśnie wyczytałam że po obiążeniu 50 g często wychodzi cukrzyca a gdy się zrobi z 75 gram to wyniki są prawidłowe. Moim zdaniem lekarz troszkę się zagalopował. Poczekaj na ostateczne wyniki, Poza tym cukrzyca w ciąży to nie wyrok.

    Trzymam kciuki i nie stresuj się, będzie dobrze.

  2. Problem w tym że ja nie miałam badania z 50 gram glukozy. Lekarz od razu wypisał mi skierowanie na 75 gram.

    Po pobraniu krwi nie miałam wyników więc nie wiadomo jak tam mój cukier.

    Już jest mi lepiej i modle się by wyniki było w porządku (najwcześniej w czwartek) bo drugi raz nie wytrzymam tej próby.

    Nie wiem może moja choroba przyczyniła się do tego że tak się poczułam, w końcu wczoraj zakończyłam antybiotyk.

  3. Ja też dzisiaj robiłam test obciążenia glukozą i niestety prawie zemdlałam. Test robiłam z 75 gramów. W pierwszej ciąży inaczej to wyglądało, było łatwiej. Pobrali krew na czczo dali wypić "soczek" potem po godzinie pobrali znowu i tyle.

    Tym razem tkwiłam w przychodni od 8 do 11. Bo najpierw pobrali na czczo potem wypiłam glukozę (masakra, obrzydliwe) po godzinie znowu krew i myślałam że jestem wolna a tu pani pielęgniarka informuje mnie że za godzinę znowu się widzimy. Masakra więc czekam tą godzinę jeszcze na trzecie pobranie krwi i czuję jak odlatuję, jak mi się białe plamki przed oczami pokazują. Do domu wróciłam taksówką z asystą pani pielęgniarki. Czuję się masakrycznie jak by mi ktoś w łeb młotkiem przywalił.

  4. Jomira ty to jesteś babką z tych co to wszystko załatwią i wszystko im się udaje :) Gratuluję tych badań. Jestem pod wrażeniem że te wszystkie badania udało Ci sie zrobić. I że już masz ustalone kiedy maleństwo pojawi się na świecie. Ja wiem że cesarkę zrobią mi w skończonym 38 tygodniu. Nie wiem jeszcze co z nieczuleniem. Szczerze wolała bym pełne gdyż jestem straszną panikarą i nie daj boże lekarz krzywo spojrzy albo wzdechnie i ja juz mam zawał na stole.

  5. Karim ja Cie rozumiem i naprawdę nie masz za co przepraszać, na twoim miejscu czuła bym się tak samo i może nawet bardziej była bym "uszczypliwa"

    Z dzieckiem i tobą bedzie wszystko OK, dotrwasz do końca tak jak my. Myśl teraz o maluszku i wyobraź sobie że już tak nie wiele czasu nas dzieli od spotkania z naszymi maleństwami.

    KarolinaR
    trzymam kciuki oby to był fałszywy alarm, lepiej poleżeć dzień w szpitalu pod okiem "fachowców" niż potem pluć sobie w twarz. Jestem pewna że z maleństwem wszystko ok. Może się przedzwigałaś lub miałaś bardzo aktywny dzień. Trzymam kciuki za szybki powrót do domciu

  6. Morał z tego taki że owszem trzeba brać No-spę z prawdziwych wskazań. Np jak Karim gdzie ma nakaz ciągłego leżenia. Bo w tym przypadku dobro dziecko jest nad wszystkie skutki uboczne.

    Ogólnie to nawet z witaminami nie można przesadzać bo szkodzą. Rodzila ze mną pani której maleństwo urdzodziło się ślepe, bo ktoś jej powiedział że jak chce by jej dziecie nie odziedziczyło wady wzroku ta musi dziennie wcinać witaminę A w potrójnej dawce. Jak się potem okazało witamina A spowodowała ślepotę.

    Witaminy w ciąży nie zaszkodzą, ale warto czytać ile ich bierzemy. Bo ja ostatnio się zorientowałam że biorę Prenatal i teraz jak jestem chora syrop Prenalen. Serwuję sobie potrójną dawkę witamin, mimo iz jem dziennie dużo owoców i warzyw, piję po 5 herbat z sokiem malinowym i cytryną. Tak więc na czas choroby zrezygnowałam z Prenatalu.

    Wczoraj wygrałam kilka fajnych ciuszków na allegro. Bo w sklepie dostałam kręciołka bo za dresik w rozmiarze 62 chcieli aż 69 zł a za kombinezon zimowy z misia 119 zł. Na allegro znalazłam
    Kombinezon jesienno-zimowy (1282754144) - Aukcje internetowe Allegro
    Polarowy kombinezon (1282754006) - Aukcje internetowe Allegro

  7. Oj dziewczyny ale mnie dzisiaj mąż zestresował.
    Wybraliśmy się na zakupy do centrum handlowego i ja prowadziłam.
    Już więcej z nim nie jadę w JEGO samochodzie!

    A to fochy że jak stoję na światłach to mam już wbitą 1 i wciśnięte sprzęgło. Bo niby się sprzęgło zużywa. A to że dojeżdzając do samochodów stojących w korku nie toczę się na luzie, a to że nie wyprzedzam, że za blisko prawej krawędzi.
    Masakra to był pierwszy i ostatni raz już więcej z nim nie jadę no chyba że moim autem a wtedy ma byc spokój.

  8. Właśnie wróciłam do lekarza.
    Szyjka długa, twarda, zamknięta. Lekarz nie wie jakim cudem ostatnia pani doktor zmierzyła szyjkę na 1,5 cm , kiedy doktorek dokładnie czuje 3,5 cm.
    Uśmialiśmy się z doktorkiem na USG bo mały tak tańczył że nie można było tętna sprawdzić a co dopiero inne parametry. Stwierdził że za dużo Tańca z Gwiazdami oglądam bo tak ruchliwego dziecka już dawno nie widział.

    Niestety ostatnia cytologia jest zła, mam jakieś grzybki. Dostałam globulki dopochwowe. Niby mam się nie martwić bo to normalne w ciąży.

    Już wiem że poród CC pan doktor zleci w 38 TC, no chyba że wcześniej będzie się coś działo. Ale od 33 tygodnia mam być gotowa bo z moim nadciśnieniem wszystko możliwe.

  9. Asiunia25lat
    Witaminko jak tam pralka juz do ciebie dotarła?

    Pralka już jedzie, w poniedziałek maja ją montować. Była by juz u mnie ale cała rodzina jeszcze ciężko chora.

    Co do Mojego synka to przeszedł tyle badań ile jest dostępnych. Zwykle przy zwiotczeniu mięśni, jest tak że kilka mięśni jest "rozluźniona" a u Fifcia tylko mięśnie szczęki. Spotkałam dużo mam które właśnie miały podobny problem.
    Wiadomo od jednej czy dwóch tabletek nic się nie stanie mi kazali brać często.

    Uważam że powinniśmy brać nospę tylko w ostatecznej sytuacji, a nie jak mi wieczorem brzuszek stwardnieje lub coś zakuje. Na innym forum ciągle czytam że co zakuje to nospa, co się brzuszek postawi to nospa. Normalnie kobiety łykają jak jak witaminę C.

  10. Dziewczyny tak was czytam i jestem w szoku.
    Czemu tak często bierzecie NO-SPĘ? To nie jest lek którego można wcinać ile wlezie.
    Nie wiem czy wiecie ale w wielu krajach wysoko rozwiniętych No-Spa jest wycofana z obiegu. Jest w niej jeden składnik który jak wykazały badania powoduje zwiotczenie mięśni u noworodka. Mój Fifi do tej pory ma problem z mówieniem bo jego szczęka nie jest taka jak powinna. Na badaniach wyszło że ma problem z mięśniami szczęki. Wszystkie przyczyny tej choroby zostały wykluczone. Lekarz zapytał sie mnie ile No-Spy zażywałam w ciaży, Niby dwie tabletki tygodniowo to nie dużo ale już wystarczy żeby maluszek miał późniejsze problemy.

    Poczytajcie w necie, głownie zagraniczne pisma medyczne na temat badań nad No-Spą. Ja mam jedno opakowanie ale wzięłam tylko raz.

    Mi na skurcze i bolący brzuch pomagają ciepłe okłady.
    Po zatym Nospa nie działa na macicę, bule menstruacyjne tylko na jelita, żołądek i mięśnie gładkie. Lekarze w PL przepisują ten lek na kilogramy a tym czasem pediatrzy biją na alarm, bo problem z dziećmi jest wielki. Podobno aż 12% noworodków ma problem z ssaniem piersi przez nospę.

  11. Amelko tak już jest jak kobieta pracująca wyląduje na L4. Ale spójrz na to z innej strony, masz teraz na to na co nie miałaś wcześniej czasu.
    Może zrób coś co ciągle odwlekałaś. Jakiś kurs, spotkania z koleżankami, książki. Ja postanowiłam ten czas poświęcić starszakowi, bo wcześniej tak mało miał mamy.
    Teraz dziennie po przedszkolu malujemy, wycinamy, śpiewamy, uczymy się itd. Jak mały jest w przedszkolu to czytam zaległe książki i otwarłam wreszcie kurs angielskiego który lerzy i kurzy się.

    A ja czuję się lepiej, antybiotyk prawie postawił mnie na nogi. Nie mam już temperatury tylko jestem strasznie osłabiona, straszny kaszel mnie męczy i z nosa cieknie ropsko.

    Nawet dzisiaj wybralam się na uroczystość pasowania na przedszkolaka. Ależ byłam dumna z mojego Fifcia, taki grzeczny występował i śpiewał, bez tremy. Ale kariery medialnej raczej nie zrobi.

  12. Dziewczyny ja tylko na moment, nawet nie jestem w stanie was przeczytać.

    Od wczoraj wieczora czuję się jak by mnie tramwaj przejechał. Zarazili mnie Ci moi dwaj panowie.
    Urodzinki maluszkowi wyprawiłam i potem jak mnie wzieło. Pół nocy nie spałam bo gorączkę miałam 40 stopni, gardło bolało nawet jak nie przełykałam śliny. Rano gorączka nie minęła, pojawiła się ropa z nosa.
    Pojechałam do przychodni przyszpitalnej i grypa powiązana z zapaleniem zatok. Mam antybiotyk i inne lekarstwa oraz nakaz leżenia. Powiem tak nic poza leżeniem mi nie wychodzi. Nie jestem w stanie wytrzymać nawet 15 minut na komputerze.
    Uciekam bo padnę

  13. Nulka, tak małe przez całe badanie ssało kciuka i tylko rączki zmieniało. Coś czuję że bez smoka się nie obejdzie :)
    Mój mąż z tego zdjęcia zrobił sobie tapetę w telefonie i na komputerze, wszystkim się chwali

    JOMIRA to co piszesz to aż mi się włos na głowie jeży. Przecież cukrzycę ciążową mają tez szczupłe mamy, tutaj nie ma znaczenia waga ani obciażenie genetyczne.

  14. No ja mam badanie glukozą już w poniedziałek.

    Pisałam maila do mojego doktorka jak to jest z tą cytryną i powiedział że owszem można ale naprawdę niewielką ilość, bo na pusty żołądek cytryna powoduje wzrost kwasów żołądkowych a tym samym może zaburzyć badanie.

    To naprawdę nie jest takie złe. Da się wypić.
    W pierwszej ciąży 4 razy miałam te badania i obyło się bez cytryny

  15. Mi się podoba ten drugi.

    A co do płaszczyków to ja wolę grzybki, bo taki mam jeszcze z zeszłego roku i spokojnie ciażę obchodzę. Szkoda by mi było wydać 300 zł na jeden sezon.
    Z innej beczki dlaczego robią tylko rozmiary do XL? Ja muszę mieć 46 i teraz ciażowy i znalazłam jedną stronę z takimi kurteczkami ale w cenie hmmmm 1200 zł. Więc sobie odpuszczę i przeproszę się z moim grzybkiem z H&M.

  16. Solange Te miejsce o którym piszesz to niestety może być rozstęp. Mi w pierwszej ciąży pojawiły się właśnie tam. Ale z tego powodu że zawsze miałam otyłość brzuszną a nogi chude jak patyki.
    Ważne przy ciąży to wmasowywać krem i w pupkę i w uda.

    Co do piersi to moje nic a nic nie urosły, dalej mam miseczkę B, tylko teraz tak jakby im ciaśniej było.

  17. Ja uważam śpioworek za zbędny, bo rodzimy w lutym, więc na ile on wystarczy?
    I tak i siak muszę mieć kombinezon bo do fotelika itd. Więc śpiworek i kombinezon to troszkę za dużo. Myślałam raczej o pościeli do wózka lub normalnie kocyki i podusia. Co innego śpiworek na kolejny sezon jak maluszek będzie większy i jeździł w spacerówce,ale do tego chyba trzeba inny śpiworek.

    Chyba że znajdę uniwersalny.

    OO widze że ten który wkleiłyście jest uniwersalny, ale czy wejdzie do niego roczniak?

    Udało mi się wkońcu znaleźć skaner. Oto mój maluszek

    http://witaaminkaa.blox.pl/resource/USG_polowkowe_1.jpg

    http://witaaminkaa.blox.pl/resource/USG_nozka_1.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...