-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez dzikma
-
zmiany w becikowym i macierzyńskim od 2009 roku
dzikma odpowiedział(a) na Małgosia temat w 9 miesięcy, ciąża
Wczoraj w DDtvn było na ten temat, wypowiadała się sama minister zdrowia.... mówiła, że żyjemy w 21 wieku i że każda babeczka jest świadoma, co się dzieje z jej organizmem do 10 tyg ciąży. Że należy się udać do gina lub położnej, aby założyć tą kartę ciąży. A wogóle to ma na celu ponoć wczesne wykrycie i diagnozowanie chorób serca u maluszków już w łonie matki, że od tego czasu można już wykonywać badania prenatalne. Podobno 1 na 500 dzieci rodzi się z wadą serduszka, a tak to można już coś działać wcześniej. Tylko, że właśnie z tego co widzę, to same problemy będą, jak kart ciąży nie założą od razu, na pierwszej wizycie u gina -
Dziewuszki jak tam?? myślałam, że coś już będzie wiadomo rankiem a tu ciiiiisza .... trzymam kciukasy!!!
-
rany julek jak tak czytam Was, to normalnie ryczeć się chce ze złości,czemu oni nic nie robią??????????????????? Mama2corun i Jola30, trzymajcie się dziewuszki!!!!!!!!!!!! mam nadzieję, że lada chwila powitacie maluszki!! Daffodil, Tobie też powodzenia!! ten balonik, to chyba nic przyjemnego co?
-
isabelaOglaszam kochane, ze o 6:50 nasza ELWIRKA urodzila ADASIA, maly (wielki) wazy 4050 i oboje maja sie swietnie. GRATULACJE Elwira!!! Kolejny MAJOWECZEK!!!! o kurcze, gratulacje Elwira!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
mama2a ja musze wziasc nospe bo boli coraz mocniej!1 o rany, to Ty następna????????????????????
-
o rany, Mama2corun, masakra co tam się dzieje no i jak Cię fatalnie potraktowano!!!!!!!!!!!! jejciu, no nie do pomyślenia normalnie!! mam nadzieję, że seksik pomoże no i jutro się dowiemy, że druga córcia jest już na świecie Jola30, kurka, Ty też biedusiu się nacierpisz i co za konowały mówią, że się zsikałaś????????? jejciu, mam nadzieję, że pójdzie szybciutko i też się nam pochwalisz, trzymam kciuki!!!!!!! Mama2, a Was kurka też potraktowano!!!!! no ja pierniczę, co to się dzieje z tymi służbami zdrowia!!!!!!! i tak bez prześwietlenia do gipsu?? biedna Klaudia.... no i śliczna z Ciebie babeczka, karnację masz piękną, zazdroszcze, ja z bledziuchów jestem, długo się opalam na delikatny brązik, a blednę jeszcze szybciej
-
lutkaej no co wy, wszystkie m jak miłośc oglądacie ? haha, no ja oglądam, ale na razie reklama leci
-
lutkadzikma Katja, mogłoby być ciężko to zauważyć. U nas jedna czerwcówka Melanka tak miała, podejrzewa, że wody musiały jej odejść w kąpieli, no ale o tym skapnęła się spoooro potema po czym sie zorientowała? ja mam prysznic, więc nie powinnam miec tego problemu, choc kto wie? pojechała do szpitala, jak miała skurcze, a tam się okazało, że nie ma wód już prawie 24 godziny. Domyśliła się chyba, że to podczas kąpieli musiała je "zgubić" ;-)
-
katja79Apropo oswieżania i wód płodowych wczoraj siedzialam sobie w wannie i tak sie wlasnie zastanawiałam czy jakby mi odeszly wody w trakcie kąpieli to czy bym sie jorgnęłą??? Katja, mogłoby być ciężko to zauważyć. U nas jedna czerwcówka Melanka tak miała, podejrzewa, że wody musiały jej odejść w kąpieli, no ale o tym skapnęła się spoooro potem
-
lutkadzikma nam z kolei mowili, ze nalezy natychmiast jechac do szpitala. no ja zawsze też tak słyszałam, żeby dzidźce nic się nie stało, to należy jechać od razu jak wody odejdą, a tu takie rewelacje wczoraj, jak mi odejdą to i tak pojadę od razu, po co się stresować, najwyżej mnie odeślą z powrotem do domu
-
Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)
dzikma odpowiedział(a) na karolineczka84 temat w W oczekiwaniu na bociana
Dzień dobry Dziewczynki Was też pozarażam na wiosnę, a nóż widelec się uda!!!!!!!!! powodzenia w starankach :*:*:*:**:*:*:*:*:*:*:* a szczególne pozdrowienia dla Amirian, Karolineczki i Wanilijki -
Jola30Jestem szpital juz jest powiadomiony czekaja na mnie boje sie strasznie. Witam dziewczyny Wogule to cholera mnie wezmnie cos ja czulam ze tak moze byc ale sobie moj dzidzius akcjie zaplanowal. Jola, a boli Cię coś?? wczoraj na szkole rodzenia mówili, że jak wody odejdą, to spokojnie można jeszcze w domciu poczekać, zjeść śniadanko, nawet obiad i przyjechać, nie wiem jak to jest u Ciebie. Trzymam kciukasy!!!!
-
lutkaIsabela a Ty gdzie? no właśnie, zaraz się jeszcze okaże, że Isabela też rodzi
-
Jola30Dziewczyny odeszly mi wody narazie nie mam innych obiawow M. juz jedzie z kolezanka jade do szpitala Boze trzymajcie kciukasy o matko Jolcia, Ty też!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!???????????????? ranyyyyyyyy, trzymaj się babeczko!!!!!!!!!!!!! kciukasy zaciśnięte
-
amelcia8witam was serdecznie moje kochane:) karmie kube i piszę jestem wykończona nie śpię od 4 dni:) poród zaczął się od 4 rano i trwał do 7.20 kubuś ma 55 cm i 3450 wagi zgubił w szpitalu 250 gr i dostał żółtaczki wypuścili mnie w niedziele ale dzisiaj jadę na kontrol bo on jest nadal żółty i chyba zostaniemy z dwa dni na naświetlaniach:( czuję się słabo ale jestem szczęśliwa:)))))))))))))chcę wam życzyć abyście przeszły trudy porodu i zdrowych dzieciaków jeszcze raz dziękuję wam serdecznie za wszystko Amelcia, śliczny Twój Kubuś, taki duży chłopczyk już normalnie niemowlak, nie noworodek no i w sumie piernikiem urodziłaś, super, miałaś znieczulenie?? gratulacje jeszcze raz
-
Kira89Ewciaamama2kto ma tel do mamy2cor????????????????kuzwa ona RODZI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja mam ale nie wiem czy puisać??????????? napisz, najwyżej nie odpisze jak nie będzie mogła, trzeba sprawdzić czy to już, a najwyższa pora :) o rajuśku, to trzymam kciuki mocno!!!!!!!!!!!!!!!!!! aaaa, to chyba na pewno już to!!!! piszcie szybko jak się coś dowiecie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
isabeladzikmaIsabela, jak tam?? 2w1 jeszcze?? bo ja Ciebie obstawiam na następną Dzikma, kochana nie stawiaj zadnej kasy bo jeszcze przegrasz :) Ale dzieki, czerwcoweczki slodkie, ze dopingujecie nam My tez jestesmy z Wami :) dzięki dzięki szczerze mówiąc, to deczko zawiedziona jestem, bo myślałam, że już jakieś dzieciątko kolejne się pojawi, tym razem dziewuszka ale ale, jeszcze trochę i się pojawi mur beton i to niejedna
-
TasikKatbe wot technika Ja kupię łóżeczko bez szuflady, bo lubię mieć możliwość wygodnego stania przed łóżeczkiem bez dodatkowego odstępu co będzie wymagało większego wygięcia mojego chorego kręgosłupa. Poza tym wydaje mi się, że więcej się zmieści pod łóżeczko bez szuflady, bo one chyba płytkie są nie? Muszą mieć jakieś kółka i dno. U nas pod łóżeczkiem było miejsce na paczki z pieluchami. o kurcze, dzięki wielkie, bo szczerze mówiąc o tym nie pomyślałam zupełnie! cały czas byłam za tym, żeby łóżeczko miało szufladę, bo tam naupycham sobie pampersy (a są przykrywane też szuflady, więc nie będzie się kurzyło)....no ale nie pomyślałam o tym podchodzeniu do łóżeczka... faktycznie, coś w tym jest i już nie chcę z szufladą, zwłaszcza jak przypomnę sobie mój tapczan, wiecznie uderzałam stopami w dół szuflady... no a poza tym też mam problemy z kręgosłupem i narażać się na dodatkowe obciążenia nie będę. Jeszcze raz dzięki Tasik
-
Jola30Ja tam tez nie wierze w przesady ale wkurza mnie takie gadanie i marudzenie ze za szybko kupuje zaczelam kupowac wyprawdke od ok 24tc. a lozeczko wlanie planuje,my jutro i juz tesciowa dzwoni i sapie ze zawczesnie jakie za wczesnie 36 tc. No normalnie paranoja jakas zamiast sie cieszyc to doluje i sprawia ze ja sam jakas nerwowa jestem bo jakos chlonna jestem na jej pierdoly i nie lubie z nia rozmawiac bo zawsze cos wymysli coz to jest za kobieta. Joluś, nie przejmuj się teściówka też mi tłucze, że za wcześnie, a jak pranie robiłam ostatnio, to już przestała gadać. Jasne, potem człowiek nie ma siły na chodzenie i oglądanie, to jak ma czerpać radość z kupowania dla własnego dziecka? Ty już w 37 tygodniu nawet jesteś! u nas problem, bo teście się zobowiązali do kupienia łóżeczka, no i kurka muszę czekać na nich choć mogliby dać kasę (moja mama tak na wózek dała) i wtedy byśmy kupili takie, jak chcemy.... ehh, no zawsze jest jakiś klops. Powodzenia w zakupach dzisiejszych
-
isabelakatja79isabelaa ja pije herbate z cytryna i wgapiam sie w swoj brzuch jak nakrecona kretynka. Mysle, ze jakis najbardziej debilny romans z cyklu romanse sprzed lat mi pomoga nie nakrecac sie. Posiedze jeszcze 10-15 minut z Wami i pojde do lozka i skupie sie na naiwnej milosci naiwnych sredniowiecznych dam :)oj Isabelka ja bym juz chyba zeschizowala sie na smierc, no mi to kochana powaznie wyglada takie regularne skurcze...hmmm no juz sama nie wiem... ale zebys Ty sie za bardzo nie wyluzowala i zeby Mia we wlasnym pokoiku na swiat nie przyszla. Trzymam kciukasy kochana za to....................zeby to bylo jednak to przytulam Cie mocno i ide sie pluskac bo jakas padnieta jestem po tym calym dniu i z samego rana rzuce sie na kompa zeby zobaczyc co z Toba. buziaki wielgasne :* i prosze Cie wsluchuj sie w swoje cialko, a w razie czego do szpitala masz daleko? Katja, dzieki kochana. Napewno bede sie w siebie wsluchiwac i jesli cos bedzie nie tak to napewno pojade do szpitala. Szpital mam 10 min samochodem ode mnie, takze jest ok :) a poki co dobranoc kochane i do zobaczyska jutro :) Isabela, jak tam?? 2w1 jeszcze?? bo ja Ciebie obstawiam na następną
-
isabelaJola30Witam wieczorna pora Wlasnie rozmawialm z tesciowa i odradzala mi kupna lozeczka ze jak sie maly urodzi to mam kupic no jakies zabobony cholerne i tak w amoku powtarzala kilka razy az mnie nastraszyla stara wiedzma.Jolu, Katja ma racje, nie sluchaj nikogo. Twoj brzuch, Twoja ciaza i wszystko bedzie dobrze. Jak mnie wqrw*** takie glupoty i straszenie sredniowieczne. Mia lozeczko ma juz od 2 miesiecy rozlozone bo ma swoj pokoik i nie przewiduje zadnych komplikacji, bo wiem, ze bedzie dobrze! 3maj sie Jolu i nie przejmuj. Twoj synus jest zdrowym, pikneym BYCZKIEM i juz niedlugo bedziesz go tulila do piersi :) i zadne przesady czy zabobony temu nie przeszkodza że tak się wtrącę nieładnie :) bo nasze mamy i teściówki (nie wszystkie oczywiście) są przesądne niestety, że jak się kupi coś wcześniej, to pecha przyniesie.... ale tak to chyba tylko na temat dzieci myślą, bo np. jakoś nikt nie lata w dniu wesela za suknią ślubną albo w dniu wyjazdu na Karaiby za kostiumem kąpielowym itp. No wkurzające niestety, ale co zrobić. Jola, przynajmniej przez telefon możesz sobie miny głupie do słuchawki robić, bo oko w oko to by raczej nie przeszło...
-
roritajola dobrej nocki :)dzikma no tak powiedział, ale ja kazałam mu spojrzeć w lustro i odpowiedzieć sobie samemu czy oby Jacuś to nie pedalskie imię, ona ma tlenione włosy i kolczyki w obu uszach No ale co sie naryczałam to moje :/ o rany, no to jak jeszcze tak wygląda, to może coś jest na rzeczy z tym szwagrem ehhh, no ludzie bywają okrutni, najważniejsze że Wam się podoba imię u mnie teściówka też zła że Michalina, i mówi tylko ciągle "dziecko"... małżon mówi, żebym się nie przejmowała... no ale nikomu nie dogodzi, zawsze ktoś będzie kręcił nosem.
-
Jola30Dziewczyny wiem ze macie troche czasu jeszcze ale juz wszystko dla dzidzusow kupione??????????? mi został wózek, łóżeczko, pościel do łóżeczka i jakoś pokoik urządzić, a tak to już wszystko chyba jest... albo wyjdzie w trakcie. A co do kosmetyków, bo wcześniej coś pisałyście, to mam nivea, bambino i oilatum do kąpieli. Linomag do pupy, sudocrem też jakby co, bepanthen na cycochy dla mnie, ewentualnie potem do pupy małej. Ubranka już wszystkie wyprałam i jutro ostatnie prasowanie, uffff. Nie wiem jak długo to trzeba prasować? bo ja mam dość...
-
roritaJola30Rokita super wybraliscie imie dla synka Alanek podoba mi sie chodz chyba gdzies czytalam ze nie bardzo w rodzinnie Dziękuję Jolcia Kurczę , a może to ode mnie słyszałaś? Na jakimś wątku pisałam, że szwagrowie powiedzieli, że to imię dla pedała i że wstyd, a drugi powiedział ,że jak zmienie imię to bedzie trzymał małego dopiero do chrztu o rany, tak Ci powiedział szwagier?? kurka, to bym mu odpowiedziała, że sam jest pedałem świnek jeden normalnie... No mój brat właśnie powiedział, że nie będzie chrzestnym, jeśli mała będzie miała na imię Michalina, bo to wieśniackie imię.... no to mój mąż się wkurzył i powiedział, że nie musi być chrzestnym, jak mu się coś nie podoba
-
roritaHehe taaaak , mi wróżyli na kwiecień poród, a teraz na maj Torba w szafie już od 2tyg spakowana, ale mam jednak nadzieje ,że synio jednak zaczeka do czerwca na swojego tatusia :) oj Roritka, kwiecień się jeszcze nie skończył....