dzikma

jola22Przedstawiam wam mojego małego króliczka. Jolcia, Juleczka jest śliczniutka!!!!!!!!! słodziutko sobie śpi wszędzie grzeczna dzidzia gratulacje!! a Ty jak się czujesz po porodzie?? wszystko ok??

jola22Witam was kochane.Chciałam tylko napisać Że właśnie wróciłyśmy do domu, wszystko jest ok i jak dojdę do ładu ze wszystkim to się odezwę. KOCHAM WAS WSZYSTKIE - JESTEŚCIE THE BEST. JOLA I JULECZKA. Jolcia, super, że już wróciłyście!!!!!!!!!!!! i dużo zdrówka dla Was!!

Daffodilmama2DaffodilNo to ładnie Maksiu przytył. Gratulacje dla synka i mamy :) Kaszle dalej? Nic się nie poprawiło? My też zaczynamy mieć podobne problemy z kupą. Konsystencja jakaś rzadsza trochę, część wsiąka w pieluchę i dupcia od razu zaczerwieniona kaszle nawet wiecej ...ale dzis pierwsze usmiechy szczelał do mamy:))))))))))))))))00 Gratuluję pierwszych uśmiechów :) Kuba dzisiaj uśmiechał się jak szalony o 3 w nocy No i trzeba się było uśmiechać, żeby dziecka nie zniechęcić, chociaż wcale mi do śmiechu nie było :) kochane te Wasze dzieciaczki uśmiałam się jak fiks atrakcji co niemiara w nocy tak sobie Was czytam, jejciu, mamusie to wiecznie muszą się czymś zamartwiać, tak już będzie ciągle??

ojejciu, Kasiu, trzymaj się!! Dziadek na pewno będzie dbał o swoje prawnuczki, a one coś będą miały z Jego charakteru Świeć Panie nad Jego duszą... [*]

pat-ki witam sie srodowo, Tosia po tym jak dala nam popalic wczoraj przez caly dzien, zasnela o 23 i spi do teraz (czyli do okolo 5.00), bede ja zaraz budzic na karmienie, bo spala by pewnie dalej. ja juz nic nie rozumiem z tym jej spaniem. Potrzebuje tego dlugiego snu, czy raczej jej to szkodzi? ma juz miesiac, wiec moze wolno jej juz pospac dluzej? zawsze jest bardzo rozdrazniona, kiedy ja przebudzam, ale tez glodna. wow, to Tosia śpioszek to przynajmniej możesz sobie odpocząć chwilkę kochana no ciekawe, niektórzy mówią, żeby wybudzać inni że nie i bądź tu mądry!!

gunia43isabelaja na seqDzwonila Jola, pokazalo sie u niej mleko, malo, ale jest i mala zaczela ssac. Budzi sie juz czesciej i zalatwia sie regularnie. Oby tak dalej. Wciaz sa w szpitalu i czekaja na wyniki badan. Jedno jest pewne - Julia nie ma zapalenia opon mozgowych! Oby tak dalej, no i oby lepiej. Ciesze sie z nia. Przekazuje od niej podziekowania dla Was za smsy, kciuki i modlitwy. "JESTESCIE THE BEST" Najwazniejsze, ze Julia ma sie lepiej, wciaz trzymamy kciuki. Zmykam bo moj glonojadek sie obudzil i chce sie przyssac do mamitki ;) Buziaki (az humorek wrocil!!!!) Huuurrrraaaa!!!!!!!!! Co za ulga!!!!! Brawo Julka!!!!!! ufff jejciu, mam nadzieję, że Dziewuszki wrócą szybko do domku!!! niech Julcia pije mleczko ile wlezie, na pewno wtedy sił nabierze!!!

mama2corundzikmaMoja ginka stwierdziła, że jutro najpóźniej urodzę, w szpitalu też że do piątku nie dotrzymam, no zobaczymy :P ale jakoś nie czuję skurczy... owszem, mała mi się coś kotłuje, napiera na szyjkę, ale na razie to w sumie tyle z objawów, do skurczy jeszcze daleeeeko!Dzimka juz tylko 3 dni ale ten czas zasuwa no to 3 2 1 startpowodzenia kochana trzymam kciuki zeby szybko i nagle Cie wzielo no nie bierze coś na razie Mama2corun, nie śpię od 4.30, pelętam się z kąta w kąt chyba lewą nogą wstałam.... a małżon nie chce mi pomóc przyspieszyć, bo powiedział, że nie będzie stukał fajką małej w głowę ale dzięki za kciuki, przydadzą się na pewno!!

Moja ginka stwierdziła, że jutro najpóźniej urodzę, w szpitalu też że do piątku nie dotrzymam, no zobaczymy :P ale jakoś nie czuję skurczy... owszem, mała mi się coś kotłuje, napiera na szyjkę, ale na razie to w sumie tyle z objawów, do skurczy jeszcze daleeeeko!

Cześć Dziewuszki, jejciu, jak przeczytałam rano, co z Juleczką Jolci się dzieje, tak normalnie cały dzień o niej myślałam!!!!!!!!!! mam nadzieję, że już duuużo dużo lepiej!! Lutka, dzięki za pamięć o mnie a Twój Szymuś, to chyba do Ciebie bardziej podobny, tak mi się wydaje!! i jaki silny, że tak ładnie dźwiga się do góry już Isabelka, a Twoja Mia, to normalnie cudności nie dziwię się, że takie w niej zakochane jesteście

no to u Was już komplecik co Mamusie?? to teraz cieszyć się tylko Maluszkami trzeba za to u nas zaczynają się rozpakowywać, wczoraj Melka przez CC urodziła Bartusia, dziś Trusi odeszły wody i leży właśnie pod kroplówką i klnie paskudnie, w poniedziałek Agusia ma mieć CC, a we wtorek Sylak też CC.... a co w międzyczasie? zobaczymy no i kiedyś ja też stresa mam jak fiks :P buziaki dla Was i Waszych Maluszków PS. będziemy sobie od czasu do czasu wpadać do Was i pytać o porady karmieniowe itp możemy?

dagaod Jolci : "Juleczka największe MAJOWE SŁONECZKO. Urodzona 29.05.09 o godz 18-41. 4300, 56 cm. Dziękuję za kciuki. Jesteście THE BEST"noo . ;p o raju, gratki Jolcia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wow, i Ty naturalnie taką dziewoję urodziłaś?? jejciu, jestem pod wrażeniem!!dużo zdrówka dla Was!!!!!!!!!!!!!!!!

jola22dagajola22Daga nie przypuszczałam że jeszcze ktoś będzie na forum - mam nadzieję że już mnie nie puszcza te skurczybyki. Zaczęłam sobie zapisywać czas - zobaczymy co będzie dalej. my też spisywałyśmy właśnie .. później to już nie nadążałam ;p kurde .. nie mogę się doczekać aż w końcu urodzisz .. ;p mam nadzieje, że pójdzie ! Ja też mam taką nadzieję - nadal mam skurcze średnio co 8-10 minut, ból jeszcze nie jest okropny - aż nie chcę myśleć co będzie potem hehe, też czułam, że jak zaglądnę tutaj, to może dowiem się, czy nie rodzisz Jolcia!!!!!!!!!!!!! trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!!! no i żeby dziś Juleczka się urodziła powodzenia kochana!!!!!!!!!!!

Dziewuszki, a Wasze maluchy mają już pampersy 2? tzn chodzi mi o pieluszki, czy już wyszły z newbornów czy nadal ich używacie? jenyyy, i jak tak czytam, co jecie, albo o problemach karmieniowych, to masakra jakaś! normalnie słabo mi

jola22dzikmaKochane Mamusie, wszystkiego najlepszego dla Was!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! niech Wasze dzieciaczki przyniosą Wam same szczęśliwe chwile PS. Jola22, a za Ciebie szczególnie trzymam kciuki, może Julcia dziś zrobi Ci piękny prezencik?? z całego serca tego życzę Śliczne macie avatarki nowe - Lutka, Gunia, Daffodil jejciu, niektóre z Waszych dzieciaczków skończyły już miesiąc!!!!!! ale ten czas leci Dzikma dziękuję za kciuki - przydadzą się bo Julka nadal w środku. A Tobie wszystkiego naj z okazji 10-szki - tyk, tyk czy słyszysz jak zegar bije?? słyszę słyszę, normalnie jakbym na bombie siedziała od wczoraj, miałam ktg i badanie przez położną, potem plamienie lekkie, więc kurka może już niedługo!!!!!!!!!!!!!

Kochane Mamusie, wszystkiego najlepszego dla Was!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! niech Wasze dzieciaczki przyniosą Wam same szczęśliwe chwile PS. Jola22, a za Ciebie szczególnie trzymam kciuki, może Julcia dziś zrobi Ci piękny prezencik?? z całego serca tego życzę Śliczne macie avatarki nowe - Lutka, Gunia, Daffodil jejciu, niektóre z Waszych dzieciaczków skończyły już miesiąc!!!!!! ale ten czas leci

lutkaDorcia wczoraj około 19 urodziła Filipka przez cc. Synus wazy 3970 i ma 57 cm. To jest klocuś! :) wow, Dorcia, gratulacje!!!!!!!!! ale byczek dużo zdrówka dla Was!! Jola22, to jeszcze na Ciebie z Juleczką czekamy

Ewciaawitam wpadam na chwile powiedzieć że jestesmy już w domu, jak wiecie do szpitala pojechałam w środe 13 maja i tam kazano mi czekać na poród naturalny, miałam ktg 2razy dziennie,usg i mówili że z małą wszytsko dobrze wiec można czekać, i tak czekałam do wtorku, niby miałam mieć cesarke( mój lekarz mówił że we wtorek mi zrobi) ale okazało się że zrobił mi masarz szyjki ok.12 a o 14 pszyszły bolesne skórcze odeszły mi wody i zawieziono mnie na porodówke, ale mie maiałam rozwarcia tylko 1 palec podano mi kroplówke na przyspieszenie i do 17 godz. miałam bolesne skurcze bardzo bolesneeeeeee na dodatek nie jadłam dużo i nie miałam siły, wcześniej zrobiono mi lewatywę i czekałam na rozwarcie darłam się jak nigdyy po jakimś czasie rozwarcie było na 2 palce i znów mi położna zrobiła masarz szyjki bolało jak cholera...gdy było rozwarcie parłam ile miałam sił ok.1 h zuzia nie chciała wyjść....w koncu wyszła...dostała tylko 6 punktów po 3 min. 7 punktów.... a oto moja córcia Ewcia gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!! ale Zuzia kazała długo na siebie czekać! no ale już jest, jest śliczniutka i włosiątka ma takie fajniusie wszystkiego dobrego dla Was!!

anna_:)Dziękuje wszystkim za odpowiedzi na moje pytanie :) Będe grzeczna i dużo odpoczywwała, choć i tak mój Jarek twierdzi że się rozleniwiłam bo wiecznie śpie :) oj, z tym spaniem, to normalne pamiętam, że mnie tak chyba do 3 miesiąca trzymało, nawet skusiłam się na L4 na 2 tygodnie, żeby się wyspać jeśli tylko możesz, to śpij jak najdłużej, bo im dalej z ciążą, tym gorzej ze spaniem

malgorzatawitaj megimey rozpoczynajcaego porodu napewno nieprzegapisz:)) a bole takie to rzeczywiscie moga byc perzpowiadajace, mnie brzuszek ok2 tyg przd porodem pobolewal no ale mnie ma co patrzec na to bo kazda z nas jest inna. powiem jeszcze ze przed samym rozpoczeciem porodu czulam sie swietnie posprzatalam cale mieszkanie wraz z myciem podlog i nic nie wsazywalo na to ze porod lada moment sie rozpocznie a tu wieczorem pierwsze skurcze...zycze powodzenia, szybkiego malo bolesnego porodu:) o rany, no to ja się tak właśnie za dobrze coś ostatnio czuję podejrzanie nic mnie nie boli! więc mam w planach dziś sprzątanie mieszkania, co z tego będzie, to zobaczymy Megimey jak tam?? nie zaczęło się coś przyspieszać u Ciebie??

tak, ja też miałam takie bóle od 6 tygodnia chyba, ginka mówiła, że to rozciągające się więzadła macicy i ma prawo boleć.... nie było tak źle u mnie, więc nie zażywałam nic, po prostu jak coś, to więcej odpoczywałam. Powodzenia, na pewno będzie ok!!

ScarlettjWitam czy któraś z Was ma jeszcze taki problem? Ja jestem przerażona. oj współczuję... już masz potwierdzone u lekarza?? bo to chyba CC no i leżenie z tego co kojarzę nie wiem, czy kiedyś nie było zapytania w tej sprawie do naszej ekspert ginekolog, sprawdzałaś?

mama2[attach]7102[/attach][attach]7103[/attach] [attach]7104[/attach] Mama2, Maksiu robi cudne minki taki śliczniutki jest, synuś mamusi? no i chyba faktycznie podobny do tatusia śliczne są Wasze dzieci Mamusie Majowe i bardziej już wyglądają na niemowlaki, niż noworodki Jola22 jak tam? Julci się jeszcze nie śpieszy? pewnie walizek ma za dużo A Dorcia pewnie już po albo co.... może dziś Wam da znać co i jak Gunia, dobrze że mężuś ma wolne, to przynajmniej odpoczniesz chwilkę. No i mam nadzieję, że kolki Maksia to tylko takie jednorazowe!! buziaki dla Was! Jola30, jejciu, biedusiu, to reperuj szybko biust, dużo zdrówka dla Ciebie u nas wczoraj się urodził Szymuś Agut, przez CC, drobniutki, ale silny, więc mamy pareczkę

stysiapysiamama2corunwitam sir wieczorkiem my dzis wycieczke nad morze zrobilismy,a to zdjecia.Śliczna ta Twoja córeczka !!!! potwierdzam, ba, obydwie córeczki śliczne, a Ty Mama2corun to tak młodziutko wyglądasz, jak starsza siostra Oliwki

Agutku, serdeczne gratulacje dla Ciebie, mężusia no i Szymusia!!!!!!!!! niech zdrowo rośnie, a rodzicielstwo przyniesie Wam same szczęśliwe i radosne chwile!!!!!!!!!!!!!!hip hip, huuuurrraaa!!!!!!!!!!!!!!

isabelawlasnie zrzucilam fotki z dzisiejszej nocy :) Mia jest cuuuudna!!!!!! i jak ślicznie śpi na pierwszej fotce, rączki podłożone pod główkę, nie no bomba!! a na trzeciej to się śmieje normalnie!!!!!!!!!!!!!