Skocz do zawartości
Forum

Rudzia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Rudzia

  1. Rudzia

    Lipiec 2010

    Witam się sobotnio Mikołaj nocke miał okropną, strasznie krzyczał jak się budził, ja nie przytomna, no masakra... Mąż pojechał z teściem coś załatwiać a ja z bólem głowy z niewyspania siedze z młodym i zastanawiam się, czego on ode mnie chce:) Dzisiaj jedziemy zobaczyć Nadię, pisałam wam o niej urodziła się 6 stycznia:) od razu mówiłam, że to pierwsza narzeczona Mikołaja:) A ja znalazłam on-line szkolenia z zakresu prowadzenia działalności gospodarczej no i się tak szkole, tylko muszę sobie kupić zeszyt w kratkę A4 na notatki:)
  2. Rudzia

    Lipiec 2010

    mamaolaA do mam, które brały wychowawczy... Jak się pisze podanie? Trzeba napisać że zwracasz się z prośbą o udzielenie urlopu wychowawczego na dziecko ........... (imię i nazwisko)........ ur .............(data)......... Na okres .......... tj. od dnia ......... do dnia ......... roku. Do tego trzeba zlożyć oświadczenie ojca dziecka, że w tym czasie nie bedzie ubiegał sięo urlop wychowawczy na to dziecko.
  3. Rudzia

    Lipiec 2010

    kasiawawa za krótka doba... ehh.... też tak czasem mam mamaolawychowawczy powinno się wypisywac na 2 tygodnie przed. ja się zagapiłam i musiałam kombinować. Teoretycznie we wtorek powinnam już wrócić do pracy, ale jestek w trakcie załatwiania zwolnienia lekarskiego do końca lutego i wtedy wychowawczy biore od 1 marca, na 3 lata Karola2606ja też nie wiem jaki link:) Stresująca praca? agatcha Mikołaj też dzisiaj pierwsza pobudka o 4 a potem już co godzine. Ale usnął tak porządnie dopiero o 1... od 21 był śpiący i go usypiałam, ale bardzo niespokojnie spał i co chwilę się wybudzał... no minę lekarka miała nieziemską:) BlumchenWalcz o maksymane alimenty! Nie popuszczaj gnojowi! adria40 700zł na zakupy, WOW no ale jak zapasy to zapasy:) aśku u mnie też słońca nie ma... pada i jest szaro i ponuro. Mój szpinaku jeszcze na oczy nie widział! A powinnam mu dawać... ;/ jaki Ty szpinak dajesz Ptychowi? Karola2606 szwefowie to przeważnie dranie... wszystko najlepiej na piśmie im dawać żeby nie czepiali się potem realne Mikołaj też na wadze się nie mieści i siedział jak go ważyła, ale waga ani drgnęła był bardzo grzeczny i jak nic wyszło 7110 i 69cm równo. A Miki dzisiaj znowu ciepłą głowę ma, a nie chce smoka z termometrem, więc nie mam jak mu zmierzyć, ale wydaje mi sięże ma za gorącą główkę, więc i dzisiaj dałam mu czopek, teraz usnął... dzisiaj jest tak ponuro.. wczoraj tak ładnie było a dzisiaj lipa... Podobno dziś jest 997 hPa a jutro ma być o 16 więcej! ostrzegali że bardzo źle samopoczuje jutro może być. masakra, Miki jest meteopatą i reaguje na każdą, nawet najmniejszą zmianę pogody a jutro to juz nie wiem...
  4. Rudzia

    Lipiec 2010

    filipka Tak, mówiłam że ma takie dni że prawie nic nie je. Może to przez zęby, pooglądała mu dzisiaj dziąsla i powiedziała że to już nie długo bo ma mocno spuchnięte dziąsła... no i kazała przez 3 dni notować dokładnie co i ile jje. Antek z nianią żeby dobrze żyli a i Tobie w pracy żeby sżło szybko i bezstresowo. MaŁoLaTkA Współczuje oblania egzaminu ale głowa do góry nie przejmuj sie, mój brat był uczony prowadzić samochód od małego a egzamin zdawał 7 razy! Instruktor od razu mu powiedział, że jeździć umie i to jak stary kierowca i właśnie tu jest jego problem, że zbyt brawurowo dlatego go oblewali. Mi też tak powiedzieli, a i mnie mój tata uczył jeździć od małego. Więc jeździć potrafię, przepisy znam a egzaminator udupił mnie na placu, kazał mi 4 razy łuczek robić, 3 były ok ale za 4 wsiadł do mnei do samochodu no i wtedy wyjechałam lewyn tylnym kołem na linie i mnie oblał... ewidentnie chciał mnie oblać. Blumchen Też mam nadzieje, że wszystko jest ok i to minie. Mąż drobny, ja drobna (w sensie wzrostu) więc i on pewnie mniejszy będzie. Nawet pediatra pytała czy ojciec dziecka jest drobnej postury czy nie i powiedziała że bardzo prawdopodobne że on będzie troszke mniejszy jak rówieśnicy. Ale zaskoczyła się, bo posadziła go do osłuchania i przekręcała go, żeby mu plecków posłuchać a on złapał jąza ramiona i myk stanął na nóżkach:) hehe nie widziałam żeby ktoś zrobił większe oczy niż ta lekarka:) zaczęła się śmiać z zakoczenia i do pielęgniarki mówiła, że 6,5 miesiąca dziecko i samo wstaje i niedowierzała własnym oczom. A Miki śmiał siędo niej jak nie wiem:) mamaolaTy sięnie zawstydzaj!! Prawdę Ci piszemy:)
  5. Rudzia

    Lipiec 2010

    Cześć dziewczyny, Mikołaj dostał dzisiaj 3 szczepionki, w obie nóżki i w ramię, nawet nie zapłakał, był bardzo dzielny mimo że bardzo śpiący. Za to mamy problem z wagą, ma 69cm i waży 7110... w miesiąc przybrał tylko 200gram a co to jest jak dzisiaj jeszcze kupy nie robił...mamy za miesiąc przyjśćna kontrolę wagi i przez 3 dni spisywać co, kiedy i w jakiej ilości je. Pani pediatra ma sięzastanowić czy nie dać mu skierowania na USG brzuszka. Niby mówi że jest w porządku, że możliwe że on po prostu będzie mniejszy bo rodzice oboje są mali, ale zobaczymy. Dzisiaj w każdym razie kompletnie nic nie chce jeść, Rano wypił 150ml mleka, a od tamtej pory prawie nic.... ani kaszki mannej, ani kukurydzianej, ani mleka, ani chrupka, teraz babcia próbuje mu dać zupkę ale słyszę że nie idzie. Idę jej pomóc
  6. Rudzia

    Lipiec 2010

    Dzięń dobry:) Nocka u nas jak ostatnio troche pobudek, ale ogólnie nie było tragedii. Dzisiaj na szczepienie idziemy. Dzięwczyny fotki ze spotkania super, naprawdę wy to laseczki jesteście! W ogóle nie widać że w ciąży były troche ponad pół roku temu! A my warszawa i okolice, kiedy kolejne spotkanie? Bo pozazdrościłam, no a na ostatnich mnie nie było....
  7. Rudzia

    Lipiec 2010

    Dziewczyny, zapomnialam się pochwalić, w poniedzialek telewizja "n" będzie kręciła program u mojego Męża na treningu:) no i trener bardzo serdecznie zapraszam go na ten trening:) Mikołaj obraził się na wszelkiego rodzaju kaszki, je tylko zupki i uwaga, uwaga MLEKO! wrócilo do jego łask...
  8. Rudzia

    Lipiec 2010

    ISIA 100 lat!! Ja byłam u gina, wszystko niby ok, ale zapisała mnie kontrolnie na USG na 1 marca, pobrała cytologie a wyniki dopiero za 3 tygodnie!!! Wy mówicie że wasze dzieciaki będa miały ADHD a ja jestem przekonan że Mikołaj juz ma! hehe nie da rady z nim coś zrobić, żadko kiedy sam się bawi a czasem łapie "zawieszki" iwtedy wszystkim ma głębowo w d*** :)
  9. Rudzia

    Lipiec 2010

    adria na obiadek jeszcze nie wiem co... pewnie zadzwonie do mamy i zapytam jak ona robi kopytka :P olcia Mikołaj sprężynuje, jak stoi sam, trzymając się szczebelków w łóżeczku i jak się go podtrzymuje to sprężynuje, ale teraz to częściej chce biegać :) już mu stanie w miejscu nie wystarcza:)
  10. Rudzia

    Lipiec 2010

    Karola2606witam - ja troszke podczytałam i co do zakupów na allegro i buractwa... kupiłam kilka par spodni i wszystkie mialy byc 38 pasujące tez na 40 - co się okazało połowa była na rozmiar 36 lub dzinsy 27 (czyli też eska) no i odpalilam konkretny komentarz ze towar nie zgodny z opisem... a w odpowiedzi dostałam: "wszystkie spodnie mają na metkach 38 a obwód w pasie to 38x2, nie moja wina że Pani przytyła!!" - to jest dopiero buractwo!! No to rzeczywiście buractwo i chamstwo!
  11. Rudzia

    Lipiec 2010

    dzięki:) niestety dzisiaj odpada, bo mąż ma trening i musi był coś najlepiej gotowane a nie smażone:) no i lekkie
  12. Rudzia

    Lipiec 2010

    oponki? a jak się je robi?
  13. Rudzia

    Lipiec 2010

    makaron z serem miałam ostatnio i właśnie tyle sera mi zostało:) Myślałam raczej o jakiś kluskach typu kopytka...a do tesco to mąż zadzwoni bo ja nie mam potwierdzenia zlożenia reklamacji a tam jest jakiś ich nr zgłoszenia
  14. Rudzia

    Lipiec 2010

    no też bym się wkurzyła... my przed śiętami jeszcze oddaliśmy do reklamacji w Tesco przedłużacz i do tej pory nie ma odzewu. Niby mają 14dni roboczych... mieli dzwonić i cisza... Nie mam pomysłu na obiad a mam prawie 0,5kg sera białego, macie jakiś pomysł? jakieś kluski z serem można zrobić?
  15. Rudzia

    Lipiec 2010

    przepraszam, Mikołaj dorwał się do laptopa :)
  16. Rudzia

    Lipiec 2010

    , m mmm zA1 DC4111A
  17. Rudzia

    Lipiec 2010

    mamaola współczuję @ na szczęście nie trfa tyle co połóg :) MaŁoLaTkAwytrwalośi! mi sięnie chciało wczoraj jechać do wydziału komunikacji w urzędzie, żeby moje papiery wysłali spowrotem do WORDu... ale muszę się wziąć za to tylko kurde tak mi się nie chce :P a u nas dzisiaj noc całkiem:) Mały jak mnie nie było podobno wogóle nie chciał spać i nie szło go uspić. Jak przyjechałam wyglądał na nieprzytomnego:)hehe udało nam się go poskromić ok 22 no i tak już spał do rana, w nodu 1 pobudka na picie i o 4 zmiana pieluchy i mleko. Wypił 125ml. Potem o 6.50 jak mąż wychodził do pracy to się obudził i tak się cieszył, że myślałam że to już koniec spania, ale polożyłam go koło siebie, pokręcił się, wypił trochę herbatki i usnął razem ze mną jeszcze na 1,5h. Tak się nawet pospaliśmy sobie:) teraz się bawi i chyba kupa poszła, więc ide przewinąć:)
  18. Rudzia

    Lipiec 2010

    aśku No to gratuluje 2 ząbka:) A z firmą to jeszcze trochę puki co musimy się spotkać na rozmowie o tym z kolegą męża, bo to oni chcą we dwóch uruchomić a ja bym była zwykłym robolem w niej;p ale zawsze miałabym zajęcie kasiamaj ja też tak mam, że jak Miki śpi dłużej niż normalnie to zaraz sprawdzam czy oddycha... adria40 ma monitor oddechu, ja bym się nie odważyła na to... mam stracha że zaraz by alarmował nie wtedy co trzeba a ja na zawał bym padła chyba... annaz przykro jak dzieciaczku tak płaczą... może jednak zastrzyki nie byłyby takie złe... niż na siłę podawanie leku... też nie mogłabym na to patrzeć... a i mój Miki też sam nie siada! chyba że jest w pozycji półleżącej to wtedy potrafi się podciągnąć i usiąść mamaola świetny pomysł z tymi śliwkami:) Mikołaj uwielbia te ze słoiczka więc pewnie i takie by polubił:)muszę nad tym pomyśleć realnea pro po tego że Twoja Magdalenka macha "papa" na przywitanie, jak wróciłam wieczorem do domu, Mikołaj machał mi obiema rączkami... śmiałam się że każe mi jeszcze wracać, bo za szybko wróciłam Anuszka gratulację tak pięknego jedzenia:) kasiula1978 powodzenia w szpitalu, oby wszystko szybko minęło a Hubik tryskał dobrym humorem na pociechę mamie:) adria40 super że rehabilitacje tak dobrze idą:)postępy:) realne No to nasze dzieciaki mają podobnie, tylko Mikołaj prędzej siedzi na podłodze przy zabawkach niż na nocniku, próbowałam go przyzwyczaić do siedzenia na nocniku, na razie w pieluszce i ubraniu ale nie podoba mu się ani troche;/ Guga12wzięłam od razu na 3 lata bo mogę w tym czasie 3 razy przerywać, poza tym łatwiej jest przerwać niż potem starać się na nowo o urlop...przynajmniej u mnie... Karola2606gratuluje dobrze zdanej sesji:) filipkagratuluję postępów u Antka! Mój mąż trenuje krav magę, ale od tego tygodnia szykuje się do walk mma, trener chce go wystawić w czerwcu na turniej, na razie amatorski, ale z widokiem na zawodowe mma. Ale pracuje normalnie 5 dni w tygodniu, a dodatkowo ma wieczorami treningi... Ale się napisałam... hehe:)jestem od dwóch dni nieprzytomna... dzisiaj też kilka kaw i tigery a ja dalej śpiąca... nie wiem od czego chyba idzie znowu konkretna zmiana pogody... a już tak wiosennie było ahh...
  19. Rudzia

    Lipiec 2010

    Hej dziewczyny Na początek spóźnone i te dzisiejsze życzenia dla naszych małuch jubilatów:) Wszystkiego najlepszego na 7 miesięcy:) W sobotę teściowie pojechali na mazury a my z mężem siedzieliśmy u szwagierki cały weekend:) troche leniwie ale co tam:) było komu Mikołaja sprzedawać:) Dzisiaj już Miki jest u szwagierki, potem ma ją zmienić moja znajoma a na koniec mąż. Ja musze jechaćdo pracy pozałatwiać wszystko do wychowawczego. Biore na całe 3 lata. Będzie ciężko ale może uda nam się rozkręcić firme. Zobaczymy. Mąż dostał grafik treningów...5 dni w tygodniu... rozmawialiśmy o tym i mam nadzieję, że stanie na 3 razach w tygodniu. Uważam że rodzina jest najważniejsza i powinien nas stawiać na 1 miejscu...:) Odezwę się wieczorem albo jutro... A no i muszę się pochwalić oczywiście! Mikołaj nauczył się machać rączką na "papa". I robo to świadomie, za każdym razem jak jemu powie się "papa" to on macha i się uśmiecha:) I nauczykl się szczekać i warczeć :P Jak widzi psa to szczeka:) i jak lezy na brzuchu, podciąga się na rękach do przodu:P jak żołnież na poligonie:)
  20. Rudzia

    Lipiec 2010

    mamaola no właśnie chyba nie... nie wiem... pediatra oglądala mu dziąsła kilka dni temu i powiedziała że jeszcze troche, że nie widać... mi sięwydaje że palucha mi gryzie czymśostrym ale on mi nie daje zobaczyć...
  21. Rudzia

    Lipiec 2010

    Wcisnełam Mikiemu pół miseczku kaszki, więcej nie dało rady, zaciska usta isię odwraca. Anoushka to ja poczekam aż Ty skończysz:) Poza tym, narazie nie mam materiałów, moja mama ma mase i nie używa, będę u niej w poniedziałek to zrobię jej przegląd:)
  22. Rudzia

    Lipiec 2010

    Dzień dobry... Wczoraj polożyłam sispać o 1.00, a Mikołaj co 30 minut się budził z rykiem!!! Głodny był jak nei wiem, ale za nic nie chciał butli z mlekiem ani z kaszką... a oczy miał zamknięte i łyżeczkąteż próbowałam i nic. Tylko pił herbatke.... Jak o 5 rano wstałam do niego to juz nie wiedziałam jak się nazywam. dopiero wtedy dał sobie wcisnąć butelke z kaszką... zjadł 130ml i spał do 8.55 I to byłlo moje spanie ciurkie mbez przerwy. A jeszcze mam dzisiaj przepisywanie tych notatek dla koleżanki... mamaola Podoba mi się ta zasada z prezentem:):):) a co jak ząbka znajdzie babcia? albo ciocia? Współczuje nieprzespanej nocki, dosłownie:)
  23. Rudzia

    Lipiec 2010

    goskasos ja też niedawno w Pepco kupowałam taki komplet, bluza ze spodenkami ze stópkami, białe z dinozaury:) ale juz Miki wyrusł i z tego... teraz to przegląd w jego ciuchach robieco 2 tygodnie... i za każdym razem karton po pampersach idzie na stych.... Pampersy kupuję w TESCO lub w Realu... głownie w realu bo jest zawsze pudełko (x3paczki) jakos taniej, no ale ostatnio w Teso bylo pudełko 186szt. za 99zł więc wzieliśmy. Tylko że te w pudełkach to są tylko active baby a ja wolałabym sleep%play no ale cóż...
  24. Rudzia

    Lipiec 2010

    No i mąż poległ... usnął wyczerpany po treningu a młodeg oja w końcu uśpiłam, nie wiem na jak dlugo bo dawno juz nie jadł i pewnie głodny zaraz będzie...
  25. Rudzia

    Lipiec 2010

    co siędzieje z tymi naszymi dzieciaczkami... wszystkie takie marudne i niejadki się porobiły:( Ja od dwuch dni wróciłam do jedzenia co 3 godziny. Jeśli sie nie spóźnie to miki potrafi zjeśćpół miseczki. jeśli się spóźnie 10 minut to juznic nie zje i bedzie się darł głodny. A 10 minut za wcześnie też nic nie zje i się zafochuje tak, że kolejne 3 godziny bez jedzenia. Jakby mi na zlość robił... No ale dzisiaj teściowa ugotowała mu zupkęi dodała brokuły i zjadł calutką miseczke... potek jeszcze pół sloiczka śliwek i pół marechwki z jabłkiem no i kilka łyżek kaszki. Teraz mąż próbuje go uśpić, nie chce młody jeśćtylko pića głodny jest, ja już nie miałam do niego siły. Śpiąca jestem, położyłabym sięjuż, ale koleżanka poprosiła mnie o przepisanie 8 stron jej notatek...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...