Skocz do zawartości
Forum

paczanga

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez paczanga

  1. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    DzIaBoNgZacznijmy od tego ze u Nas sie pisze tylko i wylacznie o dzieciach w przeciwienstwie do innych watkow ... Nikt nigdy nie wspomina zbytnio o problemach rodzinnych itp....Moze sie to zmieni teraz.... Teraz mam nadzieje byc stanowcza i pokazac mu jaka jestem jak mi ktos zajdzie za paznokcie bo mam dosyc juz jego zachowania!! Zawsze przymykalam oko i slowo przepraszam wystarczylo ale tu nie chodzi o mnie tylko o stod=sunek jego do dziecka Nie wiem jak jest u Was w domach ale pewnie tatusiowie biora czynny udzial w wychowaniu dziecka a u mnie jestem tylko ja!! Juz ostatnio podpadl mi tekstem "ze wszystko co zle Tyska potrafi to ze mamusia ja nauczyla" Tak mnie tym wkur**** ze szok kocha u mnie jest dokładnie to samo. branie obiwiązków na siebie przez ojca-hahaha. jak chora córa jest to prze mnie bo za słabo ubrana, ale jak dziecko spokojne i grzeczne to po nim. Ja wiadomo wybuchowa u nas wczoraj było tak.w dzien miałam gorączkę mała po mnie chodziła. wieczorem było już ok, tylko że mąż tego nie wiedział. poszedł o 17 do jakiejś roboty, co się okazało u kolegi. wrocił o 21 pijany. nie odbierał odemnie tel a przecież mogłyśmy się znów źle czuć. dzwoniłam nie z jakimiś "misi kochany gdzie jesteś..." tylko dlatego że on przeprowadzał jakieś modernizacje w C.O. i piec gotował wodę a ja nie za bardzo wiedziałam co z tym zrobić. tacy są faceci.
  2. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    DzIaBoNgno to sie porobiło. nic nie pisałaś że się kłócicie niedogadujecie. od razu tak z grubej rury, czy tylko chcesz mu dac popalić żeby coś zrozumiał. Notabene mój wczoraj wykręcił podobny numer
  3. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    DzIaBoNgMy juz na nogach Tyska nocke przespala cala Obylo sie bez czopkow Dzis goraczki nie ma juz wiec jest oki :):) Zasstanawiam sie czy nie wyjsc z Nia na dwor na 10 min zeby sie przewietrzyla bo nie moze mi siedziec w domu caly czas bo potem kazdy spacer bedzie sie wiazal z podwyzszona temperatura a mamy dzis - 7 WYJSC CZY NIE WYJSC? mam ten sam problem tylko ze moja jeszcze na antybiotykach więc ja chyba nie wychodzę. jutro mieliśmy na prawdziwy kulik do lasu jechać (do babci) niestey lidka tylko prababcie zobaczy a kulik nas ominie:( a ty jak nie ma wiatru i w miarę pogodnie jest to możesz chyba wyjść na chwilę
  4. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    u nas dziś porządki porządki Lidka chodzi i porządkuję po swojemu-czyli wyrzuca z szafek, ale dziś mi to nie przeszkadza bo tam gdzie ona nabroi ja powycieram i poustawiam na nowo, na błysk niekiedy też za ściereczkę chwyta i pucuje coś:)mój
  5. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    o znalazłam moje żabki SKARPETKI NIEMOWLĘCE Z GRZECHOTKĄ (3119a) cena 11.99 PLN tylko w rossanie z tego co pamietam o wiele droższe
  6. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    ZawszeBosaja mam takie http://photos01.istore.pl/16505/photos/big/2159732.jpg tylko że u nas są żabki. dźwięk nie jest koszmarny, do zniesienia, a przynajmniej wiem kiedy sie moje tornado zbliża. swoje kupiłam w rossmanie. polecam też sadze że zadowolona mama to zadowolone dziecko:)
  7. Guga12ja bym tak nie generalizowała, jeśli go odłoży kilka razy płaczącego do łóżeczka to krzywda życiowa mu się nie stanie. szczególnie że jumpi mówi że uspokaja sie synek częściej kiedy jest sam. Oczywiście nie mówię też żeby go zostawiać samego non stop
  8. jumpi jak tak płacze skonsultowała bym to z pediatrą. moja też płakała czasem przeraźliwie i dużo. powodów mogło być mnóstwo kolki, skaza białkowa, za dużo wrażeń. Autorzy tych książek często zwracają uwagę że dostarczamy bardzo małym niemowlętom za duzo bodźców a taki mały człowieczek nie może się odciąć, odwrócić uwagi od czegoś co go interesuje. Ja też uważam że dużo "kolek" to wynika z przeciążenia psychicznego dziecka. U nas np mała sprasznie płakała podczas odwiedzin-gości. Oczywiście każda "ciocia" wtedy na ręce i masować, a córka wtedy jeszcze bardziej w płacz i wtedy pretensje do mnie co ja jadłam. Później goście wychodzili a córka zasypiała, przestawała plakać. czesto jak płakała owijałam ja ciasno w kocyk i do ciemnego pokoju i ja przytulałam- czasem pomagało. autko czesto pomaga na kolki bo wytrząsa gazy
  9. justysia_k czytałam jak córa była mała-1m. moja córka rozpacza o wiele bardziej kiedy jestem w pobliżu. Może przeczytam ksiązke jeszcze raz
  10. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    gorączki jak narazie nie mamyuff nałożyłam dziś małej skarpetki z grzechotkami. strasznie je polubiła choć wcześniej się ich bała. od połódnia miała wielkie pokłady energii (a ja wiadomo gorączka) ganiała w tych skarpetach po całym domu i się cieszyła dźwiękiem. Z tego entuzjazmu coś sie jej ze spaniem poprzestawiało i nie chciała spać o ustalonych-odwiecznych porach. nie dawałam już sobie rady więc zmiękczyłam ją huśtawką, ledwo ciepła wyjełam z huśytawki dałam miśka i w końcu spi
  11. paczanga

    Darmowe próbki

    agulcia83majka_majkaAle jestem głupia, pierwsza kampania i taka plama. zaczęłam od wypełniania ankiety zamiast zapoznać się najpierw zapoznać się ze stroną fidbek.pl . napisałam maila do streetcom ze pomylilam sie i zeby wyslali jeszze raz ankiete ale nie wiem czy to cos da. :(Zbytnio nie zrozumialam. Jaka ankiete? i po co fidbek? moze majka_majka bierze udział w jakiejś innej kampani-były jakieś ankiety do portali społecznościowych
  12. jumpikasiunia100 możesz w telegraficznym skrócie napisać o co biega w tej książce? paczanga no szkoda, że przy tak świetnych rezultatach spasowałaś, ale mamusia też musi być gotowa...POZDRAWIAM też zaczęłam stosować tą metodę, jak znajdę chwilę to napisze, jak to wygląda, bo u mnie to trochę skomplikowana historia... ja byłam gotowa tylko moje dziecko nie bardzo. co z tego ze zasypiała sama skoro w dzien byla marudna, wnocy czesciej sie budziła i nie lubiła swojego łózeczka ile miesiecy ma twoje dziecko. jesli 3m- tyle co na suwaczku-to metoda ta nie jest polecana dla tak małych dzieci
  13. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    już wiem czemu mi tak głowa pękała- mam 39,4. mała harcuje i nawet nie myśli o drzemce. DzIaBoNgwg mojego pediatry i mnie na gorączke skuteczniejszy jest nurofen dłużej też działa, jednak jest bardziej szkodliwy dla organizmu. my robimy tak że paracetamol podajemy doraźnie jak gorączka 38 jak nie spada to po godz nurofen i zwykle jest po zawodach. nurofen tez na noc a tyśka miała najpierw biegunkę czy gorączke? bo słyszałam że od gorączki może się posypać flora w brzuszku i temu biegunka(tylko to nie od lekarza i tego nie jestem pewna)
  14. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    u nas dalsza walka z gorączką. po dzisiejszym zastrzyku lidka strasznie marudna chodzi, mi głowe rozsadza. ostatnio dbanie o jaki taki porządek w domu przypomina walkę z wiatrakami , jak w jednym zakątku odkopię podłogę to lidka w drugim coś powywala. z tego powodu od 3dni nie miałam odkopanej podłogi a co za tym idzie i pozamiatanego. jeszcze raz podziw dla pracujących mam. mąż mnie wczoraj obłaskawiał świetnym filem na rzutniku. Najpierw strzelaj, potem zwiedzaj-jak by mi ktoś powiedział że mam obiejrzec film o płatnych mordercach ze strzelankami gdzie wszyscy sie na koniec wystrzeliwują to bym się nigdy nie zdecydowała a to super film. trochę gangsterski trochę obyczaj i pośmiać się jest gdzie-polecam teraz idę okiełznać moj tajfun
  15. paczanga

    Darmowe próbki

    sylwia79DzIaBoNgDostalam emaila na skrzynke od "siodemki" - firma kurierska _ ze paczka jest juz nadana i nawet moge sprawdzic gdzie teraz sie znajduje ja tez:) czyli czekamy na tel od kuriera:) melduje ze i ja mam takiego emaila
  16. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    margotJa też jestem listopadową mamusią!!!! 24 listopada urodził się mój synuś :-) A wszystkim oczekującym mamusią życzę dużo radości z oczekiwania na maleństwo! chyba nie ten rok
  17. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    mkt100Mieliśmy urodzinki,nikt nie pamiętał na tym forum,trudno opuszczamy Was i tak tutaj nie zaglądam... a ja tam sie zyczeniami nie przejmyje, nie lubie kurtuazji. jak ktoś z moich znajomych zapomni o moich urodzinach to nie zrywam z nim kontaktów.jak masz ochote to pisz a nie obrazaj za byle co u nas dalej gorączka. tak juk u ciebie mbeatylko mleko i mleko. no może jeszcze kilka paluszków. termometr elektorniczny niby kupiliśmy nie najtańszy ale w jednym uchu wskazuje 37 w drugim 38. czasem różnice są bardzo duże. lekarka powiedziła wyraźnie żeby podawać paracetamol dopiero powyżej 38 i nie wiem co mam robić. którego ucha "sie słuchać" Męża jakby w domu nie bylo testuje rzutnik -przyszedł
  18. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    likda w nocy miała 40,4 ale jak ją przwbudziłam na lekarstwo to bardzo wesoła była chciała się bawić, później caly czas podawaliśmy paracetamol i gorączka już nie szalała. zadzwoniłam rano do przychodni. kazali przyjechać. lekarka stwierdziła że ma czerwone gardło. przepisała jej antybiotyki w zastrzyku przez 5dni. tylko że mała taka radosna i nie wiem czy dobrze zrobiłam że wykupiłam tą kurację może samy paracetamolem bym zwalczyła. teraz już za późno:( dostała pierwszą dawkę więc trzeba kuć dalej
  19. kasiunia100Ja nauczylam mojego synka zasypiac samodzielnie jak mial 6 miesiecy. Zastosowalem metode z e-booka 'Spij kochanie' Uratowalo mi to zycie, bo nieprzespane noce i ciagle usypianie staje sie z czasem coraz bardziej meczace. Zycze powodzenia!!! daj namiary na tego ebooka. narazie nie będę serwować małej nowych zmian ale może za miesiąc
  20. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    DzIaBoNgprzepis na kopytka Kopytka ziemniaczano-dyniowe - MojeGotowanie.pl - Pierogi - Kopytka ziemniaczano-dyniowe ja dynię wydrążyłam i pokroiłam na kawałki do piekarnika i pięknie odeszła od skorupy
  21. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    klabacka kopytka w smaku duzo nie odbiegają od tradycyjnych, jednak są lżejsze i mnie zapychające, watro spróbować. mi by pasowały na słodko, albo z jakimś sosikiem carry. DzIaBoNgmój mąż to chodzi do lekarza dopiero jak go zawiozą karetką. też mówi że to nie jest ból tylko takie jakby swędzenie kurcze zwariuje już w domu, a wszytskie kurtki poprałam i teraz nawet pomijajać mróz -15 nie możemy wyść
  22. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    DzIaBoNg z kościami to masz tak jak mój facet. na poczatku to mu niedowierzałam bo taki ból-swędzenie w kościach wydaje mi się niemożliwy, ale tyle lat już po powtarza że coś w tym musi być DzIaBoNg też muszę złożyć wyrazy podziwu dla wszytskich mam pracujących. Przez te dwa dni dużo załatwiałam na mieście i tak dom zapuścilam że szkoda słów. Dziewczyny jak wy funkcjonujecie z bachorkami i domem na karku gratulacje U nas też w domku ciepełko ale dla mnie 20-21 to max. z tego całego lenistwa zarządziłam drzemkę w dzień:) mój mąż też zaraz przyjdzie. narazie lata i sprawdza kiedy mu ten rzutnik przyjdzie bo wczoraj zamówił, strasznie podekscytowany jest Później obiadek zrobię dziś kopytka z dyni, aż sama się zastanawiam co z tego bedzie
  23. ja mam blender, do warzyw to w zupełności wystarczy sito lub widelec. problem się zaczyna przy miesie. gotowałam córce dania z samych "wiejskich" mięs a taka wiejska kura to strasznie żylasta jest więc blender sie przydał. teraz widziałam reklamę brauna bezprzewodowego i myślę że to fajna opcja. Na marginesie ostrzegam przed podawaniem dla niemowląt kurczaka (piersi) z hodowli przemysłowych, są one bardzo naszpikowane antybiotykami
  24. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    DzIaBoNgwkurzyłam sie bo dziś zaprzestałam nauki zasypiania samodzielnego. dostałam emaila a nawet dwa, jeden jest czytelny drugi w takim formacie którego moja przeglądarka nie obsługuje.
  25. Z powodu drażliwości mojego dziecka postanowiłam zrezygnować z dalszej nauki samodzielnego zasypiania. Cała sprawa wygląda tak źle się czułam gdy mała tak płakała a teraz źle się czuję że wszystko zostanie po staremu. Mąż miał mi pomagać w kładzeniu małej spać żeby nie kojarzyła zasypiania z jedzeniem niestety się zmył i zapomniał o obietnicach. Co do metody to nadal uważam że jest jak najbardziej skuteczna tylko nie w każdym przypadku. Żałuje że nie wprowadziłam w życie mojego wczorajszego planu i nie zaczełam oswajać na nowo dziecka ze swoim łóżeczkiem. Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś pomysły jak nauczyć dziecko samodzielnego zasypiania, a co za tym idzie nie siedzenia całej nocy na piersi mamy czekam na wszystkie propozycje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...