-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez paczanga
-
Otka ale co to. jakaś tarka do sera?
-
Sunnycoą tak podejrzewałam że z tym ustorjstwem mogą być kłopota. też kiedyś się przymierzałam do pomocnika do pierogów i tak się na niego wkurzyłam że nauczyłam się sama wykrawać i sklejać:) kurcze ja tu kładę na mojego męża a ten mi tyle dziś pomógł i nawet lidka jakaś spokojniejsza, choć przez godzinę wiła się na podłodze marudząc to jakoś ją ubiłam i w dzień spała. do 22 ze mną później ciasta kręciła u mnie jeszcze 50dni do porodu, nie ma jak okragłe daty
-
hej z moją anemią chyba lepiej. chyba bo badania krwi robię 27.12 i wtedy będzie pewność ale już teraz czuję się o niebo lepiej tzn mogę spać, nie jestem tak rozdrażniona i rozkojarzona i nie swędzi mnie całe ciało choć trzeba przyznać że tą ciąże znoszę o wiele gorzej. mąż wybrał wczoraj z lidką choinkę i naprawdę tak brzydkiego drzewka w życiu nie widziałam jest straszna dobrze że choć sam przyznał że nie był to najlepszy zakup bo jak by mi kir wciskał jeszcze to bym go razem z choinką porabała;) ostatecznie wigilię spędzam jednak u teściowej. przygotowuję mało bo większość rzeczy które zaproponowałam że zrobię były nie odpowiednie wg teściowej. no i pozostaje mój świąteczny coroczny spór z teściową :czy na wigilię podawać ciasto, u mnie w rodzinie się stawia, ona uważa to za nienaganne. a jak jest u was? ja przygotowuje cista karpatkę, pierniczki KORA ORZECHOWA Na Miotle keksy sernik z makiem i może jeszcze jakąś babę lub Ciasto dyniowe z czekoladÄ� przepis - Wszystkie przepisy Polska teściowa stwierdziła że może powierzyć mi sałatkę wielowarzywną i chyba bez jej zgody zrobię galaretę rybną (tą w majonezie co wam linka wklejałam na ur lidki) i rybę zapiekaną z porem. no i chleb oczywiście swój zagniotę. ZawszeBosa ale amelka duża, tylko patrzeć aż ciebie przerośnie:)
-
Shyshkakup sobie butalke bezalkoholowego i jazda właśnie z miasta wracam, piwo bezalkoholowe tylko karmi a to nie smakuje jak piwo :-( pozostaje mi liczyć na męża i jego zachciankę na grzańca.
-
ja miałam takie symptomy, nie mogłam w nocy spać, rozdrażnienie, całe ciało mnie swędziało, ciągle zmęczona. po badaniach okazało się że anemia. po dwóch dniach brania żelaza (2xdzienie) wszystko prawie odeszło, a przedewszystkim te okropne swędzenie ciała i bezsenność. jeśli chodzi o przyswajanie żelaza to tu jest bardzo dobry artykuł Kora orzechowa - cincin.cc - witaj w krainie inspiracji smaku niestety jedzenie warzywek nie daje dużo tak naprawdę liczy się tylko mięcho, polecam pasztety. anemia jest groźna przede wszystkim przy porodzie ze względu na duzy upływ krwi. około 30 t.c. płód zaczyna magazynować żelazo na pierwsze pół roku swojego życia dlatego też kobiety wtedy bardzo często zapadają na anemię
-
Sunny takiego konbajna jeszcze nie widziałam. też mnie ciekawi jak pierogi z tego wyjdą. Shyshka fajny ten twój grzaniec ale za mną chodzi taki prawdziwe grzane piwsko:( nie mogę męża namówić żeby mu zrobić (to bym kilka łyczków podciągnęła). chyba będę musiała wypróbować twój przepis narazie;p
-
natalinkaaaAle do czegos ja trzeba przyczepic:p wiem że mi możesz nie uwierzyć ale można chodzić z samą podpachą między nogami (chodzi mi o te grue podkłady poporodowe) mi samej wydaje się to dziwne ale pamiętam że po porodzie tak było. to chyba można wpisać do tego wątku który założyłam (najększe zaskoczenia porodowe
-
to dziwna sprawa ale po porodzie wiele połoznic (w tym ja) nawet bez tych majtek jednorazowych chodziłam z samą tą mega podpachą, bardzo czesto wyrzucałam. myślę że 10 na początek wystarczy. później jak nie bedziesz obficie krwawić możesz swoich zwykłych uzywać. super że lenka przybiera, mam nadzieję że cała sprawa skończy się na strachu.
-
Naataalkaa no to wywołałaś u mnie popyt na kinekt:) właśnie robię ciasta Na Miotle Świąteczny keks migdałowy (bez mąki) ciasto z nutą koniaku, ja alkoholiczka musiałam sobie go jakoś na święta przemycić ;) na marginesie bardzo fajny blog, jest tam tez kurs lukrowania pierników i placek do KORA ORZECHOWA tylko bez wiórków kokosowych
-
mi takie technologie obce Xboxa kinekt?....
-
Naataalkaa chodzi ci o wymaz z pochwy, rutyna przed porodem. ja miałam w I ciąży i tam właśnie tą niechybną infekcje mi wykryli, którą nie mogła doleczyć do dnia porodu więc taki wymaz na wagę złota. ilę za to u was się płaci? ja idę na wizytę za tydzień to może wtedy gin każe zrobić. wczoraj byłam na wigilii karate. strasznie się uciszyłam stare mordziachy oglądając i z nowych też bo w końcu trochę starszych babeczek zaczęło chodzić:) zobaczymy ile przetrwa do mojego powrotu. a tam wszytscy tacy wysportowani klaty prężą a ja taka babeczka:p jak miło było powdychać zapach potu:) i już mi się chciało ćwiczyć choćby kata co jest podobne do taki układów tanecznych. szkoda że musiałam uciekać na szkołę rodzenia.
-
emagdallenka nie wiem czy o tym już pisałam ale: pamiętam jak koleżanki mi opowiadały że prasowanie niemowlęcych ubranek to taka rozkosz taka przyjemnośc itd a ja nienawidzę tej czynności i myślę sobie to ja tak zwariuję taki będę miała ten instynkt że wszystko będę prasować..... wynik wyprasowałam raz przed porodem a później miałam to jednak aż tak w psychice mi się nie poprzestawiało:)
-
idanastępna iskierka nadziei na dobre zakonczenie męczącej II ciąży. mam nadzieję że się nie zawiodę:)
-
jak nie wypierzesz w conajmniej 60 to i tak bakterie zostaną, lub nie wyprasujesz, ale ja się nimi nie przejmuje. będę prała w 40 jedno pranie i 2 płukania, nie wiem czy będę prasować.
-
rorita taki personel w gdańsku? to ja przez całą PL przejadę żeby ktoś się mną tak opiekowałchyba że ostro zapłaciłaś. u mnie niby położne miłe ale ja bardziej pamiętam że siedziały przy stoliczku a ja z tymi bólami walczyłam. i jeszcze głupi praktykant lekarz sobie żartował normalnie pewnie bym się uśmiała ale mi nie było do śmiechu.
-
tysiaDla mnie najwiekszym zaskoczeniem byla roznica pomiedzy dwoma porodami, pierwszy byl duzo ciezszy drugi mialam z gorkiDodatkowo po urodzniu pierwszego dziecka potworne problemy z karmieniem malego przy drugim duzo latwiej Jak wiekszosc dziewczyn szok ze czlowiek wyzbywa sie wstydu na ten czas Ze mozna powtorzyc JEZUS MARIA tyle razy ze polozne mowiece w innym jezyku zaczely powtarzac moje slowa poprawnie Ze mozna drzec na calym ciele jak osika mimo ze nie bylo zimno I ze to naprawde prawda ;-) ze jak juz masz malucha ze soba zapominasz o bolu! dajesz mi nadzieję na lepszy II poród.
-
hej Shyshka fbucka brak więc nie dołącze. emagdallenka też się zastanawiałam bardzo jaka ta moja I córa będzie a tu wyszedł dzieć nie podobny ni do mamy ni do taty a nawet za bardzo nikogo z rodziny nie przypomina....? z charakteru to raczej mama męża. teraz z drugim to już mnie tak nie trapi ale chciała bym żeby była mniej "teściowo-podobna" Naataalkaa o kurczę duzo masz tych ubranek. w 40 pierzesz czy więcej? ja mam usztywniany rożek z wyjmowaną wkładką, a jak u ciebie nie ma takiego patentu to zasze możesz w ręku przeprać.
-
ja też myślałam że będę "armatką do dzieci" wszyskie podręczniki okołoporodowe przeczytane, mieśnie kegla ćwiczone, szkoła rodzenia zaliczona, do tego gimnastyka w domu a tu
-
JA TEŻ nie miałam łatwego porodu. o 8 czop o 9 wody chlupnęły (tego naprawdę jest dużo) do 14 prawie nie było rozwarcia ale pielęgniarki widziały jak się strasznie męczę bóle duże a tu ledwo 5cm więc zawiozły mnie na trakt. tam jak położne się mną zajeły i dostałam oksytocynę rozwarcie ruszyło. ale prawie 3h bóli partych. wogóle nie wiedziałam jak przeć, położne wkońcu stwierdziły żebym nie parła bo jak się nie staram to dziecko lepiej schodzi:( połóg u mnie był masakryczny ale tym nie będę straszyć bo u mnie to czysta patologia była a nie fizjologia.
-
Styczeń 2013-zapraszam na pogaduchy:)
paczanga odpowiedział(a) na marzycielka temat w Noworodki i niemowlaki
cała prawda o porodzie wg forowiczek, poczytajcie warto http://parenting.pl/noworodki-i-niemowlaki/22044-porod-najwieksze-zaskoczenia.html -
http://parenting.pl/noworodki-i-niemowlaki/22044-porod-najwieksze-zaskoczenia.html może wam też sie przyda lub któraś będzie chciala się wpisać
-
cała prawda o porodzie wg forowiczek, poczytajcie naprawdę warto http://parenting.pl/noworodki-i-niemowlaki/22044-porod-najwieksze-zaskoczenia.html
-
mąż po porodzie pyta lekarza "co z żoną i dzieckiem" (oddział był zamkniety epidemia) ona na to że "ślicznego synka urodziła", szok jak to miała być córa. lekarka na to "Pan się nie cieszy?" tatuś "miała być córa" lekarka "a to pan pewnie od tej pacjentki co tak dużo rozmawia?" pamiętam że ostro plotłam:) Mariświęta prawda jak się czyta o porodzie to wszytsko kończy sie na ur dziecka, a przecież to nie koniec porodu. później jest ur łożyska ew łyżeczkowanie i szycie.
-
hej dziewczyny które już urodziły podzielcie się swoimi obserwacjami i wrażeniami. Ja przed moim pierwszym porodem dokopałam się na jakimś portalu na taki wątek i duzo z niego wyniosłam, a teraz po 3 latach jak bym wszystko zapomniała...
-
a ja to miałam w planach iść na rajd pieszy 100km w bodajże 24h po bagnach na orientacje i się do tego przygotowałam trochę robiąc mega długie spacery z wózkiem ale myślę zrobię test i u koleżanki z nim wylądowałam bo nie mogłam się do domu doczekać. u mojej lidki to w oka mgnieniu zrobiły sie II grube porządne krechy a z tą córą musiałam trochę poczekać i jakie zdziwienie jak już miałam ten test do kosza wyrzucać a tu nikła a jednak druga kreseczka:) zrobiłam przeszpery na strychu i wkońcu znalazłam moją wizytową sukienkę ciążową. miałam nadzieję jeszcze biustonosze "karniki" wyszperać ale się nie udało. muszę wyruszyć na porządniejsze eksploracje.