Skocz do zawartości
Forum

Joasia21

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Joasia21

  1. Ja kurteczkę jesienną już też kupiłam w reserved, buciki mam jeszcze z zeszłego roku bo małej słabo nóżka urosła i spokojnie w nie wchodzi (roz 22), czapka z zeszłego roku też ok i kurtka na zimę też. teraz chcę jej kupić buty na zimę i mam nawet już jedne wypatrzone w ccc (takie: Katalog: Kids / Action Boy / 304713 ) tyle że muszę tam podjechać. Chcę sprzedać cały pakiet ciuszków dla dziewczynki na jesień-zimę w roz 6-12 mies. Może któraś z mam jest chętna?? :)
  2. Karim ja dołączyłam do grupy konkursowej na fb i tam pośród ludzi odnalazłam Królową i Asiunię :) Tzn poznałam je po zdjęciach :) W sumie fajnie by było gdybysmy wszystkie zapoznały się na tym portalu :) Co do włosów to moja mama i tata byli czarni a ja jestem blondyną. Teraz już nie bo farbuję się na ciemno ale naturalny mój kolor jest tylko ciut ciemniejszy od kolorku Oliwii :) Asiula u Oliwii jak wyszła pierwsza piatka to temperatura do prawie 40 st C podskoczyła. Mam nadzieję że przy kolejnych nie będzie tak źle :)
  3. Hej! Królowo fajnie że wróciłaś :) A to Twoja mama mieszka w Stuttgardzie?? Fajnie że wyjazd Wam się udał a mały podróż super zniósł. My mamy w planach na przyszły rok wybrać się do Kolonii do mojego kuzynostwa ale zobaczymy jak nam finanse na to pozwolą bo na razie to budowa z nas wszystko zżera... Julo to faktycznie na klopsika wygląda :) Ciekawe za kim bo ze zdjęć z fb widziałam że i Ty i Twój partner jesteście bardzo szczupli :P Oliwia pewnie do Julcia to jak roczniak by wyglądała :P Co do wesela to nam niedawno kolejna rocznica stuknęła a wydaje się że to było tak niedawno :) Chciałabym jeszcze raz przeżyć tą imprezę i przygotowania do niej. zazdroszczę Ci tego :) Nulko Radek szczuplutki bo mało je a znowu Oliwia wcina jak szalona ale chyba ma to wybiegane bo inaczej nie wiem gdzie magazynuje to co zjada. Czasem jestem w szoku jaką ilość jedzenia na raz potrafi wciągnąć. Dzisiaj np z rana wypiła całą flaszkę mleka (300 ml) i na to zjadła mi moje śniadanie. tzn miałam zrobione sobie 3 kanapki i dostałam z nich tylko skórki :) 2 godziny później zjadła całą miseczkę płatków śniadaniowych potem na obiad mieliśmy pomidorową także zjadła kolejną całą miseczkę, na podwieczorek wciągnęła jogurta (owocową wyspę z jogobelli) i na to caluśkiego banana i na kolację 2 parówki i kawałek chleba do tego. No i przed spaniem kolejną pełną butlę mleka... A już nie wspomnę o przekąskach pomiędzy posiłkami. A gdzie ona to ma to ja nie wiem :) A co do owoców to Oliwia je uwielbia. Wcina jabłka, banany, borówki i maliny prosto z krzaków, nektarynki, winogrona, czereśnie wcinała jak szalona, wiśnie tez lubi a jedyne czego nie tknie to arbuz :) Ostatnio uwielbia wcinać też pomidora i małosolne ogórki. Żebyście widziały jak ona komicznie mruczy przy jedzeniu ogórków i jak się gładzi po brzuszku :)
  4. Asiula jak pisałam wyżej mała najgorzej wygląda na golaska. Ubranka w pasie pasują na nią jak na noworodka co samo za siebie mówi :) Ale ja się nie przejmuję bo ja byłam strasznym chudzielcem i ciągnęłam z wagą na 10 centylu (tak przynajmniej jest napisane w mojej książeczce zdrowia ). Co do włosów to Oliwia ma już 3 razy je podcinane bo rosną jak szalone. Są fajne gęste i mogę jej robić z nich cuda jak tylko mi na to pozwoli bo nie zawsze ma na to ochotę. Raz nawet zrobiłam jej dobierańca. Ja byłam łysa jak kolano do 2 lat a mój mąż miał taką kępę włosów jak Oliwia tyle że czarną, no a Oliwia blondyna za mną :) Chociaż to dobre bo poza kolorem włosów i chudością to w niczym nie jest do mnie podobna :) Czysty tatuś :)
  5. Karim no z szufladą łóżeczko jest o wiele fajniejsze jak dla mnie :) Nad takim to bym się zastanowiła :) Na tym zdjęciu to może faktycznie Oliwia na chudziutką nie wygląda ale na tym już na pewno: A zdjęć na golaska to w ogóle nie pokazuję bo jeszcze ktoś MOPS na mnie naśle. Same gnaty... Mój mąż się śmieje że Oliwia to jak murzyńskie dzieci z afryki tylko duży brzuch ma :) No ale się nie przejmuję bo od początku jej waga była niska także pewnie ten typ tak ma.
  6. Hej mamuśki!! Solange jak tam zdrówko ?? Brzusio już się pokazał?? Karim świetne to łóżeczko! My na razie jeszcze pozostaniemy przy kojcu a może w przyszłym roku zastanowimy się nad łóżkiem dla małej. Tylko że my mieszkamy na razie w jednym pokoju i wolałabym jakiś tapczanik co da się złożyć bo takie łóżeczko to tylko zaścielić można a znając Oliwię to 10 razy dziennie by mi pościel z niego zrzucała :) Jomira u nas też problem taki z rozmiarówką że jedne 86 za małe a drugie za duże. Mam też przez to dylemat z kupnem kurtki bo bardzo podobają mi się kurteczki na allegro ale boję się że jak zamówię 86 to będzie za mała a jak wezmę 92 to za duża. Chociaż mam kupioną w zeszłym roku kurteczkę z coccodrillo w roz 80 i ta na bank na tą zimę będzie jeszcze dobra bo była Oliwii o wiele za duża. No ale jeszcze muszę przymierzyć. Asiula u nas na szczęście po szczepieniu nie było żadnych rewolucji :) Co do lesbijki to się uśmiałam Asiunia super że jesteście już na swoim :) U nas na szczepieniu waga pokazała 9,5 kg (Oliwia chyba jest najlżejsza na forum) i wzrost 82 cm. Zęby mamy już 17. Teraz przebiła jej się jedna z piątek, i przez 2 dni musieliśmy się męczyć z gorączką prawie 40 st. C. Co do nocnikowania to nawet już dobrze idzie. Mała zrobi sisiu czy kupkę tylko wołać nie chce :) A i nauczyłam ją liczyć. Narazie potrafi powiedzieć trzy i osiem i jak chodzi po schodach to liczy : tsy osiem, tsy, osiem :) Jeszcze Wam pokażę moją chudzinkę :
  7. Joasia21

    szafing

    MargeritkaJoasia21U nas w mieście jest coś takiego jak "giełda mam", organizowana jest raz na 2-3 miesiące i tam można zakupić bądź wymienić się ubrankami, zabawkami oraz różnymi akcesoriami z innymi mamami. Szczerze to jeszcze ani razu nie byłam na tej giełdzie bo zawsze wypadała jak byłam w pracy. Szkoda że nie organizują jej częściej bo z miłą chęcią bym na nią poszla i pozbyła się ubranek po Oliwii :)moze trzeba zasugerować, zeby cos takie zorganizwoać w sobotę? No właśnie to jest organizowane w soboty ale jak na złość zawsze w te kiedy jestem w pracy :)
  8. Joasia21

    szafing

    U nas w mieście jest coś takiego jak "giełda mam", organizowana jest raz na 2-3 miesiące i tam można zakupić bądź wymienić się ubrankami, zabawkami oraz różnymi akcesoriami z innymi mamami. Szczerze to jeszcze ani razu nie byłam na tej giełdzie bo zawsze wypadała jak byłam w pracy. Szkoda że nie organizują jej częściej bo z miłą chęcią bym na nią poszla i pozbyła się ubranek po Oliwii :)
  9. Ja też byłam wychowywana bezklapsowo, chociaż 1 raz w życiu od mamy dostałam :) Pamiętam to do dziś chociaż miałam 6 lat :) A dostałam za to że ukradłam kredki ze sklep. Ale tak po za tym nigdy w życiu od rodziców nawet mini klapsa nie dostałam. No chyba że nie pamiętam.
  10. DaffodilJoasia21Mnie też czasem biorą nerwy i mam ochotę małej przyłożyć. Na szczęście znalazłam lepszy sposób by mała nauczyła się mnie słuchać i nie broić. Stawiam ją do kąta i o dziwo mimo że nie ma jeszcze 1,5 roku to działa! Stoi w tym kącie i wyje, ale po kilku minutach (dla mnie to cała wieczność bo serce mi się kraja jak słyszę jej płacz) uspokaja się, przychodzi do mnie i przytula. Wtedy jej tłumaczę, że jak mama mówi 'nie wolno' to trzeba słuchać. Gdy następny raz znowu chce zbroić to samo mówię tylko "oj oj" a ona sama pokazuje palcem "oj, oj" i leci stanąć w kącie ale już nie płacze :) Myślę że ta metoda jest o niebo lepsza od klapsów :)Mądra dziewczynka, wyciąga wnioski :) Pamiętam, że też próbowałam stanie w kącie wprowadzać w życie, jak Kuba był w wieku Twojej córci, ale nie wyszło, bo on oprócz tego, że wył jakby go ze skóry obdzierali, to jeszcze uciekał. Próbowałam go tam prowadzić z powrotem, to było to samo i praktycznie zawsze kończyło się szarpaniną... Więc odpuściłam po jakimś czasie, bo nie miało to praktycznie żadnego sensu i skutków też nie odnosiło żadnych. To już lepiej się sprawdzała później kara na oglądanie bajki itp. A teraz tablica motywacyjna w użyciu i zamiast kar nagrody :) Działanie ma dużo lepsze, ale to już chyba starsze musi być dziecko niż Twoja córcia, bo nagroda nie jest od razu, tylko po jakimś czasie, a taki maluch to chyba nie ma na tyle cierpliwości :) Oliwia za pierwszym razem też uciekała, ale jak za 3 razem już ją postawiłam to stała. Teraz już stoi i nie wychodzi puki jej nie pozwolę lub gdy się uspokoi. Co do tablicy motywacyjnej to masz rację że nadaje się dla starszego dziecka. Oliwia pewnie by nie kumała że akurat dostała nagrodę lub karę. Jeszcze z rok i może też ją wprowadzimy :)
  11. I ja po długim czasie się witam :) U nas wszystko po staremu, mała broi, ja chodze do pracy i jakoś czas leci. Zębiska też już mamy wszystkie (oprócz piątek), mówimy nadal mało, ale się rozkręcamy :) Karim świetne foty :) najlepsze to cyckowe Królowo my mieliśmy mieć też 100 osób a w końcu przyszło 70. Sukienkę już masz? Jomira fajnie się prezentuje ten Wasz sklep :) A Maja jako modelka cudna :) Solange jak tam samopoczucie?? Stokrotko czekam na foty :) próbuję małą nauczyć załatwiania się na nocnik ale coś opornie to idzie. Zaopatrzyłam się w pieluchy tetrowe, ceratki z myślą że jak mała poczuje że ma mokro to w końcu zakuma o co chodzi z nocnikiem, no ale niestety, mimo że pielucha zasikana dziecko zero reakcji. Na nocniku siedzi a jak wstanie to zaraz zrobi w gatki. Chyba jeszcze poczekam miesiąc i znowu zrobię podejście...
  12. Mnie też czasem biorą nerwy i mam ochotę małej przyłożyć. Na szczęście znalazłam lepszy sposób by mała nauczyła się mnie słuchać i nie broić. Stawiam ją do kąta i o dziwo mimo że nie ma jeszcze 1,5 roku to działa! Stoi w tym kącie i wyje, ale po kilku minutach (dla mnie to cała wieczność bo serce mi się kraja jak słyszę jej płacz) uspokaja się, przychodzi do mnie i przytula. Wtedy jej tłumaczę, że jak mama mówi 'nie wolno' to trzeba słuchać. Gdy następny raz znowu chce zbroić to samo mówię tylko "oj oj" a ona sama pokazuje palcem "oj, oj" i leci stanąć w kącie ale już nie płacze :) Myślę że ta metoda jest o niebo lepsza od klapsów :)
  13. Solange ja jestem ale samej ze sobą nie chce mi się pisać No i najważniejsze: GRATULUJĘ !!!! ŻYCZĘ CI WSZYSTKIEGO DOBREGO, BYŚ DOBRZE ZNIOSŁA CIĄŻĘ, A DO TEGO BY MALEŃSTO BYŁO ZDROWE!!! No i jeszcze może życzę Ci synusia byś parkę miała Naprawdę to super wiadomość! A wiesz kiedy dokładnie masz termin? Ja na razie z maleństwem się jeszcze wstrzymuje ale tak za 3-4 lata to może się zdecydujemy :)
  14. Joasia21

    Darmowe próbki

    ela84A o czym była ta ankieta dzieci na streetcomie i o której godzinie mniej więcej wypełniałyście? W ankiecie pytali się o datę urodzin dzieci, a co do wypełnienia to ja już wczoraj tą ankietę miałam i wypełniłam.
  15. I u mnie dzisiaj wiadomość z fructis Aldonko zagłosowane (3głos)
  16. Asiunia no Kamilek faktycznie sie zmienił, włosków mu przybyło :) Przystojniaczek mały :) Mam jeszcze zdjęcia maluchów co używałam do suwaczków to mogę sobie porównać wszystkie maluchy Królowo zdrówka Wam życzę! My choróbsko przeszliśmy w zeszłym tygodniu. Mnie trzymało 2 dni (ból gardła, gorączka) a mała miała tylko katar i kaszel. Po kaszlu nie ma już śladu no ale jeszcze trochę jej z noska leci. Mam nadzieję że i u Was szybko choroba minie tak jak u nas. Oliwia nauczyła się naśladować świnkę i teraz całymi dniami chodzi i chrumka. Dość śmiesznie to wygląda A tak to nic u nas nowego. Pogoda do bani, czasu przez pracę mało. Też czekamy na poprawę pogody i planujemy się wyrwać do Sopotu w niedzielę :)
  17. hej mamusie!! Jomira super ten Wasz sklep! Zdjęcia Dzieciaczków cudne! Noemi coraz ładniejsza a Julek i Konrad coraz przystojniejsi :) A gdzie reszta zdjęć bobasów?? Stokrotko Ty w ogóle pokazałaś nam kiedyś swoje maluchy?? Królowo od nas mała dostała basen ale niestety przy tej pogodzie chyba nie szybko się nim nacieszy... A ja dzisiaj znalazłam 2 kolejne ząbki u Oliwci czyli mamy już 14 ząbków, ale widzę że pozostała dolna dwójeczka i trójeczka są już prawie na wierzchu i jeszcze w tym tygodniu pewnie się przebiją. Jeśli będzie jak do tej pory to ząbkowanie przejdziemy bezobjawowo
  18. Moja mała zaczęła chodzić w wieku 10,5 miesiąca samodzielnie bo tak za rączkę to śmigała mając 9 miesięcy. Myśleliśmy że prędzej będzie chodzić ale bała się :)
  19. Joasia21

    Darmowe próbki

    Wyjątkowe smaki, które pokocha Twój maluch - Mleko Nestlé
  20. Asiula Twoja Uleńka faktycznie już duża od ostatniego razu jaki pamiętam :) Śliczna dziewczynka :) Oliwia to ciągle się cieszy, nawet jak płacze to po chwili przez łzy wieeelki uśmiech ma na twarzy
  21. Hej Mamuśki! Oliwia to też mały diabełek. Broi za dziesięcioro dzieci :) Czuję się jakbym tornado w swoim domu miała. Nie zdążę jednego posprzątać a już dalej jest bałagan tyle że w innym miejscu. Musimy mieć oczy na około głowy rozstawione bo wlezie gdzie się da, spada, obija się a teraz jej ulubionym zajęciem jest wykorzystywanie chwili gdy ktoś zapomni zamknąć bramkę na schody i wspinanie się po nich na dwóch nogach. No a ja ciągle biegam za nią i stękam że niedługo osiwieję :) Co do mówienie to u nas też słabo. Mama, tata, baba, puj (kot), zizia (dzidzia), wuuuu (wujek), di (nasz pies), da (daj). czasem jeszcze mówi siosia (ciocia) ale trzeba ją dłuuugo błagać. Jak czegoś nie chce to tylko kręci przecząco głową. Siniaków też ma od groma, nawet ostatnio jak z nią szłam do lekarza to śmiałam się że opiekę na mnie naślą bo dziecko wygląda jakby ktoś je maltretował :P Ostatnio gdy była z dziadkami to przewróciła się na chodniku i obtłukła sobie czoło (ma wielkiego siniaka) i obdrapała nos. A może powrzucajcie zdjęcia maluchów co sobie pooglądamy jak podrosły :)
  22. Joasia21

    Luty 2012

    Witam Lutóweczki! Przepraszam że się wcinam w wątek ale mam na sprzedaż komplecik do chrztu po mojej córci. Jeśli któraś z Was byłaby zainteresowana to zostawiam link: *CHRZEST* Śliczna sukienka + dodatki *roz 68* (2291382080) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Pozdrawiam!
  23. Królowo Oliwia też wymusza wszystko płaczem i histerią. Ja też staram się ją ignorować, ale gdy np demoluje mi łazienkę gdy się myję to wkładam ją do łóżeczka co wywołuje histerię z wyginaniem się na wszystkie strony. Gdy małą zignoruję to po chwili uspokaja się i przychodzi się chwilę poprzytulać, a potem dalej idzie się bawić. Co do chodzenia to ja też płaczę z tęsknoty gdy Oliwia jeszcze leżała i nic nie robiła... urwis mały :) Mała ostatnio nie chciała mi coś jeść. Nawet już chciałam iść do lekarza bo aż płakać mi się chciało nad ilością jedzenia jaką w ciągu dnia pochłaniała, ale dzisiaj znalazłam przyczynę braku apetytu. Mała ma w buźce kilka pleśniawek. pewnie bolało ją to gdy jadła. Jestem tylko ciekawa gdzie się tego nabawiła.... Co do ząbków to Oliwia ma już 10 ale górne trójeczki są już pod samą skórą więc na dniach wyjdą. Do tego kupy są luźniejsze, ale na szczęście mała jest dość grzeczna :) Olcia pokochała piaskownicę. Co prawda nasza piaskownica jest na budowie i składa się z góry piasku potrzebnego do murowania ale radoch taka że hej! Ryk jest jak zabieram ją do domu :)
  24. Joasia21

    Darmowe próbki

    Wesołego Alleluja życzy Asia z Oliwią :)
  25. Wesołego Alleluja życzy Asia z Oliwią :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...