Skocz do zawartości
Forum

Joasia21

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Joasia21

  1. Jomira weź mnie nie strasz! jak ja ja urodzę?! Ja jej mówię cały czas że jak osiągnie 3 kg to ma wychodzić z brzucha, ale znając moje szczęście w życiu to upartość odziedziczyła po ojcu i nie będzie mnie słuchać :) A ja tak się boję cesarki... :(
  2. Hej Dziewczyny! Karim bluzeczka śliczna :) Ja zamierzam od przyszłego tyg. zacząć prać ciuszki dla małej. Mafinko i Khati współczuję choroby maluszków. Życzę im zdrówka no i oczywiście Mafinko Tobie też :) Witaminko współczuję wydatku! Nam się ostatnio auto popsuło i też musieliśmy wydać ponad 500 zł na naprawę. No ale ponad 3000 zł to naprawdę dużo! Dzisiaj byłam u lekarza. Z małą wszystko w porządku, waży ok 1830 g. i niby w terminie porodu powinna mieć minimum 3300g. No zobaczymy. mam nadzieję że będzie miała max. 3300g. :)
  3. Witaminko i Ty jesteś niby gruba??!! Sorry ale chyba przesadziłaś! Normalna kobitka z Ciebie! Może masz i duży obwód brzucha, ale zapewniam Cię że wcale tego nie ma widać! Ja w obwodzie mam 95 cm. A w 27 tc miałam 90,5 cm. Co do wagi to mam jak na razie 7 kg do przodu. 4 tyg temu było 6 kg. Zauważyłam że od początku ciąży tyję równo 1 kg na miesiąc. Mam nadzieję że tak pozostanie :) Dzisiaj byłam też na zakupach ale po nowe cyckonosze bo mam wszystkie za małe. Miesiąc temu kupiłam 2 i już nawet nie da się ich nosić. Niedługo przejdę na namioty ;) A i kupiłam sobie dzisiaj nowe firanki :) Takie białe sznureczki z cekinami. śliczne są. Teraz czekam żeby mi lambrekin przysłali z allegro i wtedy wszystko będę montować. Mam nadzieję że przed świętami zdarzę :) Dobra idę się przytulić do M. Słodkich snów Wam życzę :)
  4. Pretka brzuszek super no i chlebek także! Dziewczyny dzisiaj umieram! Tak mnie boli chyba spojenie łonowe, że nie mogę ani chodzić, ani siedzieć ani leżeć. A chodzę jak kaczka! A jeszcze 2 miesiące zostały... auuuuuu... ;(
  5. Agrafko strasznie współczuję straty synka! Wiem że nic nie ukoi Twojego bólu po jego stracie. Mocno Cie ściskam! I trzymam kciuki za Twoje maleństwa żeby jak najszybciej wróciły do domku! Dzisiaj w nocy moja znajoma urodziła córkę. Termin miała na 8 grudnia i to było jej 4 dziecko. Co prawda poród miała krótki bo o 1 pojechała do szpitala a o 2 miała urodzone ale jak dzisiaj dzwoniła to mówiła że to był najcięższy poród ze wszystkich jakie miała. A ja myślałam że każdy kolejny poród jest łatwiejszy. Justynko mi poszło do przodu bo niestety na boki by nie dało rady. Mam tak wąskie ciało że szok. Przed ciążą w biodrach w najszerszym miejscu miałam 78 cm obwodu i nawet spodnie w rozm. 25 niekiedy były mi za duże. Temu najprawdopodobniej będę miała cesarkę. Ale będę się starać urodzić naturalnie. Idę lulać. Dobranoc !
  6. Khati Twój brzuszek też jest mały i śliczny. Ja osobiście od 3 tyg mam taki sam. Nic mi sie nie powiększa. Ale pewnie na dniach mi się nadrobi i będę jak słoń
  7. Solange ale mi apetytu narobiłaś! Przesyłanie takich fotek powinno byc karalne! A ja już sobie wyobrażam smak kromeczki tego świeżego chlebka z masełkiem.... ummm... No to wrzucam foty mojego brzuszka i kupionych niedawno czapeczek :)
  8. Hej Dziewczyny! Agrafko gratuluję i mam nadzieję że z maleństwami wszystko w porządku. Czekam na wieści i zdjęcia :) Solange brzuszek ładniutki. Mój jest ciut większy i bardzo okrągły :) Jomira mi się zmienił termin na 3 lutego więc czasem mogę też Ci się wpierdzielić w kolejkę :) Karim czapeczkę na pierwszy miesiąc kup na 38 cm, a pod spód jakąś cieniutką na 36 cm. Ja też tak kupiłam. Potem wrzucę foty brzuszka i tych czapeczek. A u mnie dzisiaj zawierucha jak cholera. Nie idzie drogą przejechać bo cała jest zawiana. Byłam z teściem na zakupach i z powrotem 0,5 km musiałam gnać z buta w zaspie po uda. Normalnie masakra! A auta bez ciągnika nie udało by się wyciągnąć :) Co do mojego M to on nie używa mojego płynu do higieny int. Ale za to wszystkie moje szampony i płyny do kąpieli. Jedynie żel pod prysznic ma męski :) Dobra idę zrobić te foty :)
  9. Karim brzuszek masz malusi i śliczny. Mój jest dużo większy :)Ale pępek nadal mam schowany chociaż powoli mi wychodzi na wierzch :) Jutro zrobię sobie fotkę brzusia i Wam pokaże. Do higieny intymnej mam żel soraya i bardzo go sobie chwalę. Jest przeznaczony dla kobiet w ciąży i po porodzie z tymi wszystkimi kwasami mlekowymi i chyba z rumiankiem. Dzisiaj to mam jakiś smętny dzień i cały czas bym spała. Dosłownie padam na pysk a spałam do 11 dzisiaj. Idę się myć i lulu. Dobranoc Wszystkim! :)
  10. No właśnie ja mam trochę daleko do domu bo 20 km a do tego nie wiadomo jaka będzie pogoda. A do auta nie chce zbytnio brać śpiworka bo małej na bank będzie za ciepło. A tak to boję się, że tylko na śpioszkach, body i kaftaniku będzie jej zimno. A mam taką fajną bluzę welurkową kupione i spodnie jeansy ogrodniczki ale takie mięciutkie żeby czasem małej nie cisnęły. A i dziewczyny jeśli macie jeszcze jakieś zakupy do zrobienia z ciuszków to polecam fashionhouse. Pewnie co niektóre z Was mają gdzieś w pobliżu to centrum handlowe. Tam mają w coccodrillo super przeceny. Body po 9 zł, spodnie jeansowe 20 zł, bluzy 20-30 zł. Ponad połowę taniej niż normalnie w sklepie.
  11. Witajcie dziewczyny i te "stare" :) i te "nowe" :) Długo się nie odzywałam ale jestem z Wami na bieżąco bo codziennie Was podczytuję. Co do twardnienia brzucha to ja to może ze 2 razy miałam ale to już dawno, jak się bardzo przemęczyłam. Tak to nadal mam zero dolegliwości. Boję się że przegapię pierwszą fazę porodu jak tak dalej pójdzie :) Mój M niby rozmawia z brzuszkiem ale widzę że dla niego to głupie. Sądzi że dziecko i tak nic nie rozumie i nie dociera do niego, że dziecko przez to przyzwyczaja się do głosu, języka i akcentu. No ale to facet więc trzeba mu to wybaczyć :) Co do ruchów to ja je czuję przez cały dzień chociaż jak ostatnio szłam na USG to od 2 dni czułam ich bardzo mało i aż się bałam że coś jest nie tak. A okazało się że mała jest odwrócona pleckami i bombarduje moje plecy, a ja tego nie odczuwałam. Ale stracha miałam nieziemskiego! Mam pytanko co ubieracie maleństwom na wyjście ze szpitala?? Ja myślałam o body, śpioszkach, jeansach i bluzie. Nawet mam wszystko kupione ale nie wiem czy to wystarczy, a może jest tego za dużo. No i oczywiście wtedy małą włożę w kombinezonik i do auta do fotelika. Pozdrawiam :)
  12. Jomira ja mam sobie posegregowane ciuszki od 56 do 68 w szafce i te wszystkie mam zamiar od razu prac. Potem przy maleństwie dosyć będzie roboty i po co dokładać sobie pracy? I jak wiadomo każdy rozmiar rozmiarowi nie jest równy, także w ogóle przy chłopcach którzy są zazwyczaj więksi szybciej się zaczyna ubierać ciuszki z większego rozmiaru. Np. synek mojej przyjaciółki skończył 6 miesięcy a ona ubiera mu ciuszki na rok bo jest bardzo duży. Przy dziewczynkach myślę że nie będzie tego problemu bo zazwyczaj są drobniejsze, no ale czasem może się i u nich zdarzyć jakiś wielkoludek :) A co do tego wózka to już są ze 3 miesiące jak go wygrałam i nawet nie pomyślałam by to zgłosić. Teraz to już jest za późno, oprócz komentarza od niego nie mam nic co mogło by potwierdzić, że zakupiłam cokolwiek u niego.
  13. Khati 100 lat!!! :):) Ja to chyba tutaj najmłodsza jestem bo mam 21 lat. Witaminko ja ostatnio też na allegro wygrałam aukcję wózka quinny ale samej spacerówki i to za: 10 ZŁ!!!!!! przesyłka kosztowała 100 zł ale to już bym przebolała. A wózek był taki sam jak Twój i też złoty :) Niestety gościowi się chyba ta cena nie spodobała i mi napisał że ma już komuś innemu sprzedane ten wózek. No i dałam mu negatywa. Ale nie powiem wkurzył mnie jak cholera!!! Z praniem ciuszków chce zaczekać tak do połowy grudnia bo wiadomo czasem można prędzej urodzić i wtedy co?? Stres w szpitalu że w domu ciuszki jeszcze nie gotowe! A znając życie i mężów to jak im się dzieciak urodzi to w głowie będą mieli świętowanie a nie pranie ciuszków dla maleństwa :)
  14. Hej Dziewczyny! Amelko nie tylko Ty jesteś wybredna! Ja od 2 tyg przeglądałam allegro żeby zamówić małej kołderkę z poduszką, pościel oraz sobie szlafrok i wczoraj myślałam że już mogę zamawiać bo mam wybrane. A dzisiaj postanowiłam jeszcze troszkę poszukać, no bo może znajdę coś fajniejszego i zarazem tańszego i od rana siedziałam i szukałam. Na szczęście znalazłam. Ale wyobrażam sobie minę mojego męża gdybym z nim chodziła po sklepach i tak wybrzydzała :) A pościel zamówiłam taką: (nr 313) MY-SWEET-BABY posciel 2cz do lozeczka 140x70 cudna (1314670010) - Aukcje internetowe Allegro Co do miejsca dla maluszka to mieliśmy problem. Otóż mieszkamy z teściami i mamy na poddaszu taki duży pokój z łazienką. Niby miejsca mamy sporo ale pokój jest dosyć kanciasty i łóżeczko w żadnym wolnym miejscu się nie mieściło. Także zmuszeni zostaliśmy sprzedać nasz komputer stacjonarny, wynieść biurko i w tym miejscu gdzie mieliśmy komputer będzie kącik dla maluszka. No ale przynajmniej mam teraz nowego laptopa :)
  15. Mafinko chyba naprawdę źle zrozumiałaś Khati. Według mnie nic w jej poście nie jest napisane żeby brać homeopatyki. Ona się tylko zastanawia czy nie jest to lepsze. Szczególnie że zna rodzinę która się poddaje tej właśnie terapii i nie czują się po niej źle. Każdy organizm reaguje inaczej na różne leki i może faktycznie ta homeopatia im pomaga a może po prostu nic im nie dolega a te homeopatyki biorą bezsensownie. Moim zdaniem homeopatyki na nic nie pomagają, jest to taki pic na wodę. Kiedyś też się zastanawiałam czy może nie jest to lepsze bo naturalne. Ale każdy człowiek ma na ten temat swoje zdanie i po to mamy to forum by się swoimi spostrzeżeniami wymieniać. I nie denerwujcie się od razu dziewczyny! Szkoda żeby kolejna urażona dziewczyna nas opuściła tak jak Pina. Asiunia i nadal mi się to nie wyświetla. Niestety... :( Pozdrawiam!
  16. Hej dziewczyny :) Kathi nie jesteś sama. Ja dzisiaj też mam mega lenia :) A wczoraj to poszłam już spać o 18:30 i spałam do dzisiaj do 9 :) Tak sobie myślę że chyba też zakupie sobie te orzechy. Musi coś w tym być skoro je tak chwalicie. A co do pieluch wielorazowych to chyba jestem zbyt wygodna żeby sobie nimi utrudniać życie. Zostanę przy pampersach :) Wczoraj byłam u lekarza. No i będzie w 100% dziewczynka :) Waży aż 1152 g!! Ułożyła się już główkowo i lekarka mówiła że raczej już nie powinna zmienić pozycji. A ja przez to cierpię bo ciągle dostaje z nogi w żebro albo płuco :( A tak po za tym to wszystko ok, przytyłam 1 kg czyli mam już 7 kg na plusie. Może nie przekroczę 12 kg :) Szyjka zamknięta, ma długość 365 mm, więc chyba dobrze. W piątek idę na USG 4d. Więc może mała pokaże buźkę :) Asia weź jeszcze raz pokaż zdjęcie brzuszka bo mi się też nic nie pokazało.
  17. Mafinko witaj po dłuższej nieobecności! Cieszę się że Ci się już poprawiło i z maleństwem wszystko ok :) Pretka ja też nad tym myślałam. Fajnie by było gdyby się to znalazło w pierwszym poście no ale niestety Agnieszki już z nami nie ma. No ale w tym podpisie też może być :) Tylko kto się tym zajmie? :)
  18. Hej dziewczyny! Ja też glukozę miałam badana inaczej. Przyjechałam do przychodni, tam dali mi glukozę i dopiero wtedy po godzinie badali krew. Myślałam że najpierw mi krew pobiorą , no ale nie zrobili tego. Nie wiem od czego to zależy że w każdym miejscu inaczej robią te badania. Wiecie co? Chyba mi się rzuciło na mózg i to porządnie. Robiłam ostatnio porządki w szafce u maluszka, żeby pochować rzeczy na powyżej 6 miesiąca w kartony i zostawić tylko te do pół roku. No i się załamałam!! mam tyle ciuszków że szok! Nawet nie wiem kiedy to uzbierała! Body mam ponad 50 sztuk, śpioszków ponad 30 szt, ponad 40 szt pajacyków, ponad 30 sztuk bluz, sweterków i kaftaników, 20 par spodni, 3 sukienki, koszyk skarpetek, 10 czapek(w tym 3 zimowe grube) 4 kombinezony... itp. itd. No masakra! Nawet nie wiem skąd tego tyle mam!! Już nie włączam allegro :) Bo znowu pokupuje nie potrzebne rzeczy :) Zostało mi tylko kupić wyprawkę do szpitala bo ta musi być nowa. A tak to omijam sklepy z dziecięcymi ciuszkami szerokim łukiem. Nulka ja też jak miałam robione USG państwowo to robił mi ginekolog. Jomira fajnie masz że już wiesz kiedy mała będzie na świecie :) Ja jednak zdecydowałam się żeby wynająć tą położną, także na pewno urodzę i pierwszy pasujący jej termin po 1 lutym. Także kto wiem może też załapie się na 2.02 :) Chociaż bardzo bym chciała 11.02.11. ale z drugiej strony chciałabym mieć małą jak najszybciej po drugiej stronie brzuszka.
  19. Alicjo nie martw się. Ja też nie miałam żadnych objawów ciąży typu nudności i wszystko jest ok:) Ogólnie oprócz zgagi to do tej pory nic mi nie dolega! Także nie martw się, a się ciesz że Cię omijają objawy szerokim łukiem :)
  20. Hallo Kobietki!!! Gdzie jesteście???!!!! Weekend się skończyła a tu CISZA!!! Wczoraj zrobiłam sobie zdjęcie i wiecie co?? Cały czas jestem zapewniana że mam mały brzuch, a tym czasem stwierdziłam że on jest ogromny!! Ale się cieszę teraz już na bank widać że jestem ciężarówką
  21. solange63Joasia nie ma problemu, za tydzień jestem w Polsce to się zgadamy Tylko w przyszłym tygodniu to będzie problem bo moja osobista mleczarnia jeszcze nie działa. Ale nie martw się, włożę w pozostałe 2 otwory kciuki i dotrzymam Ci towarzystwa
  22. Dziewczyny ratunku! Mała mi dzisiaj się jakoś dziwnie ułożyła i tak mnie kopie chyba w jajniki że nie mogę ani chodzić, ani leżeć, ani siedzieć! Aż mi się płakać chce! :( Solange wpadnij do mnie to podłącze Cię pod te dojarki :) Biorąc pod uwagę że dojarka ma 4 końce to ja się podłącze pod 2 pozostałe i ubijemy razem interes! :P
  23. Mi w piersiach przybyło 13 cm. Teraz mam już okrągłe 100 cm. A obwód 70-75 pod biustem. Także miseczka F przy obwodzie 75 i G przy obwodzie 70. Masakra! Nigdzie nie mogę dostać staników usztywnianych tylko te namioty!! A cyce ciągle mi rosną. Nie wiem co to będzie po porodzie... aż się boje... Solange mi najbardziej podoba się wariant drugi w kolorze turkusu. Cudny!! Ja taki płaszczyk w stylu grzybka mam już od 2 lat i narazie w nim chodzę. Jest to wełniany płaszcz ale jesienny. Nic nie ocieplony. Ale nie mam zamiaru kupować nowego bo się nie opłaca na te 3 miesiące, a w zeszłym roku kupiłam sobie nową kurtkę. Tyle to się w tym płaszczu przebiedzę. Ubiorę pod spód grubszy sweter i będzie ciepło :)
  24. Witam dziewczyny! Amelka słodki brzusio i faktycznie mały :) Ja narazie taż nie mam rozstępów na brzuchu (i mam nadzieję że nie dostane). Ale niestety 2 czerwone kreseczki pokazały mi się na prawej piersi :( No ale jak cycki mi rosną 1,5 cm na tydz. w obwodzie to nie ma się co dziwić :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...