Ja dziś miałam zacząć dukankowo i zaczęłam. Ale do kawy musiały być ciacha.... I znowu nic :( Właśnie ja nie wyobrażam sobie dnie bez pomidorków i rzodkiewek i sałaty... Też zajadam sieteraz nimi. Niestety - zjadam równie dużo (a nawet duuuzo więcej) słodyczy
manenka71witaj kasiu (...) prosimy o zdjecia musimy Cie przeciez poznac Córcie już pewnie poznaliście , synusia przedstawię jak trochę się tu rozeznam - jeszcze nie wiem, jak dodać zdjęcia
Słonko, to ja się chyba do ciebie przyłączę, bo od kilku dni zabieram się za dukana i jak na razie kiepsko mi idzie... A chciałabym zrzucić jakieś 7-10 kg.
To może się przedstawię :)
mamutka, lat 34, dwoje uroczych łobuziaków - 4 latka - córcia i 8 lat - synuś. Całego wątku nie przeczytam ale mam nadzieję, że szybko Was poznam.
Miałam ten problem z moim synem. Wszyscy lekarze mówili... czekać aż skończy 5 lat. Jak nie przejdzie - przyjść.
Poszłam zaraz po 5 urodzinach. Zrobiono badania - wyszły ok. Pani doktor zapisała mu lek (chyba Minirin). Brał prez 3-4 miesiące - problem zniknął - synuś przestał siusiać do łóżka.
Pozdrawiam
Moja mała, niestety - uwielbia słodycze. Musze przed nią chować dosłownie wszystko - nawet cukiernicę!
Do tego uwielbia jogurty zwłaszcza Fantazje.
Ale ostatnio zakochała się w gumach Orbit dla dzieci i udaje nam się zastąpić kosteczkę czekolady gumą. Zdrowsze zwłaszcza dla ząbków.
Pozdrawiam
Witam, mój synek też nie przejawiał zainteresowania rysowaniem. Zaczął dopiero jak miał ok. 5,5 roku - chyba troszkę z zazdrości gdy widział jak chwalimy rysunki jego młodszej siostry - zaczął rysować i też pokazywać nam swoje prace. Teraz rysuje ile się da :)