marcysia_18

Mati na bujaczku

JA też chodzę wcześniej na spacerki a po południu do parku w cieniu albo nad morzem ale tam nie było tak źle poniewaz dzidzia była osłonięta od słonca a do tego ciepły przyjemny wiaterek no i oczywiscie to było późne popołudnie gdzie i tak słonce nie prażyło.

Lamuda ja właśnie teraz poczytałam troche na necie o ropiejących oczkach. Na jednych forach piszą, że taki zabiegg najlepiej wykonac szybko póki dzidzia malutka i robią bez znieczulenia a na innych znow, ze trzeba masować i przemywać i kanalik może sam sie udrożnić. Napewno pójde znów do lekarza i zobaczęco tym razem powie.

Witam moj Mateuszek tylko sie usmiecha ale się jeszcze nie śmieje zato gaworzy i uwielbia jak sie do niego gada wtedy on odpowiada im głośniej się do niego mówi tym on głośniej odpowiada a tak to jest grzecznym dzidziusiem tylko cos ostatnio na spacerach chce na ręce, bo tak lubi obserwować i w rączki też już chwyta lekkie i cienki przedmioty. Główke to on dość dobrze trzymł jeszcze jak miał niepełny miesiąc wieć z leżeniem na brzuszku mi nie marudził tylko gdy już sie zmeczył ale jeszcze nie potrafi sam sie przekręcić na brzuszek tylko na boczki. I dalej mu ropieją oczka choć prawe po kropelkach już prawie nie tylko te lewe ma takie czerwone, bo znow dostałam kropelki na oczka juz któryś raz po koraci na kilka dni przejdzie a potem od nowa może dlatego, że on pcha strasznie rączki do oczków boję się zeby nic niemiał z kanalikami alejak tak dalej bedzie to pewnie tez mnie lekaż wyśle gdzieś dalej tak jak Małgosie.

Ja też zamierzam wrócić do pracy ale dopiero jak mały bedzie miał coś koło roczku. Ja niestety mieszkam daleko od babć i bede musiała myśleć nad inną opieką dla małego co mnie wcale nie pociesza, bo trudno bedzie powierzyć swój największy Skarb komuś obcemu.

Witam dziś byłam na szczepieniu mały zniósł je dosyć dzielnie i wazy już 6415.

Isia ja mam 24 lata. Ta 18 jest z tego aby mi było lepiej zapamiętać Mateuszkowi tez nadal ropieją oczka i do tego dostał drugą grupe bioderek to musze mu robić ćwiczenia i pieluszkować w takie gorąco. Jutro ide do lekarza to sie dowiem co dalej z oczkami.

Ja też życze silnej woli. Ja również nigdy sie nie odchudzałam z tego samego powodu co Isia (CIĄGŁA niedowaga) ai po ciąży prawie mi nic nie zostało. Chociaż wiem co to dieta, bo musiałam miec ją w ciąży (cukrzyca ciązowa) więc współczucia. Pozdrawiam

Witaj a ja wlasnie wrocilam z podróży z synkiem. Wyprawa z wózkiem było kiepskim pomysłem wózek mi sie nie zmieścił i musiałam koła sciagać i wepchac więc odradzam podróż pociągiem z wózkiem chyba, że z spacerowym.

Witam a ja dzis wróciłam z wakacji pogoda to mi sie udała super tylko wracac kiepsko bylo w taka duchote. Ile wazy MAti tego nie wiem niedługo mam szczepienie to mi go zważą. Znikam musze teraz ogarnąc po podróży.

Zadowolony Szkrabek

Ja raczej bym chciała mieć jeszcze jednego bobasa ale na razie chciałam bym troche odchować Matiego i wrócić do pracy tylko nie wiem jeszcze kiedy, bo jak na dzień dzisiejszy chyba nie potrafiłam bym małego komukolwiek zostawić. A jak to jest u Was dziewczyny kiedy wybieracie się do pracy?. Ja jutro mam USG bioderek mam nadzieje, że wszystko bedzie okej. W Środę wybieram się z małym w długo podróż pociągiem 8h synek jedzie poznać moich rodziców, bo jedną babcie (teściową) już zna a jak będe wracać zabieram mojego chrześniaka na wakacje więc bede miała pod opieką dwójkę dzieciaczków.

Co do szczepień ja małego szczepię zwykłą szczepionką i dodatkowo na pneumokoki bedę szczepić gdzieś za parę miesięcy. Chciałam bym szczepić szczepionkami skojarzonymi ale nie jest to tanie i wole zamiast tego zaszczepić na pneumokoki. Nad antykoncepcją sie jeszcze nie zastanawiałam ale wcześniej też stosowałam tabletki.Ja tez mam obawy co do współżycia boję się ze te miejsce nacięte pęknie. Zmykam do mojego Szkraba.

Witam dziewczyny ja już po teście obciążenia glukozą. Na szczęście wynik wyszedł dobrze więc żegnaj cukrzyco

Witam ja też jestem z Gdyni. Jestem świeżo upieczoną mamuśka Mateuszka

Ja Ci też Iza współczuje takiej teściowej ja mieszkam sama i daleko od mamy i teściowej i tęsknię. Teściowa jak była u mnie to na temat jak mam się opiekować nie mówiła ani słówka tylko się podporządkowała do tego co mówiłam. Ja żałuje, że tak daleko mieszka około 500 km ode mnie. Aniu to super, że Małgosia zaczeła ładnie jeść. U nas też cieplutko ale poniżej 30 tak z 24 było i też rozbierałam Matiego jak wyszłam z domu

to Twoja Oleńka szybciutko na ten nocniczek super gratulacje :}

A u nas USG bioderek jest dopiero po 2 miesiącach od urodzenia. Trochę długo ale wcześniej w przychodni nie chcą robić my jestesmy zapisani na 15 czerwca to już niedługo i mam nadzieje, że będzie wszystko okej.

Witam dziewczyny i jak tam dieta i cukry? Mi wypada za pare dni zrobic test już niedługo się przekonam czy koszmar z cukrzycą znik. Pozdrawiam

Agusia gratulacje dla córci U nas pogoda też była super, za to teraz pada.

Witam, co do rozmiarów to Mateuszkowi ubieram 68 tez nie wiem ile ma ale 62 juz są za małe. Isia Twój mały to naprawdę wygląda na więcej niż ma. A Małgosia jest śliczniutka takie fajne policzki ma. A mojemu znowu oczka ropieją wczesnej mieliśmy kropelki, pomogły a teraz od nowa ;[. Życze miłej niedzieli. U nas zapowiada sie pogodnie.

Mamuśki a jak często wstajecie w nocy do karmienia, bo mój synuś budzi się tak około co 2h po jakim czasie dzieci rzadziej się budzą na jedzonko?

Ja też zazdroszczę tego spania, bo ze mnie wielki śpioch a mały się budzi co około 2 h w nocy do karmienia ( tak około 22, 24, 2, 4 ,6 ,8)ale się naje i dalej spi chyba, że spi dużo w dzień wtedy w nocy marudzi. Czekam może niedługo mu sie zmieni. Mojej siostry synek ma 7 miesiecy i też jej jeszcze w nocy wstaje na jedzonko nie tyle razy co mój tak 1-2 razy ja chociaż tyle bym chciała. U nas pogoda kiepściutka prawie cały maj był brzydki i tak samo zaczyna się czerwiec ale mimo brzydkiej aury trzeba spacerować.

KATARZYNKA78 a brałaś wózek jeśli tak to miałaś złożony czy może trzymałaś w nim maluszka?