75sylwia1

Ja równiez witam poświątecznie:)) mallenka wysłalam zaproszenie na nk do Ciebie

Witam z i ciasto którego mimo przejedzenie nie potrafie sobie odmówić a dzisiaj jedziemy jeszcze do znajomych więc goszczenia sie ciąg dalszy

Wprawdzie Święta już się kończą, ale życzę naszym szanownym gospodyniom Wesołych Świąt:))

Witam w drugi dzień Świąt, wpadłam sie tylko przywitać bo jakoś czasu brak na pisanie, czuję sie co najmniej dwa kilo większa bo tylko sie objadam cały czas, Życze miłego śwętowania bo pewnie już nie wpadnę dzisiaj.

Agulcia przykro mi z powodu Waszej straty, jako ze dziadek odszedł w takim szczególnym czasie jakim jest okres świąteczny to na pewno jest teraz obecny przy Was duchem i czuwa nad waszą rodziną z góry, można by rzec że jest dla Was duchem świąt bożego narodzenia. Zapalam dla niego światełko i tulę mocno

Jest taki czas, co łzy w śmiech zmienia, jest taka moc, co smutek w radość przemienia, jest taka siła, co spełnia marzenia... To właśnie magia Świąt Bożego Narodzenia.

Aby Święta były wyjątkowymi dniami w roku, by choinka w każdych oczach zalśniła blaskiem, By kolacja wigilijna wniosła w serca spokój a radość pojawiała się z każdym nowym brzaskiem. By prezenty ucieszyły każde smutne oczy, by spokojna przerwa ukoiła złość By Sylwester zapewnił szampańską zabawę, a kolędowych śpiewów nie było dość!

Miłego i owocnego dnia życzę wszystkim zapracowanym i tym które mają już wszystko zrobione i mogą odpoczywać,:))

Wiolkawłasnie się przebudził,ale nie marudzi jak zwykle tylko leży i robi kosi kosi wyspał sie to i nei marudzi tylko sie grzecznie bawi:))

A mój Kuba dalej śpi normalnie w nocy do północy szaleje a teraz odsypia cyc mały

agulcia8375sylwia1agulcia gatuluję wygrania na minimini, a nam udało sie wygrać na babyonline w konkursie "mój lambik" jeszcze muszę pracę zrobić na tego bohatera a to do jutra tylko ciekawe kiedy ja to wsystko zrobie hahahawidzialas nasza kulke? widziałam fajna:))

kamka Tobie również gratuluję wygrania na minimini:))

agulcia gatuluję wygrania na minimini, a nam udało sie wygrać na babyonline w konkursie "mój lambik" jeszcze muszę pracę zrobić na tego bohatera a to do jutra tylko ciekawe kiedy ja to wsystko zrobie hahaha

Witam i ja z Musze trochę sie doładować przed dzisiejszym dniem bo spędzę go całego w kuchni już wczoraj zaczeliśmy a czeka mnie pieczenie ciast i schabu faszerowanego, robienie uszek ugotowanie barszczu i kapusty z grzybami no i kompot, chyba znow do późnej nocy bedę siedziała jeszcze chce zrobic roladę z żółtego sera i sałatkę, a w między czasie na zakupy muszę lecieć z Kubą bo sami jesteśmy i nie mam go z kim zostawić, wprawdzie teraz jeszcze śpi ale bałabym sie go zostawić samego nawet na chwilę wiec muszę czekać aż wstanie, bo gotowaniem sie zajmę jak ze sklepu wrócimy.

Ja rownież witam:)) Rano byłam z młodym na zakupach, teraz śpi ale pewnie niedługo wstanie, a ja przygotowuję sie na angielski, a jutro dopiero zacznie sie u mnie szaleństwo, tz gotowanie i pieczenie, a jeszcze tez nie mam prezentów wszystkich wczoraj byłam w większym mieście ale nic mi sie w oczy nie rzuciło i nic nie kupiłam, chyba jeszcze w wigilię będę za prezentami latała jak jutro z gotowaniem się wyrobię.

margaretka dziecko 24 bursztynka pomocnicy i chusty emaren pomocnicy, wizaż blackrosa wizaż, Tomuś polubiony madzias pomocnicy nikiz bebiko i pomocnicySerduszka jak zwykle klikniete anonimowo:)) A jeśli podoba Wam się nasza fotka to równiez prosimy o anonimowe głosiki:))

agulcia8375sylwia1agulcia83napisalam przykladowe zdanie post nad Twoim. Naprawde ciezko ja zrozumiec. Ja z nia jestem calymi dniami, wiec rozumiem, ale jak maz jest w pracy to wieczorami czasami pyta co ona mowi jezeli jakiegos nowego slowa sie nauczyla. w tym wieku dzieci jeszcze często mówią niewyraźnie i mi nie przyszłoby do głowy szukać przyczyny w takiej chorobie, a powiedz mi czy ktoś wcześniej coś sugerował czy dopiero ta lekarka pierwsza z taką diagnozą wyskoczyła?Wiesz jakbym cala nasza historie opowiedziala, to byscie w szoku byly. Jajpierw zaraz po narodzinach Zuzia zaczela juz w szpitalu jak cyca doila mleko lalo sie nosem i dusznosci dostawala. Mowili, ze to moze byc refluks. Fakt na USG wyszedl, ale ta przyczyna ulewan mogla byc tez od rozszczepu. Potem jak wychodzilismy ze szpitala byl niedosluch prawego ucha. Ok kontrolowalismy i jest juz ok. Pozniej dzieci gaworzyly, ona tylko mama wyraznie mowila. Slina do tej pory wylewa sie z ust. Ja nieswiadoma, ze cos takiego jest udaje sie do laryngologa. Pierwszy mowi wszystko ok. Wiec glupia matka wierzy specjaliscie, ktory ma kilkadziesiat lat doswiadczenia. Mijaja miesiace sytuacja sie nie zmienia, Zuzia mowi pelnymi zdaniami nikt oprocz mnie jej nie rozumie :( Szok. Udaje sie do nastepnego laryngologa znowu prywatnie. Diagnoza - przykrotkie wedzidelko, trzeba przyciac przy pelnym uspieniu. Wsciekla, ze jak tu usypiac takiego maluszka nie chce o tym slyszec poki co. Wiec mysle w domu niecaly miesiac i zgadzam sie na podciecie. Dzwonie do cioci co w szpitalu pracuje na oddziale dzieciecym i mowi, ze swietna laryngolog prywatnie u mnie w przychodni pracuje i zebym sie na nia powolala. Ide dzisiaj z zamiarem przyciecia wedzidelka od reki, a ona mowi, ze to nie wedzidelko tylko rozszczep. Lzy od razu sie laly po poliku :( to normalnie brak słów na takich partaczy powinni od razu zauważyć że coś jest nie tak zwłaszcza jak piszesz o tym mleku, jak czytałam o tej chorobie to właśnie pisało ze najwiekszy problem jest z jedzeniem, ty jako laik możesz nie wiedzieć o tym ale im jako lekarzom powinno dać to do myślenia a nie postawić najprostszą diagnozę i wiecej nie szukać przyczyn.

Szczęściary troszkę wam zazdroszczę tego rowerka, ale jednocześnie gratuluję i cieszę sie razem z wami:))

agulcia83napisalam przykladowe zdanie post nad Twoim. Naprawde ciezko ja zrozumiec. Ja z nia jestem calymi dniami, wiec rozumiem, ale jak maz jest w pracy to wieczorami czasami pyta co ona mowi jezeli jakiegos nowego slowa sie nauczyla. w tym wieku dzieci jeszcze często mówią niewyraźnie i mi nie przyszłoby do głowy szukać przyczyny w takiej chorobie, a powiedz mi czy ktoś wcześniej coś sugerował czy dopiero ta lekarka pierwsza z taką diagnozą wyskoczyła?

agulcia83Przepraszam, ale nie mam sily. Qrde wszytsko sie wlasnie zawalilo. Bylam z Zuzia u laryngologa (innego niz kilka miesiecy temu) i mowie, ze chce podciac wedzidelko, bo ma za krotkie. Na to ona patrzy na nia i mowi, ze ma wedzidelko w porzadku, ale ma rozszczep podniebienia obustronny. No i teraz czekam co dalej. Od 17:40 nic nie robie tylko rycze, a Kuba wraz ze mna, bo butli nie chce, a mi z cycka nie leci :( Kochana przykro mi z powodu Zuzi, też trochę poczytałam i chyba bez operacji sie nie obejdzie, dziwne w tym wszystkim jest to że dopiero teraz to wykryli, bo z tego co czytałam to występują przy tym problemy z jedzeniem i to jest niebezpieczne, na szczeście dzisiaj medycyna jest już tak rozwinieta że z powodzeniem przeprowadzają takie operacje, musisz tylko poszukać dobrego specjalisty najlepiej prywatnie żeby nie czekać zbyt długo, ędzie dobrze kochana tulę Cie mocno. Musisz w to wierzyć i myśleć pozytywnie bo od tego zamartwiania możesz pokarm stracić, a Kubyś jeszcze bardzo potrzebuje twojego mleczka.

U nas też biało iście saneczkowo, ja właśnie szykuję sie do pracy bo za niecałą godzinę mam autobus a więc Miłego dnia życzę postaram sie wpaść wieczorkiem:))

Borys4Witajcie kobitki! Co tak cichutko? My po sniadaniu, Borysek bajki ogląda, niestety w domku siedzimy, bo Borys chory i ma antybiotyk wiec tydzien z głowyno ale niestety zdrowie ważniejsze... A mój pojechał z Kubą do moich rodziców wził sobie dziś wolne bo troche ma załatwiania a ja idę na 13 do swojej bylej pracy na zastępstwo.

Witam wtorkowo:)) przede wszystkim witam nową mamusię wśród nas:)) co sie tyczy ciastek to ja wolę ciasto upiec jakoś nigdy mi sie nie chce piec ciasteczek za dużo przy tym roboty, a czasu wiecznie brak, za to siostra piecze kilka rodzajhów ciasteczek i są przepyszne, moze kiedyś wezmę z niej przyklad.

Serdeczne gratulacje, śliczne zdjęcia:))

blackrosa i słońce ponownie na wizarz:))