Skocz do zawartości
Forum

lidka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez lidka

  1. mateo niedawno zasnął ufffffffff dzisiejszy wieczor był cieżki mały płakał i płakał ... na dodatek sama jestem w domu wiec wszystko na mnie sie skumulowało idę sobie w koncu zrobic kolacje...
  2. Też Tobie zazdroszcze Regina Byłam raz w Barcelonie, ale mogłam ją oglądać jedynie zza szyby autobusu wiec co to za przyjemnosc My mielismy jechac na weekend do Sierakowa we wrzesniu, ale prawdopodobnie bede miec akurat w ten weekend zjazd na uczelni
  3. ja już uciekam pod prysznic i do łóżeczka
  4. dzieki :) jesli jest homaopatyczny to nie zaszkodzi :Uśmiech:
  5. a My juz mamy klucze do mieszkania jutro popoludniu podjedziemy i wszystko wymierzymy... bedzie troszke roboty nim sie wprowadzimy, tzn głownie poalowanie ścian, polozenie kafelek w lazience i kuchni, a w pokoju paneli, do tego szafa typu komandor.. to chyba njjwazniejsze i mozemy sie wprowadzac, a reszta powoli :Uśmiech:
  6. a moj mateo przespał dzisiaj prawie cały dzień nawet sie dziwie, bo teraz juz przysypia a obudził sie po 19 z drzemki
  7. mati sie wlasnie obudził :Uśmiech: ostatnimi dniami jest wogole jakiś spiacy dam mu jedzonko i lecimy na spacerek musze jeszcze zaliczyc urzad skarbowy do uslyszenia
  8. No to regina nasz maluchy widac robią podobnie ;) na szczescie mateo tez przesypia całe noce, ale swierdzam ze chyba za pozno dostaje kolacje bo ok 21 teraz wlasnie dusi komarka , chyba juz od dobrej godziny niestety żadnego zęba nie widać :Smutny:
  9. To świetna wiadomość!! Gratulacje dla Michałka :36_3_16: my własnie wczoraj obizylismy juz maks. mateacyk w łóżeczku. bo mały niebezpiecznie sie wychylał jak wstawał. regina a czy twoj maluszek raczkuje? mateo coraz lepiej idzie, choc najczesciej sie czołga
  10. witam od rana :Uśmiech: tez wlasnie chcialam pytac ile śpią Wasze pociechy Moj mateo chyba w miare dużo. Spi do ok 7 rano, zasypia ok 21, pierwsza drzemka rano tak koło 10 , potem na spacerku zwykle troche sie drzemnie a potem roznie, zwykle koło 17-18 chwile. Myśle ze jakby tak zliczyc te drzemki to wyjdzie razem jakies plus minus 3-4 godz synek mojej kolezanki (9 mies) spi tylko 2 razy po 30 min
  11. co do jedzenia to kieruje sie tzw "nowym schematem zywienia",on jest od 2007 r (choc czasami troszke od niego odbiegam) mały je tak: 3x 200 ml mleka 1x 200 ml kaszka glutenowa ( na noc) 1x 190g (duzy sloiczek) obiadek (zupka lub jakies danie z kupnych słoiczkow) do tego ok 200 ml herbatki lub soku (bardzo mocno rozcieńczony wodą) i deserki- dusze widelcem banana, jabłko, brzoskwinie lub gruszke. No i czasem jakis biszkopt czy chrupka.. a niekiedy dam mu nawet polizać ode mnie loda hehe tak jest aktualnie ale juz powinnam zastapic jeden posiłek mleczny zupka/przecierem warzywnym.. a ze mnie nie stac na dwa słoiczki dziennie to musze zaczac sama je robic .......poki co jestem na etapie dojrzewania do tej mysli
  12. a co do zabezpieczania to tak własciwie roznie bywa heh tzn stosujemy tylko prezerwatywy.. no chyba ze mam dni niepłodne , a przynajmniej tak mi sie wydaje( bo z moim cyklem to nigdy nic nie wiadomo) przynajmniej poki co ta sytuacja sie nie zmieni, wiem ze jezeli byłabym znowu w ciazy to nie bylaby aż taka wieelka tragedia, chociaz chce poczekac jeszcze z 3 lata ( no chyba ze wezmiemy kredyt - to zmienia postac rzeczy niestety)... tak naprawde jest to ryzykowne, wiem o tym, ale postanowilam ze nie bede brac tabl.anty. Spirala tez odpada bo mam skłonność do roznych dolegliwosci kobiecych a to wyklucza spirale. Ale gdyby nie to , to moze bym sie zdecydowala...wydaje mi sie to juz najlepszym wyjsciem. Znam osobiscie kobietke ktora miala, i jest bardzo zadowolona.
  13. teraz tylko trzeba pokombinowac z kredytem... nie za bardzo uśmiecha mi sie brać na 25 lat.. ale wtedy rata do przezycia. Moze teściowie pomogą to wzielibysmy tak na 8-10 lat. najbardziej jestem wdzieczna mamie, bo wrecz mozna powiedziec ze wywalczyła dla nas to mieszkanie, bo lista chetnych była dłuuga nie wiem naprawde jak ja sie mamie odwdziecze za tą całą pomoc , bo to mieszkanie w ktorym mieszkamy aktualnie to tez tylko jej zasługa
  14. ja rowniez dołączam sie do zyczen WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO REGINA ta godzina a Ciebie nie widze, pewnie świetujesz ja dziś mam bardzo dobry humor, bo przyznano nam mieszkanie, dziś dostaliśmy to oficjalnie na piśmie!! :36_8_8: naprawde bardzo bardzo sie ciesze nie jest to mieszkanie na normalnych zasadach, tzn wpłacamy tylko 1/3 ceny a reszte spłacamy w ratach razem z cynszem.. no i głowny minus- nie jest to mieszkanie własnościowe i nadal jest to kawalerka Ale pomimo to strasznie sie ciesze. Widzialam je juz wczensiej. Bardzo ładne, tzn zadbane, chyba 5-letnie, niski blok, obok las i petla tramwajowa i autobusowa i na dodatek jeszcze bliżej mamy bo 15 min spacerkiem :Uśmiech: i przede wszytkim są okna i jest balkon !!!! hihi dla mnie rarytas :36_8_8:
  15. zajrze przy okazji do apteki :) a teraz zmykam spac
  16. mateo na razie daje jakos rade, zazwzaj wystarcza zimny smoczek i ululanie.. ale w razie czego wole miec w domu jakies srodki przeciwbólowe. ale jak podajesz te tabletki?
  17. a jeszcze co do tego zabkowania... to czy te srodki przeciwbolowe o ktorych piszesz- paracetamol? to sa w tabletkach? to takie specjalne dla dzieci? i czy sa na recepte ? :Uśmiech:
  18. a naorwde musisz je brac..? skoro tak bardzo tego nie lubisz nie mam pojecia jaki mają zwiazek z soczewkami......????? bo moja przyjaciółka bierze i wiem ze nosi szkła kontaktowe
  19. ja sama bardzo długo brałam tabletki anty. , praktycznie lakarz przepisał mi je gdy miałam jakies 14 lat, bo mialam bardzo nieleguralne i bolesne cykle.. oczywiscie twierdzil ze maja bardzo niewielka ilosc hormonow (bzdura), sa bardzo korzystne dla zdrowia kobiety (kolejna bzdura)i oczywiscie przed ich przepisaniem nie zrobił mi zadnych badan aby dobrac najlepsze tabletki. Brałam je dlugo, oczywiscie z przerwami, czasem kilku miesiecznymi. ale jednak jakies 5 lat. Ostecznie przestałam brac jakies 8 mies przed zajsciem w ciaze (cale szczescie). I nie mam zamiary juz nigdy ich brac. Mozna sie inaczej zabezpieczac. Oczywiscie kazdy moze miec swoje zdanie na ten temat. Praktycznie kazda z moich kolezanek bierze tabl.. na marginesie...naprawde nie rozumiem jak mozna brac tabletki hormonalne w trakcie karmienia piersią (moja szwagierka)... to juz naprawde przesada!! MI osobiscie tabl zupelnie nic nie pomogły- cukle mam nadal bardzo nieleguralne, a do tego mialam problemy z alergiami, wysypkami,pokrzywkami, puchnęłam. itp itd nie wiem czy to od tych tabl ale takie mam przeczucie.... robią tylko bałagan w organiźmie
  20. czy to nie byłoby dziwne gdyby mateo juz zaczynał truptac a nie umiał nawet jeszcze siedzieć regina ja tez mialam spore problemy z alergia.. i niestety moze przyjsc w kazdym momencie.. moja babcia dostała alergie na pyłki w wieku 70 lat ! a co do tej pani dr ginekolog sary i zastrzykow.. pewnie mnie tu zaraz zbesztacie ale ja bym sie tak na nią nie denerwowała... moze faktycznie przedstawiła swoj punkt widzenia w niezbyt uprzejmy sposob... ale ja osobiscie sie z nią zgadzam.. robią sobie z kobiet kroliki doswiadczalne! a za 50 lat dopiero badania pokaża skutki takich zastrzykow organizmu nie da sie tak na dłuzsza mete oszukiwac hormonami, predzej czy pozniej jakies nieprzyjemne skutki na pewno beda... ale zaden lekarz nie przyzna wtedy co moglo byc prawdziwa przyczyną..
  21. moj maluszek właśnie zasnął, a z hi-fi lecą dla niego kołysanki :) ale musze sie znowu pochwalić.. Mateo dzisiaj zupełnie samodzielnie, i niespodziewanie stanął w łóżeczku !!!!! :36_2_27: ale miło nam sie zrobiło..wlasnie lezelismy z M na kanapie a tu patrz-mateo stoi...:) ale sie ucieszyliśmy, super chwila
  22. dzieki sara :) faktycznie chocby sie nie wiem jak zmeczonym było, maluszek potrafi jednym uśmiechem zupełnie rozbroić ;) a mteo dzisiejszej nocy tez sie przebudzał.. mam nadzieje ze idą zabki :) jestem bardzo ciekawa jak bedzie wyglądał z pierwszymi ząbkami hihi dzis mati znowu mnie zdziwił..robiłam sobie sniadanie w kuchni, wracam do pokoju a mateo "stoi" na kolankach i trzyma sie barierek, chciał nawet posunąć sie dalej tzn stanąć, ale mu nie wyszło ;) dziś ma być u mnie 28 stopni lato wróciło
  23. moj mati to samo, budzil sie w nocu z 6 razy płaczac, ale po smoczku dalej spał.. sara moj mateo tez jeszcze nie ma żadnego ząbka :)
  24. u mnie też strasznie pada od wczoraj, nawet nie bardzo było jak wyjsc ns spacer a z tym poceniem, to ja wiem, ze maly jak raczkuje czy pije mleko to tez z niego lecą kropelki, ja sie zmartwiłam bo małemu poci sie strasznie głowka ale jak śpi i to nawet bez przykrycia , a to chyba nie powinno tak byc my dzis jedziemy do tesciow bo przyjezdza kuzyn mojego M z dziewczyna , i bedziemy tam nocowac. szkoda tylko ze pogoda nie dopisała do uslysznia miłego weekendu życze
  25. nic innego mi nie pozostaje po padam z nóg..szybki prysznic i do lozeczka, moj M tez przysnął na kanapie..teraz bedzie ciezko go dobudzic a tzreba łóżko rozlozyc ;) dzis spedzilam caly dzien z mamą, rozmawialysmy o tacie i moze dlatego taki melancholijny nastroj mam.. jutro bedzie raźniej do uslyszenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...