Skocz do zawartości
Forum

miska271

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez miska271

  1. natalis88 ja tak patrzałam ostatnio to moja bobo vitka cieńko przegnie.... mój głosik poleciał KATARZYNKA78kurde w taki upał ani wyjsc ani nic ja chcę jeden dzień deszczu czy tak wiele wymagam:) duszno,ja dzisiaj nigdzie nie byłam,mnie takie upały okropnie męczą w ogóle jestem do niczego
  2. natalis88dziewczyny ja spadam bo moja dzidzia chce kolację...zaraz M wraca musimy zrobic liste zakupow na jutro i wtedy do Was wracam!!! Bawcie sie!!!! Miłego wieczorka!! nawzajem KATARZYNKA78u mnie sie nie zapowiada na deszcz a mogło by oj u nas starczy
  3. KATARZYNKA78miska271natalis88no coś Ty tu bedziesz klikać i klikać:) mam nadzieję KATARZYNKA78oj ile razy ja coś pisałam i omijano moje wypowiedzi tak jakbym nie istniała to przykre zgadza się skądś to znam wiesz ile razy mnie było przykro , a jak nie pisałam to KATARZYNKA78 gdzie jesteś zaczęłam pisać i znów to samo oj przykre to jest magdak136hej dziewczyny no nie było mnie dzisiaj długo... Wzięłam się ostro do roboty poprałam sobie dywany....he he heAneta fajna sukienka ja kupiłam sobie ostatnio podobną czerwień.... trochę ku....ale co tam Wieczorkiem będę bo teraz jadę z małą na rowery trochę chłodniej już się zrobiło.. hej fajnie taka przejażdżka,u nas coś się chmurzy i będzie padać...
  4. natalis88miska271KATARZYNKA78Misiu kochana my będziemy z tobą klkać fajnie,że tu się spotykamy zobaczymy może tak ma byc że sama ze sobą mam rozmawiać... no coś Ty tu bedziesz klikać i klikać:) mam nadzieję KATARZYNKA78miska271KATARZYNKA78Misiu kochana my będziemy z tobą klkać fajnie,że tu się spotykamy zobaczymy może tak ma byc że sama ze sobą mam rozmawiać... oj ile razy ja coś pisałam i omijano moje wypowiedzi tak jakbym nie istniała to przykre zgadza się skądś to znam
  5. natalis88miska271natalis88Miśka pisałaś że na każde forum które wskoczyłaś ucichało a dlaczego???może żle trafiałaś co?a tak jakos wyszło... kiedyś pisałyśmy na pogaduchach zamknęli wątek.... i na tych co piszę mało kto się wypowiada,tylko Anetka ze mną pisze....tak jakoś wyszło zawsze myślałam,że forum jest po to aby sobie poklikać,a ze w domu siedzę więc i czasu więcej no to teraz trafiłaś na odpowiednie forum:) tu zawsze się coś dzieje i przy okazji są tu fajne babeczki na poprzednich tez tak miało być...
  6. KATARZYNKA78miska271natalis88Miśka pisałaś że na każde forum które wskoczyłaś ucichało a dlaczego???może żle trafiałaś co?a tak jakos wyszło... kiedyś pisałyśmy na pogaduchach zamknęli wątek.... i na tych co piszę mało kto się wypowiada,tylko Anetka ze mną pisze....tak jakoś wyszło zawsze myślałam,że forum jest po to aby sobie poklikać,a ze w domu siedzę więc i czasu więcej Misiu kochana my będziemy z tobą klkać fajnie,że tu się spotykamy zobaczymy może tak ma byc że sama ze sobą mam rozmawiać...
  7. natalis88Miśka pisałaś że na każde forum które wskoczyłaś ucichało a dlaczego???może żle trafiałaś co? a tak jakos wyszło... kiedyś pisałyśmy na pogaduchach zamknęli wątek.... i na tych co piszę mało kto się wypowiada,tylko Anetka ze mną pisze....tak jakoś wyszło zawsze myślałam,że forum jest po to aby sobie poklikać,a ze w domu siedzę więc i czasu więcej
  8. natalis88 oj tam jeszcze byśmy się zmieścili,może kiedyś spełnię moje marzenie
  9. KATARZYNKA78po spacerku Emi czerwona jak burak i ja też :) zakupy zrobione chłopów nie ma mam luzzzzz hej moje dzieci właśnie poszły na powietrze.... niedługo mąż wróci sylwia10183Ja też od 3 lat,siedzę w domciu z córeczka,narazie nie pracuję ale mam taki zamiar:)Pozdrawiam wszystkie mamusie witaj KATARZYNKA78anusiaelblagTo super :) Lepiej jej się będzie spało :))no jeszcze godzina i Emi idzie spać nie chce mi się jej myć wsadzę w umywalkę i umyję co najważniejsze o fajnie,naszą też dzisiaj umyć trzeba,ale to zadanie dla taty... anusiaelblagTo super masz moje idą przed 22 spać:// to tak jak nasza Aga...a kiedyś zasypiała nawet o 2 nad ranem... natalis88sylwia10183Ja też od 3 lat,siedzę w domciu z córeczka,narazie nie pracuję ale mam taki zamiar:)Pozdrawiam wszystkie mamusieheloołł widzę że też z nad morza jesteś o moje marzenie wyjazd nad morze i w góry
  10. natalis88wpadne wieczorem!!!!ide prasować papapa chyba ze przy zelazku tez mnie walnie heheh oj nie będzie tak żle agusia20112natalis88AgaiLila Jak nie w temacie? Wakacje na dzialce A ja mysle ze wystarczy ze nazbierasz by dostac sie do tych 10% i pozniej juz organizatorzy wybiora:)tak ale kto na mnie bedzie glosował tylko Wy..ja pewnie straciłam przy poprzednim bo sie wykłócałam hehe my dwie tam robiłyśmy raban to teraz będziemy napiętnowane oj głupoty dziewczynki gadaja...powiem prosto olać ten cały konkurs i tyle natalis88miska271muszę zmykać na troszkę,trzeba obiadek jakiś zrobić kochana do pozniej!!!! do później
  11. aneta1808miska271agusia20112zdjecie super.......tylko tu wiele taki jest co kombinuja to prawda,ostatnio co konkurs to jakaś wojna,bo któraś nie fer jest ja dlatego juz nie biore udzialu wol tylko glosowac:)) to tak jak ja
  12. agusia20112natalis88AgaiLila A dlaczego?wiesz bo juz mnie zaczynaja komenty denerwowac i ponoc zaczyna sie wysyłanie po forach próśb niechce znowu przerabiac tego co ostatnio a wogole to moje zdjecie nie zbyt w temacie zdjecie super.......tylko tu wiele taki jest co kombinuja to prawda,ostatnio co konkurs to jakaś wojna,bo któraś nie fer jest
  13. aneta1808Misiu gdzie ucieklas??????????????? jestem staram się Was ogarnąc natalis88miska271AgaiLilahej babulce! My juz prawie po przemeblowniu:) Mam takiego lenia ze R dokańcza sam Kurcze u nas jest tak goraco ze ledwo zyje Mnie wszystko tak drazni ze chyba jeszcze dzis dostane @a może nie przyjdzie tylko Cię srtaszy natalis88idee po to pranie bo jakos samo niechce sie powiesic... ja już 4 pralkę piorę i jeszcze jedno pranie....w końcu opróżnię kosz... no mnie teraz czeka prasowanie pierwszego prania..ble.. ja prasuję jak mam założyć,a staram się z prania wybierać i wieszać tak aby nie trzeba było prasować...
  14. OleńkaTak,wiem że efekt jest puźniej super i długo można się cieszyć,ale jak myślę o tym całym rozgardiasz,pakowaniu,przestawiani i sprzataniu,to mi się rzygać chce no ale cóż trzeba przetrzymać;) Ok,uciekam bo mam troche papierów do zrobienia ,papa sprzątanie po remoncie jest najgorsze papatki
  15. Aga nigdy nic nie wiadomo Anetko narozrabiał niech sam posprząta agusia20112 bardzo życzliwa sąsiadka.... anusiaelblag zawsze jakaś nowośc,nigdy nic nie wiadomo czy taka maseczka nie zadziała.... ja za obiadek muszę się wziąć ale nie chce mi się...
  16. OleńkaJa dzisiaj idę na urodzinki do brata A jutro jedziemy od samego rana na poszukiwanie płytek, desek i innych pierdół,bo za 2 tyg.remont zaczynamyA gdzie podziewa się Amirian?? oj remonty nie lubię ale efekt póxniej jest super Oleńkamiska271witamokropny upał,aż się nie chce nic.... jak tam nasze zafasolkowane? u nas plany na razie tylko takie że przydało by się gdzieś pojechać,ale to oczywiście zależy wszystko od pieniązków Oj przydałoby się gdzię pojechać jakiś urlopik...ale ja najpierw remont,a później przyjemności A macie już jakieś wakacyjne plany?? chciałabym pojechac gdzieś z dziećmi w ciekawe miejsce,ale dużo zależy od naszych funduszy
  17. AgaiLilahej babulce! My juz prawie po przemeblowniu:) Mam takiego lenia ze R dokańcza sam Kurcze u nas jest tak goraco ze ledwo zyje Mnie wszystko tak drazni ze chyba jeszcze dzis dostane @ a może nie przyjdzie tylko Cię srtaszy natalis88idee po to pranie bo jakos samo niechce sie powiesic... ja już 4 pralkę piorę i jeszcze jedno pranie....w końcu opróżnię kosz...
  18. AgaiLilamiska271witamtaki gwar tutaj,nie chcę przeszkadzać Anetka mnie tu ciągnie,a ja za bardzo nie chcę bo zawsze jak się pojawiam to wszystkie znikają O Misia! Fajnie ze tu jestes! hej dziękuję....Anetka mnie zwerbowała
  19. witam okropny upał,aż się nie chce nic.... jak tam nasze zafasolkowane? u nas plany na razie tylko takie że przydało by się gdzieś pojechać,ale to oczywiście zależy wszystko od pieniązków
  20. aneta1808miska271witamtaki gwar tutaj,nie chcę przeszkadzać Anetka mnie tu ciągnie,a ja za bardzo nie chcę bo zawsze jak się pojawiam to wszystkie znikają kochana tutaj zawsze ktos jest,nie bedziesz sama paskuda jesteś i tyle zobaczymy czy wszystkie nie pouciekają..... witam się w lipcu minie dwa lata jak siedzę w domku,mam trójkę dzieci Bartosz lat 10 Klaudia lat 8 i Agnieszka prawie 16 miesięcy,aktualnie jestem na wychowawczym....to tyle o mnie
  21. witam taki gwar tutaj,nie chcę przeszkadzać Anetka mnie tu ciągnie,a ja za bardzo nie chcę bo zawsze jak się pojawiam to wszystkie znikają
  22. witam Kasiu powiem ,że nawet nieźle,po szczepieniu się przespała wstała z fajnym humorkiem,była na podwórku z dziećmi,ale było gorąco i wróciły....w domku rozrabiała,miała frajde bo biegała na bosaka i spodobało jej się jak jej się coś do nózki przykleja wieczorkiem przed snem pomarudziła ale to bardziej przez ten upał,okropnie duszno było.... jak będziesz na szczepieniu to zapytaj się lekarza co to jest
  23. Witam ale tu pustki ale gorąco normalnie az cięzko oddychać... po szczepieniu,teraz mała odsypia,okropnie płakała,aż się zanosiła i nie mogła złapać powietrza...trzy razy ją kuła....waży 10 420 i mierzy 80,5 cm następny bilans 2 latka.... pozdrawiam
  24. kingusia1991od Madzi Jestem w domu tylko przelotem,siedze u mojej kruszynki w szpitalu od początku tygodnia, jutro wracam z powrotem. Szymcio jest w bardzo ciężkim stanie, w poniedziałek lekarz oznajmił nam,że mały ma bardzo nikłe szanse na przeżycie i ze zoraganizuja księdza jesli chcemy go ochrzcic,to wszystko co sie wtedy działo to był jakis koszmar. Nie moge się otrząsnąc. Jego stan troszeczkę się poprawił następnego dnia,ale nadal jest w stanie krytycznym a jego los jest bardzo niepewny. Nadal nie ma za dużych szans ale jesli uda mu sie z tego wyjsc moze byc bardzo chory Jeśli jego stan będzie bez zmian przez długi czas,musimy podjąc decyzje o tym jak długo mają go podtrzymywac przy zyciu....:( strasznie sie czuje z tym wszystkim,nie wyobrazam sobie ze może mu sie cos stac. Widzę jak bardzo chce życ! Przytłacza mnie widok lężącego,cierpiącego Szymcia,który nawet nie drgnie i ogromnej maszyny utrzymującej go przy życiu,bez której by umarł... Modle sie caly czas i czekam,aż wydarzy sie cud i Was prosze o to samo. To jest MOJE dziecko i nie mogę go stracic bo tego nie przeżyję.... Madziu, trzymam kciuki nadal , modlitwa dla Szymonka :( zeby jednak ksiadz nie byl potrzebny trzymam mocno kciuki za Szymcia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...