Skocz do zawartości
Forum

miska271

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez miska271

  1. Witam lutoweczki I mamy poniedzialek.Weekend szybko minal,troszke taki ciezki mialam poczatek,ale juz pozniej bylo oki. Mała okropnie marudna jest....nic jej nie odpowiada...zrobila mi strajk na jedzenie i nie chce kaszki ju zadnej wszystkie probowalam jej dac zamyka buzke i koniec.... Wczoraj ugotowalam jej kisiel i pieknie buziaczka otwierala... apferina mysle ze przed podaniem szczepionki powinien zbadac ja lekarz i powie czy mozna szczepic czy nie....
  2. witam sie... Weekend minal bardzo szybko.maz przyjechal wczoraj,zrobilam kolacje troszke posiedzielismy,pogadalismy,atmosfera byla fajna....powiedzialam jemu co mi na sercu lezalo...mam nadzieje ze dotrzyma danego slowa jak nie to bedzie z nim zle... Moja Aga ma zabka ale tak jakos dziwnie sie jej wybil bo zamiast jedynki to mamy dwojke... Niedawno moje sloneczko zasnelo...okropnie duzo energii miala..a caly dzien tylko tata wolala...i jak jej sie powie zeby powiedziala to ladnie powtorzy a tata dumny ze hej :36_3_1 pozdrawiam wszystkie serdecznie
  3. dorotea72mam dwie kreseczki:) po powrocie z urlopu odwiedzę gino ale myślę że tylko dla formalności bo od dawna czułam towarzystwo... wielkie gratulacje duzo zdroweczka
  4. dobra zajze pozniej....ide sie czyms zajac bo za duzo klebi mi sie mysli w glowie.... ide na maly spacerek.....
  5. aneta1808Misiu-kochana to wspolczuje mezowi przydaloby sie lanie takie porzadne,a czego Agunia tak ci placze? Jej nie dobrze ze az tak,no ja naprawde mam aniolka nie placze nie marudzi i poj dnia moze przesiedziec na lozku z zabawkami a kto nie przyjdzie do nas to sie dziwi ze mam tak grzeczne dziecko jakby wogole jej nie bylo.. Deva-no moze i tak zrobimy ze pomyslimy nad chrztem w uk.bo tu niech ich szlak trafi wiecznie problemy ile mozna i laske robia. to kochana fajnie masz...nie mam pojecia co jej jest naprawde jest coraz gorzej...nic jej nie odpowiada...
  6. Witam sie kobietki... Powiem szczeze ze nic mi sie nie chce i nie mam ochoty do zycia... noc nie przespana...moje zyczenie sie spelnilo maz wczoraj nie przyjechal tylko przez to nie spalam cala noc bo maz dzwonil zeby mi powiedziec ze nie bedzie go w ten weekend a ja twardo ze nie odbiore....bo zla bylam...no i tak sie to skonczylo ze tylko nerwow sie najadlam bo myslalam ze cos sie stalo.... ma przyjechac...moze w koncu sobie pogadamy od serca bo juz czas na to zeby wyjasnic pewne rzeczy.... a co do pieniedzy to przeslal wczoraj ale tyle ze nie wiem z ktorego konca mam zaczac....jedzenie,najwazniejsza oplata,naprawa pralki..... u nas tez sloneczko swieci,ale przymrozek z rana byl....
  7. adriana8899A ja bym chciala jak w takim serialu starym-zetknac dwa palce i zatrzymac czas... Wioluska nie znikaj! Zabraniam! oki nie bede....ale tak tylko na troszke chcialam musze isc po zakupy i zamowic tego fachmana do pralki...bo cos jej ciezko prac i niedopiera....ciekawe ile sobie zabuli....
  8. oj niestety brak..... oj powiem ze czasami to bym chciala tak pstryknac palcem i zniknac....
  9. najgorsze w tym wszystkim jest to ze zaraz pomyslalam o najgorszym....ze poszedl gdzies napil sie i cos sie stalo..... no ale przyjedzie....postaram sie byc dobra zona
  10. a widzis zmowilam ze przylezie.... a mojej @ jeszcze nie ma... no zarezerwowalam mu miejsce w autobusie bedzie w domu na 16...ale jutro jedzie ale to nic dobre i to powiedzialam mu ze jak nie dla mnie to niech dla dzieci przyjedzie... wiem czasami troszke przesadzam ale zla bardzo bylam na niego...nie myslalm ze tak zrobi i nie zadzwoni...
  11. Witam sie i ja... oj nocke mialam nie za ciekawa...i sa skutki nie odbierania telefonow...maz dzwonil a ja twardo nie bede odbierac,bo sie gniewalam za ten czwartek......no i sie doigralam,czekalam na niego wieczorem a on nie przyjechal.....i cala noc mialam do d***** ...dobrze ze mam numery telefonow jego kolegow dzwonilam do niego ale nie odbieralbo spal i padl mu telefon....okazalo sie ze nie przyjechal bo nie bylo juz miejsca w samochodzie a autobusem mu sie nie oplacalo....mala sie przebudzila w nocy nie chciala zasnac wsadzilam ja dołóżeczka i zaczela wolac "tata" oj weekend zaczal mi sie super....
  12. Anetko wiem ze czasmi nadchodzi dobre ale ostatnio jest tylko zle staram sie wszystko na spokojnie ale sie nie da...znowu mi cisnienie podniosl,ale on mysli ze wszystko jest wporzadku...dzwonil ale nie odebralam...jutro dzieisaty i oplaty a jak zwykle pieniedzy nie ma choc obiecal ze przed 10 beda na 100%...i nie wiem jakby tu czlowiek sie staral i tak ma caly czas nerwy...jeszcze mala daje mi do wiwatu jest taka marudna ze na kazdym kroku placze i to tak ze az sie zanosi... pewnie jedzcie odpocznijcie od tego wszystkiego a ochrzcic zdazycie...
  13. ja zaraz swojej obiadek podam zobaczymy czy zje.... oj czasami ich dzwieki nie sa dla naszych uszu...
  14. EmkaTak btw jeden z parentingowych świeżych artykułów - Czego nie wolno w ciąży? 1. Oczywiście po pierwsze – nie pij alkoholu, nie pal papierosów i unikaj „zadymionego” towarzystwa. Jest to oczywiste dla każdej przyszłej mamy, ale warte przypomnienia. 2. Jeśli do tej pory uwielbiałaś saunę czy gorące kąpiele, teraz z tego zrezygnuj. Nie bierz także bardzo ciepłych pryszniców. 3. Na wszelki wypadek unikaj kotów. Nie musisz co prawda przed nimi uciekać, jednak dla bezpieczeństwa nie zmieniaj piachu w kuwecie, nie przytulaj i zrób zalecane badania w kierunku toksoplazmozy (skierowanie da Ci lekarz prowadzący, są one typowe dla kobiet ciężarnych) 4. Unikaj surowych jajek oraz mięsa, jeśli lubisz sushi, w ciąży musisz z niego zrezygnować. 5. Sprzątając nie używaj silnych środków chemicznych. Jeśli nawet korzystasz z delikatnych preparatów, zawsze miej rękawiczki. 6. Nie szalej zbytnio, zapewne czujesz się fantastycznie i masz ochotę skakać z radości, lecz nie jest to wskazane – pamiętaj o maluszku. Dyskoteki i zbyt dynamiczne tańce odłóż na przyszłość. 7. Co nad wyraz oczywiste, nie wolno Ci się denerwować. Wszystkie Twoje emocje mają wpływ na dziecko. Ono czuje, że jesteś podenerwowana, że masz w sobie negatywne emocje. Unikaj tego. 8. Nie remontuj i nie maluj. Zostaw to na późniejszy czas, lub wyjedź do rodziny i zaangażuj męża w małe mieszkaniowe zmiany. 9. Nie noś „gigantycznych” szpilek. To czas, w którym musisz wyjątkowo dbać o swoje nogi. 10. Nie używaj zbyt silnych kosmetyków, zdecyduj się raczej na te, przeznaczone dla kobiet w ciąży. Ad 1 - piłam i paliłam od czasu do czasu Ad2 gorąca kapiel była moim jedynym relaksem w tym zwariowanym szybkim 9 mc ciążowym czasie Ad3 kota to ja dostawałam, ale w pracy Ad4 Surowe mięska, sery pleszniowe dzień bez nich był dniem straconym Ad5, nigdy nie miałam rekawiczek przy sprzątaniu... Ad6 Cóż... Pracowałam na nockach od 2 mc do 5 mc ciązy i duuuuużo wysiłku było - więc można to do "szaleństw" zaliczyć Ad7 Taaa nie denerwować, od czasu gdy się dowiedzialam chodziłam jak jeden wielki kłębek nerwów - teraz też czasami taka chodzę... Ad8 Ha! w 1mc ciązy remontowałam łazienkę nosiłam płytki, kleje, skrobalam ściany, zyłam w pyle i hałasie - gumówka Ad9 Akurat uwielbiam adidaski Ad10 hmm czy ulubiony perfum, czasami machnięte rzęsy i cienie na powiekach są ostrym kosmetykiem? to tak tylko mała awersja do artykułu, ze nie mozna aż nad to dmuchać i chuchać... to prawda...mozna wszystko tylko z umiarem jak akurat tak sie kobiecie podoba... ojej jaka moja dzisiaj niedobra okropna maruda...tylko ojej i ojej i yyyy
  15. oby wkoncu sie zaczeloy dobre rzeczy dziac bo ile mozna... no ale widac taki moj juz los..
  16. to ładnie je...moja tez dzioba otwiera do wszystkiego,ale jak specjalnie sie dla niej zrobi to tego nie zje...
  17. przyznaj sie co malemu do jedzenia dosypujesz ze tak ladnie przybiera za wadze i rosnie?
  18. Margolcia u nas za swiatlo przyszlo prawie 300 zl...ciekawe ile wezmie za naprawe pralkę...
  19. fajny chłopczyk...a jaki juz duzy....
  20. adriana8899Kurcze no nie wiem. Wydaje mi sie ze w marcu nad morzem wszystko bedzie pozamykane i nie bedzie co robic. Ale K mowi zebym sie stuknela w glowe bo bedzie otwarte. Mi tam wsio ryba gdzie. Nad morze chyba blizej. morze troszke blizej....po sezonie taniej...ale mysle ze czesc powinno byc taniej...
  21. a jak im sie nalezy to co trzeba....oj beda i inne tematy....a ten o facetach to pewnie bedzie przewodnim... a tak apropo to gdzie wyruszamy w góry czy nad morze?
  22. adriana8899Ja sie przerzucilam ostatnio na sposob o ktorym mowi Aga. Zamiast "ale mialam ciezki dzien, jestem padnieta" mowie "wez mloda bo jestem zmeczona i chce sie zdrzemnac" bo na pierwsza wersje odpowiadal "ja tez" a na druga mowi "nie ma sprawy". Wiec naprawde nauczylam sie gadac wprost o co mi chodzi. I jest prosciej i milej. u mnie po obu wersjach jest wielkie zdziwienie i dalej ma gdzies wszystko...
  23. AgaiLilaMisia a moze powiedz mu poprostu co ci lezy na serduchu bo facetowi trzeba czasem wszystko w twarz wykrzyczec gdyz inaczej sie nie pokapuje o co nam chodzi. Aga ile mozna powtarzac....juz mi sie nie chce wkolko macieja o tym samym jemu mowic.. ale moja dzisiaj płaczek...nie wyspała sie i krzyczy nic jej nie pasuje..teraz zasnela...
  24. SzaniA tak wogole witam Was :):):) ale zimno na dworze ehh a wczoraj tak cieplutko :( misia chyba kazdy facet tak ma :P:P:P moj tez nie pamieta o datach...bo faceci stwierdzaja ze po co :P:P:P ale mi to zaczeło byc obojetny bo co roku to samo ;) mój pamięta tylko tak wszystko w ostatniej minucie...a jeszcze ta rozmowa wczorajsza taka byla ze oj...powiedzial ze jak nie chce z nim rozmawiac to pogadamy jutro...niech spada nie bede z nim rozmawiac...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...