MonikaB

Dobranocki Maju, :* kolorkowych kochana :* Ojej tylko nie znikaj nam na długo bo tego nie wytrzymam, zawsze patrze na Twoje słoneczko czy dostępna i czy gdzies tam jesteś, mimo że tyle kilometrów nas dzieli :) Buziaki :*

Ale super konkursik, kolejny konkurs fotograficzny to coś co kocham, czasami jednak jest konkurs do którego nie ma się zdjęcia a czasami że są nawet dwa lub trzy jedno wystawiłam kojarzące sie słowami KOCHAM CIĘ, ale moja Alunia ma też butelkową miłośc haha Zaparszam do obejrzenia i potem do głsowania, oczywiscie z chęcią obejrze wszystkie zdjęcia i zagłosuje na najlepsze :) Pozdrawiam

MamaCzyTata.pl - Nasz Filipek Głosujcie !!! Byliśmy wczoraj jeszcze na zakupach co by coś do domku kupić kupilismy fajny dywanik do dziewczynek do pokoju, i zrobiliśmy w końcu w dużym pokoju firaneczki na małe okno jutro zrobię zdjecie to wam pokaże a teraz dywanik

A miało być to hahaha

hahahahaha a Rekinek się uśmiałam, masz rację nie wiesz jak znaleść czas dla siebie na kompa kup laptopa męzowi hahaha

No to ja wkleiłam, zawsze lubię dawac coś innego niż pozostali wtedy bywam oryginalna haha, ale jak tylko zobaczyłam temat konkursu to odrazu pomyślałam o tym zdjęciu dlatego go wleiłam, zaraz ściągnę z aparatu to co miałam na mysli słowa "kocham Cię"

no widze że się opuśicłam teraz ja, Rekinek szybciutko wracajcie do zdówka, trzymam kciukaski , musi byc już tylko lepiej :) Adam dziś walczy z grzybami haha jak kolwiek to brzmi :) Ala siedzi zasłania monitor,a Natalka poszła na urodziny do domu zabaw dla dzieci do kuzynki 7 letniej Lecem zobaczyc końkursa, zobaczę coś może wybiorę

Majeczko moja Ty kochanieńka siotrzyczko :36_2_55: się nie przejmuj że nie popiszesz z nami, dojdzieszw końcu do takiego stanu że wpadniesz w rytm zaglądania we wcześniejszych porach,a nawet jak jeden dwa dni nie zaglądniesz to nic się nie stanie mimo że będziemy mocno tęsknić, ale Ty musisz być wypoczęta i zdrowa, martwi mnie te Twoje zdrówko, ale wcale Ci sie też nie dziwię w końcu zmeczenie materiału tez musi być, bo tyle byłaś w domku a teraz nagle trzeba zaharować się , tzrymam mocno paluszki by było tylko coraz lepiej, aż mi smutno bo czego to człowiek nie zrobi by miec pieniądze na podstawowe rzeczy, trzeba harować jak wół zamiast siedzieć i spokojnie wychowywac dzieciaczki, ech te paskudne życie Dziewczyny no oszalałyście ? Teraz to już nikogo tu nie będzie ?? Wyłazic z dziurek nooo..

Aniu witaj miło u nas, w naszym milusińskim małym gronie My jednak mamy dzieci z 2008 roku z kwietnia co oczywiście nie zaszkodzi jak będziesz do nas zaglądać, Twój dział z 2009 roku jest tutaj też dobrze poszukaj, a Tobie życzę zdrówka i zdrówka oczywiscie dla dzidzi, chłopiec czy dziewczynka ? Jejciu własnie uzmysłowiłam sobie że to rok za nami.. Aniu chwal się ile wlezie, wstawaj fotki malucha nie tylko potem ale i teraz z usg itp. Buziaczki dla Ciebie , zaglądaj do nas baaardzo często.. Majeczka współczuje, normalnie wiem jakie to trudne pracowac i jeszcze zajmować się domem, wcale się nie dziwię że się kłócicie, w końcu to normalne, znaczy że zyjecie normalnym małżeńskim życiem haha,a lepsze jest godzenie się Rekinek , Aguś, Tessi miłego dnia wam życzę, mykam soac bo padam na twarz normalnie Buziole wielkie dla Was :))

Maja wiesz co bym zrobiła na Twoim miejscu ?? Słuchawki płyta z ksiązką i słuchałabym mp3 z ksiażką jakąs ciekawą, audiobook się to nazywa chyba Mykam do spania jutro znów rano do pracy Dobranoc miłych snów kochana i bardziej sympatycznego dnia w pracy Buziaki

Maju z Milką wsio ok, narazie nie ma netu więc nie zagląda, radzą sobie pomału uczą sie żyć z maluszkiem w domku, budzą czasami cały dom w nocy hahah Własnie gdzie Aga i Tessi ? Rekinek dawaj do nas laleczko :)) Co tam wyprawiasz w pracy Maja ?? Co każą wam robić cały dzień ? Jeju dobrze że jutro piątek mam dośc tego tygodnia wiecznie jakaś zmęczona jestem i nie wiem czemu, moze to od kataru ? Ala spi różnie najdłużej spała dziś w nocy dwie godziny haha ale to nie jest tak źle jeszcze co 2 godzinki można nieźle kimnąć sobie

Moja Natalka nie lubiła na brzuszku okropnie się darła, nie raczkowała odrazu chodziła, ale świetnie radziła sobie kiedy sie przewróciła, sama potrafiła pomału sie podnieść, Ala powtórzyła po Natalce brak zainteresowania leżeniem na brzuszku, ale teraz świetnie pełza, zaczyna stawac na nogi i świetnie potrafi szybko się podnieść mimo że nie zaczyna od pozycji na czworaka, tylko pdowija jedno nogę chuśta się do przodu i łapie czegokolwiek by się podnieść, jeśli tylko ma okazję, u mojej mamy sa dywany a tam nie łątwo jej pełzać tak jak ona to robi, więc czworakuje i też super sobie radzi, a przełom był jak tylko skończyła pól roku od tamtej pory zasypia na brzuszku z wypiętą pupą do góry, i tak jej najwygodniej Natalka ma teraz problemy z krzywym lekko kręgosłupem, ale to jest od tego iż od 1 klasy noszą bardzo cięzkie plecaki,a w 2 klasie po przeprowadzce do szkoły idzie 15 minut Myślę że nie ma co panikować z czasem sytuacja ułoży sie i na pewno będzie wszystko w porządku. Acha od 3 miesiąca moja Ala robiła bardzo dużego rogalika leżąc na brzuchu to krzywiła się w lewą stronę, spanikowałam poleciałam do lekarza, kazał kłaśc ją często na brzuszku do 6 razy dziennie, przeszliśmy koszmar przez dwa dni po dwóch dniach powiedziałam że nie będe męczyć dziecka i siebie bo ona potwornie krzyczała bo strasznie tego nie lubiła, odkąd zaczęła siedzieć bawiliśmy się by mogła choć 1-2 razy dziennie leżeć na brzuszku.Teraz nie ma żadnych problemów, oprócz ząbkowania oczywiście haha :36_1_13:

Witaski !!!! Maja dawaj faworka albo kuleczkę !! Jak w pracy, jak droga do pracy ?? Mam nadzieje że wszystko super :)) Rekinku szkoda mi Ciebie biedulku, ale skoro nie dałabyś sie jakiemuś facetowi w autobusie i nawtykałabyś mu to czemu nie nawtykasz siostrze skoro taka wredna ? Co ona Ci zrobiła nasza siostrzyczko kochana ?? W pracy super, dziś z przebojami bo zepsuł sie samochód dostarczający nam towar do rozwiezienia, i ytak oto powstało nowe zdjęcie na naszej klasie, zgrane chłopaki ze mną pracują, pojechaliśmy 30 km od Szczecina tam gdzie sie auto zepsuło by rozpakowac towar i rozwieźć dla klientów, było smiesznie bo jechaliśmy pzrez miasto i same czerwone autka, mówię wam jacy ludzie byli zdziwiweni i jak na nas patrzyli, a my potem w 15 minut rozpakowaliśmy i zapakowaliśmy towear i w drogę, dłużej zeszła trasa ale zadanie wykonane :)) Dziś po południu poszliśmy z Adamem do sklepu Castorama (wszystko do domu, remontu itp) i zdecydowaliśmy tydzień temu że remontujemy kuchnie czas na to w końcu kuppiliśmy farbę i kafelki mój tata będzie je kładł w niedziele i w niedziele jak się da będziemy malować, efekty pokaże na zdjęciu :)) Potem zrobimy przedpokój Wiecie co mamy taką wilgość w domu że grzyb wyłazi z każdej strony no masakram wam mówię no..Kupiliśmy klimatyzator a zarazem osuszacz powietrza, mamy nadzieje że będzie to działać, bo w domu jest tak wilgotno że ręcznik pod balkonem co leży w pokoju co rano można go wykęcić, pranie nie schnie wogóle, a grzyby tak zapaskudziłu mieszkanie że nawet patrzec mi się na to nie chce, ale wszystko doprowadzimy do porządku w końcu, zresztą może niedługo wiosna więc znów ociepli się na dworze i nie bedzie trzeba grzać, rachunki przyszły koszmarnie wysokie,nie zapłaciłam prądu ale jak uzbieramy to zaplacimy oo i już..

Cześć laseczki !!! Widze ciekawie tutaj hihi Tessi mówiłam Ci już że u Alicji to normalne ? że daje nam tak popalić czasami że cała nocka nie przespana ?? Kto Ci głupot naopowiadał że macierzyństwo jest piękne ?? hihihi Piękne jest tylko na zdjęciach kiedy widzisz że mamusia zadowolona uśmiechnięta pcha szczęśliwa wóżek, normalnie jak z reklamy haha a przyjrzyjcie się bliżej pewnie ma wory pod oczami :36_1_13: Aga nie to nie żadne czopki, ja mam diphergam, i lekarka mówiła że mam tylko podawać w razie W, więc podaje naprawdę rzadko, ale koleżanka mówiła że podawała raz na tydzień czy jakos tak, dlatego zapytałam o to :) Wczoraj jednak nie dała sobie podac i pomógł czopek Eferalgan, dziś jednak nie wytrzymałam i podałam diphergan, zamierzam jednak dowiedziec się jak to jest naprawde z jego zastosowaniem Maju jejciu kochana moja siostrzyczko, Tys kochana najpiękniejsza jest na świecie, popatrz nie w lustro ale we własne wnętrze, bo nie szata zdobi człowieka, a pisąłam Ci że Polacy to najbardziej durny naród haha nie wstydzę sie ze jestem polką ale mam do czynienia z takimi bezmózgimy osiłkami, uwierz wiele z rozumu ten gośc pod kopułą nie ma, zostaw drania bo on tylko będzie czerpał satysfakcje z tego że się denerwujesz i wytrzyąsasz a po co, mam pomysł zrób po kryjomu mu zdjęcie my już ocenimy jaki to dupek :P Fajnie że spotkałaś super kumpla, ciesze sie że odświezycie kontakty, to Ci się tam przyda kochana, i przekaż mężowi że wpadniemy na te jego pzrepyszne spagetti bo tak je zachwalasz że zgłodniałam Tessi dawaj focie tej swojej piękności Aluni, i oczywiście gratulujemy kolejnego zebala MAJA GRATULACJE WIELKIE !!!!!!!!!!!!WIEDZIAŁAM ŻE SIE UDA, WIERZYŁAM W TO I UDAŁO SIĘ !!!!!!!!!!!!! W pracy spokój, mimo że nadal zima u nas idę oglądnąć z moim A film "to nie tak jak myślisz kotku"

Maju to dobrej nicy Ci zycze i oby jutro szybko zleciało, trzymaj się dzielnie A Wam dziewczynki jak jutro zajrzycie miłego i słonecznego choć trochę mroźnego dnia życzę

Maja pocztę śle, tam takie obrazki dzięciece poprostu prześliczne, a my takie zrobimy Ali i Natalce :)

aaa Marek to wujek a ja myślałam że brat hihi ale co tam też na M Zmykam spać bo jutro nie wstanę, dałam Ali czopka i śpi jak suseł,a wieczorem zrobiła koncert jakich mało i bardzo mocno wpychała rączki do buzi musiało ją strasznie boleć, skorzystałam z leku uspokajającego bo nie dało rady by inaczej się uspokoiła i zasnęła, pomogło od 21 śpi i nawet nie zamruczy, a przebudzała się wziąść smoka, i spokojnie że nawet jej nie słyszeliśmy usnęła znowu :) Muszę zapytac gdzieś na forum gdzie dużo ludzi czy korzystają z tego leku ispokajającego dla Ali było to ukojenie wszystkiego, i spokojny sen ale jak często mozna z niego korzystać by nie zrobić jej czasami krzywdy ? Musze jutro zapytać

I znowu pierwsza wrrr hahah

Maja zdjęcia są superowe, i widze brat nawet komentarz dodał do Twoich zdjęć :)) Masz przecudnych chłopaków, tylko pozazdrościć kochana :)

Maja !!! Oddaj go chociaż na 30 minut ja już bym wiedziała co z nim robić hahaha , zmykam na kawę brat przyszedł na kawkę, potem zajrze

w podziękowaniu za ikonki Maju dla Ciebie na żywo prawie sprzed monitora dla Was Monika B hihihi

Śmieszne Znaczenie Imion - CoCi tu jest ich więcej

Własnie Tessi nie znasz jak to się nakręca męza na nowa rzecz do domu ?? Musisz mówić ze jest baaaardzo potzrebny jeśli nie działa zacznij tupać, jeśli nie działa rycz ile wlezie, a jeśli nie działa....hahah zmien męża hahha ale wymysliłam na poczekaniu hihi chyba faktycznie ze mnie idiotka hahahhahahaaha Maju mam nadzieje że będziesz zaglądać chociaż raz dziennie, jak tylko pozwoli Ci na to czas, będziemy tęsknić, bo kto tu będzie obecnośc sprawdzał ?? Wierzę że ułożysz sobie szybciutko harmonogram dnia, bedzie dobrze Tessi a co do żebalów to w zasadzie dobre i te dwa, bo wiecie ile zębów powinna miec teściowa ? ? Dwa, jeden do otwierania piwa buletkowego a drugi..żeby ja bolał hahahha

pokładam sie ze smiechu :36_2_27: Monika imieniny obchodzi: 4 Maj 27 Sierpien Zamyka sie w zatechlej jaskini i zle sie czuje po za tym miejscem. Zazwyczaj opowiada, ze kontroluje aukcje internetowe okazuje sie jednak, ze na codzien piluje po nocach psy i koty. Snia sie jej niekompletne lutownice. Po czterdziestce niekiedy wstepuje do sekty. Idiotka nazwana tak przez rodziców to zazwyczaj analfabetka. Z kolegami wysadza domy parterowe. Próbuje rozbawic towarzystwo spontanicznym cmokaniem i martwi tym rodziców. Jej konkubentem staje sie czasami kanalia. Bardzo czesto konczy jako idiotka. Ma najczesciej chude powieki.

Maja dziękuje za miłe komplemenciki :) MMM rybka może wymienimy sie obiadkami ?? hihi Maja super fabryka jakaś tak ? Co tam będziesz robić ? Dobrze płacą, to jadę też haha Tessi oczywiście ze tak wpadaj częsciej do nas, jak tylko możesz Ale to równe baby, moja własnie siedzi i pożera banana i marze mi monitor o ludzie prawie nic nie widzę a ona zaciesza do ikonek haha a szczególnie do tej :36_2_27:, wczesniej zjadła trochę danonka, popiła i narazie jest ok, potem zje ziemniaczki, często tak późno u mnie obiad bo zawsze czekamy na Adama, a co do imion kiedyś znalazłam takie że tłumaczenie Adam było ze ma małego pyrdka haha zaraz znajdę