Skocz do zawartości
Forum

slonko2802

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez slonko2802

  1. Ma-mmi czyżby ciężka noc za Tobą? I jak tam realizacja Twoich ambitnych planów na dziś? Meringue u nas na szczęście z pieluchami nawet gładko poszło. Najgorzej było żeby ten pierwszy raz zrobił do nocnika – miał wtedy rok i 10 miesięcy, a potem już załapał. Oczywiście wpadki się zdarzały, ale ogólnie szybko się nauczył co i jak. Także trzymam kciuki żeby i u Was w końcu się udało Madzialska torbę na wszelki wypadek możesz zabrać, w końcu wrzucisz do bagażnika i tyle Nelson no niestety takie czekanie i zastanawianie się czy to już może człowieka wykończyć. Ale pomyśl sobie że jeszcze troszkę i synek będzie z Wami Viosna szczotki do włosów dla maluszka raczej nie trzeba, chociaż niektóre dzieciaczki rodzą się z taką bujną czuprynką że już w szpitalu mamusie je czeszą ;) wacików, patyczków nie trzeba, bo położne myją dzieci. A z kosmetyków u nas trzeba tylko oliwkę i krem na odparzenia (oczywiście chusteczki i pampersy) Okrycia kąpielowego też nie biorę, bo położne wycierają dzieciaczki w pieluszki tetrowe (oczywiście na każde dziecko nowa pieluszka) Laktator może się przydać (też biorę), herbatkę zostawiam sobie do domu Gorzata wygląda pysznie a ja sobie w piekarni kupiłam ciacho – krówkę, bo wczoraj już tak mi się chciało słodkiego, a nic w domu nie było kurcze dziewczyny wy już kompletujecie torby do szpitala, a ja nawet jakbym chciała to nie mam się w co spakować bo torba jeszcze u teściów
  2. madzia wyrazy współczucia dla Was [*][*][*] trzymajcie się
  3. gorzata ale Wam fajnie :) chipsy i tv a mnie coś w tej ciąży bardziej ciągnie do słodkiego Pewnie na Twoim miejscu też bardziej skłaniałabym się ku cesarce... u nas w szpitalu raczej nie ma problemu. Moja siostra pierwszą miała cesarkę, ale wyszło to dopiero po kilku godzinach porodu, bo synek się zablokował w kanale rodnym, a potem się okazało dlaczego - siostra szczuplutka, a mały ważył zaledwie 4600 ;) W drugiej ciąży lekarka prowadząca zapytała ją jak chce rodzić, więc od razu zdecydowała się na drugą cesarkę. Dostała skierowanie i bez problemu w szpitalu zrobili jej cc
  4. witam się poniedziałkowo u mnie standardowo nocka do du** także zaraz idę się poratować kawą, do tego chyba będę musiała skoczyć do apteki, bo przeziębienie bardzo chce przerodzić się w coś więcej :/ viosna, ma-mmi ale macie śliczne brzuszki, takie kształtne i okrąglutkie :) ogólnie to laski jesteście Meringue u nas ze spaniem Wojtka zawsze był problem. Mimo że nie śpi w dzień, to ciężko go uśpić wieczorem :/ bajki to w ogóle odpadają, bo najchętniej to on by czytał... Mam nadzieję że z braciszkiem nie będzie takich problemów. Oczywiście pochwal się jak już skończysz urządzać wszystko dla córci ma-mmi powiem Ci że jak wrzuciłaś fotkę ze śniegiem, to odrazu pomyślałam o świętach :) a zostały dokładnie 2 miesiące do nich
  5. madzialskaslonko2802witam i jamadzialska coś bym napisała odnośnie tej pościeli, ale nie będę Ci już mieszać w głowie ;) u mnie nocka średnia :/ do tego zaczyna się katar :/ Słonko, mieszaj... bo ja miałam i baldachim i przewijak i jakoś dawałam radę
  6. witam i ja madzialska coś bym napisała odnośnie tej pościeli, ale nie będę Ci już mieszać w głowie ;) u mnie nocka średnia :/ do tego zaczyna się katar :/
  7. i tak też zrobię. Idę się położyć chociaż na chwilę miłego popołudnia wszystkim życzę :)
  8. no nie wiem ma-mmi, mam wątpliwości ;) a najpierw to i tak trzeba je kupić, bo synek właśnie wypił reszte Także jeśli o mnie chodzi to na dzisiaj chyba koniec pracy, bo taka jestem słaba, że już nic nie dam rady zrobić...
  9. ma-mmipróbowałaś na noc pić gorące mleko z miodem i wyciśnietym czosnkiem? tak się ratowałam rok temu i pomogło... A ja w przeciwieństwie do Ciebie to boję się porodu ale i nie tylko zastanawiam się czy to całe obracanie nie zaszkodzi małemu (położna niby powiedziała że nie). ja już sama nie wiem co robić czy faktycznie go przekręcać czy czekać może sam to zrobi czy rodzić tak jak jest.... miód tak ale z gorącą herbatką i cytryną, czosnek tak, ale mam tabletki mleka nie pijam, więc taka mikstura nie wchodzi w grę współczuję Ci tego dylematu. Sama bym nie wiedziała co robić. Ciężka sprawa, najlepiej jakby się synek zdecydował sam przekręcić i za to będę trzymać kciuki
  10. ma-mmi walczę już od paru dni, ale chyba przegram tą walkę :( powiem Ci że ja też z każdym dniem mam coraz więcej wątpliwości i już nie chodzi o sam poród, bo to jakoś przeżyję, ale jak dam radę potem...
  11. ma-mmi to i ja mam nadzieję że dzisiaj będzie lepiej i wszystkie doły u wszystkich odejdą kingula też jestem w trakcie sobotnich porządków, ale opornie mi to idzie. A pochwal się kombinezonem a mnie chyba choróbsko jakieś dopada, bo coraz gorzej się czuję :/
  12. witam się i ja Nelson to udanej imprezki życzę :) pewnie to już ostatnia w dwupaku ;) madzialska ja cały czas magnez łykam dziewczyny współczuję Wam nocek, bo moja wczorajsza też była kiepska, za to dzisiaj się wyspałam ja jak to ja trochę powęszyłam i co? Magda7781 Magdaaz Monia1305 co tam u Was słychać? odezwijcie się jak macie ochotę
  13. Nelson cudny brzuszek :) taki fajny okrąglutki
  14. Nelson wygląda pysznie ale roboty troche z tym jest. Aż się normalnie głodna zrobiłam ;) lecę sobie jajko ugotować a zdjęcie możesz poobcinać tak żeby za dużo nie było widać ;)
  15. viosna zgadzam się że w ciuchy sprzed ciąży mało która się mieści :( więc ciążowe jak najbardziej, no i przede wszystkim takie żeby były wygodne i nie gniotły w żadne miejsce ;) Nelson ja to raczej nie pomogę. U mnie na początku to krzyżowych nie miałam, a jak akcja się rozkręciła to bolało mnie już dosłownie wszystko ;) Kurcze Ty to właściwie możesz zacząć rodzić w każdej chwili, także nie dziwię się że cały czas myśli krążą wokół jednego... To tak żeby zapomnieć choć na chwilę, jak masz ochotę oczywiście to napisz jak robisz to caneloni bo ja kiedyś robiłam ale nie było jakieś specjalnie dobre
  16. emika no ja zrozumiałam ;) więc chyba dobrze wytłumaczyłaś gorzata ciuszki cudne, aż pozazrościłam i sama poszukałam na chwilę obecną wybrałam taki zestaw na wyjście oczywiście plus czapeczka i kombinezon
  17. madzialska czyli kolejne dobre wieści po wizycie :) viosna chyba masz wszystko ja jeszcze mam na liście grzebień - no ale to potem dopakujesz, no i papier toaletowy ja właśnie skończyłam pierwszą dzisiaj partię prasowania, ale już mnie tak stopy bolą, że musiałam zrobić przerwę. Została jedna partia i ciuszki będę miała wyprasowane
  18. gorzata, ma-mmi no to mam nadzieję że jeśli chcecie rodzić SN to się dzieciaczki odwrócą Co do cesarki to oprócz tego że znasz dokładną datę, to ja widze jeszcze jeden plus nasze "podwozie" zostaje nienaruszone madzialska ja przy Wojtku miałam 2 rożki, teraz mam 3, ale żaden nie jest usztywniany. No i czekamy na wieści z wizyty viosna bardzo się cieszę że wszystko ok z maluszkiem :) emika super że jesteś zadowolona po wizycie. Przyłączam się do prośby ;) zdradź jak rozpoznać że to wody kingula takie życie w niepewności do przyjemności nie należy. Ciekawa jestem kiedy twój synuś zdecyduje się wyjść z brzuszka a u mnie znowu nocka średnia - 3 godzinna przerwa w spaniu najgorzej jak się przebudzę w nocy, bo potem ciężko zasnąć. No i przyłączam się do tych które dzisiaj planują prasowanie ;)
  19. Meringue no Wojtek już nie śpi w dzień niestety. Powiem Ci że nawet czasem potrafi się fajnie sam zabawić, ale ostatnio jestem jakaś bardziej nerwowa i szybciej mnie umie wyprowadzić z równowagi... mam nadzieję że po porodzie mi to minie ;) Do tego jakieś choróbsko próbuje się przyplątać, ale narazie jakoś się trzymam Oczywiście powodzenia na jutrzejszej wizycie :) ja napewno jeszcze 2 będę miała - jedną za tydzień i potem żeby wyciągnąć pessar w 38 tygodniu (jak dotrwam) kingula to fajna okolica :) byłam kiedyś niedaleko na wakacjach, w takiej miejscowości Zachełmna, ale to jeszcze w liceum A masz już wszystko gotowe na powitanie maluszka? Bo mi jeszcze niestety trochę zostało do zrobienia...
  20. kingula wiecie co????sypie u mnie snieg-ja chyba zwariuje-NIE CHCE ŚNIEGU CHOCIAŻ DO PORODU!!!!bo bede sie dodatkowo denerwowac... to gdzie to już śnieg pada? na wschodzie? jak dobrze że ja nie muszę zbyt często z domu wychodzić
  21. gorzata ślicznie wyglądasz :) trzymam kciuki za wizytę i daj znać na czym stanęło, bo ciekawa jestem ;) może wyznaczą Ci już dzisiaj termin cesarki
  22. viosna pewnie panikujesz ;) napewno wszystko jest dobrze i mam nadzieję że wizyta Cię uspokoi :)
  23. gorzata a jak tam nastrój u Ciebie? na którą masz wizytę?
  24. madzialska ja bym kupiła, ale to tylko moje zdanie, bo nie wszyscy mogą się z tym zgodzić. Przy Wojtku kupiliśmy używany (a właściwie dostaliśmy gratis do wózka) i teraz też kupiliśmy używany na allegro. Kolejny dla Wojtka wzięliśmy już nowy, ale jeździ w nim już ponad 2 lata, a nie tak jak w tym najmniejszym 8 miesięcy Ale powtarzam że to tylko moje zdanie i napewno nie wszystkim się to podoba
  25. witam się z rana tatuś nas obudził jak wrócił z pracy, więc od 7 już nie śpimy, ale może przynajmniej wieczorem mój łobuz szybciej zaśnie :) a ja też chyba nawet wyspana madzialska no to może pocztą Wam rodzice aparat odeślą... Meringue mi też pewnie prasowanie zajmie jeszcze kilka dni, najgorsze że już powoli miejsca brakuje na te ciuszki ;)) gorzata ma-mmi ja również trzymam kciuki za same pomyślne wieści
×
×
  • Dodaj nową pozycję...