-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agatcha
-
mamaola dziekuje za info.fotki boskie - chyba mozesz zajsc w ciaze ponownie - wygladalas slicznie;] adria zgodnie z prawem lekarz wystwia l4 do dnia porodu (mi wystwail do 30, a termin na 26) jesli do tego czsu nie urodzisz to albo 1. lekarz rodzinny - trzeba cos nasciemniac 2. urlop wypoczynkowy 3.urlop macierzysnki;/ oczywiscie najgorsza opcja do to 3cie, a najlepiej rodzinny. z tego co wiem ginekolog nie powinien ci przedluzyc zwolnienia o wiecej jak 2 tyg dlatego np mojej kolezance teraz wystwil na 3 tyg, zeby pozniej mogl wystwic na minimum 2. a to co kasia pisala to chyba chodzi o to ze gdyby jednak gin wystawil ci np na tydzien zwolnienie to zus sie czepia wtedy i uznaje to jako macierzyski - bezsensu,dlatego lepiej jest miec l4 od rodzinnego rudzia ja przytylam 10 kg,ale wogole nie mam problemu z puchnieciem.spuchl tylko brzuch;) i dlatego mam nadzieje ze po ciazy bede szczupljsza niz przed - bo przed mialam nadwage;/ wiec mysle ze po porodzie co ma odejsc odejdzie a reszta dzidziusie z nas wyciagna;)
-
mamaola mam do ciebie pyt odnosnie sterylizacji laktatora;]wiem ze kiedys o tym pisalas ale ja zapomnialam;/ gdzie znalazlas info jak korzystac z pojemnika do sterylizacji?bo ja nie moge tego znalesc;/chyba ze jakbys miala czas to napisz jeszcze raz jak to sie robi;) ja troszke poczytalam i teraz ogladam tv;]ale cos mnie brzuch boli tak na okres;/
-
adria kochana a pisz ile wlezie;]po to tu jestesmy a zawsze cos troche postaramy sie pocieszyc;) a moze skoro masz takie bole to pojedz do lekarza,moze cos sie zaczyna dziac a jesli lekarz pomoze ruszy sie na dobre?nie znam sie na tym za bardzo ale takie silne bole i skurcze moze cos zapowidaja?? tego wlasnie ci zycze;] annaz o widzisz czop odszedl czyli zaczyna sie;]moze jutrzejsza wizyta w szpitalu bedzie juz z dzieciatkiem? powodzenia, jakby co informuj nas o postepowaniu;) guga kurcze brak pokarmu to jest to czego najbardziej - po zdrowiu malej -obawiam sie po porodzie;/ale mam nadzieje ze twoja cierpliwosc sie oplaci i zostaniesz szybko produkujaca duze ilosc mleczka mamuska;) slim ja tez zawsze szukam miejsca na wiecej niz jeden samochod;]a jesli chodzi o rownolegle to nie umiem i wole poszukac dalej niz mam sie osmieszac;]szkoda mojego auta jak i kraweznikow;) a ja wlasnie wrocilam od kolezanki, poplacilam rachunki;/ zakupilam kolorowa prase i wlasnie mam zamiar zasiasc do lektury;) wiatrak chodzi na calego i jak narazie w domu da sie zyc;) zobacze jak dlugo;)
-
witam w kolejny upalny dzien;/ ja juz mocz do badania zawiozlam i zaraz ruszam do kolezanki na kawke;)poki jeszcze w 2paku bede korzystac, ale powiemwam ze sie sama dziwie ze jeszcze jezdza samochodem sama,myslalam ze nie dam rady juz w 9 mc przez brzuch a tak naprawde nie jest to zaden problem, tylko troche sie zrobilam leniwa przy parkowaniu i staje gdzie jest full miejsca bo nie chce mi sie krecic i glowa obracac;) mamaola pewnie jak wy zaczniecie wychodzic na spacerki to ja bede siedziec w domciu i bawic malenstwo, takze na pewno jeszcze skorzystacie we trojeczke;) strasznie sie ciesze ze juz dochodzisz do siebie zwlaszcza ze od jutra zostajesz sama;/ciekawe jak sobie poradzisz-wierze ze bedzie dobrze ale jednak na pewno bedzie to trudne na poczatku;/ale trzymam kciukasy natalia przykro czytac jak cierpisz,ja niestety jeszcze ci nie pomoge ale mam nadzieje ze tak jak u mamyoli szybciutko wrocisz do formy;) a swoja droga ja tez boje sie bolu i nie wiem jak wytrzymam;/ ale staram sie byc pozystywnie na maxa nastawiona zeby nie panikowac - zobaczymy jak to wyjdzie jak sie zacznie akcja porodowa;) malolatka i super ze u ciebie coraz lepiej;) wszystko sie stabilizuje i wogole;) ekstra;] a jesli chodzi o mame, docen jej starania, ja wiem ze to inny swiat bo rodzice maja troche inne poglady na wszystko, ale ona chce dobrze i musicie delikatnie pojsc na kompromis;) moja mama jest mloda -47 lat wiec duzo pogladow mamy identycznych ale tesciowa starsza i mysle ze kazdy bedzie mial swoja wizje;) najwazniejsze spokojnie opracowac dobry system;) gosia i martusia faktycznie milcza nam ostatnio;/ mam nadzieje ze wszystko dobrze;) a adri i blumchen jak nie bylo tak nie ma;) chyba sie dziewuchy zgadaly gdzies na boku i na porodowke pojechaly co??
-
hej mamusie ja dzis znow intensywny dzien spedzony poza domem;] przelamalam sie i wybralismy sie na caly dzien na basen;)ja oczywiscie sie nie kapalam nad czym ubolewam;/ale usiadlam w cieniu i bylo cudne-wiaterek przyjemny chlod lepiej niz w domu przy wiatraku;) caly dzien przesiedzialam,troszke nogi pomoczylam i teraz zmeczona wrocilam do domu;) natalia dziekuje za relacje;) naprawde meczylas sie co nie miara;/ale tak jak piszesz dzidzius odplaca za wszystkie meki;) oby wszystko sie pogoilo i wrocilo szybciutko do normy;] filipka wspolczuje ze synek tak sie musi meczyc;/ a ty cierpisz razem z nim;(mam nadzieje ze to faktycznie od tego zelaza i ze lekarz da ci cos lagodniejszego a wtedy wszystko wroci do normy) annaz mysle ze gdyby skierowanie bylo potrzebne lekarz by ci je dal;]wiec badz dobrej mysli;) sadza fajnie sie czyta co piszecie i daje to juz duzo wiedzi teoretycznej;) masz racje poczekaj z wychodzeniem na chlodniejsze dni - teraz my meczymy sie okropnie a co dopiero ma powiedziec takie male stworzenie;/ idea mowisz ze juz sierpniowka stala sie lipcowka;)super moze wkoncu my bedziemy sie rozkrecac z konca miesiaca;) dzieki za zyczenia szybkich porodow i oczywiscie zycze tego samego;)) blumchen,adria dzis milczycie;) czyzby cos sie rozkrecilo?
-
witam sie niedzielnie na naszym forum coraz ciszej i ciszej, mamusie z dzieciaczkami zajete a czekajace pewnie od slonca nie maja checi siadac przy komputerze;/ my po sniadanku i lenimy sie.niestety calodzienna jazda samochodem nie przyniosla zadnych efektow - choc szczerze wogole na to nie liczylam;) mamaola nie powinnas miec wyrzutow sumienie, skoro i maly spal widocznie jedzonko nie bylo potrzebne;)a mysle ze raz na jakis czas musicie pospac ciut dluzej zeby jako tako wyrobic;) guga jak bedziesz miala chwilke opowiedz jak tam u was;] buziaki i milego dnia
-
aaa pisalam do gugi co u nich, napisala ze corcia kochana,tylko maja problemy z karmieniem,bo zamiast mleka leci krew;/ale guga pelna nadzieji ze sie nuda;] chyba sa juz w domciu bo pisala ze jak jutro znajdzie chwilke to nas odwiedzi;)
-
hej dziewuszki troszke was poczytalam ale zaraz uciekam;]dzis mam intensywny dzien od rana, jzdze z mezem po calym wojewodztwie;]stwierdzilam ze dziury na drogach moze pomoga w szybszym porodzie;] wczoraj rozpoczelismy zajecia "baraszkowe" tzn nie specjalnie ale jakos nam sie chcialo;) a dzis rano zauwazylam ze brzuch mi troszke opadl wiec moze cos sie bedzie rozkrecac powoli;) a teraz uciekam do meza bo grila rozpala;) sadza sliczna twoja niunka i ma piekne wloski;) malolatka mamuska pelna para sie z ciebie zrobila;)zuch dziewucha;] filipka wspolczuje ci przejsc z synkiem, kurcze biedne te dzieci jak same musza sie meczyc;/a do tego jeszcze mamusia daja popalic;/ kasia fajny ten twoj synus,ale faktycznie trzeba go przypilnowac zeby za bardzo siostrzyczki nie utulil;)
-
malolatka mysle ze spacer do dobry pomysl, ale rano albo popoludniu;] sprobuj przekonac mame, jest super pogoda a maly ma juz prawie 2 tyg,wiec ja bym nie czekala. zreszta ja mysle ze gora 2-3 dni i tez bede brac na spacer mala;] annaz malolatka ma racje, w przypadku malzenstw trzeba miec akt malzenstwa
-
annaz nam mowila polozna i tak wyczytalam na necie, ze teraz szpital ma taki obowiazek, bo zdarzalo sie ze ludzie nie zglaszali;/ ty sam zglaszasz w przypadku jak urodzisz w domu lub w innym miejscu niz szpital;) zreszta jak bedziesz w szpitalu warto sie poproatu zapytac,ale wydaje mi sie ze tak juz jest ustwowo ustalone
-
annaz ja do kapieli kupilam oilatum, podobno wszyscy polecaja;] ale to na poczatek no chyba ze naprawde bede zadowolona.na pozniejszy czas znajomi przywiezli mi kosmetyki jonsona i mam bambino wiec zobeczymy jak to sie rozwiaze;]pytalas o akt urodzenia a ja dzis wlasnie robialmliste rzeczy do zalatwienia, wiec jestt tak ze szpital zglasza do usc fakt urodzenia i pozniej ok po 14 dniach mozna odebrac akt urodzenia, pozniej czekas na pesel do 30 dni. a i jeszcze zameldowanie - a to chyba mozesz juz zalatwic jak masz akt urodzenia;) adria u nas w przychodni tez dawali taki cos tylko z kremem na odparzenia;] juz kiedys to obejrzalam,fajne rzeczy ale tak na sucho to dziwnie sie oglada;) filipka wlasnie jak twoja Zosia przyjela braciszka? a ja najadlam sie pomidorow ze smietana i nudze sie w domu;/ kurcze z jednej strony wiem ze maz musi pracowac ale tak nielubie jak nie ma go w domu nawet jak nie siedzi w domu ze mna to swiadomosc ze gdzies sie kreci po podworku mi wystarczy;)
-
a ja pospalam troche, bo taki upal ze nie da sie nic robic;/ adria u nas ruskie dzis sa wlasnie,ale ja nie robilam tylko tesciowa;p asia malutka sliczna,gratuluje jeszcze raz;] annaz niestety podobno nastepne dni maja byc masakrycznie gorace, wiec mam nadzieje ze jakos da sie to wytrwac;/ moze do wtorku cos sie rozkreci i sama dzidzia wyskoczy bez wspomagaczy;)
-
blumchen w sumie to nic ciekawego nie kupilam, to byly zakupy raczej spozywcze;] kupilam kilka par majtek takich tanszych na targu zeby miec na czas po porodzie. ogladalam tez fajna sukienke ale bylo juz za goraco na zaglebianie sie w zakupy;/
-
czesc mamusie adria, blumchen no odrazu jasniej i weselej na forum sie zrobilo;]humorki wam dopisuja wiec ciesze sie bardzo, oby trwalo to jak najdluzej;] kasia witajcie w domku.;]duzo zdrowka zycze i szybkiego powrotu do formy;)a corcia sliczniutka;) ja bylam rano na zakupach, wydalam pieniazki i juz mi lzej.nie wiemczemu ale mam dziwne uczucie ze to moje ostatnie zakupy przed porodem, no jakies takie mnie mysli naszly;]teraz ide polezec bo upal znow sie zaczal;/
-
blumchen, adria jak ja wam wspolczuje;/ biedaczki z was normalnie;( przykro mi ze tak cierpicie;/ adria nic nie poradzisz na ta bezsilnosc, chyba tak poprostu musi byc. kochana pociesze cie tylko tym ze wkrotce to wszystko sie skonczy, jak urodzisz - a urodzisz na pewno;))!!! a masz oparcie w mezu i to powinno cie poprawic nastroj, bo wsparcie kogos bliskiego to podstawa;) a czytajac o twoim mezu mysle ze on nawet jak bedzie mial dosc to nic nie powie, bo widac ze chlop ma cierpliwosc do ciebie;))skoro juz tyle cie wspiera i pociesza;] matko a ja znowu glodna, w buzi mam taki dziwny posmak - chyba slodki, pewnie po tych truskawkach i ciescie;/ a w zoladku czuje ssanie, juz sama nie wiem co mam jesc, teraz chce mi sie octu;)
-
karola super , jakos to zalatwilas po cichu ze nic nie bylo wiadomo;)) gratuluje z calego serca i mam nadzieje ze szybko bedziesz z mezem;))
-
slim no wlasnie dzis myslalam gdzie sie podziewasz;] no ja wspolczuje diety bo ja chyba zaczynam czuc ze wkrotce bedzie trzeba ograniczyc jedzenie i pochalniam wszystko!!! zjadlam zupe pozniej chipsy teraz truskawki ze smietana i juz mnie muli a ciagle mysle co bym jeszcze zjadla;/ szkoda ze galareta jeszcze nie gotowa bo juz mam na nia ochote;/ masakra chyba sie pozygam dzisiaj;/ olcia no jak widac musimy byc przygotowane na wszystko, wiec termin 18 lipca moze sie szybko skrocic,zwlaszcza ze jak widac lipcowki troszke sie spiesza z porodami;] filipkamam nadzieje ze szybko zagoi ci sie to co ma zagoic bo napewno nie jest to przyjemne;/mam nadzieje ze szybciutko wrocisz do formy;) a annaz chyba faktycznie do mnie ruszyla bo cos milczy ;]] kurcze a mi sie wydaje ze brzuch mi opadl,ale nie jestem pewna;/ zaczelam znow czesto sikac i jak popatrzylam na zdiecia sprzed 2 tyg to wydaje mi sie ze albo opadl, albo bardzo urosl i wydluzyl sie do przodu,hmmm.... nie wiem jakos sama tego nie widze;/ ale tak dziwnie czuje sie ciezka jak siedze;)
-
GRATULUJE WSZYSTKIM MARCOWKA, ZYCZE SPOKOJNYCH 9 MIESIECY lipcowka 2010
-
ale jazda, guga tak szybko urodzila ze az ja sie nakrecilam;) oj jak i ja bym tak chciala;]] annaz galareta juz stygnie takze mozesz sie szykowac;) a ja miejsca sobie znalesc nie moge;] od tego siedzenia w domu to juz nie mam co ze soba zrobic;/ najchetniej polazilabym po sklepach ale za daleko mam zeby jechac do miasta na lajzy a i za goraco troche, a taka mam chec wydac pieniadze;]
-
wiadomosc od gugi: 0 13.15 przyszla na swiat moja coreczka 2900g 52 cm dluga, porod byl szybki bole 2 godz tylko wszyscy w szoku, tylko teraz zmeczona guga ogromne gratulacjie napisalam ze zyczymy szybkiego powrotu na forum i ze wspaniale sie spisala;) ale super a termin byl po mnie;)
-
adria wlasnie swinka to super pomysl;] my zawsze bierzemy na pol z rodzicami, wychodzi po okolo 4 zl za kg zywca.a mamy takiego znajomego ktory ma typowo miesne swinki wiec malo sloniny duzo miecha;) jak sie zapakuje do zamrazalki to pozniej z glowy kilka miesiecy, a miesa do wyboru do koloru;) rudzia uwazaj na siebie i pilnuj cisnienia;] jesli nie bedzie za dobrze moze lepiej sie przemoc i jechac z tesciami, po co ryzykowac? ale jak narazie spadlo to dobrz oby tak dalej;)
-
annaz oczywiscie zapraszam, przydaloby mi sie towarzystwo;] maz wraca pozno, tesciowa poszla w pole (to akurat na szczescie) wiec sama jestem.ale lubie to.... adria genialny pomysl z wyjsciem;]i nie musisz sie mobilizowac do szykowania bo juz masz to z glowy;] a placz oczywiscie po terminie nie bede juz krzyczec na ciebie, a teraz wyjatkiem beda tylko lzy szczescia;)) blumchen no to mnie pobilas z obiadem..losios,mniam pycha ja wlasnie w poniedzialek smazylam lososia i zjedlismy z mezem z chlebem, pyszny byl') ja dzis na obiad fasolowa na szybko zrobilam jak juz laskawie wode oddali nam;) na galarete sie studzi, wyjelam karpa zeby zrobic w zalewie octowej i wlasnie wsunelam pol paczki chipsow;] i caly czas mam na cos ochote;) ogolnie to oprozniam zamrazalnik z miesa i calej zawartosci bo chcemy swinke zabic i miejsce musi byc;)
-
adria,blumchen spokojnie dziewuszki, jeszcze macie czas do terminu wiec nie ma co sie denerwowac;)) popatrzcie jak to wszystko szybko rozwija sie u naszych mamus, wszystko moze sie zdarzyc w kazdej chwili wiec pozostaje dobrze myslec;] adria placz pewnie spowodowany jest niecierpliwoscia, ale na pewno ci nie pomoze;] wez sie w garsc - zrobilam porzadek z wygladem wiec to pierwszy krok zeby bylo dobrze;] pamietaj jak sie juz pomalowalas to nie placz - szkoda makijazu;))) a ja wstawilam galarete zeby zrobic,bo cos ostatnio mnie bierze na gotowanie;)) w nastepnym tygodniu umowie sie do kosmetyczki,na ostatnie przed porodem przyjemnosci i bede dzielnie czekac na dzidzie;) a dzis jeszcze chce przejrzec torby zeby zobaczyc czy wszystko jest, bo guga zaskoczyla mnie dzis na maxa i nie ma co w kazdej chwili moze sie zaczac;) swoja droga chyba guga rodzi bo milczy;] wiec pewnie dzis kolejne dzieciatko nam wyskoczy;]]
-
wiadomosc od gugi "leze pod ktg mam 3cm rowarcia pewnie za chwile na porodoke mnie dadza.jak bedzzie po to napisze mam tylko nadzieje ze to juz dzis'
-
hej mamusie kurcze jaki ruch od rana;) guga kurcze co ty tak szybko?? przeciez masz termin po mnie;]czyzbym powinna byc bardziej czuja;))) daj znac jak bedziesz jeszcze w domku, ale mysle ze wyladujesz juz na porodowce;). trzymam kciukasy rudzia wiem cos o tych ratach;/ ja w tamtym roku poszalam do sklepu i chcialam kuchenke za 1000zl wziasc na raty noi nie dostalam;/kazdy bank mi odmowil a to dlatego ze mam kredyt studencki, ale splacam regularnie, placa nie mala i umowa nieokreslony czas;/ale mi bylo wstyd i zla bylam jak nic;/ od tamtej pory tylko gotowka;/ a odnosnie meczu, nie wiem czemu nie znosze Niemieckich druzyn - w kazdej dyscyplinie- dlatego bardzo ciesze sie na wynik meczu;) a u nas zabrali wode i nic nie moge ruszyc;/wiec klade sie przed tv i czekam na dzidziusia;)