Skocz do zawartości
Forum

agatcha

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez agatcha

  1. agatcha

    Lipiec 2010

    mamaola dziekuje za info.fotki boskie - chyba mozesz zajsc w ciaze ponownie - wygladalas slicznie;] adria zgodnie z prawem lekarz wystwia l4 do dnia porodu (mi wystwail do 30, a termin na 26) jesli do tego czsu nie urodzisz to albo 1. lekarz rodzinny - trzeba cos nasciemniac 2. urlop wypoczynkowy 3.urlop macierzysnki;/ oczywiscie najgorsza opcja do to 3cie, a najlepiej rodzinny. z tego co wiem ginekolog nie powinien ci przedluzyc zwolnienia o wiecej jak 2 tyg dlatego np mojej kolezance teraz wystwil na 3 tyg, zeby pozniej mogl wystwic na minimum 2. a to co kasia pisala to chyba chodzi o to ze gdyby jednak gin wystawil ci np na tydzien zwolnienie to zus sie czepia wtedy i uznaje to jako macierzyski - bezsensu,dlatego lepiej jest miec l4 od rodzinnego rudzia ja przytylam 10 kg,ale wogole nie mam problemu z puchnieciem.spuchl tylko brzuch;) i dlatego mam nadzieje ze po ciazy bede szczupljsza niz przed - bo przed mialam nadwage;/ wiec mysle ze po porodzie co ma odejsc odejdzie a reszta dzidziusie z nas wyciagna;)
  2. agatcha

    Lipiec 2010

    mamaola mam do ciebie pyt odnosnie sterylizacji laktatora;]wiem ze kiedys o tym pisalas ale ja zapomnialam;/ gdzie znalazlas info jak korzystac z pojemnika do sterylizacji?bo ja nie moge tego znalesc;/chyba ze jakbys miala czas to napisz jeszcze raz jak to sie robi;) ja troszke poczytalam i teraz ogladam tv;]ale cos mnie brzuch boli tak na okres;/
  3. agatcha

    Lipiec 2010

    adria kochana a pisz ile wlezie;]po to tu jestesmy a zawsze cos troche postaramy sie pocieszyc;) a moze skoro masz takie bole to pojedz do lekarza,moze cos sie zaczyna dziac a jesli lekarz pomoze ruszy sie na dobre?nie znam sie na tym za bardzo ale takie silne bole i skurcze moze cos zapowidaja?? tego wlasnie ci zycze;] annaz o widzisz czop odszedl czyli zaczyna sie;]moze jutrzejsza wizyta w szpitalu bedzie juz z dzieciatkiem? powodzenia, jakby co informuj nas o postepowaniu;) guga kurcze brak pokarmu to jest to czego najbardziej - po zdrowiu malej -obawiam sie po porodzie;/ale mam nadzieje ze twoja cierpliwosc sie oplaci i zostaniesz szybko produkujaca duze ilosc mleczka mamuska;) slim ja tez zawsze szukam miejsca na wiecej niz jeden samochod;]a jesli chodzi o rownolegle to nie umiem i wole poszukac dalej niz mam sie osmieszac;]szkoda mojego auta jak i kraweznikow;) a ja wlasnie wrocilam od kolezanki, poplacilam rachunki;/ zakupilam kolorowa prase i wlasnie mam zamiar zasiasc do lektury;) wiatrak chodzi na calego i jak narazie w domu da sie zyc;) zobacze jak dlugo;)
  4. agatcha

    Lipiec 2010

    witam w kolejny upalny dzien;/ ja juz mocz do badania zawiozlam i zaraz ruszam do kolezanki na kawke;)poki jeszcze w 2paku bede korzystac, ale powiemwam ze sie sama dziwie ze jeszcze jezdza samochodem sama,myslalam ze nie dam rady juz w 9 mc przez brzuch a tak naprawde nie jest to zaden problem, tylko troche sie zrobilam leniwa przy parkowaniu i staje gdzie jest full miejsca bo nie chce mi sie krecic i glowa obracac;) mamaola pewnie jak wy zaczniecie wychodzic na spacerki to ja bede siedziec w domciu i bawic malenstwo, takze na pewno jeszcze skorzystacie we trojeczke;) strasznie sie ciesze ze juz dochodzisz do siebie zwlaszcza ze od jutra zostajesz sama;/ciekawe jak sobie poradzisz-wierze ze bedzie dobrze ale jednak na pewno bedzie to trudne na poczatku;/ale trzymam kciukasy natalia przykro czytac jak cierpisz,ja niestety jeszcze ci nie pomoge ale mam nadzieje ze tak jak u mamyoli szybciutko wrocisz do formy;) a swoja droga ja tez boje sie bolu i nie wiem jak wytrzymam;/ ale staram sie byc pozystywnie na maxa nastawiona zeby nie panikowac - zobaczymy jak to wyjdzie jak sie zacznie akcja porodowa;) malolatka i super ze u ciebie coraz lepiej;) wszystko sie stabilizuje i wogole;) ekstra;] a jesli chodzi o mame, docen jej starania, ja wiem ze to inny swiat bo rodzice maja troche inne poglady na wszystko, ale ona chce dobrze i musicie delikatnie pojsc na kompromis;) moja mama jest mloda -47 lat wiec duzo pogladow mamy identycznych ale tesciowa starsza i mysle ze kazdy bedzie mial swoja wizje;) najwazniejsze spokojnie opracowac dobry system;) gosia i martusia faktycznie milcza nam ostatnio;/ mam nadzieje ze wszystko dobrze;) a adri i blumchen jak nie bylo tak nie ma;) chyba sie dziewuchy zgadaly gdzies na boku i na porodowke pojechaly co??
  5. agatcha

    Lipiec 2010

    hej mamusie ja dzis znow intensywny dzien spedzony poza domem;] przelamalam sie i wybralismy sie na caly dzien na basen;)ja oczywiscie sie nie kapalam nad czym ubolewam;/ale usiadlam w cieniu i bylo cudne-wiaterek przyjemny chlod lepiej niz w domu przy wiatraku;) caly dzien przesiedzialam,troszke nogi pomoczylam i teraz zmeczona wrocilam do domu;) natalia dziekuje za relacje;) naprawde meczylas sie co nie miara;/ale tak jak piszesz dzidzius odplaca za wszystkie meki;) oby wszystko sie pogoilo i wrocilo szybciutko do normy;] filipka wspolczuje ze synek tak sie musi meczyc;/ a ty cierpisz razem z nim;(mam nadzieje ze to faktycznie od tego zelaza i ze lekarz da ci cos lagodniejszego a wtedy wszystko wroci do normy) annaz mysle ze gdyby skierowanie bylo potrzebne lekarz by ci je dal;]wiec badz dobrej mysli;) sadza fajnie sie czyta co piszecie i daje to juz duzo wiedzi teoretycznej;) masz racje poczekaj z wychodzeniem na chlodniejsze dni - teraz my meczymy sie okropnie a co dopiero ma powiedziec takie male stworzenie;/ idea mowisz ze juz sierpniowka stala sie lipcowka;)super moze wkoncu my bedziemy sie rozkrecac z konca miesiaca;) dzieki za zyczenia szybkich porodow i oczywiscie zycze tego samego;)) blumchen,adria dzis milczycie;) czyzby cos sie rozkrecilo?
  6. agatcha

    Lipiec 2010

    witam sie niedzielnie na naszym forum coraz ciszej i ciszej, mamusie z dzieciaczkami zajete a czekajace pewnie od slonca nie maja checi siadac przy komputerze;/ my po sniadanku i lenimy sie.niestety calodzienna jazda samochodem nie przyniosla zadnych efektow - choc szczerze wogole na to nie liczylam;) mamaola nie powinnas miec wyrzutow sumienie, skoro i maly spal widocznie jedzonko nie bylo potrzebne;)a mysle ze raz na jakis czas musicie pospac ciut dluzej zeby jako tako wyrobic;) guga jak bedziesz miala chwilke opowiedz jak tam u was;] buziaki i milego dnia
  7. agatcha

    Lipiec 2010

    aaa pisalam do gugi co u nich, napisala ze corcia kochana,tylko maja problemy z karmieniem,bo zamiast mleka leci krew;/ale guga pelna nadzieji ze sie nuda;] chyba sa juz w domciu bo pisala ze jak jutro znajdzie chwilke to nas odwiedzi;)
  8. agatcha

    Lipiec 2010

    hej dziewuszki troszke was poczytalam ale zaraz uciekam;]dzis mam intensywny dzien od rana, jzdze z mezem po calym wojewodztwie;]stwierdzilam ze dziury na drogach moze pomoga w szybszym porodzie;] wczoraj rozpoczelismy zajecia "baraszkowe" tzn nie specjalnie ale jakos nam sie chcialo;) a dzis rano zauwazylam ze brzuch mi troszke opadl wiec moze cos sie bedzie rozkrecac powoli;) a teraz uciekam do meza bo grila rozpala;) sadza sliczna twoja niunka i ma piekne wloski;) malolatka mamuska pelna para sie z ciebie zrobila;)zuch dziewucha;] filipka wspolczuje ci przejsc z synkiem, kurcze biedne te dzieci jak same musza sie meczyc;/a do tego jeszcze mamusia daja popalic;/ kasia fajny ten twoj synus,ale faktycznie trzeba go przypilnowac zeby za bardzo siostrzyczki nie utulil;)
  9. agatcha

    Lipiec 2010

    malolatka mysle ze spacer do dobry pomysl, ale rano albo popoludniu;] sprobuj przekonac mame, jest super pogoda a maly ma juz prawie 2 tyg,wiec ja bym nie czekala. zreszta ja mysle ze gora 2-3 dni i tez bede brac na spacer mala;] annaz malolatka ma racje, w przypadku malzenstw trzeba miec akt malzenstwa
  10. agatcha

    Lipiec 2010

    annaz nam mowila polozna i tak wyczytalam na necie, ze teraz szpital ma taki obowiazek, bo zdarzalo sie ze ludzie nie zglaszali;/ ty sam zglaszasz w przypadku jak urodzisz w domu lub w innym miejscu niz szpital;) zreszta jak bedziesz w szpitalu warto sie poproatu zapytac,ale wydaje mi sie ze tak juz jest ustwowo ustalone
  11. agatcha

    Lipiec 2010

    annaz ja do kapieli kupilam oilatum, podobno wszyscy polecaja;] ale to na poczatek no chyba ze naprawde bede zadowolona.na pozniejszy czas znajomi przywiezli mi kosmetyki jonsona i mam bambino wiec zobeczymy jak to sie rozwiaze;]pytalas o akt urodzenia a ja dzis wlasnie robialmliste rzeczy do zalatwienia, wiec jestt tak ze szpital zglasza do usc fakt urodzenia i pozniej ok po 14 dniach mozna odebrac akt urodzenia, pozniej czekas na pesel do 30 dni. a i jeszcze zameldowanie - a to chyba mozesz juz zalatwic jak masz akt urodzenia;) adria u nas w przychodni tez dawali taki cos tylko z kremem na odparzenia;] juz kiedys to obejrzalam,fajne rzeczy ale tak na sucho to dziwnie sie oglada;) filipka wlasnie jak twoja Zosia przyjela braciszka? a ja najadlam sie pomidorow ze smietana i nudze sie w domu;/ kurcze z jednej strony wiem ze maz musi pracowac ale tak nielubie jak nie ma go w domu nawet jak nie siedzi w domu ze mna to swiadomosc ze gdzies sie kreci po podworku mi wystarczy;)
  12. agatcha

    Lipiec 2010

    a ja pospalam troche, bo taki upal ze nie da sie nic robic;/ adria u nas ruskie dzis sa wlasnie,ale ja nie robilam tylko tesciowa;p asia malutka sliczna,gratuluje jeszcze raz;] annaz niestety podobno nastepne dni maja byc masakrycznie gorace, wiec mam nadzieje ze jakos da sie to wytrwac;/ moze do wtorku cos sie rozkreci i sama dzidzia wyskoczy bez wspomagaczy;)
  13. agatcha

    Lipiec 2010

    blumchen w sumie to nic ciekawego nie kupilam, to byly zakupy raczej spozywcze;] kupilam kilka par majtek takich tanszych na targu zeby miec na czas po porodzie. ogladalam tez fajna sukienke ale bylo juz za goraco na zaglebianie sie w zakupy;/
  14. agatcha

    Lipiec 2010

    czesc mamusie adria, blumchen no odrazu jasniej i weselej na forum sie zrobilo;]humorki wam dopisuja wiec ciesze sie bardzo, oby trwalo to jak najdluzej;] kasia witajcie w domku.;]duzo zdrowka zycze i szybkiego powrotu do formy;)a corcia sliczniutka;) ja bylam rano na zakupach, wydalam pieniazki i juz mi lzej.nie wiemczemu ale mam dziwne uczucie ze to moje ostatnie zakupy przed porodem, no jakies takie mnie mysli naszly;]teraz ide polezec bo upal znow sie zaczal;/
  15. agatcha

    Lipiec 2010

    blumchen, adria jak ja wam wspolczuje;/ biedaczki z was normalnie;( przykro mi ze tak cierpicie;/ adria nic nie poradzisz na ta bezsilnosc, chyba tak poprostu musi byc. kochana pociesze cie tylko tym ze wkrotce to wszystko sie skonczy, jak urodzisz - a urodzisz na pewno;))!!! a masz oparcie w mezu i to powinno cie poprawic nastroj, bo wsparcie kogos bliskiego to podstawa;) a czytajac o twoim mezu mysle ze on nawet jak bedzie mial dosc to nic nie powie, bo widac ze chlop ma cierpliwosc do ciebie;))skoro juz tyle cie wspiera i pociesza;] matko a ja znowu glodna, w buzi mam taki dziwny posmak - chyba slodki, pewnie po tych truskawkach i ciescie;/ a w zoladku czuje ssanie, juz sama nie wiem co mam jesc, teraz chce mi sie octu;)
  16. agatcha

    Lipiec 2010

    karola super , jakos to zalatwilas po cichu ze nic nie bylo wiadomo;)) gratuluje z calego serca i mam nadzieje ze szybko bedziesz z mezem;))
  17. agatcha

    Lipiec 2010

    slim no wlasnie dzis myslalam gdzie sie podziewasz;] no ja wspolczuje diety bo ja chyba zaczynam czuc ze wkrotce bedzie trzeba ograniczyc jedzenie i pochalniam wszystko!!! zjadlam zupe pozniej chipsy teraz truskawki ze smietana i juz mnie muli a ciagle mysle co bym jeszcze zjadla;/ szkoda ze galareta jeszcze nie gotowa bo juz mam na nia ochote;/ masakra chyba sie pozygam dzisiaj;/ olcia no jak widac musimy byc przygotowane na wszystko, wiec termin 18 lipca moze sie szybko skrocic,zwlaszcza ze jak widac lipcowki troszke sie spiesza z porodami;] filipkamam nadzieje ze szybko zagoi ci sie to co ma zagoic bo napewno nie jest to przyjemne;/mam nadzieje ze szybciutko wrocisz do formy;) a annaz chyba faktycznie do mnie ruszyla bo cos milczy ;]] kurcze a mi sie wydaje ze brzuch mi opadl,ale nie jestem pewna;/ zaczelam znow czesto sikac i jak popatrzylam na zdiecia sprzed 2 tyg to wydaje mi sie ze albo opadl, albo bardzo urosl i wydluzyl sie do przodu,hmmm.... nie wiem jakos sama tego nie widze;/ ale tak dziwnie czuje sie ciezka jak siedze;)
  18. agatcha

    Marcowe Mamusie 2011

    GRATULUJE WSZYSTKIM MARCOWKA, ZYCZE SPOKOJNYCH 9 MIESIECY lipcowka 2010
  19. agatcha

    Lipiec 2010

    ale jazda, guga tak szybko urodzila ze az ja sie nakrecilam;) oj jak i ja bym tak chciala;]] annaz galareta juz stygnie takze mozesz sie szykowac;) a ja miejsca sobie znalesc nie moge;] od tego siedzenia w domu to juz nie mam co ze soba zrobic;/ najchetniej polazilabym po sklepach ale za daleko mam zeby jechac do miasta na lajzy a i za goraco troche, a taka mam chec wydac pieniadze;]
  20. agatcha

    Lipiec 2010

    wiadomosc od gugi: 0 13.15 przyszla na swiat moja coreczka 2900g 52 cm dluga, porod byl szybki bole 2 godz tylko wszyscy w szoku, tylko teraz zmeczona guga ogromne gratulacjie napisalam ze zyczymy szybkiego powrotu na forum i ze wspaniale sie spisala;) ale super a termin byl po mnie;)
  21. agatcha

    Lipiec 2010

    adria wlasnie swinka to super pomysl;] my zawsze bierzemy na pol z rodzicami, wychodzi po okolo 4 zl za kg zywca.a mamy takiego znajomego ktory ma typowo miesne swinki wiec malo sloniny duzo miecha;) jak sie zapakuje do zamrazalki to pozniej z glowy kilka miesiecy, a miesa do wyboru do koloru;) rudzia uwazaj na siebie i pilnuj cisnienia;] jesli nie bedzie za dobrze moze lepiej sie przemoc i jechac z tesciami, po co ryzykowac? ale jak narazie spadlo to dobrz oby tak dalej;)
  22. agatcha

    Lipiec 2010

    annaz oczywiscie zapraszam, przydaloby mi sie towarzystwo;] maz wraca pozno, tesciowa poszla w pole (to akurat na szczescie) wiec sama jestem.ale lubie to.... adria genialny pomysl z wyjsciem;]i nie musisz sie mobilizowac do szykowania bo juz masz to z glowy;] a placz oczywiscie po terminie nie bede juz krzyczec na ciebie, a teraz wyjatkiem beda tylko lzy szczescia;)) blumchen no to mnie pobilas z obiadem..losios,mniam pycha ja wlasnie w poniedzialek smazylam lososia i zjedlismy z mezem z chlebem, pyszny byl') ja dzis na obiad fasolowa na szybko zrobilam jak juz laskawie wode oddali nam;) na galarete sie studzi, wyjelam karpa zeby zrobic w zalewie octowej i wlasnie wsunelam pol paczki chipsow;] i caly czas mam na cos ochote;) ogolnie to oprozniam zamrazalnik z miesa i calej zawartosci bo chcemy swinke zabic i miejsce musi byc;)
  23. agatcha

    Lipiec 2010

    adria,blumchen spokojnie dziewuszki, jeszcze macie czas do terminu wiec nie ma co sie denerwowac;)) popatrzcie jak to wszystko szybko rozwija sie u naszych mamus, wszystko moze sie zdarzyc w kazdej chwili wiec pozostaje dobrze myslec;] adria placz pewnie spowodowany jest niecierpliwoscia, ale na pewno ci nie pomoze;] wez sie w garsc - zrobilam porzadek z wygladem wiec to pierwszy krok zeby bylo dobrze;] pamietaj jak sie juz pomalowalas to nie placz - szkoda makijazu;))) a ja wstawilam galarete zeby zrobic,bo cos ostatnio mnie bierze na gotowanie;)) w nastepnym tygodniu umowie sie do kosmetyczki,na ostatnie przed porodem przyjemnosci i bede dzielnie czekac na dzidzie;) a dzis jeszcze chce przejrzec torby zeby zobaczyc czy wszystko jest, bo guga zaskoczyla mnie dzis na maxa i nie ma co w kazdej chwili moze sie zaczac;) swoja droga chyba guga rodzi bo milczy;] wiec pewnie dzis kolejne dzieciatko nam wyskoczy;]]
  24. agatcha

    Lipiec 2010

    wiadomosc od gugi "leze pod ktg mam 3cm rowarcia pewnie za chwile na porodoke mnie dadza.jak bedzzie po to napisze mam tylko nadzieje ze to juz dzis'
  25. agatcha

    Lipiec 2010

    hej mamusie kurcze jaki ruch od rana;) guga kurcze co ty tak szybko?? przeciez masz termin po mnie;]czyzbym powinna byc bardziej czuja;))) daj znac jak bedziesz jeszcze w domku, ale mysle ze wyladujesz juz na porodowce;). trzymam kciukasy rudzia wiem cos o tych ratach;/ ja w tamtym roku poszalam do sklepu i chcialam kuchenke za 1000zl wziasc na raty noi nie dostalam;/kazdy bank mi odmowil a to dlatego ze mam kredyt studencki, ale splacam regularnie, placa nie mala i umowa nieokreslony czas;/ale mi bylo wstyd i zla bylam jak nic;/ od tamtej pory tylko gotowka;/ a odnosnie meczu, nie wiem czemu nie znosze Niemieckich druzyn - w kazdej dyscyplinie- dlatego bardzo ciesze sie na wynik meczu;) a u nas zabrali wode i nic nie moge ruszyc;/wiec klade sie przed tv i czekam na dzidziusia;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...