agatcha

a tak wogole to gdzies nam Rudzia zaginela;]czyzby tez na porodowce;) ja znowu glodna jestem i ide pogrzebac w lodowce;))

blumchen zal sie ile wlezie;] te humory nasze to juz chyba norma, ja wczoraj tak mialam a dzis niby lepiej bylo do momentu az maz wrocil z pracy.odrazu znow mi sie agrsor wlaczyl;/ teraz pojechal do moich rodzico - sam, bo nie mialam ochoty sie scierac jeszcze u nich.zgasilam tv i czytam sobie gazete;) a na forum pusciutko, szkoda troszke bo tak zawsze jakies zajecie bylo, no ale coz taka kolej rzeczy;/

no blumchen myslalam ze dzis na forum cie nie ujrze;) a adria chciala z toba i popatrz normalnie w konia ja zrobilas;))) a annaz napisala - nic mi nie robia - nie wywoluja narazie porodu czekaja do 2 tyg ze akcja sama sie ruszy,ale skurcze na ktg slabe rozwarcia brak oczywiscie pisala zeby was pozdrowic;)

dziewczynki napisalam do blumchen i annaz co u nich.moze sie okaze ze tez juz sa po albo w trakcie;) nie wiem czy zauwazylyscie ze my rodzimy hurtem;) kilka dzieciaczkow w ciagu kilku dni, pozniej przerwa itd;)) pogoda coraz gorsza;/ a ja sie chwalilam ze do mnie nikt nie dzwoni i nie pyta czy juz - a tu od wczoraj telefony dzwonia;) choc jeszcze tydzien do terminu ponad;]ale to nic narazie mi nie przeszkadza przynajmiej jest do kogo gebe otwoorzyc;)

dziewczynki adria napisala zostaje w szpitalu,rozwarcie 2cm, skurcze co 3 min.trzymajcie kciuki takze trzymamy i czekamy;)

adria dobrze zrobilas ze zadzwonilas do meza;) lepiej pojechac do szpitala i sie upewnic choc mysle ze to wlasnie kacja porodowa sie u ciebie zaczela;)))) trzymam kciuki i jakbys zostala w szpitalu napisz sms, nie bedziemy sie denerwowac;) buziaki i powodzenia

niom jeste lepiej. wczoraj nie wiem co to bylo;/ bo nie martwilam sie tym ze mam dosc ciazy czy ze juz chce rodzic;/ poprostu doline zalapalam, caly czas chcialo mi sie plakac,oczy byly mokre non stop - nie wiem czemu tak bylo;) chyba poprostu jakis taki byl dzien;] a dzisiaj meczy mnie upal ale nastroj nie jest zly;]naogladalam sie tych zabawek,niby cos tam upatrzylam ale przekonania nie mam wiec ide poogladac ciuszki malej i poskladac jakos w szafie te wieksze;) trzeba czyms sie zajac;) mam nadzieje ze faktycznie rozpoznam napinania itp. ale to chyba jest tak ze caly brzuch jest twardy nie?? bo jak zoska sie wypina to jest to chyba raczej twarde miejscowo;)

adria mam podobny problem do ciebie - nie wiem co to skurcze;)) nawet za bardzo co to napinany brzuch - bo mi sie zawsze wydaje ze to mala tak sie wypina;)) ale mysle ze to juz dzis;) wlasnie ciekawe jak blumchen;) a ja siedze na allegro i ogladam zabawki, moze wydam jakies pieniadze;]w sumie nie mam zadnej grzechotki dla malej tylko jedna przytulanke.mowilam znajomym ze jak cos chce kupowac to wlasnie zabawki ale moze na cos sie skusze i kupie, tak na poprawe nastroju;)

adria no to czekamy niecierpliwie;) pisz jak najwiecej bo dzieki temu nie bedziesz myslala o stresie;))) a ja na przyklad jestem caly czzas i czytam co piszesz;)

witam mamusie dzis ciutke lepiej sie czuje,ale szalu nie ma;) w nocy byla burza, wiecej bylo grzmotow jak deszczu a przez to znow cala noc nie spalam bo raz zamykalam a raz otwieralam okna, pozniej z pradu wylacz do pradu wlacz...itprano bylo fajnie chlodno io pochmurno wiec usnelam spokojnie ale niestety obudzilo mnie znow mega upalne slonce;( adria cos czuje kochana ze sie z blumchen dzis zmowisz jednak,;) te objawy no nie wiem jak dla mnie to zaczyna sie juz powoli;) sprawdz czy jestes dobrze spakowana i czekaj, oczywiscie informujac nas na bierzaco;) ja nie mam jeszcze doswiadczenia ale jestem prawie pewna ze porod wlasnie sie zaczal u ciebie;))))) mamaola nie martw sie o malego,podobno male szanse zebys go zarazila;) a lody w nadmiarze w twoim wypadku sa zrozumiale, tyle diety w czasie ciazy przeszlas ze teraz musisz nadrabiac zaleglosci;)) slim mi lekarz nic nie zalecal, zoska regularnie ma chyba tylko czkawke - 3razy dziennie 6,12, 18 ;) a ruchy czuje prawie caly czas wiec nie wiem czy sa regularne;) ale zapisuj sobie, ja gdybym dostala takie zalecenie robilabym to.zreszta w pon mam wizyte moze cos sie zmieni ]; guga pozdrow meza;) a spadek wagi to podobno norma w pierwszych dwoch dobach;) szkoda ze pogoda taka upalna;/troszke brak cie na forum;/ gugus a mam pyt, pamietasz jak mowilas ze wody ci sie sacza? to powiedz jakie to uczucie? to tak wody ci "lecialy" jakby czy czujas ze jest "mokro"?? bo ja dzis znow w nocy caly cxas chodzilam do kibelka sie podcierac bo caly czas czulam wilgoc;/ moze to z upalu ale juz sama nie wiem,dziwnie duzo tej mokrosci;) ja zjadlam sniadanie i ide lezec, nic mi sie nie chce robic.

slim moja mala tez nie lubi ktg - strasznie sie wierci;] rudzia moze daje ci znac ze powoli cos sie zacznie;]trzymam kciuki;) a na mnie chyba przyszedl czas na dolowanie sie;/ wszystkie dzielnie pocieszalam do tej pory a dzis i mnie dopadlo;(( caly czas bym plakala, normalnie lzy same leca, bez powodu,o czym pomysle to zaraz placze, z mezem sie kloce od kiedy wrocil i generalnie MASAKRA!!! az wstyd sie przyznac;( no nic dosc negatywnych fluidow, napisalam co mi lezy na sercu i znowu rycze;)) ale numer;)

hej mamusie adria,slim i mi lekarz mowil o slabszych ruchach co wcale sie nie potwirdza;] mala czuje caly czas, nawet jak nie wierci sie albo nie wypina to jakas gulka na brzuchu zawsze swiadczy o jej obecnosci;] podobnie jak u was jesli mala sie nie rusza wystarczy poglaskac brzuszek - rekcja natychmiastowa, nawet male przeciagniecie ale zawsze to cos;) adria gratuluje skonczenia pisania pracy;] obrona to czysta formalnosc teraz;) mi 9 lipca minelo 3 lata odkad obronilam mgr i jestem w wielkim szoku ze juz tyle czasu minelo i tyle w tym okresie sie wydarzylo;) natalia a czy wielkosc ciemiaczka ma jakies znaczenie? w sumie pierwsze slysze, ale jak bedziesz cos wiedziala to prosimy o info;)co do wozka to wspolczuje, dziwna firma - ja rozumiem gdyby to sie wydarzylo po 6m-cach uzytkowania, a tu taki problem;/ uwazajcie tylko wozeczkiem, bez rajdow do poniedzialku;)) filipka pociechy pocieszne;) i sliczne. fajnie widziec zdiecie z takim kontrastem wielkosciowym;))) a ja dalej slabiutka, zrobilam obiad - ziemniaki, kotlety sojowe i surowka z kapusty, zjadlam 2 porcje!!! i wlsanie zrobilam sobie drzemke godzinna, i wiecie co obudzilam sie znow glodna, szok!! tylko juz nie bardzo wiem co zjesc;/

noi z kosmetyczki nici i fryzjera;/ pojechalam ale musialam troszke poczekac niestety nie dalam rady;/ dzisiiejsza pogoda dobila mnie, pierwszy raz tak zle sie czuje;/postanowilam ze nie bede sie meczyc na miescie i powiedzialam ze jak zdaze zadzwonie w poniedzialek i umowie sie na wtorek, a jak nie to trudno;/ dzis pogoda straszna, chyba wkoncu upaly zaczynaja "przeginac" jak dla mnie!! -teraz siedze w domu, zrobie obiad i nic wiecej - dzis slabiutko ze mna;((

witam z rana u nas juz daje slonce;/ ja pol nocy nie spalam, strasznie bolalo mnie w pachwinach i kolano - chyba cos sobie nadwyrezylam;/ do tego wydziela mi sie tyle sluzu ze co chwila musze chodzic sie podcierac bo nie wyrabiam;/ guga sliczna corcia;) a widzisz ja wlasnie sie zastanawialam co z iwona, dzieki za info;) rudzia dla mnie chodzenie to tez nie lada wyzwanie, choc brzuch ponoc jeszcze wysoko;) a teraz ide sie szykowac do banku i kosmetycznki, nie wiem czy odrazu fryzjera nie zalatwic, bo mialam plany ufarbowac wlosy po porodzie ale boje sie ze nie bede miala czasu, a skoro chrzciny chcemy robic w miare szybko to nie chcialabym wygladac jak czarownica;) zobacze jak bedzie miejsce to moze dzis skorzystam;) buziaki mamusia

adria widze ze i ty gustujesz w coca-coli;] ja teraz pije na potege cola z lodem, mirinda - ogolnie duzo gazu;) smieje se=ie ze nadrabiam, cala ciaze nie pilam prawie ze wzgledow na mala, a teraz pod koniec to juz nic mi nie stoi na przeszkodzie;))

hej mamusie wlasnie wrocilismy z zakupow;)bylam z mama i mezem kupic jej prysznic, z hydromasazem itp;]w sobote montujemu i mam zamiar jako pierwsza go wykorzystac;) poczytalam was troszke i przyznam sie ze chyba ja jako jedyna nie spiesze sie z porodem - ale to tylko przez upaly!!! w nastepnym tyg ma byc chlodnie, wiec w poniedzialek jade na usg i niech sie dzieje co chce pozniej;) teraz uciekam cos zjesc - pewnie pomidory ze smietana;) tylko kurcze mam po nich zgage;/ale jakos sie przemecze. poodpisuje chyba jutro no chyba ze uda mi sie dzisiaj usiasc jeszcze;) a jutro planuje kosmetyczke i mam nadzieje ze rano mi sie nie odechce;)

a moje smazenie nalesnikow skonczylo sie ...myciem okien;] chcialam zawiescic siatke na komary na okno a ze brudne jak cholera to odrazy wzielam sie za mycie,a jak juz jedno to i drugie;) maz wlasnie przyjechal i stwierdzil ze bede rodzic bo myje okna;) ale nie wydaje mi sie. wogole to ostatnio pisalam ze brzuch mi opadl ale chyba mi sie wydaje, bo dzis i mama i babcia stwierdzily ze jeszcze jest wysoko, a ja chyba sie poprostu juz zchiozuje;/ slim ja tez sie martwie ze jeszcze dlugo bede ciezarowka;/ a juz zaczynam miec schizy i wciskam sama sobie kity ze to juz tuz tuz, a pewnie tez sobie jeszcze poczekam;/ filipka ja i tak cie podziwiam ze dajesz rade z dwojka dzieci;]nie wiem jak kobiety sobie radza gdy maja 3 lub 4? i to takich wymagajacych opieki;/ ale wydaje mi sie ze duzy wplyw ma pogoda - upal na pewno nie sluzy a wrecz przeszkadza;/ powodzenia mam nadzieje ze jakos wytrzymasz i dasz rade;)

hej mamusie witam sie tak pozno bo dopiero wrocilam do domu;]bylam odebrac wyniki moczu - bialka nie ma ale za to wszystko pozostale obecne;/ zobaczymy w pon co lekarz powie. wpadlam do mamy i do babci i dopiero zawitalam guga fajnie ze napisalas co u was;] porod mialas jak marzenie;]szkoda tylko ze z ta laktacja tak kiepsko;/ale coz nic nie poradzisz,najwazniejsze ze malutka zdrowa i grzeczna. i nie masz co sie obwiniac przeciez wiesz jak sie starasz,widocznie jest mozliwe ze pokarmu sie nie dostanie;/ obyscie tylko byly zdrowe bo to najwazniejsze;) saradaria trzymam kciuki zeby jednak cos wyszlo jutro na ktg;)moze cos sie jeszcze rozkreci;] taka mam nadzieje;) u nas dzis znow upalnie i tak ma byc do konca tygodnia.mam nadzieje ze moja zosia jeszcze troszke w brzuszku posiedzi bo nie wyobrazam sobie rodzic w ten upal;/ a ja po wczorajszych wybrykach kulinarnych dzis mam lenia;) zupka z wczoraj zostala i zaraz ide zrobic nalesniki na drugie danie;) a co jak rano gdzies wyjezdzam do wogole nie mam pozniej natchnienia;/

slim mnie sie wydaje ze ja im blizej porodu tym bardziej odbija mi z jedzeniem;/ poprostu codzien jakies kombinacje i wogole to jem na zapas - np wcxzoraj zjadlam cala miske pomidorow ze smietana (teraz jem to codziennie) pozniej myslalam ze sie ociele ale jak jadlam nie moglam sie pochamowac;/ dzis mialam tak z chrustami i za chwile zabieram sie za zapiekanki wiec i pewnie nimi sie napcham. do tego wogole nie patrze na godziny jedzenia,chce mi sie jesc o 23 to jem - zero zachamowan!!! mysle ze to jest spowodowane tym ze wkrotce trzeba bedzie rygorystycznie podejsc do jedzenia i czlowiek z glupoty sie napycha;) takze spokojnie -to wszystko to chyba norma;) mamaola kurcze jak czytam twoje wypowiedzi to jestem przerazona, jak duzo rzeczy praktycznych nam przekazujesz;] czy to wiedza ktora czerpiesz z jakiegos zrodla?czy moze instynk macierzynski takie rozwiazania podpowiada? mam nadzieje ze i ja szybko opanuje te techniki i sposoby radzenia sobie z niektorymi problemami;)

ja juz chrusty zrobilam;)jednak jak mam natchnienie to raz dwa i sa;] juz nawet zdazylam sie nimi przejesc,bo co drugiego maczanego w cukrze podrze jadlam;) wyszly pyszne, szkoda ze nie mam jak przeslac;/ tylko co mnie dalej nosi a juz nie mam pomyslu;)) zaraz sobie uszykuje pieczarki na zapiekanki bo dzis na obiadek byla cieniutka zupka jarzynowa a na drugie beda zapiekanki;)

slim,rudzia ja smarowalam sie perfekta od 4 mc, na poczatku nawet 2 razy dziennie i nic - zero rozstepow.piersi pozniej soebie darowalam, bo rozstepy mam od zawsze a juz nie swedzialy.ale od kiedy sa te upaly nie wyrabialam ze smarowaniem brzucha codziennie i ostatnio gole sie patrze do lusterka a tam...czerwone mega pregi;/ doslaownie w ciagu 3-4 dni sie zrobily;/ oczywiscie odrazu zaczelam sie spowrotem smarowac,mam nadzieje ze cos to pomoze choc troszke;) slim sliczny wozek;)osobiscie wybralabym 7;] podobaja mi sie wstawki pomaranczowe;) blumchen no u nas chmury troche sie rozeszly wiec z deszczu nici,ale wieje i jest mega fajnie;)masz racje krotki deszcz w polaczeniu z upale - MASAKRA!!!! a ja chyba pojde zrobic chrusty;)nosi mnie i cos mam ochote zjesc a jaj mam w dostatku wiec chyba sie wezme i zrobie cos pysznego;)

filipka sorki pomylilo mi sie, chodzilo mi o masc nagietkowa;) majerankowa tez kupilam ale to na katar;] super ze z malym dobrze i ze tak ladnie rosnie;) blumchen no witaj spowrotem;]dobrze ze juz jestes bo coraz mniej nas na forum i nudnawo sie robi czasami, a tak zawsze razniej i weselej;) swoja droga ciekawe jak tam annaz w szpitalu, moze juz cos wyskoczylo i tuli malenstwo;) a ja tez leze i kwicze;/ zerwal sie wiatr i przyszly chmury wiec mam nadzieje na maly deszczyk w przeciwnym wypadku zwarjuje z tej duchoty;/

slim wydaje mi sie ze ten laktator kupowala tez guga.a ona na pewno juz go uzywa wiec moze bedzie miala jakies informacje;] mamaola dzieki za onfo z mascia.ja narazie kupilam masc majerankowa ponoc dobra i za grosze,ale zobaczymy jak bedzie potrzebna.odnosnie lekarza to jakas paranoja rzeczywiscie, znow trzeba sie martwic lekarzami;/porazka karola dobrze ze juz dzis masz meza ze soba;]ja tez bardzo cierpie iw sumie spac nie umiem bez swojego;]a to ze malutka pochlania caly czas jest zrozumiale;) rudzia gratki z okazji skonczonego 39tc;) malolatka ja tez mam duzo ciuszkow z takimi napisami "kocham mamusie","moi rodziece najlepsi na swiecie" itp strasznie mi sie to podobalo i zamowilam na allegro;) a ja posprzatalam ubrania troche, w lazience i wstawilam pranie i zdycham;/ pogoda jak zwykle upalna, wiatrak chodzi na maksa ale malo przydatny;/ po poludniu maja byc burze,mam tylko nadzieje ze niezbyt gwaltowne;/

Rudziaagatchaadria spokojnie, bez nerwow;] ja dowiadywalam sie o to u mnie w pracy (budzetowka) i tak mi mowili, moze u ciebie jest inaczej?dowiedz sie;) z tego co ja wiem to tak - jesli do terminu jest mniej niz 2 tyg i konczy ci sie zwolnienie to lekarz moze miec problem z wystwieniem zwolnienia;/ bez sensu wiem, to jest wlasnie polska;/Ja też pracuje w budżetówce, ale jeszcze nie dowiadywałam sie jak to jest dokładnie. Tylko napisałam co mi moja gin powiedziała. A wiem że na macierzyński można iść na dwa tygodnie przed planowaną datą porodu... Ale już się pogubiłam i nie wiem czy są 20 czy 22 tygodnie. Któraś jest może obcykana w tym temacie? rudzia to jest tak ze 20 tyg dostajesz na podstawie wypisu ze szpitala i jakiejs tam informacji ktora daja jak wychodzisz;] 2 tyg dodatkowe tez sie naleze ale na nie trzeba napisac wniosek jakis tam max 2 tyg przed koncem macierzynskiego, ale wiadomo lepiej kilka tygodni wczesniej. jak chcesz to jutro moge ci napisac jak wyglada taki wniosek bo dali mi w pracy wzor. filipka dobrze ze maly spi,moze przynajmiej tak nie cierpi w te upaly;/ wspolczuje problemow z kroczem,ale czy to nie jest troche wina poloznej ktora szyla? najgorsze ze teraz tak goraco i na pewno polog jest bardzo niekomfortowy;/

adria spokojnie, bez nerwow;] ja dowiadywalam sie o to u mnie w pracy (budzetowka) i tak mi mowili, moze u ciebie jest inaczej?dowiedz sie;) z tego co ja wiem to tak - jesli do terminu jest mniej niz 2 tyg i konczy ci sie zwolnienie to lekarz moze miec problem z wystwieniem zwolnienia;/ bez sensu wiem, to jest wlasnie polska;/