Skocz do zawartości
Forum

alfik

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez alfik

  1. ita alfik emotka wyglada jak ja dwa dni przed okresem cala najezona Dzięki
  2. Starletka źle się wyraziłam, rozumiem że nie samego logopedy się boisz tylko diagnozy. Rozumiem niepokój ale jak juz będziesz ją mieć to przynajmniej nbędziesz wiedzieć co robić dalej. Czym wcześniej to zrobicie tym Natalce nauka tego przyjdzie łatwiej. A lęk rozumiem bo sama trzęsłam spodniami jak mała dostała skierowanie do laryngologa na podcięcie wędzidełka. Na szczęście logopedka stwierdziła, że nie będzie trzeba jeśli będziemy ćwiczyć. Jeszcze nie jest idealnie ale super w porównaniu z tym co było i jest coraz lepiej. Dziubala odpowiedziałam na prywatnym
  3. Dziubala śliczny króliczek, a faktycznie ogonek mało króliczy powie mi ktoś co to za emotka? bo ja nie kumam
  4. Witam Ale jestem świnia Starletko serdeczności dla B Nie bój sie wizyty u logopedy. Pokaże co i jak ćwiczyć i będzie tylko lepiej Gabrysia miała miec drugą kontrolę w styczniu ale była chora i jak przekładałam termin na początku mies. dostała na 5 marca Pati super, że występ się udał i trzymam kciuki za pracę Ja już nie mam odwrotu wczoraj złożyłam wniosek o rozwiązanie umowy.... dziubala Gabi czasem mówi te głoski dobrze, ale częściej kiepsko, nasza logopeda powiedziała, że na tym etapie to jest dość częste. r mówimy ładnie Monika na prawdę warto mieć marzenia Sliffka nie będzie tak źle
  5. Serena a może Maciuś przez ten katar zwymiotował Gabrysia tak miała, że jak katar schodził a nie odkaszlała to potem wymiotowała
  6. Sekundka wielkie gratulacje!!!! Bardzo się cieszę!!!
  7. Sorki, już nie powinno wołać, miałam opcję album prywatny ale już jest ok Megan zdrówka dla Tosi Niezapominajka zdrówka dla Szymonka Ita szkoda kurcze, ale pech Renia a mnie si wydaje że tej ospy to nie będzie u Was Dziubala Twojemu słodziakowi taki strój bedzie pasował:) A co do artykułu to czytałam go z koleżanką, która ma roczne dziecko i stwierdziłyśmy że Ona juz powinna małą przygotowywać do przedszkola Karola precz z depresją, a co do trzeciego bąbelka to rozumiem świetnie te wątpliwości Zupka już dochodzi, mięsko się podsmaża i niedlugo będzie można wybyć Moja koleżanka wybierała sobie ciuszki dla córeczki i Gabi nie przepuściła okazji(data nieaktualna) U babci był Mikołaj Nasza choinka I jeszcze jedno ujęcie Koniec bo będziecie krzyczeć, ze za dużo
  8. Małgosiu dużo zdrówka, wszystkiego naj najlepszego Dzięki dziewczyny, korona wykonana przez K;) U nas super, ciepełko i nie tak znowu mokro. A z przedstawienia nagrania nie mam bo mi kamera w przedszkolu padła i nie wiem co jest chyba się całkiem zepsuła. A jeszcze w poniedziałek działała Neta oby wieści były dobre Pati na pewno wszystko się uda Ann ciągle nie zwalniasz? A ja zapomniałam, że dziś mam sporo załatwień. Muszę podjechać do starej firmy z wnioskiem o rozwiązanie umowy i do nowej ze wszystkimi papierami Teraz uciekam przygotować sobie coś do obiadku póki mna mieście ruch większy, jak będzie luźniej to jadę załatwiać
  9. Ja się tylko wieczornie przywitam Obiecałam fotki ale się do galerii coś nie chcą wczytac więc może rano spróbuję. Siula a więc zalewaj się ładnie i szybko a maila na razie nie piszę bo nie wiem kiedy Serena zdrówka dal chłopaków. Faktycznie jakaś zaraza do Was wlazła. Sił teraz bedzie już tylko lepiej Ann śliczna biedroneczka Renia a kiedy Ty byś tą ospę chciała? Ja dzisiaj u siebie na brzuchu odkryłam podejrzane swędzące kropki, ale moja mama twierdzi, że na 95% miałam ospę Ita nic? czy tylko zbierasz siły na "dobry okres"? Tasik ale się biedulko tych leków najesz U nas dziś było przedstawienie dla dziadków i babć. Połowy dzieci nie było (11 z 21) a część tych które były nie chciała wystapić. Niektórzy wychodzili na środek i nic nie mówili a inni w połowie zdania urywali i koniec. Jedna dziewczynka się rozbierała na scenie.... A kiedy wystepowali podczas pasowania takich problemów nie było. Na szczęście dziadkowie nie szczędzili braw więc wyszło ok. Nie chciałabym się chwalic alwe w sumie Gabrysia była najaktywniejsza i powiedziała cały tekst głośno, wyraźnie i wszystkie piosenki śpiewała. Ok jedno sie wgrało to wstawię: ostatnia przymiarka (pod spodem była juz piżamka) coś wiecej jutro pokażę bo nie mam do tego cierpliwości
  10. Strój gotowy, fotkę wstawię później Karola świetny Józef Ann odetchnij trochę Tasik oby obyło się bez antybiotyku Niezapominajka my wogóle rzadko stosowałysmy czopki a o dwóch nie słyszałam Pati zgodzę się z przedmówczyniami jeśli chodzi o konsekwencję i u nas też działa sposób Tasik z workiem na śmieci Siula oby był szybciutko laptop u Ciebie, u mnie troche potrwa Ja też chcę na turnusik Po intensywnym dniu idę się umyć i lulać bo reszta już dawno odpoczywa
  11. Witam Widzę, ze tu strasznie chorobowo, więc życzę dużo zdrówka choruskom. Ja nie wiem jak długo Gabrysia się uchowa bo tydzień chodzi do przedszkola a to przetrzebione przez jakieś grypowe wirusy i ospę w dalszym ciągu. Jutro przedstawienie dla babć i dziadków. Gabrysia ma byc Śnieżką, a chłopczyk. który miał największą rolę w czwartek został wysypany przez ospe.... Ja mam ciężki tydzień za sobą psychicznie. Dostałam możliwość zmiany pracy. Dużo było myśli i zastanawiania się nad konsekwencjami rozwiązania dotychczasowej umowy. A do tego nie bardzo znalazłam wsparcie w mężu. Decyzja zapadła. Mam nadzieję, że słuszna. Zmieniam pracę, z tym, że założę sobie działalność gosp. i kilka razy w miesiącu będę robic to co do tej pory. Rozwiązanie umowy pociągnie nas trochę więc mój laptop znów odsuwa się w czasie ( a miał być już dwa miesiące temu - zawsze coś). Natka, Neta dobre :) Gabi wczoraj z tata zrobiła bałwana większego od taty (tyle śniegu to u nas na działce) ale aparatu nie wzięli a K zepsuła się kom więc zdjęć brak (ja byłam w pracy) Megan odpoczynku Ann słodka biedroneczka Starletko nie tylko Nati podrosła;) Strasznie przepraszam, że więcej nie odpisuję al mimo iż czytałam to przez to myślenie robocze wiele w głowie nie zostało.
  12. Witam, ja wstałam pół godziny temu....:) ale spac poszłam przed 7 Dziubala podobają mi się te do chłopców i ostatnie. Fajnie że mówicie o panelach bo my pod koniec stycznia będziemy remontowac to mi się takie informacje przydadzą Groszko gratulacje dla siostry, superże chłopaki ok Reniu sił na ten intensywny tydzień Serena dobrze,że O poszedł bez oporów Gabi też, ale ona to zazwyczaj miała problem wyjśc z przedszkola niż z pójściem do niego. A wiecie jak mnie wkurzają niektórzy rodzice....Jak byłam w piątek w przedszkolu i rozmawiałam z panią o szkarlatynie to mi powiedziała, że był wcześniej jeden przypadek w naszej grupie. Dziecko cały czas chodziło do przedszkola i dopiero jak zaczęły się łuszczyć nóżki i rączki to ojciec poszedł do lekarza i okazał się że to ostatni etap choroby.
  13. Groszko, kciuki są Megan DR, i jak wzywałaś pediatrę? ja się powoli zbieram do pracy...
  14. No i wcięło mi pół posta... wrrr
  15. Witam :) Zdrówka życzę bo widzę że i tu potrzebne Gabrysia od 15 grudnia nie była w przedszkolu. Najpierw szkarlatyna a teraz jak miała iśc w poniedziałek to w nocy dostała 39,4 i znów mamy antybiotyk. W poniedziałek jeszcze wizyta u laryngologa i jak będzie ok to we wtorek w końcu pójdzie do przedszkola Wczoraj ja byłam w przedszkolu po książeczkę opłat i dostałam paczkę świateczną dla Gabi i dwa wierszyki do nauczenia się przez Gabi na dzień babci. Freya kochane dzieciaki:) Natka podziwiam, ja wogóle nie mam talentu do szycia Sliffka nie lada wyzwanie z tym przebieraniem Dziubala u nas większośc chłopców chodzi w spodniach i skarpetkach ale czasami zostają też w rajtkach
  16. Serena nie ładnie się tak z męża nabijac
  17. To i ja na chwilkę wpadam. Trochę późno ale wczesniej nie bardzo miałam czas. Za to naprawdę z całego serducha życzę spokojnych, radosnych i rodzinnych świąt. Zdrowia takiego jak najzdrowszy rydz w lesie. Prezentów tyle, ile słoń uniesie. Szczęścia większego niż Pałac Kultury. Przygód ciekawszych niż szkolne lektury. Życia dłuższego niż włoskie spaghetti. Snów kolorowych jak barwne konfetti. Słodyczy słodszej niż tort karmelowy. Dobrych przyjaciół na wieczór zimowy. Z okazji Bożego Narodzenia, składam Wam serdeczne życzenia.
  18. Witajcie, dawno mnie nie było ale mam nadzieję, że mnie jeszcze pamiętacie U mnie straszny niedoczas bo od połowy listopada zmieniono mi stanowisko (niby do końca roku ale teraz juz wiem, że styczeń tam spędzę i może nawet luty) Czy mogłabym prosic link do prywatnego? po przeinstalowaniu systemu w kompie nie mogę się tam dostac... Megan trzymam kciuki oby było rodzinnie i żebyś z przeprowadzką zdążyła a resztą się nie przejmuj. Ja jeszcze dziś i jutro popołudniówki więc też z czasem bardzo kiepsko. Na szczęscie wigilia wolne. Ale przez tą nową pracę to święta mam na nocki...No cóż trzeba DR. Natka gratulacje dla Paulinki. Super:) Ania ja myślę że Marcówki się nie pogniewały tylko może niedoczas nie służył;) Groszko Gabrysia od tygodnia siedzi w domku ze szkarlatyną. I dzięki Bogu super ją przechodzi. Tylko 1 dzień (pierwszy temp 39 stopni) ale teraz jest super gdyby nie ta buziunia taka wysypana to wogóle nie wiedziałabym, że mam dziecko chore. Nuchna heloł:) Po przeczytaniu wszystkiego (oj trudno było) więcej nie pamiętam...
  19. No i juz wiem, że nie upiekę dziś ciasta bo potrzebuję 2 kostki margaryny a mam tylko 1, masła w całości tez juz nie mam bo na zakupy jutro rano dopiero... Więc mam jednak luz...
  20. Monika jaką masz kochana córunię :)
  21. Witam, wiele nie popiszę bo zmęczenie daje o sobie znac a jeszcze sobie postanowiłam ciasto upiec, tzn ja zrobię a pieczenia inni będą pilnowac;) Tasik, Oby Pa to ucho nie dokuczało. Gabi od srody siedzi w domku bo ma zapalenie ucha, które na drugie zaczęło przechodzic. We wtorek popołudniu płakała prawie godzinę (zanim nurofen zadziałał), że ją boli. Lekarka owiedziała, że zapalenia nie ma i może się zatkało a Gabi jak płakała to go odetkała i tyle. W środę rano znów wizyta u lekarza (dobrze, ze miałam akurat wolne) i już zapalenie ale po pierwszej dawce antybiotyku wymioty. Poszłam więc prywatnie i pan doktor (super pediatra) od razu zauważył, że zapalenie jest i to juz konkretne bo zaczęło na drugie ucho przechodzic i gardło się już zaczerwieniło. Mamy amotaks + dicortinef 2*dziennie Gabi juz po pierwszej dawce wróciła do rzeczywistości. Zdrówka dla potrzebujących Sto lat dla Maciusia Kciuki za Anie są.
  22. Hej, daję znac, że jeszcze zyję :) Wogóle nie mam czasu, tzn komp chodzi a ja maleńko do niego siadam. Dziś troszkę podczytałam i zauważyłam temat wędzidełka i zmobilizowałam sie do pisania. Gabi ma bardzo króciótkie wędzidełko, jest tak przyrośnięte że jak wystawiała język to tylko w dół, inaczej się nie dało. Myślałam, ze będzie musiało byc podcięte. Miałyśmy nawet skierowanie od laryngologa (rok temu) na podcięcie i wtedy trafiłam na bardzo fajną panią logopedę (niestety teraz nie pracuje - dzidziuś) i wytłumaczyła mi, że gimnastyka i jeszcze raz gimnastyka jęzorka. Smarowac na górną wargą np. nutelką albo jogurcikiem aby mobilizowac go. I faktycznie bardzo pomogło, jęzorek wygina się pięknie w górę i jest coraz sprawniejszy. A samo podcięcie nie daje praktycznie nic bo i tak tzreba cwiczyc i to tak samo intensywnie bo język będzie uciekał (nie zna takiej wolności) i sie plątał. We wrześniu byłyśmy u innej pani i ta widząc Gabi była zadowolona z "jej poziomu" (nie wiem jak to nazwac- wybaczcie ale już ledwo klawiaturę widzę). Jest autorką strony Logopedia - czyli e-mowa.pl, na której są jakieś cwiczenia. Szczerze mówiąc tylko kuknęłam tam(ciągły brak czasu). Ok idę spac, mam adzieję że jakoś pomogłam. Zdrówka dla potrzebujących i serdeczności dla świętujących. Jak mi się uda jakoś poukładac codziennośc to będę częściej. jutro po pracy jeszcze muszę z autkiem do naprawy jechac a wieczorem goście więc znów niedoczas jak to mówi Ann Aha i u mnie 7-my rok zaczął się ciężko ale będzie lepiej ;) Dobranoc
  23. Ann jestem teraz, rano komp włączony a nikt przy nim nie siedział ( ja chwilkę szukałam nr do logopedy dla Gabi) Chciałam Wam tylko powiedziec, że jestem cała i zdrowa i to nie ja wjechałam w ten autobus. Ale przez to zdarzenie pracowałam ponad godzinę dłużej niż miałam... Przeczytałam, że tutaj duzo potrzebujących zdrówka więc wszystkim go życzę. Gabi też jakaś taka niewyraźna, ale mam nadzieję, że to nic takiego. No i juz nic nie wiem co chciałam, aha Dziubala śliczniutki ten Twój śmieszek Uciekam, może jeszcze jutro z rana zajrzę, potem prawie 10h w pracy i powrót o północy... Więc muszę odpocząc Miłej nocki
  24. Hej Dziubala Gabi nic nie zaniosła. U nas panie z trójki zebrały po 5 zł od dziecka i kupiły prezent od całej grupy Wszystkim potrzebującym zdrowia, widzę że niektórym trzeba dużo Ja padam na pyszczek. Jeszcze chwila tu i pójdę się kąpac. Czas się wcześniej położyc bo jutro znów tak wczas trzeba wstac (wczoraj 3.30, dziś 3.50, jutro 4.10) blee
×
×
  • Dodaj nową pozycję...