Skocz do zawartości
Forum

Maleństwo04

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Maleństwo04

  1. Jestem, jestem. Widzisz, a tą gorączką na razie się nie przejmuj.
  2. paulina0022hej jestem na chwilkee,pisze z lozka jestem troche zaniepokojona ..;/czy myslicie ze 37,1 to normalna temp ??Maly taka ma??Jesli to juz stan podgoraczkowy to co moze byc przyczyna???Zabkowanie??moze znowu infekcja...-odpukac!!!Maly dzis caly dzien marudny byl, strasznie sie denerwowal wszystkim i raczki do buzki pchal i wszystko co mial pod reka, w koncu dalam mu czopek paracetaamol i posmarowalam dziaselka mascia i przeszllo...kurcze boje sie..a Wy jak stawiacie ze ta temp to od dziaselek??? Paulina - mam taki cyfrowy wskażnik temperatury. Jeśli chodzi o odczyt to do 37 jest temperatura normalna, a od 37 do 38 stan pogorączkowy. Pisałaś, że Nikoś chyba ząbkuje. Ja myślę, że ta trochę wyższa temperatura jest właśnie od dziąsełek. Na razie nie stresuj się. Powodzenia.
  3. justa83Maleństwo a jakiej firmy masz te smoczki? Ja stosowałam to samo mleko co Ty teraz i przez smoczek nr 2 Aventu mała ciągnęła świetnie. Powiem Ci, że nawet przez nr 1 dawała radę. Ja też mam z Aventu. Być może ten pierwszy smoczek(to była 2) był jakiś lepszy. Dzisiaj powiększyłam jeszcze trochę dziurkę i jak się nie zapcha to jest ok. Poza tym Monia to taki mały nerwusek, jak tylko coś jest nie tak to zaraz płacze i się wkurza.
  4. Wicia = bardzo dziękuję za odpowiedz. Ja podaje mleko zageszczone, bo mała ulewała. Teraz chcialabym jej podawac takie bardziej kaloryczne mleko - dlatego ten kleik czy kaszka bylaby fajnym rozwiazaniem. Tylko wtedy musialabym zrezygnowac z mleka zageszczonego i przejsc na zwykly bebilon. Ciekawe czy nie bedzie wtedy ulewania. Widze ze na kaszce i kleiku masz dłuższe przerwy miedzy posilkami. Jutro wybiore sie do Reala to może jej kupie i sprobuje podac. Odkad pękł nam pierwszy smoczek mam problem z piciem. Juz nawet powiekszalam dziurke. W ostateczności wykorzystuje ten smoczek trojprzeplywowy., ale wtedy Monia 180 ml wypija w 5 minut, co tez nie jest dobre.
  5. wicia255U nas notorycznie brak czasu. Pisałyście coś o spaniu. Mój Jeremiasz śpi 12 godzin w nocy od 19:30 do 7:30 (dzisiaj do 8:00) i w ciągu dnia ma dwie drzemki po ok 2-3 godz. Nasz plan dnia: 7:30 pobudka i mleko samo 9:30 mleko z kleikiem 9:30-12:30 sen 13:00-13:30 mleko z kleikiem 14:30-17:00 sen 17:00 mleko samo 19:20 kąpiel 19:30 mleko z kleikiem i do spania Życzę Wam i Waszym rodzinom przede wszystkim Zdrowych, Pogodnych, Radosnych Świąt Bożego Narodzenia. Całuski dla Wszystkich. Życzy Ewelina, Krzysztof i mały Jeremiasz. Hej! Chciałam zapytać od kiedy podajesz mleko z kleikiem i ile mleka wypija Jeremiaszek na jeden raz? Ja podaję małej mleko zagęszczone Bebilon AR i wypija 180 - też pije 5 razy dziennie. Jak sobie przy piciu przyśnie to jest dobrze, a jeśli nie to po wypiciu szuka jeszcze mleka. Jak podam jej smoczka to ciągnie jakby jeszcze coś wypiła. Zastanawiam się nad podawaniem mleczka z kaszką.
  6. Witam poświątecznie!!! Smerfi89 - ale się uśmiałam z Twojej Martynki - fajnie musiało wyglądać jak tańczyła kolędy :))) Na pewno daje dużo radości. Już nie mogę się doczekać kiedy Moni będzie taka wesolutka. Za oknem mróz, ale świeci słonko i nie ma wiatru. Chyba wybiorę się na spacer z Monią. Poza tym muszę kupić dla niej mleko. I jeszcze zdjęcie -pierwsze swiata naszej Monisi:)
  7. Święta, święta i poświętach! I dobrze. Nic nie przygotowałam na święta,bo zawsze spędzamy u rodziców i teściów, ale jestem bardzo zmęczona. To było jak maraton. Wigilia u teściów. potem do rodziców na opłatek, wczoraj cały dzień u rodziców a dzisiaj u teściów. Monia chyba też miała dość - wczoraj mi się rozpłakała, ale pomyślałam że było dużo osób no i trochę za głośno jak dla niej, a dzisiaj u teściów to nie mogłam jej uspokoić przez 15 minut. Na szczęście jak pojawiliśmy się w domu i położyłam ja na przewijaku - spojrzała na worek po pampersach - i od razu sie uśmiechnęła, wypiła ładnie mleczko i i spi w swoim łóżeczku. Myślę, że to za duzo wrażeń jak na takiego maluszka. Postanowiłam że za rok trzeba coś zmienić i przynajmniej jeden dzień spędzić w swoim domu. Gorąco pozdrawiam!!!
  8. Gwiazdki najjaśniejszej, choinki najpiękniejszej, prezentów wymarzonych, świąt mile spędzonych, karnawału szalonego, roku bardzo udanego życzy Agnieszka z rodziną
  9. bejbikKleopatraCiotka spokojnie możesz karmic. Ja zawsze na zapalenie piersi biore Paracetamol i małemu nic nie jest :) Choinka ustrojona:) TEraz jem pizze i popijam Karmi :) ale bym sobie zjadła pizze -nie pamiętam kiedy jadłam.Zrobiłam bigos , schabowe zawijane wśrodku ze śliwką i paszteciki z kapustą i grzybami i z mięsem.jutro muszę upiec bo dziś mi się już nie chce .Jeszcze barszcz, areszte robi mama:) Pati dziasiaj znowu wpadła w histerie i zaczynam podejrzewać ,że dziewczyna jest poprostu wymęczona.Śpi 0 20 do ok 7 rano , czyli 11godzin a w dzien robi może z 4 drzemki po pół godziny.Jak myslicie ?? to duzo czy mało?? juz sama nie wiem co się dzieje z moim dzieckiem:( spadam spac buźka Bejbik - moja Monia tak samo śpi - w nocy po 11 godzin, a w dzień miedzy kolejnymi karmieniami to śpi po 30-45 minut. Tak więc myślę że z naszymi dziećmi wszystko ok.
  10. mama225mineralkahejka u nas to nie będą takie spokojne swieta ZOnia ma powazne zapalenie gardła na granicy z anginą - ofkors antybiotyk - strasznie kaszle i ma katarek ale tak poaza tym to choroby prawie po niej nie widać no i wczorajszą noc też mi przespała w całości chociaz cały dom był na nogach a dom był na nogach bo Jasiek przewył mi pół nocy - zapalenie ucha - ofkors antybiotyk M. ledwo mówi boli go ucho - ofkors do lekarza nie poszedł bo po co - jak go aroniówka nie wyleczy to po swietach pewnie bedzie antybiotyk solidny babcia - tez dzisiaj wstała chora - leczy sie naturalnie - nie robiąc z tym nic ja dalej mam katar ale juz przechodzi za to ten wirus zrobił mi pod nosem wielką opryszczkę która w łazi coraz głebiej do nosa - wygladam tragicznie - w sumie to całe szczęście że nikt mnie nie zobaczy w te swietatylko dziadek zdrowy - bo cały tydzień prcował - a my którzy siedzielismy w domu padamy od tego wirusa jak muchy tak więc całe swięta spędzimy w domu nigdzie nie jedziemy i nikt nas nie odwiedzi - smutno - to będą moje pierwsze swieta i wigilia bez moich rodziców - co roku w wigilie byliśmy na 2 kolacjach ehh dlatego ja zyczę wam przedewszystkim ZDROWYCH, SPOKOJNYCH, RADOSNYCH, CIEPŁYCH I RODZINNYCH ŚWIAT Szybkiego wyzdrowienia życzę, biedny Jasio- zapalenie ucha straszne jest i malutka i Ty, o kurcze ale WAs zmogło, pozdrawiam. Jaka śliczna ta Lenusia i jakie ma długie włoski! Super dzieciaki!
  11. Witajcie KOchane po dłudiej przerwie!!! Czasami Was podczytywałam, ale mało czasu na pisanie, albo weny nie było. Wszystkie dzieciaczki śliczne !!!! Cudownie ze tak ładnie rosną. U nas wszystko dobrze. Jesteśmy już po chrzcinach. Teraz czekamy na świeta. Mała jest cudowna. W nocy przesypia mi 10 godzin, zasypia okolo 24 i spi prawie do 10 - taka ma tez dluga przerwe w jedzeniu.. Karmie ja butelka po 150, ale sie zastanawiam czy nie podawac co drugie karmienie po 180, bo rano to jest bardzo głodna. Jestem na III roku studiów i pisze prace licencjacka. DUzo pracy i czasu mi to zajmuje. Dlatego dwa dni w tygodniu przychodza babcie zajmowac sie Monisia. Mam nadzieje, ze dam rade. Musze przyznac ze bardzo sie za Wami stesknilam. Postaram sie teraz juz bywac czesciej, jak za czasow ciązy. Jeszcze dorzucam zdjecia z chrzcin i dwa zdjecia ktore wyslalam do gazet
  12. Tak mi przykro. Przeczytałam i się popłakałam. Wiem, że jest Ci ciężko, ale mam nadzieję, że będziesz kiedyś mamą czego z całego serca Ci życzę. Trzymaj się.
  13. Hej! Ja mam butelki Aventu z tym zaworkiem, ale mimo to boje się mała łyka gdzieś to powietrze jak tak szybko pije. Może z czasem się uspokoi, Paulina - czy herbatka ułatwiająca trawienie to ta z HIpp - mam taka ale od 1 miesiaca, wiec jeszcze nie podawalam. Ale dzisiaj mala konczy 4 tygodnie wiec pewnie zaczne podawac. Moze bedzie jej lepiej. Debridat podaje jej od 14 pazdziernika.Kolek nie ma.My tylko mamy czasem problem z ulewaniem, bo mala jest leniuszkiem w kwesti odbicia po jedzeniu. Jak nie odbije to potem nawet po godz. potrafi troche mleczka wypluc. Moze ta herbatka pomoze. Lece szykowacmleko, bo godz. jedzenia sie zbliza. Do uslyszenia.
  14. Witam się czwartkowo! Ania - śliczny ten Twój synek.Zazdroszę karnacji:) Ewelka - moja mała też ma coś na buzi. Ja sądziłam, żeto trądzik niemowlęcy, ale lekarz mówi ze potówki.Kazała przemywać spirytusem jak do pępka. Na początku się bałam, ale w sobotę zaczęłam i widać poprawę - powoli znikają, ale pojawiają się też nowe:( Mam nadzieję, że już wkrótce wszystkie znikną. Justa - znalazłam sobie restaurację gdzie zapłace 60 zł od osoby.Będzie obiad - zupa i półmiski z miesem, surówki, kawa i ciasto. Na szczęście szybko sie udało to załatwić i nie musze dalej szukac. Cieszę się, że Kalinka tak ładnie zniosła szczepienie. Buziaczki od cioteczki:) Kleopatra - cale szczęście ze pies się znalazł i nic złego się nie stało. Można powiedzieć, że chodzi swoimi ścieżkami:) Avalka - powiem CI, że nie zazdroszczę, bo trochę rzeczy trzeba zabrać. Myślę jednak, że sobie świetnie poradzisz. Ciekawe jak Laura zniesie taką długą podróż. A ja dzisiaj jestem uziemiona. Myslałam, że pójdziemy sobie z mała na spacer, a tu się rano okazało, że mam przebite koło od wózka. Wczoraj byłyśmy na spacerze - wyobrazcie sobie że zrobił to mały gwozdzik (taki do przybicia fleczka do obcasa). Przed wczoraj zaczęłam w ciągu dnia usypiać mała w wózku, a dzisiaj to już nic z tego nie będzie. A propo jedzenia - Monia je co 3 godz i rzeczywiście budzi się bez problemów. Zdarza się, że trochę dłużej pośpi, ale to rzadko. Wypija 90 ml. Tylko jak nie zdązę na czas przygotowa butelki i się trochę spóznie (jakieś 10min) to mała tak łapczywie je, strasznie się denerwuje i próbuje wciągnąć calutki smoczek, a właściwie cała butelkę. CO mogę zrobić, żeby jadła powoli? Dodam, że po tym ataku na butelkę, pożniej się uspakaja i je ładnie. Najlepiej gdyby piła jak śpi,no ale nie zawsze jest to możliwe. Pozdrawiam i życzę miłego dnia:)
  15. bejbikTrochę sentymentalnie mi się zrobiło;)Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga: - Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie małe i bezbronne? - Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla ciebie. On będzie na ciebie czekał i zaopiekuje się tobą. - Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym? - Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do ciebie każdego dnia. I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy. - A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie? - Twój anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś, i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył Cię mówić. - A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą? - Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię jak się modlić. - Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni? - Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem. - Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział. - Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie i nauczy cię, jak do mnie wrócić, chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej ciebie. W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało: - O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego anioła. - Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał: "MAMUSIU". Urodziłam życie Wyszło krzycząc z moich wnętrzności i żąda ode mnie ofiary z mojego życia jak bóstwo Azteków. Pochylam się nad małą kukiełką, patrzymy na siebie czwrogiem oczu. Nie zwyciężysz mnie - mówię Nie będę jajkiem które rozbijesz wybiegając na świat, kładką po której przejdziesz do własnego życia. Będę się bronić. Pochylam się nad małą kukiełką, spostrzegam drobny ruch drobnego paluszka, który jeszcze tak niedawno był we mnie, w którym płynie pod cienką skórą moja własna krew. i oto zalewa mnie wysoka jasna fala pokory. Bezsilna, tonę. Czy to sama siebie tak wielbię w owocu swego ciała, czy oddaję się na ofiarę ludożerczemu bóstwu instynktu? Skądże wezmę siłę, by się oprzeć temu co tak bardzo słabe? Potrzebna małej kukiełce jak powietrze, daję się bez oporu połknąć miłości, jak powietrze daję się połykać jej drobnym chciwym życia płucom Macierzyństwo- Anna Świrszczyńska __________________ Bejbik - piękne, aż mi się łezka w oku zakręciła.
  16. madlenea tak wyglada Larcia jak sie zdenerwuje tutaj miala dopiero 5 dni:) Ale fajniutka!!! Cudnie masz z tym spaniem:) Moja śpi od 24 do 6, a potem po jedzeniu jeszcze pospi do 8-9. Nie narzekam :)
  17. zawijkaMaleństwo.. A jak wygląda to "plucie"? czy to takie jakby pod ciśnieniem ulewanie.. na odległośc (np. 15-20cm)? jak często tak ma? Jeśli jest dość często (i wzrasta częstotliwość) i wygląda tak jak pisze, to idź do pediatry niech skieruje Cię na usg brzuszka. Jest takie schorzenie które się ujawnia w 3-4 tyg życia.. częstsze u chłopców ..ale.. Pylorostenoza (przerostowe zwężenie odźwiernika), Openmedica Zdrowie Nie martw się na zapas! Moja Janka tez kilka razy tak chlusnęła a potem znikło wszystko Pozdro To plucie to było tak do 10 cm, i tez nie zawsze. Dzisiaj takiego plucia nie ma. Tylko troszkę z buzki wyleci czasem, Moja malutka czasem nie odbija po jedzeniu, dopiero po godz. i moze stad to wypluwanie mleczka.
  18. Dzięki dziewczyny za wypowiedzi w sprawie szczepień. Tak ogólnie to już sama nie wiem co robić. Jedno jest pewne każde dziecko będzie to znosić inaczej. Mam jeszcze trochę czasu muszę pomyśleć.Czekam na Wasze relacje ze szczepien. Moja Malutka od wczoraj bardzo ulewa, a wlasciwie pluje mlekiem.Nie wiem co jest. Ma przepisany Debridat,i było juz super,a od wczoraj nie wiem co sie dzieje. W ciagu dnia spala dzisiaj 2 godz., teraz pewnie pospi do 3 - tzn do jedzenia. Justa - czy moge poprosic o namiary na te chuste. A czy dziecku jest w niej cieplo? Rozumiem, ze ubrana jest w kombinezon.Prubuje sie dodzonic do tych restauracji, ale jakos nie wychodzi. Milego popoludnia Mamusie i Dzisiusie.
  19. Hej! To ja się dołączam: Monika 30.09.2010 3480g 55cm
  20. Hej! Mam pytanie odnośnie szczepien. Ja chce wybrac szczep.skojarzone 6 w1. Czy ktoras mama juz przez to przeszla?
  21. justa83Nie mam zielonego pojęcia ile trzeba zapłacić księdzu za chrzciny.Maleństwo ja na co dzień stosuję linomag zielony i jestem bardzo zadowolona, bo Kala się nie odparza. Ponoć bardzo dobrze działa Sudocrem na odparzenia. My od początku używamy też nawilżanych chusteczek i mała nie ma kompletnie żadnych problemów (używamy produktów różnych firm). A powiedz mi jak wrażenia ze szpitala? Zadowolona byłaś z opieki? I jeszcze jedno pytanko: w którym szpitalu leżała Monia na zapalenie pępka? Gogi te kropelki podaje się dwa razy dziennie po 1-2 kropelki. Co do antykoncepcji to masz kilka opcji: - tabletki AZALIA (lub drugie, których nie pamiętam nazwy) – bierzesz 28 dni i kolejne opakowanie bez przerw. Trzeba brać o stałej godzinie, nie można brać nieregularnie. - wkładka wewnątrzmaciczna (na 5 lat) tańsza za 300zł mogąca nasilać bóle miesiączkowe i krwawienia oraz droższa za 900zł MIRENA dzięki której krwawień ponoć prawie nie ma. - zastrzyk około100zł na 3 miesiące. Wadą jest to, że jeśli będziesz się źle po nim czuła to niestety musisz tak wytrzymać 3 miesiące, aż przestanie działać :/ Tego wszystkiego dowiedziałam się od mojej gin. Teraz biorę tabletki AZALIA, bo za jakieś dwa lata chcę znowu starać się o dziecko, a dopiero później zafunduję sobie tą droższą wkładkę, bo jest ponoć rewelacyjna. Mam pytanie do mam, które rodziły po raz drugi: Czy ten poród był łatwiejszy, lżejszy? Ja też używałam linomag zlielony. Chusteczki miałam pampers sensitive, ale one małej nie służa. Dlatego teraz woda i chusteczki higieniczne. Jesli chodzi o szpital na Markwarta to jestem bardzo zadowolona. Każdemu mogę polecic. Nie miałam swojej położnej ale obsługa była rewelacyjna. Moj porod zakonczyl sie cc bo miałam wywoływane skurcze, a rozwarcia nie było, Malutka nie schodziła do kanału rodnego. W trakcie wywoływania skurczy zaczęła tracić tętno, a kiedy to się po raz drugi powtórzyło - a wody juz dawno odeszły - to natychmiast zarządzono cc. Miałam znieczulenie ogólne, bo w kręgosłup się nie udało, a kuli 4 razy. Dobrze, że się tak skończylo. Rana się ładnie zagoiła, teraz czekam na wizytę u gin. Kikut od pępka odpał Moni w 5 dobie. Niestety była jeszcze mała dziurka, w której się coś sączyło. Pediatra zasugerowała szpital. I tak mała znalazła się na Chodkiewicza. Dostawała antybiotyk. Na szczęście już po wszystkim. Mam nadzieję, że teraz już wszystko będzie dobrze. Na razie nie są nam potrzebne szpitale i inne choroby. Justa pisałaś, że można gdzieś w lokalu zrobić chrzciny za 50 zl od osoby. Możesz polecić to miejsce. Ja chciałam sprawdzić restauracje Pod Papugami i Mega na C.Skłodowskiej.
  22. Witam! Rzadko tu zaglądam, ale mam nadzieję, że już niedługo sobie wszystko poukładam i będę częściej. Jak Wy to robicie że zanjdujecie czas na wszystko. Ja dopiero się tego uczę. Moja MOnisia to jak Twoja Laura Avalko ma zegarek w brzuszku. Budzi się na jedzenie., ale zdarza się ze tez sobie pomarudzi. Taki z niej maly zarloczek. Oszukiwanie herbatkami nic nie daje. Mleczko jest najważniejsze. Czasem trochę ulewa. Ma przepisany Debridat, sa dni ze jest ok,ale sa tez dni kiedy dalej ulewa. Ja tez jestem na etapie zalatwiania chrztu. Bedzie 13 osob. Musze znalezc jeszcze jakis lokal, bo w domu to odpada. Ciekawe ile bierze ksiadz? Wiecie cos na ten temat. Jeszcze mam pytanie - mala ma odparzona cipulke, zmieniam jej pieluchy co godzine, wietrze, i stosuje masc alantan plus, ale jakos slabe efekty. Nie uzywam chusteczek tylko myje pupe przegotowana woda i susze zwyklymi chusteczkami. Dodam jeszcze kilka zdjec mojego 3 tygodniowego maluszka.
  23. Witam kochane! Nie odzywałam się , bo ciężko mi to wszystko ogarnąc. Niby malutka dużo spi, ale wiecie w tym czasie coś sobie zjem, wyprasuję, a czasem poleże. W nocy spi od 24 do 6, ale jak tylko zapiszczy to ja mam juz otwarte oczy. Mam bardzo czujny sen. Po przejściach z pępkiem jest już wszystko dobrze. Niestety pojawiły się potówki na bużce. Ja myślałam ze to trądzik niemowlecy, ale lekarz stwierdzil ze potowki. Staram sie wietrzyc pokoj i nie przegrzewac malej, zobaczymy czy to pomoze. Czy Wasze dzieci mialy potowki, jak szybko to znika, czy czyms smarowalyscie? Mi pani doktor kazala przecierac spirytusem ( takim jak pepuszek). Na razie kapie ja w kali. Monisa to mały łakomczuszek, Uwielbia swoje mleczko (Bebilon Pepti), przez tydzien przybrala 270 g( w czwartek skonczy 3 tyg.). Pije 7 razy na dobe, jedno karmienie to ok 70, czasem 90. Ale jak za duzo wypije to ma problemy z brzuskiem - bardzo sie prezy i ma twardy brzuszek. Chyba musze ja oszukiwac harbatka, bedzie wtedy jej latwiej. Od niedzieli wychodzimy na spacerki. Dzisiaj bylismy juz 30 min. Mam nadzieje, ze opanuje te nowe zajecia i znajde czas zeby do Was czesciej zagladac, bo brakuje mi Was. Poza tym musze nadrobic czytanie.
  24. bejbikjeśli chodzi o oczyszczanie , to u mnie mija 6 tyg a ze mnie nadal kilka kropli krwi na dobę.No i zauważyłam że jak ściągam małej moje mleczko to wyletuje ze mnie więcej .nie wiem czemu tak długo to trwa ,może dlatego że nie ściągam za wiele mleka i za mało oksytocyny wytwarzam...poczekam jeszcze i sie wybiore do lekarza. no a waga to mi spadła w 14 dni do zera , a teraz mam znowu kilo na plusie , muszę przestać wieczorem podjadać , cały dzień nic prawie nie jem a na wieczór czuje głód. justa ja też klinuje małą , bo jest strasznie ruchliwa , główka to jej lata na wszytkie strony i nie ma mowy o tym ,że jak ją położe do łożka to zostanie w tej samej pozycji i kilka razy jej się ulało i zakasłała.Zauważyłam że to ulewanie to kwestia mleka ( przynajmniej u mnie ).Przez 2 tyg podawałam Nutramigen( podejrzenie alergii na białko) no i ulewała za każdym razem , raz dziennie zdarzyło jej się wymiotować .Teraz ma bebiko i prawie wogóle nie ulewa ..a ja śpie spokojnie :) Bejbik - moja mała też ulewa. Przed szpitalem podawałam jej Nan1,ale w szpitalu dawali jej bebiko wiec nie chcialam jej znowu zmieniac. Moze powinnam wrocic do Nan? A przejscie od razu z jednego mleka na drugie,czy stopniowo dodawac po jednej miarce drugiego mleka?
  25. Hej mamusie! Moja malutka jeszcze spi i korzystam z chwili zeby Was poczytac. Dzieki za info odnosnie pieluch. Ja teraz mam Huggies i wycieram dupke wacikami z woda a potem linomag. Mysle ze te odparzenia mogly byc od antybiotyku ktory podawali w szpitalu. Na pupci ladnie schodzi, na cipce jest troche gorzej.Kupilam dla malej kosmetyki Oilatum soft bo mialawysuszona skorke. Ja karmie buteka. Potem Wam napisze jak to bylo z piersiami. Mala czasem ulewa, np co drugie karmienie. Pije co 3 godz i budzi sie co3 godz, a w nocy spi od 24 do 6. Mam pytanie do dziewczyn ktore karmia butelka: ile Wasze dziecie pije i czy tez ulewaja? Do uslyszenia wktroce:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...