Kaja29

Kaskam-Stasiu super:) Gosiak-szybkiego naprawienia praleczki zyczymy:)

Witam:) Ilka-zdrówka duzo. Tosiek juz od 6.40 nie spi,ale zasypia na noc o 20.00 i ładnie spi i od 3 dni nie przebudza sie na mleczko w nocy-i juz tak moze zostac niech brzusio w nocy odpoczywa. Ide ogarniac mieszkanko bo potem to pewnie bedziemy się szwendać po dworku bo ładna pogoda.

AnkaS-mi jak zaczyna tak pekac skora to stosuje masc LorindenA i rewelacyjnie pomaga bo po zwykłych kremach to miałam jeszcze gorzej.

A u nas nocki o.k. i narazie młody zasypia 19.30 i spi do 6-7 bez pobudki na mleczko. Anmiodzik-Super,ze juz po chorobie i ,ze Natalkę omineło:) Jagoda-zdrówka dla Basieńki.

Wszystkiego najcudniejszego z okazji naszego święta

Storczyk i Ania-trzymajcie sie dziewczyny i zdrowka duzo zyczymy. Tak piszecie o tych parówkach-nie jestem jakaś straszna przeciwniczką i jak ktos lubi to prosze bardzo ale ja nie mam przekonania i u nas w domku się ich nie jada. A co do jedenia to Tosiek wsuwa wszystko poczawszy od owocow i warzyw,mięsko i rybke uwielbia i zadnymi kaszami tez nie gardzi:)

Gosiak-gratulujemy zostania ciocią:) Bigbit-mja od zawsze daje nurofen i starszakowi i teraz Antkowi,uzywamy w syropie i czopkach-czopki szybciej działaja:)

Bigbit-wspólczuje nocki i trzymam kciukasy zeby te Wasze nocki w koncu się unormowały i zebys mogła się wyspac-pociesze Cie tym,ze ja dzis tez niewyspana-mam taki popierdzielony organizm,ze jak nie połoze sie przed 23 to nawet jak bym spała 10 godzin to i tak sie nie wyspie:)

witam. Wielkie gratulacje dla Stasia. A ja po imprezce:) wróciłam do domku o 1 w nocy ,chłopaki sobie super poradzili i nawet tatus Toska wykąpał a tak sie obawiał:)Teraz młody się bawi a ja ogarniam mieszkanie,potem jedziemy na zakupy ze starszakiem bo powyrastal z większosci ciuszkow. Co do kaszy jaglanej to ja dodaje do obiadkow jak sama gotuje i mozna z owocami tez:) Pozdrawiam cieplutko.

Witam. U nas tez młody pospał 2,5 godzinki i spacerek tez był. A ja sie szykuje bo o 17 idziemy z kolezankami (urzadzilysmy sobie w lokalu dzien kobiet:))a tatus bedzie zabawiał młodego.Pozdrawiam Was cieplutko i zycze udanego wieczorku.

Gosiak-gratulacje i zyczymy udanej i owocnej pracusi;)) Bigbit-jestes super mama i nie zamartwiaj się tak tym upadkiem. My juz po spacerku,młody druga drzemke zalicza a ja ide ze starszakiem do koscioła na spotkanie komunijne. Buziaki.

I ja witam cieplutko:) Dzisiaj pobudka o 6.00,gilochy leca ale zadnych innych objawow nie ma. Wiolka no to zdrowka dla Was duzo.

Anmiodzik-Tobie tez zdrówka duzo. Bigbit-masz racje i odpoczywaj kochana a sprzataniem sie nie przejmuj. Młody juz wykapany czeka na butle i lulanko.

No to sie dziadzius nabiegał:) Młody wstał idziemy szamac.

Młody w domku pospał 2 godzinki:),zjadl obiadek i poszlismy na dwor,pogoda dzis cudna slonko swieci cieplutko...no i teraz znow spi ponad godzine. Magnuna -prosze napisz czy to jest taki olejek jaki stosuje się do kominków zapachowych?

Viki-pierwszym razem jak bylismy w szpitalu to młody lezał i nie było problemu a za drugim razem ok.miesiąc temu to juz gorzej bo młody ciekawy swiata chciał wszystko ogladac a najlepiej raczkowac a tu z sali nie moglismy wychodzic zeby czegos innego nie złapac,ale dalismy rade-tatus nazwoził zabawek,troche na rekach i od badania do badania czas mijał.Jak bedzie potrzeba to jedz-tak jak mowisz młodego zbadaja porzadnie i bedziesz spokojniejsza.

Młody jeszcze śpi,ja juz ogarnełam i tylko odkurzanie zostało. Dziewczyny pisałyscie o olejku lawendowym do płukania prania-jaki to jest olejek i gdzie go mozna kupic?Bo kule zamówiłam i chciałabym ten olejek tez.

Wiolka-zdrowiej szybciutko. Mamcia-sto lat dla Lucjanka i oczywiscie teskniłysmy:) Dupina poszla spac i lece ogarnąc mieszkanie i jakis obiadek podszykowac.

Zebole mamy dwa ale dziąsła na gorze troche rozpulchnione i takie sino czerwone.

Tosiek tez ma ściezke zdrowia do kompa przetarta-a sprobuj mu nie dac klawiatury i myszki...:)

Bursztynka-nasz głosik tez poleciał. A wit C podaje cały czas łacznie z tranem i wapnem.Młodego juz nasmarowałam i nos zapsikany,mam nadzieje,ze na katarku sie skonczy choc zastanawiam sie czy to nie na zeby bo slina leci ciurkiem z dzioba:) i gryzie wszystko.

Witamy:) U nas tez spanie do 6 z minutkami za to dzis o dziwo nie budził sie po zasnieciu na noc tylko ok.3 na mleczko. Cos mu zaczyna z noska kapac i lece go nasmarowac pulmexem i nos zakroplimy-mam nadzieje,ze przejdzie.

Bigbit-super,ze Majeczce juz ulzyło:) A moja pierdoła pospała ze 30 min i juz wstał i marudzi.

Viki-tez trzymamy kciuki zeby szybciutko przeszło. My juz po spacerku,zaraz mam nadzieje bedzie druga drzemka bo pierwsza tak jak u Gosi 30 minut.

Wiola-oby Natanielkowi szybko przeszło i juz się nie męczył.