kasica

a ja tez własnie mam dzis spięcia z m:) i tez oto ze sie mała nie zajmuje, prosi sie go dziecko 10 minut zeby sie z nia pobawił a on nawet slowa nie odpowie szlak mie trafia:/ wkoncu po mojej awanturze poszedł i bawia sie, nie dosc ze go wiecznie nie ma to jeszcze w sobote nie moze chwili dla dziecka znalesc bo komp wazniejszy! echh potem sie dziwi ze dziecko mowi ze go nie lubi i nie bardzo chce do niego isc

nie zauwazyłam:) byłam na chwilke a potem chyba nie wyłaczyłam myłam dzis okna bo takie upaprane ze nawet sobie sprawy nie zdawałam:) dopiero teraz jak są umyte to widze jaki szok za oknem hi hi pogoda paskudna wszystko się topi ale dobrze bo chociaż cieplej, juz mis ie tak tej wiosny chce ze niewiem co....

my tez byliśmy w jastrzebiej górze na wsi czarny młyn:) pisze wies bo kawalek od miasta ale my akurat takiego szukalismy jak najdalej od cywilizacji:) bylo super plaze czyste, w porwnaniu do sopotu:/

no to gratulacje dla córeczki:) my z jedzeiniem samemu mamy problem ale mam nadzieje ze rozwoiaze on sie sam jak mala pujdzie do przedszkola

pół roku to duzo , a pozatym nie powinno sie dzieci porównywac:) kazde jest inne, a ja i tak zawsze porownuje:) i sie okazuje ze pomimo ze jest niejadkiem to jest duza i wcale nie chuda:) ale jak to mamy chyba nasza rola jest zawsze sie martwic:) dzieki za miła pogawedke mam nadzieje ze jeszcze bedziemy miec wiele temtow na wieczorki przed kompem:)

a zwykła parasolkę w zimie to sie wogule nie da nia jezdzic, wiec tak sobie trenujemy dystanse do sklepu i krutkie spacery to dobrze ze tak bezproblemowo wam poszlo, ja jak zabralam smoka to zaczal sie problem ze spaniem i usypianiem samej,,, ale juz jest ok zasypia i spi sama w pokoju:) choc zdazaja sie wyjatki jak sie bardzo tulic chce:) to spi z nami mama NIE tyran;)

jak nie placze to nie dawaj 3 latka to chyba juz pora nie?:) a rodzice czasem w innym swiecie zyja... my sie w chwili obecnej pozbywamy wozka, bo juz mi dziwnie jaga w nim wyglada taka duza...

bałam sie i zrobila nie raz:/ teraz mam takie podklady poporodowe kupilam w aptece bo sobie o nich przypomnialam jak do szpitala byly mi potrzebne:) no i teraz w ciagu tego tygodnia tylko raz sie zesikala w nocy. trudno jak dziecko nie bedzie siurac to sie chyba szybko nie nauczy cale lato scieralam po niej podlogi...

no najleprza pora latem jest , nie ma obawy ze sie przeziebi. no i wszystko naraz to tez nie dobrze a pozegnanie ze smokiem to dopiero rewolucja

mama sie stara;) serio to ja juz tak mam jak chce czegos dokonac to bardzo sie staram pamietam przeciez jak sikala gdzie popadnie i juz rece opadaly ale przetrwalam i sie udalo, jak wracalismy z placu zabaw pamietam z mokrymi gaciami:) teraz sie fajnie wspomina wtedy bylo mniej przyjemnie:)

ha są wyjatki w spaniu bo mała jak jest u tesciow to idzie spac nawet po 23 :/ twardziel mały, w zeszlym tygodniu nie spala po poludniu a wieczorem pojechala do dziadkow spac i zasnela po 23 . 14 godzin na nogach szok poprostu niewiem jak ona to robi:) ogolnie jest strasznie zywa i wszedzie biegnie:)

więc tak - smoka nie mamy od grudnia zeszłego roku bo zabrał mikołaj hi hi pieluszki nie ma od lata w dzien, juz nawet nocnika nie mamy tylko wkladke. a w nocy od tygodnia ciagle wstaje raz w nocy i ja wysadzam jest ok, a sie obawialam:) spac chodzi najwczesniej po 21 a najpuzniej po 22 to zalezy czy spi po poludniu bo juz nie zawsze, i ile bo potrafi ponad 2 godziny:)

przed ciązą 62kg przed porodem 75kg zaraz po porodzie 10kg mniej i tak mi juz zostało karmilam piersia

tak rano butle je ok 9 9 zaraz jak wstanie to juz krzyczy mlesio:) potem czasami zje jakis serek albo jajo ale nie zawsze czasem mleczna kanapke:) zupke zawsze o 14stej i potem spi popoludniu jak wstanie nie od razu, za godzinke pół lubi jabłuszko czy banana chętnie, mandarynki tez ogólnie popołudniu lubi owoce chrupać no i przed 21 czasem po mlesio, a jak nie mlesio to parówe jak ma ochote, również rano czasem chce jajeczniczke zamiast mleczka zjada 2 jaja z szynka i chlebem to mnie zadziwia:) wiec je tak ja ma ochote jak widac:) oczywiscie bywaja takie dni jak dzis ze mleko rano 2 łyzki zupy i mleko na noc pozatym zupelnie nic:/ duzo na szczęscie pije przy tym

mamma- ja tez urodziłam sie 30 kwietnia tyle ze 85r:) a moją córeczke rodziłam 12 h bardzo było cięzko ale warto i moge jeszcze raz:) urodzona siłami natury o 3:15 rano 3700 i 56 cm 10 pkt w skali apgar

teraz to malutko wczesniej piła 240 260ml teraz tak 180 210ml to maks no ale i tak duzo moze dlatego wlasnie malo je w ciagu dnia zwykle to zupy tylko i tak jak ja zagadam albo przed kompem nie chce sama...

witam jestem mama jagi siedze z nią w domu i czekam na wrzesien az w koncu pujdzie do przedszkola i mam nadzieje moje zycie troszke sie zmieni:)

jaga pije nestle junior waniliowe lub z miodem oraz bebiko bananowe 210ml pluz 3 łyzeczki kaszki bobovity jestem z będzina koło katowic:)

moja jaga tez pije butle rano i wieczorem mleko z kaszka, zastanawiałam sie właśnie nad nia, odstawiać czy nie narazie to chyba 2 sensowne posiłki jakie chętnie zjada jak jest głodna to tylko o mlesio woła niejadkiem jest strasznym wiec niech zostanie

ja równiez oglądam i polecam naprawde fajny i szokujacy

ewaagnieszka-- własnie ja mam córke z czerwca 2007 a sa wszystkie wątki maj lipiec i sierpien czerwaca 2007 nie ma???

he he he a jednak są:) spoko więc pozdrawiam i miłego weczoru zyczę

witam a ja jestem nowa i wlasnie probuje się połapac niewiem czemu mi sie suwaczki nie wyswietlaja a w podglądzie je mam i widac:(

witam jestem z kwietnia 1985r mam córeczke z czerwaca 2007 :) i widzę ze jest tu jeszcze duzo dziecieczków z 2007:) pozdrawiam

jestem mamą Jagódki 2,8 mies i mam nadzieje , że na tym forum znajdę odpowiedzi na nurtujące pytania, oraz będe mogła porozmawiać z innymi mamami o naszych dzieciech i ich problemach.jak i również te milsze sprawy i wydarzenia