Skocz do zawartości
Forum

kasica

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kasica

  1. napewno tak zrobie i niech se gadaja ze sie wtracam niewazne dziecko jest najwazniejsze nie rozumiem ludzi ktorzy sluchaja bezlitoasnie placzu bitych dzieci bo tak niestety jest jak sie ludzie nie chca wtracac, biedne malenstwa tylko cierpia:( brrr jak sobie tylko pomysle boshe maluszki niewinne ja to zaraz rycze jak widze w tv te dzieciatka pobite itp ostatnio w realu spotkalam matke z okolo 2 3 latkiem maly plakal a ta po angielsku do niego sie darla stupid siarap! a on nic nie robil tylko plakal jak to dziecko, ja na moja nie zwaracam uwagi jak czasem sceny robi w miejscach publicznych a ona tak nium szarpala potem ze mialam ochote podejsc i ja tak poszarpac ochh ale sie wtedy wkurzylam no ale co nie dogadalabym sie:) mały potem po polsku powiedzia chce do tatusia co mnie zdziwilo
  2. no i raczej wolalabym byc anonimowa zawsze moze sasiad z naprzeciwka zadzwonic czy cos, choc to stary dzidek i pewnie niewiele slyszy choc tego sie nie da nie slyszec ja mam ich zaraz za sciana, dzidziusia slysze czesto jak placze i jak se pomysle ze ma takich walnietych rodzicow to mnie cos:/
  3. miska271kasicaśliczne dzieciątko GRATULACJE porodu pozazdroscic:)margolciu napewno nie bede spokojnie siedziec jak tylko cos sie bedzie dzialo malemu narazie nawet nie placze jak jest awantura zalezy jacy to są ludzie i co im strzeli do głowy jak sie dowiedza że ktos wtraca się w ich zycie.... no wlasnie tego niewiem?/
  4. śliczne dzieciątko GRATULACJE porodu pozazdroscic:) margolciu napewno nie bede spokojnie siedziec jak tylko cos sie bedzie dzialo malemu narazie nawet nie placze jak jest awantura
  5. no tak narazie sie nie mieszam ale boje sie ze przyjdzie w koncu taki dzien ze nie wytrzymam u nas leje deszcz i jest okropnie
  6. witam chwilke mnie nie bylo zaczytalam sie w innych wątkach:) pozatym spedzalismy czas z m:) caly tydzien razem bo on na l4 mała zadowolona jak niewiem, ogulnie czasami kilka dni sie nie widza i jaga jak sie zadko widza wogule nie chce do taty:( a teraz po tym tygodniu to dzis nie chciala go wypuscic z domu mowi jej ze niedlugo wroci a ona sie pyta jak nigdy, bo do tej pory jej to wystarczalo a kiedy jest to niedlugo w szoku bylam potem do okna poleciala mu jeszcze pomachac. szkoda mi jej troche we wtorek zas m wraca do roboty bedzie jej sie tesknic , mnie chyba tez:) normalnie pierwszego dnie nie moglam sie przyzwyczaic do niego:) dzialal mi na nerwy smutne to troche ze takie to zycie wokól pracy sie kreci
  7. wiec jak juz tu jestem to poowiem wam pewna historie i powiedzcie mi co ja mam robic w takiej sytuacji 2 lata temu do naszego bloku wprowadzili sie nowi sąsiedzi, po smierci babci moje dobrej sąsiadki (mieszkala obok) wprowadziła sie jej wnuczka z chłopakiem ona ma 24-25 lat a on chyba troszke starszy, ucieszylam sie bo myslalam ze relacje beda spoko miedzy nami i ze nie raz bedziemy chodzic na kawke do siebie, bo juz sie wczesniej znalysmy troche niestety z nimi jest cos chyba nie tak:) w lato wzieli slub a 2 mies temu ur. sie im synus problem polega na tym ze robią okropne awantury leja sie chyba:) wyją 3 razy w tygodniu tzn płacza i on i ona tak ze cały blok słyszy! dla mnie to jest chore strasznie z tego co9 słysze to oboje sa tacy porąbani wczoraj on zygał na klatce a ona sie dzierała, ze ojciec jej dziecka to szmata.... itd ja jestem strasznie wrazliwa a jak juz chodzi o dziecko to wogule jak byla pierwasza awantura zaraz jak sie wprowadzili to niewiedzialam co sie dzieje stalam z tel. i juz mjialam na policje dzownic:( nigdy sie jeszcze z czyms takim nie spotkalam , osobiscie jestem osoba bezkonfliktopwa nie lubie sie klucic. i co teraz z tym maluszkiem, teraz jest malenki nie wiele rozumie ale za pare miesiecy jak to tak dalej bedzie trwac to ja tu chyba zwariuje:( najbardziej mi wlasnie tego maluszka szkoda:(
  8. margolcia wlasnie doszlam wczoraj do reszty postów:) do 24 siedzialam tak mnie wasze historie wzruszyly, teraz to az mi wstyd przy was narzekac silne kobitki jestescie:) i tak trzymac :) bede zaglądac i napewno pisac z wami :) buziolce
  9. witam was serdecznie tak sobie troszke poczytałam ten wątek i troszke zszokowałam sie hostorią życia margolci :( wiem ze nie mnie tu osądzać ale ja bym chyba z takim facetem i teściową nie dała rady, choc jak sie ma dzieci to znosi sie wiele dla nich, i bardzo ciezko rozpoczac zycie samemu na wlasna reke:( z moim m tez bywa nie ciekwaie ale narazie da sie wytrzymac. pozatym z tymi chorubskami to chyba wszędzie tak my juz po mam nadzieje, m zapalenie oskrzeli przeszedł, ja zatoki mała naszczęscie lekkie przeziebienie strasznie bym juz chciała wiosne a tu ten okropny snieg za oknem:(
  10. no za to m wlasnie wrocil od lekarza i sie okazalo ze zapalenie oskrzeli ma, na dodatek jak uslyszalam to mnie kaszel meczy i strasznie sie zaczelam zle czuc jakies urojenie:) ide jutro do lekarza ciekawe co mi powie?
  11. patusia u nas -10 my juz po spacerku bylismy odebrac jagi wyniki wszystkie bdb:) śliczne nowe suwaczki:)
  12. witam rok temu zmarł mój chrzesniak, szwagierka do tej pory nie moze sie pozbierac ale dopiero dzis zgodziła sie na konsultacje psychologiczną wiem ze jak sie zrazi to drugi raz nie pójdzie bardzo prosze poleccie jakiegos dobrego psychologa psychiatre z okolic katowic bedzina dąbrowy sosnowaca i w pobliżu
  13. witam bardzo prosze was abyście polecały dobrych psychiatrów psychologów, sparwa bardzo delikatna i nie cierpiąca zwłoki
  14. hej my sie juz chyba w innyh wątkach spotkały nie?
  15. [*][*][*] bardzo mi przykro
  16. hej a ja urodziłam sie w tychach:) mieszkam w będzinie w katowicach mam gina ktory odbierał moja jage w bytomiu:) bardziej śląska być nie moge hi hi
  17. witam:) kwiatuszek mój pediatra mowił mi tak 2,5 roku ze poco dziecko kłuc jak nic sie nie dzieje, w koncu pojechalam wczoraj rano i powiedzialam mu ze ma mi dac skierowanie i juz:) no i dał:) jaga troche plakala ale juz dzis nie pamieta zawiozlam tez mocz, i kupke jak juz to wszystkko:) w poniedzialek wyniki mam nadz. ze sa ok dziecko moje od urodzenia zadnych badan nie mialo robione. pozatym u nas dzis bialo bylo jak wstalam:) zimno jak niewiem tylko do sklepu na szybko, jeszcze mamy katar . jaga spi teraz a ja mam wolna chwilke
  18. kasica

    Petycja koniec zimy !

    u mnie tez pada snieg i juz mnie szlag trafia jak to widze teraz np. swieci słonko ale wyjsc tylko, jak przed chwila ciemno i zamiec byla masakra pozasłaniac rolety i spac do wiosny hi hi zeby tak sie dalo....:(
  19. kasica

    a jak wasz "popędzik" ?

    niestety po tylu latach z jednym facetem popedzik słabnie zanika?:), a jeszcze gorzej jak pojawia sie dziecko ja mam czasem ochote na jakiegos wysokiego przystojniaka hi hi
  20. my tez musialysmy dzis wyjsc w koncu do sklepu bo pustki, ludziska sie gapili bo ja zakatarzona na maksa jestem nocka ciezka kaszel mnie męczył, ciesze sie ze juz w domku jestem bo tam zimno jak niewiem i co chwila jakis snieg pada beznadziejnyehhhh
  21. a mowiła cos o pascie jakiej uzywac? nam dentysta polecił elmex dla dzieci podobno te owocowe nie sa tak dobre?
  22. marciołka a gdzie ty zakupy o 23 robisz?? ja dzis ledwo zyje gorączke mam od nocy Jaguska mnie zaraziła, dobrze choc ze ona lepiej
  23. MARCIOŁKA u mnie tez tak zwykle bywa ze po 2 h juz bajzel. jaga moja tez od 2 dni narzeka na brzuszek ze ja boli nie mam pojecia od czego i kupke zrobila dzis zielona i zadka ale nie ma biegunki bo wczoraj byla zadka raz i dzis tez raz??
  24. szanse zawsze sa, po pierwsze kto pierwszy ten leprzy, pierszenstwo maja rodzice oboje pracujacy wiec jesli nie bedzie za duzo 6 latkow i wogole zrobia grupe dla 3 latkow mam nadzieje ze sie dostaniemy zobaczymy wszystko sie okaze za miesiac
  25. jestem... szczęśliwą żoną i mamą nie lubię... fałszywych przyjaciół męczą mnie... niektórzy ludzie nie żałuję... ze dla córci, zawaliłam wykrztałcenie zawsze... jestem szczera az do bólu planuję...duzoo rzeczy:) nigdy... nie zdradziłam chcę... miec synusia:) kłamię... żadko nie życzę nikomu... niczego złego denerwują mnie... matki które zle traktuja swoje dzieci boję się... strasznie o moja córcie czasami... wspominam:) _________________
×
×
  • Dodaj nową pozycję...