-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez maritka45
-
NIESPOKOJNANEW I MACZETKA - WIELKIE GRATULACJE!!!!!ALE WAM ZAZDROSZCZĘ.... Ja coś przeczuwam, że chyba będę ostatnia z grudnióweczek.... pewnie tak jak za pierwszym razem - przenoszę o jakiś tydzień:( mam takie dziwne przeczucie! A dzis wreszcie zakupiłam podkłady poporodowe i te wstrętne majciochy :-/
-
witaj Grazia! myślałam, że Ty już na porodówce:) Ja też nie mam "wycieków", ale z maksiem też nie miałam, a później byłam dojna krówka:) hihi! Lecę poodkurzać, trzeba się czymś zająć, bo zwariuję! JA JUŻ CHCĘ RODZIĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Suzzy - rozumiem, rozumiem! Więc nie tak cięzko znowu o zrozumienie!!!! Tak sobie tylko porównywałam "porodowe fakty" i upewniłam sie w przekonaniu, że każdy poród jest inny.... podobny, ale inny:)
-
witam:) melduje się - nadal w dwupaku:-/ też poczytałam o porodzie Suzzy i mój pierwszy poród też był inny - w Polsce mają chyba inne praktyki:) Może to i lepiej?! Jedno jest pewne - każdy poród jest inny!!!
-
Newania - gratuluję!!!! I zazdroszczę okropnie............
-
ja też torby jeszcze nie spakowałam, hihi!!! Jakoś przy drugim porodzie do wszystkiego podchodzi się z dystansem i daje na luz:)
-
miło by było z tymi mikołajkowymi niespodziankami, ale bynajmniej u mnie cos się nie zapowiada.... a juz tak czekam!!!!!!!!!!!!! Byłam dziś u koleżanki, która miesiąc temu urodziła, też ma 2 synków, różnica wieku 16 m-cy - i nawet da się pogodzić wychowywanie takich dwóch maluchów. Obawiałam się, że gorzej to wygląda w praktyce i stresowałam się jak ja sobie poradzę?! Dziś nabrałam trochę optymizmu:) ja przed chwilą pojadłam klusek śląskich:) Kajtuś też dostał czkawkę, hihi.
-
MACZETKO - POMYŚLNOŚCI, ZDRÓWKA I RYCHŁEGO ROZWIĄZANIA!!! STO LAT!!! STO LAT!!! STO LAT!!!
-
Zmykam spać! Buziaki laseczki!!!!!!!!!!!!!!
-
ANITAJAS - ŁADNY, PRZYTULNY POKOIK :) Czyżby mebelki z IKEI? Uwielbiam ten styl:))
-
aina83Maritka a jak tam u Ciebie, masz juz jakieś objawy zbliżającego sie porodu?:) Bo ja nie, oprócz tego, że codziennie brzuch mnie pobolewa tak jak na okres. A poza tym dosłownie nic... aina - u mnie cisza! Raz zdarzyły się skurcze przepowiadające, ale to jakiś tydz temu i od tamtej pory cisza. Przy pierwszym porodzie było podobnie - cisza, cisza... i dopiero 8 dni po terminie ni stąd ni z owąd w ekspresowym tempie zaczęo się od baaaardzo bolesnych skurczów:(
-
RENKA - trzeba zrobić tzw. próby wątrobowe, czyli m.in. poziom bilubiriny.
-
witajcie Asik - jak się czujesz??? Zazdroszczę Ci, że już dotrwałaś do terminu.Teraz tylko czekać na dzidzi,e.... pewnie lada moment będzie z Wami:))) U mnie jeszcze trochę.... choć nie ukrywam, że licze na wcześniejszy poród!!!!
-
anitajas - z nerkami nie ma żartów:( ja raz w ciąży miałam atak bólu - gorzej niż poród!!!! Jak masz to łyknij urosept, a jeszcze lepiej furaginum.
-
witam dziś z rana:) tinka czekamy na wieści! Noc spokojna, ale poranek leniwy. Zaraz wracam chyba do łóżka razem z moim małym księciem - a właściwie z dwoma:)
-
Littlemum - trzymamy kciuki! Wracajcie w dwupaku:)
-
hej jestem.... u lekarza żadnych rewelacji - wszystko oki, rozwarcie zatrzymało sie na 1 palcu i cisza; a teraz już wskazane, żeby cos się działo, bo jestem taka ociężała...no, ale jak trzeba czekać to trzeba czekać! Ważne, żeby dzidzia była zdrowiutka!!! Zdziwiłam się, że schudłam 0,5kg, bo mam wilczy apetyt. Kajtus waży 2,9kg! całkiem sporo. Jeśli wytrzymamy do pierwotnego terminu to szykuje się nie lada chłop,hihihi!!! No Maksio ważył ponad 3,5kg i teraz pewnie będzie podobnie. Ciśnienie miałam dziś bardzo niskie - 85/50! I to pewnie dlatego czuje się tak słabo Dziewczyny - spróbujcie na zaparcia konsumować codziennie rano i wieczorem po 3 łyżki takiej "mikstury": pół szklanki otrębów pszennych + pół szklanki soku jabłkowego + pół szklanki soku z suszonych śliwek (jeśli nie znajdziecie gotowego w sklepach- można zalać suszone śliwki wrzątkiem, zmiksować i zastosować powstały wywar). Ponoć bardzo skuteczne - u mnie działa, jeśli pojawiają się jakieś problemy z wypróżnianiem. A ostatnio przez stosowanie żelaza niestety zdarzały się.... Powodzenia:) jest ktosik on-line??
-
ja też uciekam, szykować się do lekarza:) papa
-
Dziewczyny - u mnie było podobnie, miał być wczesniejszy poród, bo rozwarcie na 1 palec mam juz od ponad miesiąca - i co? i pewnie będzie przenoszony tak jak nasz Maksio. Sytuacja się powtarza; w pierwszej ciąży było podobnie, straszyli od 6 m-ca, że bedzie wczesniak, a jemu tak się spodobało w brzuszku, że ponad 41 tyg wytrzymał:)
-
mój brzuch już bardzo nisko - czuję po spodniach, bo w tych ciazowych guma nie chce mi się naciągnąć na brzuszek i wiszą w kroku, hihihi!!!
-
witaj ewelinko! no szkoda, że bez dzieciaczka... poczekasz sobie jeszcze trochę razem z nami:) Justyna - cieszę się, że gustujesz w tym samym imieniu:) u nas - to mężowi chyba bardziej się podoba!!! Mnie oczywiście tez, ale rozpatrywałam jeszcze 2 propozycje - Mikołaj i Aleksander (tak jak wy!!!) Ale chyba pozostaniemy przy Kajtku!!!! No chyba, że urodzi się w Mikołaja.... Ale by było fajowo!!!! Dziś mamy wizyte u ginekologa - juz nie mogę się doczekać. Ciekawe czy rozwarcie się powiekszyło?! Oby...
-
nikogo nie ma chyba, więc uciekam na serial:) A musze się pochwalić - zdecydowaliśmy się, że syneczka nazwiemy Kajetan!!! Mój Kajtuś kochany...........
-
hejka wieczornie ja tez się obżeram - jak co dzień wieczorem - kisielek... mniam, mniam! jutro mam wizytę u lekarza:) już nie mogę się doczekać!
-
Nikogo ni ma:((( Też uciekam zjeść rosołek.miłego dnia!
-
hej:) kurcze - ja imprezy nie miałam:( byłam padnięta jak mops... chyba moje niskie ciśnienie daje się we znaki. Dziś też od rana jakaś zmęczona; Maks zrobił pobudkę przed 7!!! Szykuje sie leniwa niedziela........