monika4

hej sweeti powiem ci co mówiła moja znajoma psychiatra, kiedy ktoś ją do szału doprowadzał: no cóż ona, biedna winna, że jest psychopatką spróbuj powtarzać jak mantrę monia i pogoda nam się.........zmieniła, mam nadzieję, że popada właśnie wróciłam z magnolii, w tesco jest duża wyprzedaż na dziecięcych szmatkach np. bluzy chłopięce w rozmiarach od 12 miesięcy do 11 lat - ceny od 3,80 do 22 zł. Kupiłam Kubie 4 sztuki różnych za 30 zł w sumie, przed przeceną kosztowałoby mnie 110 zł. jutro też mam imieniny teścia wrrrrrrr a chce mi się tam iść jak......

sweeti kciuki mocno zaciśnięte!!!! dasz radę!!! dużo uśmieszków

witam w piątek miłego dnia

idę spać dobranoc

uciekam spać, co prawda - "wcześniej" mi nie wyszło ale zawsze przed północą, oczywiście jestem po śniadaniu, złe nawyki wróciły wrrrr 200 gramów pysznych nadziewanych nugatem, oblewanych w czekoladzie paluszków zjadłam i rafaello zagryzłam! a co!!! kiedyś się będę odchudzać dobrej nocki

wow!!! ale u mnie zagrzmiało!!! przydał by się deszcz!!! monia ale masz super i Aśka - wielkie brawa dla zdolnej córki i Melcia - wielkie brawa dla drugiej zdolnej córci!!!! niechby się wam ta turcja udała!!! należy się!!! jak najbardziej!!! tak ogólnie i za wszystko czyli za całokształt!!! trzymam kciuki!

sandały jednoczęściowy czy bikini

kolacja mięsko czy jarzynki

antalisMonika ja mam taka sama :) Ja na 2 udka z kurczaka daje 3 lyzki oliwy, 2 lyzki alkoholu, duzo papryki w proszku i ok 2 zabki czosnku i lyzeczka vegety. Wszystko mieszam ze soba i obtaczam w tym udka, pozostawione w marynacie lezakuja sobie w lodowce ok 2 godz. ( mozesz zostawic na noc ) i co ok 30 minut je przewracam i nacieram. W nocy oczywiscie leza w pozycji niezmienionej :) dziękuję, muszę wypróbować następnym razem, dzisiaj zostałam przegłosowana i piersi tradycyjnie smażyłam jeszcze nigdy nie dawałam nalewki do marynaty, piwo, wino - owszem czas poeksperymentować:Uśmiech:

nie ma sprawy onomatopeja

książka noc czy dzień

sweeti, bidulko! tulimy!!!

emilka ogólnie nic takiego, dzień jak co dzień, intensywny z intensywnym dzieckiem ale jestem jakaś potwornie zmęczona, nogi mnie bolą, humor do duu......., godzinę temu porosiłam ogólnie na głos o dorobienie mi kawy do kubka (miałam tam połowę starej) a moja mam i m. każdy na własną rękę zrobili mi po kawie, w związku z czym wypiłam te dwie i pół i spać mi się chce potwornie i ogólnie marudzę, więc, chyba lepiej powiem, że nie żyję i spać pójdę, może jutro będzie lepiej

andziaMonika jutro stary mnie wsadza na jakis extra wypasiony wózek inwalidzki i jedziemy zrobić rundkę po knajpach:Uśmiech::Uśmiech::Uśmiech: ale jazda!!!!!!!!!!!! super!!!!!!!!!!!!!! i tak do porodu!!!!!!!!!!!!!!

faktycznie gosiu jakieś to wszystko durne!! trzymam kciuki za rozwiązanie sprawy po twojej myśli buziaki dla wszystkich na noc

gosiu i co?????????????????????? łucja a ty nie miałaś być w czerwcu na weselu w moich okolicach???? agniesiu jak tam u teściów???? mam nadzieję, że odpoczywasz??

edziu dziękuję za uznanie:Uśmiech: super urlopik wam się szykuje, mam nadzieję, że pogoda dopisze i wrócicie wypoczęci, opaleni i najważniejsze - zadowoleni, my ruszamy za miesiąc, czyli jeszcze trochę czasu zostało Do Kuby przyszła dzisiaj do 6 letnia koleżanka, to troszkę spora różnica wieku ale maluchy kapitalnie się razem bawiły, oczywiście na moment z oka nie można było ich spuścić bo mieli różne pomysły ale dziecko miałam przeszczęśliwe

ja nie żyję!!!!

andzia to masz jeszcze na szaleństwa i wciśnięcie komuś jedynaka przez całe 84 dni

sweeti widzę, że próbujesz dostosować się z ząbkowaniem do Mateuszka co by mu się smutno nie ząbkowało!!! pochwal się zębolem koniecznie!!! koronkę robisz czy implancik???

jak to dobrze, że już wieczór, ufffffff dzisiaj u Kuby była 6 letnia koleżanka, pilnować trzeba było podwójnie ale młody zadowolony z towarzystwa, super, ann a co Szymi taki marudny? zęby? korzystaj z obecności mamy i staraj się załatwić jak najwięcej, odpoczynek nadejdzie, w końcu!!! moniq z tego co wiem, to nie ma wieku dla wyrostka, córka koleżanki miała atak w wieku 2 lat i jej wtedy wycięli, cieszę się, że to jednak na rota się skończyło, oby nie przeszło na pozostałych członków rodziny Natanku, duuuuuuuuuuuużo zdrówka słonko ekstra sobie ze wszystkim poradziłaś!!! brawa!!! Julka jednak ma typowy okres dojrzewania - chwila miłosnego buntu i rewelacyjne świadectwo!!! gratki wielkie lekarce dogadaj! a co!!!

anulka miłego wypoczynku i wracaj promienna szybciorem:Uśmiech:

Kuba ma jarzynową, my żurek a na drugie muszę coś z piersi zrobić, na razie pomazałam tylko przyprawami i czekam na wenę, może ta malinówka??? antalis podpowiedz coś o tej marynacie?? dużo alkoholu dajesz i co dalej, ja mam malinówkę taką spirytusie, też własnej produkcji, nada się??

gunia to dzisiejsze żarcie masz z głowy:Uśmiech: moje sreberko śpi, wybiegał się jak szalony, dzisiaj pierwszy raz, sam, bez trzymania się za nic, zszedł za schodów troszkę mnie to przeraża, do tej pory złażenie ze schodów w pozycji pionowej jakoś nie wchodziło w rachubę, a teraz już widzę czarne scenariusze

eeeeeeeee coś mi się nie chce w to wszystko wierzyć, takie to jakieś troszkę naciągane, choć może i jest gdzieś ziarenko prawdy