Skocz do zawartości
Forum

monika4

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez monika4

  1. Anulkaa gdzie Dziubala pojechała? Wiem, że na upragniony urlop, ale w jakie miejsce? do Jastrzębiej Góry
  2. hej dziewczyny pizza już mi pachnie w piekarniku, placek z kruszonką i rabarbarem też, młody zaraz się obudzi, mama z m. pojechali do Katów a ja się delektuję tą sekundą luzu, która niebawem się skończy gunia bardzo ci współczuję, wiem jak się mieszka z mamą, która do wszystkiego się wtrąca, wszystko wie lepiej itd, ja co prawda jedynaczka ale też mam serdecznie dość mieszkania pod wspólnym dachem trzymam kciuki, żeby budowa ruszyła szybciorem monia moja teściowa też tylko uznaje najmłodszego syna z rodziną, zostawili im mieszkanie we Wrocku, w pełni wyposażone a sami na starość dom na wsi kupili i dorabiali się od łyżeczki, zresztą do dziś tak jest, że wszystko dla Oskara mój m. nic nie potrzebuje - bo wszystko ma wrrrrrrrr gabi zdrowiej!!!! nie choruj!!!! zakaz!!!
  3. monika4

    Żywe srebro

    iszpan Bendżi jest boski!!!!! Kuba też ma taką zabawkę na drewnianym kiju - biedronkę ruszającą skrzydełkami i dwie plastikowe - słonia i takie koło, też uważam, że super sprawa, bardzo lubi się nimi bawić, udając np. odkurzacz chociaż teraz przebojem jest kosiara a co do psich kupek, to też oczywiście zauważone są zawsze i wszędzie, oczywiście znalezisko jest zaraz głośno oznajmione - o, kupa!!! i nawet pożegnane - papa, kupo!!!
  4. melduję się przed spaniem wczoraj kilka osób z podstawówki m. zrobiło imprezkę, na którą byłam również zaproszona, impreza pod gołym niebem, miało być ognisko, były grille, piwo, żarcie z pieczonymi kartofelkami włącznie, super, Kuba był z nami do 21.00, sam zawołał, że chce do domu, zawieźliśmy, został z babcią a sami, pierwszy raz od urodzenia młodego, wróciliśmy na imprezę, chwilę po 24.00 wszystko się skończyło, troszkę zimno jak na tę porę roku ale ogólnie dało się wytrzymać, powiem tylko tyle, że czułam się bardzo dziwnie bez dziecka, tak późno w nocy, Kuba tę zresztą zasnął dopiero o 23.30, wyjątkowo był grzeczny Kubie wysypka juz wczoraj zlazła, czyli raczej uczulenie, winię pomidory, ostatnio jadł je do wszystkiego gosiu czo ty znowu z tym kryzysem??? co się stało??? trzymam kciuki za szybciutkie wyjście na prostą edziu faktycznie nieciekawa ta sytuacja z pilnowanie Bartusia w dniu wesela, spokojnie sobie to wszystko przemyślisz i na pewno znajdziesz jakieś rozsądne wyjście nie piszę już nic tylko biegiem do łazienki bo padnę z nosem w klawiaturze dobrej nocki wszystkim
  5. monia cieszę się, że dzieciakom już lepiej, głowa Emila to pewnie od tego zapalenia zatok bolała, kciuki oczywiście zaciśnięte i za uszy i za siostrę - musi jej to wszystko minąć, to chwilowa niedyspozycja wczoraj kilka osób z podstawówki m. zrobiło imprezkę, na którą byłam również zaproszona, impreza pod gołym niebem, miało być ognisko, były grille, piwo, żarcie z pieczonymi kartofelkami włącznie, super, Kuba był z nami do 21.00, sam zawołał, że chce do domu, zawieźliśmy, został z babcią a sami, pierwszy raz od urodzenia młodego, wróciliśmy na imprezę, chwilę po 24.00 wszystko się skończyło, troszkę zimno jak na tę porę roku ale ogólnie dało się wytrzymać, powiem tylko tyle, że czułam się bardzo dziwnie bez dziecka, tak późno w nocy, Kuba tę zresztą zasnął dopiero o 23.30, wyjątkowo był grzeczny no to pora na lulanko dobrej nocki wszystkim
  6. ale wam dobrze, Kuba padł dopiero koło 22.00 a i teraz przez sen gada dobra spadam bo już prawie nie widzę
  7. wrrrrr, przeszkadzA M STRASZNMIE KUBA BWWWWWWWWWWWWWRNNNNNNNNNNNNNNN
  8. jestem, dzień taki sobie ale już za mną - pogoda do bani, przegląd pór roku średnio co godzinę, strasznie śpiąca jakaś jestem, Kuba za to rozbawiony ann superaśny mieliście weekend a fotki i modele - śliczni słonko tydzień napięty do granic możliwości ale już tylko 5 ci zostało!! lehrerin współczuję tych nastrojowych dni, hormony to przekleństwo anulka i dobrze, że alkoholowo rozrywkowo było, przynajmniej humorki macie supeer nie popiszę dziecko mi przeszkadza wrrrrrrr
  9. ale pustki czyżby jednak zdychał??? witam
  10. witam i zaraz zmykam dzisiaj u koleżanki robimy składkowe ognisko, od rana w biegu, sprzątanie, gotowanie, karmienie no i to info od moni zaraz jadę rozejrzeć się w sklepie, niech tylko m. z wanny wyjdzie monia bardzo się cieszę, że dzieciakom już lepiej, tak trzymać!!! dziubala oczywiście, że czekaj na chłopa z tym pakowaniem, jakby co to niech podpowie czego tam nie ma na liście Maciuś super, że pogoniłeś tempkę, szkoda chorować przed wyjazdem słonko co do m. to powiem tak, co do urzędniczki to powiem , co do Zosi to powiem gunia ten avateraek jeszcze ładniejszy, szalejesz jak diabli
  11. autem słodkie czy gorzkie?
  12. ja tu tylko dobranoc powiedzieć przyszłam miłych snów mimo wszystko
  13. dobra, idę spać bo sama tu ze sobą gadam:duren::duren: dobranoc
  14. moniq to sobie nieźle alkoholowo-kulinarnie poszalała w kuchni, mam nadzieję, że jutro będzie bezkacowo
  15. tiiiaa dziubala ja już też śpię od co najmniej godziny
  16. moniq a bo to ciasto to rewelka, szybkie, proste, tanie i pyyyyyyyyyyyyyyyszne, ja tylko cukru daję mniej o pół miarki, została 1/4, znów żarłam a obiecywałam sobie, że koniec ze śniadaniami!!!
  17. Dziubalamonika4hehehe już widzę jak dziubala uzupełnia braki w liście przez cały pobytsorki za czarny humor, tego oczywiście ci nie życzę!!!!! tylko tak mi się nasunęło, na pewno wszystko zapisałaś i niczego ci nie zabraknie na wczasach a nawet gdyby to braki uzupełnisz np. w wakacyjnym sklepie Tak będę uzupełniać, że zeszyt 100-kartkowy to będzie za mało potem koniecznie podeślij, bardzo chętnie skorzystam a najlepiej opublikuj, będzie bestseler
  18. hehehe już widzę jak dziubala uzupełnia braki w liście przez cały pobyt sorki za czarny humor, tego oczywiście ci nie życzę!!!!! tylko tak mi się nasunęło, na pewno wszystko zapisałaś i niczego ci nie zabraknie na wczasach a nawet gdyby to braki uzupełnisz np. w wakacyjnym sklepie
  19. monika4

    Żywe srebro

    a najlepsze jest to, że wczoraj Kuba został z m. wieczorem a ja pojechałam z mamą i teściową na zakupy, wróciłyśmy chwilę po 21, Kuba oczywiście nie śpi, nie jadł i czekał na mamusię, jakoś razem z tatą nie wpadli, że istnieje coś takiego jak np. kanapki, mnie zobaczył to od razu powiedział - głodny jestem zapomniałam się pochwalić, że chwilowo skończył się u nas problem z jedzeniem i Kuba, może nie je rewelacyjnie ale zjada to co dostaje bez szczególnych perswazji i targów
  20. moja no to za udane wakacje dla wszystkich!!!
  21. dziubala poplątałam dzieci:duren::duren: niestety, pamięć nie ta - mamucia - całkiem możliwe, że to jakaś jednodniówka i przejdzie Maciusiowi szybciorem listę to chyba robiłam jak w podstawówce na obóz jechałam ostatnio, teraz to pewnie za długo bym się zastanawiała co na tej liście powinnam umieścić, żeby wszystko zabrać i pewnie w efekcie nie zapisałbym wszystkiego, w związku z czym pakując się z listą nie zabrałabym wielu rzeczy ale naplątałam ja w każdym bądź razie nie robię listy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...