monika4

szczerość - spowiedź - ksiądz

SerafiN

ło matko!!! jak już muszę to italio disco!!! blues czy rock

no właśnie, do niczego mi to potrzebne nie jest ale tak się zastanawiam

hej zmęczona jestem po wsiowym festynie, było tak sobie, co nie przeszkadzało mi zostawić swoich facetów w domu i pójść samotnie na losowanie nagród i zostać do godz. 22.00 a co tam, choć raz bez ogonów jak wróciłam to musiałam młodego w piżamkę ubrać bo m. położył się razem z Kubą, oczywiście w opakowaniu i.... zasnął wrrrrrrr

witam byliśmy dziś na festynie, ale wieś z uwagi na pogodę chyba niewiele zarobiła, pożarłam straszne ilości ciasta, tak średnio licząc to pół blachy różnych gatunków, popiliśmy piwa kuflowego, jak nie przepadam za tego rodzaju piwem to dzisiaj wyjątkowo mi smakowało, wygrałam dwie ramki do zdjęć, Kuba wyszalał się na takim dużym dmuchanym zamku ze starszymi dziećmi znajomych, potem wróciliśmy do domu , mężczyźni zostali a ja wróciłam na losowanie głównych nagród dotarłam z powrotem o 22.00 obaj już spali, oczywiście Kuba nie przebrany w piżamę, tylko w bluzie, skarpetkach i majtkach i bez pampersa, na naszym łóżku, jak zbudziłam m. i zapytałam czemu go nie przebrał i nie położył to usłyszałam, że najpierw zasnął m. a chyba potem Kuba wrrrrrrr faceci, mnie się to jakoś nie zdarza, najpierw myję dziecko, potem go ubieram w piżamkę i kładę do spania, dopiero potem zajmuję się sobą a ten zwyczajnie położył się z młodym w opakowaniu i myśl;i, że jest oki gosiu mam nadzieję, że z Adasiem już dobrze i ta pepsi pomogła, trzymam kciuki a co do porządków to ja też muszę się za to w końcu zabrać i przejrzeć swoje io m. łaszki, wydaje mi się, że sporo tam będzie do wyrzucenia

Niki nie daj się więcej poświęcić

hihihi monia nam też się zaciął taki nocniczek, bydlę grało całą noc ew łazience, baterie jakieś nieśmiertelne miało aż w końcu m. zdemontował to granie na wciąż!

witam manenka wielkie gratki urodzenia ślicznej Amelki!!! chowaj się na aniołeczku!!!! moniq super, że już wróciłaś, mam nadzieję, że odpoczęłaś i wyjazd udany!!! lehrerin fajnie poszaleć na weselu, nawet w ciąży zawsze to jakaś odmiana i dobrze, że wróciłaś zadowolona byliśmy na tym nieszczęsnym festynie, bo wieś z uwagi na pogodę chyba niewiele zarobiła, pożarłam straszne ilości ciasta, tak średnio licząc to pół blachy różnych gatunków, popiliśmy piwa kuflowego, jak nie przepadam za tego rodzaju piwem to dzisiaj wyjątkowo mi smakowało, wygrałam dwie ramki do zdjęć, Kuba wyszalał się na takim dużym dmuchanym zamku ze starszymi dziećmi znajomych, potem wróciliśmy do domu , mężczyźni zostali a ja wróciłam na losowanie głównych nagród dotarłam z powrotem o 22.00 obaj już spali, oczywiście Kuba nie przebrany w piżamę, tylko w bluzie, skarpetkach i majtkach i bez pampersa, na naszym łóżku, jak zbudziłam m. i zapytałam czemu go nie przebrał i nie położył to usłyszałam, że najpierw zasnął m. a chyba potem Kuba wrrrrrrr faceci, mnie się to jakoś nie zdarza, najpierw myję dziecko, potem go ubieram w piżamkę i kładę do spania, dopiero potem zajmuję się sobą a ten zwyczajnie położył się z młodym w opakowaniu i myśl;i, że jest oki

dziękuję już mnie nie ma

witam mam pytanie: któraś z was może wie jak będzie rozwiązany przejazd przez leśnicę? teraz poszerzają ul. pilczycką, kosmonautów, lotnicza i... właśnie trochę ciężko a raczej niewykonalnie będzie poszerzyć średzką w leśnicy wiecie jakie są plany??

moniq powinna już być, mówiła, że na tydzień jedzie no i..... właśnie minął pewnie zaraz się pojawi tutaj ja też uciekam, mycie, śniadanie i do wyrka dobrej nocki

agrestowa ciasto z masą czy drożdżowe

zupka jarzynowa, karkówka panierowana, ziemniaki, kalafior

ja teĹź

przy świecach - knot - sznurek

RóżaneczniK

albo zrobić sobie maseczkę: Maseczka oczyszczająca I Przy rozszerzonych porach i tzw. brudnej cerze, można zrobić raz lub dwa razy w tygodniu maseczkę z białka. Najpierw jednak trzeba poddać twarz parowej kąpieli rumiankowej (UWAGA: przy popękanych lub rozszerzonych naczynkach krwionośnych nie należy robić parówki). Następnie spłukać zimną wodą i pokryć cienką warstwą piany ubitej z białek, pamiętając, by nie nakładać maseczki na okolice oczu. Po 15-20 minutach spłukać twarz ciepłą wodą. Po takim zabiegu skóra wygładza się, pory ulegają ściągnięciu. Na koniec wklepać w skórę krem nawilżający.

hihih piekę pieguska masz przepis: 11 białek 2 szklanki cukru 2 szklanki maku suchego 2 łyżeczki proszku do pieczenia (albo inaczej: takie same części białek, cukru i maku) białka ubić na sztywno, dodać cukier, mak i proszek, dobrze wymieszać i upiec można jeść taki sam albo ulepszyć i przygotować masę 1 budyń śmietankowy bez cukru 3 łyżki stołowe mąki 3 łyżeczki cukru 1/2 litra mleka zagotować, wystudzić utrzeć z 3/4 kostki masła lub margaryny pieguska przekroić na pół, posmarować masą, przełożyć , wierzch zalać galaretką to w sumie taka beza z chrupiącym makiem

monia tu masz namiary: Herold Małgorzata i Ryszard Pracownia Złotnicza / Jubilerstwo - detal - Panorama Firm

drogi, to fakt, ja kupuję piatnicę, wychodzi najtaniej a likieru to od razu wypijać nie musicie, przyda się na następne ciasto, ostatnio też do cappuccino używałam, chociaż do picia też dobry

monia korzystałam kiedyś z usług Pani Małgosi, która ma zakład złotniczy w Przejściu Garncarskim w Rynku, koło spiżu, uważam, że to świetny fachowiec, nie oszuka, taka dusza człowiek, robiliśmy u niej obrączki - trudne były hihihi, wzór sobie wymyśliłam a ona przeklęła robotę, kolczyki, pierścionki, zawsze doradziła, oceniam bardzo pozytywnie

dobry wieczorek ale jestem głodna zeżarłam michę musli ale cosik nie poczułam nawet, muszę się czymś dopchać bo z głodu padnę

hejka coś pustawo tu dzisiaj było chałupę wysprzątałam na błysk, oczywiście przy olbrzymiej pomocy Kuby jutro mamy dożynki i festyn z tej okazji a m. dodatkowo zaprosił swojego dowódcę z rodziną, nie wiem czy mam się cieszyć monia i jak mamina inspekcja??? zrobiłaś tiramisu?

hihihi i tu stronka się trafiła i z najlepszymi życzeniami dla Melci przybyła!!!