Skocz do zawartości
Forum

monika4

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez monika4

  1. wrrrrrrrrrrrrr wszystko mnie wkurza a najbardziej m.!!!!!!!!!!!!
  2. hej, jestem zmęczona i mega wkurzona wrrrrrrrrr m. doprowadza mnie do szału głupim gadaniem, ja wiem, że to on zarabia na dom ale ja robię prawie całą resztę i też mam prawo być zmęczona wrrrrrrrrrrr
  3. później poczytam, przypominam sobie, że mam gdzieś próbkę czegoś właśnie z ivostinu, tubka wygląda znajomo, muszę poszukać i dowiedzieć się co to jest i na co
  4. dzisiaj dam mu przed snem nurofen, w końcu działa przeciwzapalnie i przeciwbólowo, w nocy masowaliśmy mu właśnie kolanka i całe uda i to go uspokajało aż zasnął
  5. katja iwostin mi coś mówi, muszę pogrzebać w necie
  6. dziubala dzięki za info, nie wiedziałam, że tak wcześnie, tym bardziej, ze Kuba od kilku nocy źle śpi, jęczy, wierci się, dopiero dzisiaj budził się z płaczem i skargą, że bolą nóżki
  7. monika4

    Żywe srebro

    gunia a masz na oku jakąś pracę, czy chcesz na razie tylko spróbować żłobkowania i dopiero rozglądać się za pracą?? tak z ciekawości iszpan też muszę popytać o tą szczepionkę
  8. czyli małgosiu wszystko oki z perfectą, odczekam jakieś pół roku i wrócę z powrotem:36_1_13: tylko co przez te pół roku a co do toników to ja nie używam wcale, jakoś źle się po nich czuję, nie potrafię dokładnie określić ale tak mi jakoś "duszno" i jakoś ciepło bardzo na buzi, do tego czuję jakby mi się skóra lekko kleiła i strasznie mnie to denerwuje, używałam różnych i po wszystkich podobny efekt
  9. dziubala kupuj, warto!!! ja niestety matować się muszę cały rok, taką mam ślicznie błyszczącą cerę normaderm vichy uważam za przereklamowany, raz że kończy się bardzo szybko a dwa, że moja cera jakoś wcale się nie unormowała pomimo, że zużyłam dwa opakowania
  10. dziubala ja też myślę, że to mogły być bóle wzrostowe, tym bardziej, że dzisiaj ubrałam mu spodnie, które miesiąc temu sięgały do ziemi a dzisiaj są do kostki wracając do bóli wzrostowych to wydawało mi się, że dzieci skarżą się na tego typu dolegliwości raczej gdzieś w okolicach okresu dojrzewania ale kto to wie, nie ma doświadczenia i jak Adaś po odwiedzinach przedszkolnych? lehrerin mnie z kolei Kuba przyzwyczaił do długiego porannego spania, tak już miałam ten czas poukładany, że większość spraw domowych robiłam późnym wieczorem, kiedy już spał i w związku z tym sama późno się kładłam spać, dlatego teraz jestem ciągle niewyspana chyba czas zmienić przyzwyczajenia
  11. małgosiu szkoda, że nie pamiętasz jak to było z tą dermiką mat b, pozostaje wypróbować nie wiem czy eveline robi coś matującego bo firma wydaje mi się dość skuteczna, używałam środków anty celulitowych i było ekstra
  12. słuchajcie dziewczyny - co do dax cosmetics - perfecta - cera mieszana to mogę polecić z tym że, no właśnie - ja zużyłam trzy opakowania i było super, hiper, rewelacyjnie, tym bardziej, że jest top krem zarówno na noc i w dzień niestety, jak kupiłam czwarte i zaczęłam stosować to efekt matujący zaczął się stopniowo skracać aż doszło do tych nieszczęsnych dwóch godzin buuuuuuuu nie sądzę, żeby firma coś pozmieniała, raczej chyba moja cera się zwyczajnie przyzwyczaiła i przestała reagować, tak sobie myślę mama używa perfecty calcium, całej serii - na dzień, na noc i pod oczy i jest bardzo zadowolona, na razie zużywa drugi komplet, zobaczymy co będzie dalej
  13. edziu nic sie nie płaci, tak mają ustawioną stronkę i trzeba zaznaczyć płatność, tzn. płaci się - zero złotych do mnie przyszły i spokojnie sobie leżały w skrzynce Brawo Bartuś!!! a co trzeba mieć swoje zdanie!!! ale się uśmiałam gosiu właśnie - dlaczego milczałaś o remonciku???? pokaż fotkę!!
  14. demi wielkie brawa, bardzo się cieszę razem z tobą!!!! super:36_1_13::36_1_13::36_1_13::36_1_13: a jak lekcja pokazowa???
  15. witam, jestem nieprzytomna noc do bani, Kuba budził się dwa razy z płaczem, że go bolą nóżki, nie wiem czy to prawda czy coś się mu się śniło do tego wstał chwilę po 7.00 gdzie jest moje dziecko, uwielbiające spanie!!!!!! podmienili!!!!!! [Bsłonko zaciskam kciuki za debiucik
  16. super, że Noaś miał ekstra imprezkę, :36_1_13: teraz już uciekam
  17. nikt nie dotarł buuuuuuuu idę spać, dobrej nocki
  18. mnie też to bardzo interesuje!!! poradźcie coś!! bo te wszystkie to do
  19. fasolka po bretońsku, naleśniki z serem i ze śmietaną i jakby ktoś był głodny jeszcze to smażone kanie czuję, że jutro w spodnie się nie zmieszczę!!!
  20. Asikoj to dobrze, bo myslalam ze tylko moj taki gluchy!! ja myślę, że to cecha tej płci!!!! tzn. tylko tych udomowionych
  21. znam doskonale, znam!!!! jeszcze gorzej jest jak w ogóle nie odpowiada na moje prośby bo właśnie udaje, że nie słyszy albo wyłącza się zupełnie oj wtedy ten wiadukt!!!!
  22. Asikulge mi przynosza wasze posty... bo juz sie zastanawialam czy ja moze nie zmierzam w kierunku jakiejs choroby....monika - zanim ja wiadukt bym znalazla to pewnie nerwy by mi przeszly - ale to jest jakis sposob i o to między innymi chodzi zawsze można pokrzyczeć sobie na zapas, np. widząc taki wiadukt, mówię wam to działa cuda!!! mnie czasami wystarczy, że sobie wyobrażę jak stoję pod takim wiaduktem i drę się jak opętana i co myślą o mnie ludzie którzy to widzą i.... humor mam lepszy na kilka godzin przynajmniej
  23. acha, słuchajcie!!! jeszcze dobrze robi śpiew!! serio!!! wyobraźcie sobie minę naszego faceta kiedy właśnie po takim pełnym nakręceniu, w środku awantury zaczynamy coś śpiewać gromkim głosem a potem odwracamy się na pięcie i wychodzimy
  24. oj doskonale wiem jak to jest być blisko rzucenia czymś,jak niewiele trzeba do tego żeby myśli wprowadzić w czyn!!! i oczywiście jaką to ulgę przynosi potem!! oczywiście najlepiej to zrobić bez świadków, żeby uniknąć zbędnych komentarzy ale czasami właśnie trzeba przy świadku!!! da mu to do myślenia a czemu najczęściej to właśnie nasi faceci doprowadzają nas do takiego stanu??? myślę, że dlatego, że najlepiej nas znają i perfidnie to wykorzystują a co do mojej oceny tego rzucania to nie widzę w tym niczego złego, jeżeli oczywiście nikomu drugiemu nic się nie stanie! ot doskonały sposób na odreagowanie stresu!!! doskonale jeszcze robi krzyk, taki nieartykułowany, gdzieś w przestrzeń, o decybele mi chodzi, tylko to dopiero może być odczytane ciekawie przez ewentualnych świadków najlepiej krzyczeć pod wiaduktem, po którym właśnie przejeżdża pociąg, tylko nie zawsze mamy taki wiadukt z pociągiem w zasięgu ręki czyli pozostaje rzucanie
  25. DziubalaPanna młoda jest tak nienasycona, że zmusza męża do maksymalnego małżeńskiego wysiłku. Jeden numerek,drugi.......czwarty,..........siódmy w końcu po dziesiątym zasypia. Budzi się nad ranem a męża nie ma w łóżku. Idzie więc na poszukiwanie i widzi zapalone światło w kibelku. Po cichu zagląda i widzi młodego stojącego nad sedesem i szepczącego : - No wyłaź i sikaj, przysięgam, że ona śpi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...