kwiaciarka

Dziubalakwiaciarkaasia78Z paluszka o wiele bardziej boli niz z zyly ja jestem innego zdania, Kubie brali z zyly jak mial niecale 3 lata i sie darl niemilosiernie , pozniej powtarzalismy badania i juz brali mu z paluszka nawet nie pisnal. Ja pamietam tez jako dziecko jak mialam brane z zyly to masakra a z paluszka nic nie bolalo, pani tylko uciskala i tyle, a naklocie to nawet nie wiadomo kiedy. Z paluszka bardziej boli bo jest bardziej unerwiony. A w żyłę trzeba się umiejętnie wkłuć (pod małym kątem) żeby nie bolało (znaczy bolało jak najmniej). Ja wolę mieć pobierane z żyły mnie mniej bolalo , Kube tez, Ela tez byla spokojniejsza przy pobieraniu z palca niz z zyly. Cala ciaze nakluwalam paluchy, nie bolalo, no chyba ze juz 100 raz trafilam w to samo miejsce ;) A w zyle to Eli nie umieja sie wbic, ma podobno takie pochowane, na jedno pobranie to 3 wklucia i grzebanie igla bryyyyyy ( to grzebanie igla to mnie wkurzylo na maksa)

Oki, ja uciekam na spacerek, Dziubali nie bylo jeszcze . Narazie.

Wiecie , ta moja Ela to juz taka kombinatorka. Dobrze wie, ze nie wolno wyciagac chusteczek mokrych. A teraz siedzi i cos grzebie sobie, zagladam po cichu co, a ona chusteczki wyciaga po cichaczu, jak mnie zobaczyla, to szybko zakrywa chusteczki, ze niby co inne robi :)

asia78babeczqakwiaciarkaja jestem ciekawa co wyjdzie u alergolog, jakie testy beda jej robic, jesli z krwi to oby z paluszka z Paluszka to chyba tylko niemowlaka sie robi??Babeczko kazdemu pobieraja z zyly kwiaciarko z paluszka to chyba za malo bedzie Kurcze nie moge isc na dwor, bo czekam na mame. Poszla do fryzjera kolo mnie i ma u mnie ciuchy. Musi sie przebrac bo ma ajakas konferencje. A pogoda piekna, czje ze funio bedzie spal na dworze dzis no zobaczymy, ja to bym chciala z paluszka, pamietam jak Eli robili morfologie + poziom zelaza, to owczesna pediatra mowila, ze z paluszka nie , bo trzeba duzy krwi, ze napewno z zyly, a w lab. pani powiezdiala,ze spoko z paluszka mozna. I z paluszka Ela wcale mocno nie plakala, troszke tylko, na przemian z usmiechami do pani. A z zyly jak jej brali, to tak wrzeszczala ze mi juz nogi lataly.

asia78kwiaciarkaja jestem ciekawa co wyjdzie u alergolog, jakie testy beda jej robic, jesli z krwi to oby z paluszkaZ paluszka o wiele bardziej boli niz z zyly ja jestem innego zdania, Kubie brali z zyly jak mial niecale 3 lata i sie darl niemilosiernie , pozniej powtarzalismy badania i juz brali mu z paluszka nawet nie pisnal. Ja pamietam tez jako dziecko jak mialam brane z zyly to masakra a z paluszka nic nie bolalo, pani tylko uciskala i tyle, a naklocie to nawet nie wiadomo kiedy.

babeczqakwiaciarkaja jestem ciekawa co wyjdzie u alergolog, jakie testy beda jej robic, jesli z krwi to oby z paluszka z Paluszka to chyba tylko niemowlaka sie robi?? nie Kuba mial juz 3 lata jak brali z paluszka :) Tylko to bylo do morfologii, nie wiem czy przy badaniu alergii wystarczy krwi z paluszka

ja jestem ciekawa co wyjdzie u alergolog, jakie testy beda jej robic, jesli z krwi to oby z paluszka

babeczqakwiaciarkababeczqaKwiaciarka - a moze zamiast kaszki sprubuj herbatke??Ja taks amo bylampewna ze Oliwka glodna wiec dawalam kaszke a tak naparwde pic sie jej chcialo i herbatka ja zaspokajam w nocy o ile sie obudzi.... zdaza sie raz kiedys ze dostaje mleko - NIE KASZKE ale do juz jak dluuuugo nie chce spac.... juz kiedys pisalam, ze wszystko juz bylo probowane - herbatka zimna, ciepla, sama woda zimna,ciepla - kiedys na 15 minut stykalo i znow sie upominala. Pozniej juz jak sprobowala ze nie kaszka to nawet lyka nie wziela. A jak dostanie kaszke o polnocy to spi jak ta lala. Ja rozmawialam z moja pediatra o tym jedzeniu i ona mowi, zeby dac jej jeszcze czas. tez gadalam z gastrolog i powiedziala ze jak dziecko chce to dawac nawet w nocy...ale wtedy w dzien zmniejszyc dawke...bo mleka na roczne powyzej roku dzieckowystarczy mleka - 600 ml....maks na dobe łe to oki, bo Ela dostaje tak - wieczorem 180, w nocy 180 i rano 180. Wiec 540. Wyslalam Isie sms , ciekawe czy odpisze.

A kiedy sie Isie urlop konczy?

zupa zjedzona, zaraz wymykamy na spacer :)

babeczqaKwiaciarka - a moze zamiast kaszki sprubuj herbatke??Ja taks amo bylampewna ze Oliwka glodna wiec dawalam kaszke a tak naparwde pic sie jej chcialo i herbatka ja zaspokajam w nocy o ile sie obudzi.... zdaza sie raz kiedys ze dostaje mleko - NIE KASZKE ale do juz jak dluuuugo nie chce spac.... juz kiedys pisalam, ze wszystko juz bylo probowane - herbatka zimna, ciepla, sama woda zimna,ciepla - kiedys na 15 minut stykalo i znow sie upominala. Pozniej juz jak sprobowala ze nie kaszka to nawet lyka nie wziela. A jak dostanie kaszke o polnocy to spi jak ta lala. Ja rozmawialam z moja pediatra o tym jedzeniu i ona mowi, zeby dac jej jeszcze czas.

RenataOslokwiaciarkaJa chyba tez mam szczaw w zamrazalce, sprawdze, jak mam to jutro szczawiowa :) A jak nie mam, to kupie w sklepie w sloiku hahah , taka mnie ochota naszla oj! :)hehe, a Ty może w ciąży??? heheh nie, nie, ja szczawiowa zawsze uwielbialam :) RenataOsloA jadłyście prawdziwe czeskie knedliki w czeskiej knajpie??? z gulaszem i duszoną kapustą z kminkiem??? do tego kufel czeskiego piwa...tu przepis Uwielbiam.pl - przepis na český houskový knedlík taaa.... a sadło rośnie i rośnie.... ja jadlam knedle z truskawkami jak bylam na kolonii jeszcze w bylej Czechoslowacji :) i tam sie nabawilam uczulenia na truskawki :) to bylo chwilowe uczulenie kurcze, akurat jak knedle dawali , alez ja cierpialam, ze inni jedza a ja nie. Wrocilam do domu, poszlam na dzialke , najadlam sie truskawek i nic mi nie bylo ... dziwne nie?

RenataOslokwiaciarkaRenata jesli smoczek go uspokaja to ja bym nie dawala butli, dopiero rano. Jakby byl glodny to by smok mu nie wystarczyl. No Eli nie wystarcza smoczek , jak chce jesc, to ciska smokiem po calym lozeczku i sie denerwuje, ze jej smoka proponuje. A jak nie glodna to smoka chetnie wezmie i spi. Mnie to zastanawia tez czy ona faktycznie glodna?? a moze kaszka ja uspokaja? nie wiem jak to dlugo bedzie sie ciaglo. Juz byl moment, ze nie jadla, i znow je. Jakos to sie laczy z zabkowaniem moze.... sama nie wiem, jeszcze poczekam i sie zobaczy.A mi się zdaje, ze to przyzwyczajenie... Michał jadł do 6 roku życia kaszę w nocy z butli, jak poszedł do szkoły to przestał ojej do 6 roku? tym bardziej, Miko niech nie dostaje, smok mu styka. Kuba jak mial 7 mcy to przestal jesc w nocy. Ela mam nadzieje, ze juz nie dlugo przestanie tez jesc. Bylo kilka nocy bez butli, wiec wiem, ze jest to mozliwe heheh ;) Bardzo bym chciala i bede do tego dazyc, bo na co ja jej zabki wieczorem myje? zeby jadla pozniej?

RenataOsloAlutka7912U mnie dzisiaj rosół i kurczak z ryżem a u mnie szczawiowa z jajem /ostatni woreczek szczawiu ze zmroźnika;)/ dla Miko rosołek z kluskami lanymi i pizza własnej roboty na grubym drozdzowym cieście o ludzie jak ja uwielbiam szczawiowa!!!! dawno nie robilam. Ja chyba tez mam szczaw w zamrazalce, sprawdze, jak mam to jutro szczawiowa :) A jak nie mam, to kupie w sklepie w sloiku hahah , taka mnie ochota naszla oj! :)

Alutka7912Kwiaciarko - co do tego kredytu jeszcze Chcemy wziąsc kredyt we frankach, oprocentowanie jest stałe, zmienia sie czasem wartosc franka i wtedy sa róznice. ja tez mam we frankach , ale juz zglupialam jakie mam oprocentowanie .... :)

Renata jesli smoczek go uspokaja to ja bym nie dawala butli, dopiero rano. Jakby byl glodny to by smok mu nie wystarczyl. No Eli nie wystarcza smoczek , jak chce jesc, to ciska smokiem po calym lozeczku i sie denerwuje, ze jej smoka proponuje. A jak nie glodna to smoka chetnie wezmie i spi. Mnie to zastanawia tez czy ona faktycznie glodna?? a moze kaszka ja uspokaja? nie wiem jak to dlugo bedzie sie ciaglo. Juz byl moment, ze nie jadla, i znow je. Jakos to sie laczy z zabkowaniem moze.... sama nie wiem, jeszcze poczekam i sie zobaczy.

RenataOsloupsss, przepraszam, niedoczytałam a tam, co sie czerwienisz :) ja kiedys wywalilam, ze stol Isa w pracy reklamuje hahahahha ( nie doczytalam postu)

Alutka7912kwiaciarkaAlutka ale czy nie jest tak, ze jesli oprocentowanie sie zmienia to i Wam przychodzi zmiana do umowy kredytowej ? wiec nawet jak wezmiesz z mniejszym oprocentowaniem , to zachwile dostaniesz zmiane na wieksze. Moze sie myle hmmmMoże i tak....jeśli chodzi o banki i kredyty jestem laikiem Inne sprawy administracyjne w Urzedach moge załatwiać :) no ale jesli tak, to nie ma roznicy czy wezmiesz kredyt przed czy po zmianie oprocentowania. No ja tez do konca nie wiem,czy to jest tak, moze sa rozne warianty - oprocentowanie zmienne a moze jest i stale?? Wtedy faktycznie warto brac jutro :) Jakbys mieszkala w Sz-nie mialabys ten kosztorys na jutro :)))))

u mnie dzis kalafiorowa :)

Alutka ale czy nie jest tak, ze jesli oprocentowanie sie zmienia to i Wam przychodzi zmiana do umowy kredytowej ? wiec nawet jak wezmiesz z mniejszym oprocentowaniem , to zachwile dostaniesz zmiane na wieksze. Moze sie myle hmmm

Alutka7912kwiaciarkaAlutka7912Mam kosztorys który jest dołączony do naszego projektu, ale on jest "skrócony" Za pełny trzeba było sporo zapłacić Czytalas moj post? Pisalam przeciez, ze do banku potrzebny jest wlasnie skrocony. Czytałam Kwiaciarko. Chodzi o to że nasz doradca dał nam dokumenty do wypłenienia do poszczególnych banków, wśród nich są także kosztorysy do uzupełnienia (dla każdego banku inny) tak więc nie moge skserowac tego który mam w projekcie i go dołaczyć. Zreszta kosztorys był robiony na 2007 rok...teraz sa juz zupełnie inne ceny więc raczej nie będzie on adekwatny do tego ile wszystko tak naprawde bedzie kosztowało. ojej, dlatego mowie, ze bierzesz kosztorys skrocony , ktory masz, przpisac go trzeba na druk banku, ale oczywiscie musi byc zaktualizowany. Wiesz zaktualizowanie takie kosztorysu to jest chwila, trzeba ceny przemnozyc przez wskazniki cenowe ( osoba z uprawnieniami napewno wie o jakie wskazniki chodzi - bierze sie je z sekocenbudow cenowych). Pozniej sie podbija i masz gotowy kosztorys do banku. Dla kierownika budowy ( czy tam osoby z uprawnieniami ) to zaden problem zeby zrobic to w 1 dzien.

kwiaciarkaAlutka7912Witam czwartkowo Od rana mam urawnie głowy z powodu kredytu Doradca radzi aby jeszcze w tym tygodniu złozyc wniosek czyli w piatek wiec teraz na szybciucha wypełniamy zaświadczenia o zarobkach (własnie patrze że za mało zarabiam- juz powiedziałam że chce podwyżkę )i jeszcze jakieś kosztorysy prac budowlanych mamy napisać....Masakra...skąd ja mam wiedziec ile co kosztuje?? Lema, KJwiaciarka..macie takie kosztorysy??Alutka czesto banki maja drugi , na ktorych nalezy wpisac kosztorys. A kosztprys ten , to jest skrocony kosztorys , czyli ile kosztuje dany etap. Np. stan 0 - tyle i tyle, stan surowy otwarty - tyle i tyle. A skad go wziac? Na stronie biura gdzie kupowalas projekt, na stronie projektu powinien taki skrocony kosztorys byc. Ja jednak radze Ci aby inaczej rozlozyc proporcje kosztow - na stan 0 wiecej i na stan surowy wiecej dac, a pomnijeszyc najwyzej wykonczeniowke. Bo bank bedzie dawal Ci kase transzami za dany etap , dopiero jak rozliczysz 1 transze to dostaniesz nastepna = czasem bywa tak, ze nie starcza jednak kasy z 1 transzy na zakonczenie etapu, ktory w tej transzy mial sie miescic ( wynika z zanizonych czesto kosztorysow), z podrozenia materialow i innych nieprzewidzianych kosztow ) i jest problem z uzyskaniem nastepnej transzy. A nawiasem mowiac, to ja jestem kosztorysantka w mojej firmie ( znaczy tam gdzie pracuje :) ;) ) o prosiem jeszcze raz hahah :) Wlasnie ma byc to skrocony kosztorys podbity przez osobe z uprawnieniami bud. majaca oplacane aktualne skladki w Izbach.

RenataOslokwiaciarkaAlutka7912Kwiaciarko - wiem własnie i raczej z tego własnie powodu na jutro sie nie wyrobimyA moze w biurze projektowym w ktorym kupilas projekt przygotuja Ci taki kosztorys do banku i podbija? Nie znasz nikogo , kto by Ci zrobil i podbil? No ja nie w temacie, bo ktedytu nie brałam, ale może udać się do kierownika budowy??? jeśli takiego już macie... A ten skrócony z projektu nie wystarczy??? pisalam o tym wszystkim na poprzedniej stronie, ale albo posta wcielo ( no nie, jest ), to moze jakis "niewidoczny" ?? :)

Renata ja daje pomiedzy 24-1 a pozniej kolo 6. Wiesz, jesli Miko po wzieciu smoka nie budzi sie i nie placze, to ja bym nie dawala, czekalabym do 6. Jak dziecko w nocy nie je to lepiej,zoladek tez musi miec czas na "odpoczynek". No ale mojej Eli jakos nie moge "przetlumaczyc" :( Moj tez by nie chodzil w misiowych hahahha, dlatego dostal te klapki skorzane i oki, zadowolony :)

A wogole to czemu radzil az tak szybko brac ten kredyt?