Skocz do zawartości
Forum

rainbow447

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez rainbow447

  1. u nas kolki trwały przez ok 1 miesiac i stopnowo zanikały. pocieszenie dla mam których dzieci mają kolki o nie stałych porach kolka wtedy szybciej mija tzn nie trwa az 3-4 miesiace tak było w naszym przypadku raz rano raz w południe raz na wieczór i tak ok 3 - 4 tygodnie. najlepiej sprawdzały sie ciepłe okłady, infacol i jeszcze inne kropelki alenie pamietam nazwy podawałam 2 na zmiane ze sie dziecko nie przyzwyczaiło do jednego bo by mogło byc mniej skuteczne. no i maże brzuszka lub plecków ( w zależnosći jak dziecku wygodniej lezec było) ważby jest wtedy kierunek wykonywanych ruchów.
  2. daj znac co i jak, przypuszczam ze to złe podejscie lekarza i ze z małym bedzie wszystko ok skoro odruchy w domu sie pojawiają.
  3. witam my juz jeździmy spacerówką mielismy na poczatku 3 funknyjny bolder z gondoli byłam bardzo zadowolona spacerówka sie mniej sprawdziła i kupiliśmy nowy wózek baby dasing jestem z niego bardzo zadowolona ale taka rada na przyszłość dla modych mam moja córka sie cigale odwraca zeby nas zobaczyc a co grsza nawet czasem płącze jak idziemy w 2 to jedna osoba czasem musi isc przed wózkiem na przyszłosc wezme taka spacerówke która ma mozliwosc odwrócenia rączki tak zeby dziecko mogło i mnie widziec a nie tylko podziwiac swiat :)
  4. rainbow447

    Styczeń 2010

    Kasia a jak było na kabaretach ??
  5. rainbow447

    Styczeń 2010

    ania dziewczyny maja racje, nie pozwól sobie wejsc babie na głowe to twój dom i ty w nim rządzisz. ja codziennie nie sprzątam bo nie mam na to czasu ani siły pewnie gdybym siedziala cały dzień w domu to w zimę z nudów moze i bym sprzatała ale teraz odkurzam ze 2 razy w tygodniu tak samo z wycieraniem kurzu na noc zabawki sprzątnę tylko na półki. co do przebierania to tylko jak sie mocno ubrudzi mamy klka domowych bluzek i ich nie oszczedzam sliniaków nie nosimy bo Zuzia sobie odwiazuje i tak i zdejmuje ale naszczescie slina nam tak mocnonie leci. wiec sie niczmym nie przejmuj najlepiej jednym uchem wpuscic a drugim wypuscic jak tesciowa gada a jak bedzie tak ostro nastenym razem to podziekuje jej zawizyte i pokaz wyjscie. a u nas juz widac druga dwójke na dole :) i zuzka coraz wiecej sama robi kroczków a ja mam problem z moja mamą z która mieszamy bo ciagle bierze zuzie na rece i potem zuzia do niej idzie i łapie sie nóg i piszczy ze chce na race i tłumacze mamie ze nie ma brac jej za kazdym razem jak ona chce bo sie juz tak przyzwyczaiła ze babcia zawsze ja nosi tylko ma jaj wziąć za raczke i ona sama bedzie szła albo czyms ja zajac do mnie i do P tez tak na rece chciała aleja juz odzwyczilismy a do babci wie ze moze wszystko płaczem wymuscic i jak mówie mamie ze ma jej nie brac to ta sie obraza a pózniej i tak ja nosi juz nie wiem jak jej przetłumaczyc, MICHAŚ WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NASZ NAJMŁODSZY ROCZNIAKU
  6. rainbow447

    Styczeń 2010

    tez tak słyszałam ze jak dziecko raczkuje to sie lepiej rozwija obie półkule mózgu i jest mnejsze prawdopodobienstwo ze bedzie miało pózniej problemy z dyslekcja i dysortografia ale to sie okaze za kilka lat dopiero no a kregosłup swoja droga sie wzmacnia ale juz sie nie moge doczekac az bedzie biegała bo teraz mimo ze raczkuje to jest jak taki mały magnez i ciagle sie czepia nogi i chce na opa
  7. kładz malenka na boku moja zuzia tez nie lubila na pleckach i spała zawsze na boku, tylko pamietaj zeby kłasc raz na jeden bok raz na drugi zeby główka sie nie odkształciła, zeby spac w nocy na brzuszku to jest jeszcze za mała. ewentualnie w dzien ale jak bedziesz miała na nia oko. zeby sie nie udusiła. powodzenia i daj znac czy udało sie aby maluszek spał sam
  8. rainbow447

    Styczeń 2010

    CZESC wszystkim na poczatek wszystkiego naj naj naj wspanialszego na wszystkich roczniaków kubusia fabianka julci korneli amelki i wsztkich których nie wymieniłam równiez :) madzia twoj michanio to kombinuje tak ze niedługo na rzesach zacznie chodzic kasiu bardzo mi przykro z powodu slubu i tescia. co do przekuwania uszu malenstwu to ja tez bym wolała z tym poczekac zawsze moze gdzies zachaczyc pociagnac i po co ma cierpiec pozniej u nas z nowym rokiem zaczyna sie układac P dostał wymazoną prace i odrazu doszedł do siebie zarabia tyle ze go satysfakcjonuje swieta spedzilismy razem i juz sie nie kłócimy udało sie nam jakos przebrnoac przez te ciezkie dni. przepraszam ze tak długo sie do was nie odzywałam ale pierw net sie popsół pózniej zuzia zwaliła laptopa no i od wczoraj dopiero wszystko gra. moja zuzia dopiro zaczyna stawiac pierwsze kroczki zrobi ze 3 czy 4 i siada i woła bam i sie cieszy. jest tak pocieszna ze sie jej czasem nie moge nadziwic mówi juz bardzo duzo. mama tata, lala, lalalala(spiewa) baba dziadzia, dadid - dawid, kra - ptak, szczeka jak pies i miałczy jak kot, tak nie ka ka kaczka jak kotos jest właziece to woła a a albo chlap chlap, mniam mniam, am am, jak mówie poczytaj to wezmnie np ksiazke i czyta dambd dambd... brum brum - samochód buczy na odkurzacz, ale boi sie psów i wchodzic tam gdzie ciemno. dodaje kilka zdjec mojej slicznotki
  9. rainbow447

    Styczeń 2010

    witam nowa mame opowiedz cos wiecej o swoim synku co juz potrafi itp. joaś no to niezłą zabawke sobie znalazł twój brzdąc. mudik ola tez daje czadu niedługo zacznie biegać pewnie :) a moja zuzia cos ostatnio słabo je juz druga noc sie obudziła w srodku i nie chciała sama spac mam tam u niej tapczanik i kłade sie znia to moment zasypia troche nerwowo spi z godz sie wierci a potem wpada w głeboki sen to ja przenosze do łózeczka a ja ide do meza o ile sama nie wpadne w głeboki sen.
  10. prosimy o głosik [url=http://parenting.pl/fotokonkurs/fotka/show/1209/3] my juz oddałysmy gdzie sie dało :) świetne dzieciaczki :)
  11. rainbow447

    Styczeń 2010

    hej babitki moja zuzia dzis ustała przy dzwiach od pokoju i zaczeła lizac szybe ehehehe ale jak jak jakis glonojad az filmik nagrałam tylko nie wiem jak mam go tu dodac :P jak mam go tylko na kompie to sie da?
  12. rainbow447

    Styczeń 2010

    witajcie :) katia super masz z tym nocnikiem jak ty tego dokonałas? :P no i mała zdolniacha z kornelii. Anna racja lepiej krótkie niz łysa hehe. gosia współczuje szybko sie kurujcie oby sie mały nie rozlozy. jakis czas temu tez zuzia była przeziebiona głowniei katar lejący i czasem pokaszliwała to najlepiej sprawdziła sie masc majerankowa i witamina c która teraz tez podaje ale nie codziennie no a na kaszel syrop i tantum verde ale łyzeczkamusiałam podawac i szybko mineło bez wizyty ulekarza i bez goraczki. Mudik gratulacje dla Olci pewnie niedługo zacznie biegac Brawo! Madzia co do twojego Michasia to jest prawdziwy aparat, moja Zuzia nie problemu z zasnieciem o ok 20 ale przed 6 sie budzi nawet jak by poszła spac o 22 to nie ma mocnych 6 rano i czas na zabawe. A co do jej postępów to dzis sama stała 3 sekundy chyba moze by postała dłuzej gdyby nie to ze zaczeła grac muzyka i musiała sobie zatańczyc no i dzis sie zaczełysmy bawic w chowanego ona sie chowa za fotel a ja udaje ze nie wiem gdzie jest i mówie ze jej nie ma nigdzie i gdzie sie schowała a ona tak słodko siedzi skulona za fotelem i czeka az ja znajde a jak juz ja mam to wpada w dziki szał smiechu.
  13. rainbow447

    Styczeń 2010

    A co do mojej zuzi to juz coraz lepiej jej idzie chodzenie jak ja sie trzyma pod paszkami czasem sie puszcza ale odrazu robi bam. coraz wiecej rozumie i mówi. np pokazuje gdzie jest pempek i woła pe pe, jak sie ubieramy to mówi da da, tańczy i śpiewa, pokazuje na gniazdko oj oj ze nie wolno, mówi alo alo jak ktos rozmawia przez telefon albo sama udaje ze gada albo bierze ksiązke i kładzie sie na brzuszku przeglada kartki (chociaz zdarza sie jeszcze podrzec w chwilach euforii) i czyta po swojemu woła ci ci na kotka i miał miał, pokazuje biedronki na obrazku i na kure woła ko ko a na kaczke ka ka, a ostatnio sie z nią kąpałam to dopiero miała radoche. a co do nocnika to daje jej czasem do zabawy ale nie chetnie siada na niego chyba ze w pampersie wiec jej nie zmuszam ale moze sie nim bawic np na głowe sobie czasem zakłada. ale chciałabym zeby na lato juz wołała to sie nie bedzie musiała grzac w pieluchach ale zobaczymy co z tego wyniknie. pozatym bardzo ruchliwa jest siostra sie pytała czy zuzia nie ma adhad ehehe. a co do jedzenia to mamy lekki kryzys na kaszki wiec jemy kanapku na kolacje no i cały czas ma uczulenie na pomidory a tesciowa ostatnio kupiła słoiczek gdzie było 20%pamidorów i dopiero sie zorientowała w domu i stwerdziła ze jak juz kupiła to da bo nie wywali i zuzie potem na drugi dzien bolał brzuch i pół dnia płakała.
  14. rainbow447

    Styczeń 2010

    czesc dziewczyny :) anna nie zal ci włosów ? ja tez miałam kiedys długie i cos mnie zezłosciło i sciełam całkiem krótko ale to było ze 3 lata temy i od tej pory cos nie moge zapuscisc chociaz juz jestem na dobrej drodze bo mam z jednej strony króciutkie az ucho wyciete a z drugiej juz prawie do ramin wiec juz nie scinam bo chce mniec znowu długie. FABIAN świetnie sobie daje rade z chodzeniem brawo dla niego.witam nową mamusie czemkamy az cos wiecej napiszesz o sobie i córeczne.
  15. rainbow447

    Styczeń 2010

    co do prezentów to jeszcze nie wiem my chyba kupimy pelikana z fisher price albo fontanna z piłek z playskool a od chrzesnej ma jakiegos kucyka dostac co mówi i takie tam. co do robienia siusiu to ja bym chciała zeby moja laleczka na lato juz wołała narazie nie bede chyba jeszcze jej meczyc chociaz widze kiedy robi kupe i jeszcze jak robi albo jak juz ja zrobi najczesciej woła aa. kropeczko wam zycze szybkiego wjasnienia sprawy no i zeby zdrówko wróciło. a my od kilku dni przesypiamy całe noce znaczy daje jeszcze mleko miedzy 22 a 23 no i przed 6 pobudka.
  16. rainbow447

    Styczeń 2010

    no i kasiu gratuluje teraz dobie sie zacznie bieganina za synkiem.
  17. rainbow447

    Styczeń 2010

    eheh zapomniałam o linku :P Parenting.pl - konkursy fotograficzne głosujecie na mojego czyscioszka
  18. rainbow447

    Styczeń 2010

    witam was:) dawno nie pisałam ale czytałam na bierzącoko, co cos napisałam to albo mi sie net rozłączył albo przyszedł mały łobuziak i cos wcisął ze mi sie usuneło wszystko, u nas 5 ząbków widac a 3 sie przebijają mała juz ładnie je ostatnio widziała jak jej nico starsza kuznyka jadła schabowego bez przypraw i na masełku smazony to nie odeszła od stołu póki nie dostała tez no i zjadła pół schabowego ale bez panierki. a dzis normalnie przespała całą noc przed 6 sie obudziła ale wypiła mleko i zaseła i spała do 8 az w szoku bylismy ze przespała 12 godzin. no i bierze sie nadobre za chodzenie narazie cały czas chce stac cały czas i łapie sie wszystkiego czego sie da by przy tym maszerowac moze juz w tym miesiacu zrobi pierwsze kroczki no i od 2 dni mamy 10 miesiecy :) aaa i witam nową mame i gratuluje blizniaczek :) prosimy jeszcze o głosik :)
  19. Parenting.pl - konkursy fotograficzne a my prosimy o głosik :)
  20. rainbow447

    Styczeń 2010

    ale fajnie, śliczny mały stworek słodko wyglada w tym przebraniu.
  21. rainbow447

    Styczeń 2010

    my tez prowadzimy taki pierwszy roczek maluszka, też czasem ogladam i sie nie moge nadziwic jaka Zuzu byla mauśla i jak sie zmieniła od tego czasu, wogóle jak tak czasem leży mi na łózku i wyciagnie nogi to ona jest taaaaaaaka długa ze mi sie to nie miesci w głowie. a ja dzis odkryłam ze juz zaczmynają rosnąć jej dwójki u góry. jeszcze jedynki górne całe nie wyszły a tu juz kolejne widac i pewnie niesługo i nadole beda kolejne. pozatym u nas nic ciekawego, chyba pogodziłam sie z mężem moim i jakos sie zaczyna wszystko układać tylko żeby jeszcze ta praca się znalazla to by była już baja.
  22. rainbow447

    Styczeń 2010

    aco do chodzenia to chciałam wczoraj nagrac filmik jak chodzi przy meblach i tak to chodzila w ta i spowrotem ale jak tylko widziała ze biore aparat to sie puszczała i na czworaka do mnie wrecz biegła bo tak szybciej. wogóle nie moge jej zdjec robic bo jest bardzo łasa na aparat jak tylko widzi to rzuca wszystko i leci i mi zabiera. a mam jeszcze jedno pytanie czy próbowałyscie podawac waszym dzieciaczą mód? bo słyszałam ze lepiej poczekac az roczek skonczy dziecko na niektórych stronach to nawet piszą o 2 latkach ale inni mówą ze mozna juz podawac i sie tak zastanawiałam bo chciałam jej podac na to przeziebienie.
  23. rainbow447

    Styczeń 2010

    mudik my jakis czas tez mielismy problem z zasypianiem, generalnie zasypiała w łózeczku ja przy niej stałam i głaskałam albo trzymałam za raczke ona sie powierciła i padała pózniej jak wyjechalismy na wakacje to tam za nic nie mogła zasnac wiec zasypiała na raczkach no i sie przyzwyczaiła i jakwrócilismy to był wielki płacz no i jakis czas usypiałam ja na rekach a pózniej odkładałam ja do łózeczka taka "zmuloną" jak była na pół śpiąco no i sie przyzwyczaiła znowu czasem marudziła ale sie udało. teraz zazwyczaj sama zasypia. ja ja kłade przykryje dam buziaka pogłaszcze i wychodze zazwyczaj marudzi jeszcze ale daje jej ze 2 -3 min jak sie nie uspokoi to ide kłade ja znowu bo zazwyczaj to stoi albo siedzi i juz wtedy jak dam jej smoka to sie przytula do pielusi i przysypia i ja wychdze potem jeszcze raz zajrze zeby ja przykryc no i spi czasem odrazu sama zasnie to zalezy od stopnia zmeczenia, teraz jak ma taki katar to tez ja na rekach usypiam bo nosze ja tak jakby lezała na brzuszku jak ma główke w dół to jej spłynie jeszcze troche katar i sie nosek tak szybko nie zatka. mam nadzieje ze sie nie przyzwyczai.
  24. rainbow447

    Styczeń 2010

    hej co do smoków to u nas tylko na noc wsumie i czasem w dzien do zasypiania na spacerku bardzo zadko no i czasem jak sie uderzy albo ma bardzo marudny dzien. a tak to jak sie budzi i ma jeszcze smoka w buzi to jej mówie ble smok wypluj to wypluwa i sie cieszy :) a wczoraj w nocy zuzi wyszło przeziebienie co godzine sie budziła bo miała zapchany nos nie da sobie wydmuchac noska ani nic wpuscic ale czasem na siłe musze jej chociaz dzis posmarowałam mascia majerankowa pod noskiem i swietnie sie sprawdza, mam nadzieje ze katar szybko minie i sie nie rozchoruje malenstwo.
  25. rainbow447

    Styczeń 2010

    swietnie zdjecia :) co do posiłków to słoiczki mam kupione na czarna godzine gdybym nie zdazyła nic dla zuz ugotowac. a tak to je rosołek i warzywne zupli z ryzem lub ziemiakami i wszystkie warzaywa prawie je juz. z raz w tygodniu je rybe gotowaną. nietety na pomidory ma uczulenie. wczoraj jadła pierwszy raz jajeczniczke na parze a dzis usmazyłam na masełku jej placki z jabłkiem ( ciasto jak od nalesników tylko z jej mlekiem ) i wcina ze sie uszy trzęsą. pozatym u nas tez jak widzi ze my cos jemy to mimo ze zjadła dopiero swoje to sie nie oderwie od talerza póki pusty nie bedzie mały zarłok :) u nas juz sie przebiła druga 1 u góry :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...