Skocz do zawartości
Forum

Dixi78

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Dixi78

  1. Oj a ja nie mogę przekonać się do pieczenia, Ugotować mogę wszystko, ale upiec- niee, mąka wszędzie...- to nie na moje nerwy... Przy okazji Justysiu gratulacje 21 tygodnia
  2. Cześć, czołem, kluski z rosołem.... Mam nadzieję, że moja weekendowa deprecha poszła precz. Tyle naklikałyście, że nie opłaca się odpuszczać forum hehe Justysia u mnie też pojawiły się podskoki brzuszka, już w piątek, a napatrzeć się mogę do woli jak leżę w wannie. Oprócz tego do tej pory synuś podskakiwał tylko po prawej stronie brzucha, teraz rozgościł się i po lewej- rośnie??!! Co do piersi to na razie poza znacznym wzrostem, nie widzę i nie czuję żadnych zmian. Gosiaczek ciuszki rzeczywiście takie służbowo-wizytowe, brak im bobaskowej słodyczy... co do imienia to podobało mi się Paula, ale to pewnie dlatego, że mam siostrę Paulinę :-) Dorotkazkrainyoz dobrze, że u ciebie wszystko... DOBRZE asiula0727 gratuluje dobrej i "przydatnej" teściowej. To niezbyt częste hehe... Co do imion to i u mnie i u P jest tradycja dawania dwóch, na mszach chrzcielnych też słychać podwójne, więc nie będziemy się za bardzo wyłamywać- synuś mógłby się źle poczuć wśród dzieci o 2 imionach hehe... aga82 mój brzuszek w zasadzie jest cieplutki, ale to może dlatego, że mam dresik z dłuuuugim golfem pod sam biust. Co do kremików to aktualnie mam nivea odżywczy, bo zima, ale dość często smaruję twarz balsamem do ciała i nie narzekam... KaiKajustysia_k co do kopania to u mnie ywglada dokladnie tak samo. jak tylko malenstwo zaczyna szalecmarek kladzie reke zeby poczuc i cisza, jak zabierze znowu sie zaczyna kilka razy juz kopalo jak marek 3mal reke ale chyba jest jeszcze za male bo marek nie czuje i takie to nasze rodzinne zabawy Justysia poczekaj jeszcze dwa tygodnie i zobaczysz co będzie się działo Już teraz czuję każdy obrót naszej córeczki, a weekend nasze słonko miało wyjątkowo pracowity. Musiała się kruszynka przewracać, kopać i machać rączkami!!! Jak zaczyna się ruszać gdy mówię do brzusia to mam ochotę już wziąć w ramiona i wyściskać! Wcześniej też tak było, że Mirek często nie czuł jak kopała, ale w piatek jak przyłożył głowę do brzucha to dostał kopniaka w policzek!!! Podobno jak się tak kręciła było bardzo fajnie słychać. niestety nie jestem w stanie sobie ucha do brzucha przyłożyć. No tak, tu jest ten problem, że nie mamy szyj jak żyrafy żeby trochę podsłuchać ewcia k to fajowo,że remoncik tak dobrze się rozwija. Pamiętaj tylko, żeby się nie przemęczać za nadto. Dorotta śpioszki świetne!!! Ciekawe, czy u nas też można takie trafić. A jeżeli chodzi o Walęwtynki to pewnie jakaś pizza w domu, bo nie nadaję się na wyjścia w miasto-nie jestem w stanie wysiedzieć na krześle dłużej niż 10 minut. Zresztą i tak wszędzie będzie pewnie ciasno i tłoczno i wogóle ...
  3. Hejka!! Na wstępie Wszystkiego najlepszego w dniu Urodzin Tina a do tego Serdeczne życzenia Imieninowe drogie Dorotki/COLOR] Dziś późno zaczynam, bo dzień jakiś taki leniwy. Nawet za wiele nie chce mi się pisać Przesilenie zimowe czy jaka cholera... Dobra...zmykam, nie marudzę. Może jak podniosę sobie ciśnienie odrobiną glukozy to jakoś mi dzień zleci...
  4. justysia_kdobry wieczor :)my juz po lekarzu serduszko pieknie stuka posiew moczu bez bakterii szyjka twarda mamusia ma sie relaksowac = zwolnienie do konca ciazy im happy Justysia_k super, że wszystko tak się pozytywnie rozwija . A ty relaksuj się i nie rób na złość podwładnym
  5. tinaDixi78A do tego: Wszystkiego najlepszego z okazji imienin Tina Wyśledziłam, że ty to jesteś AgataDziekuje, dziekuje ale mnie zaskoczylas He he w sieci nic nie ginie
  6. Fajne, fajne te wózeczki, a najważniejsze, że na 4 kółkach. Moja koleżanka urodziła w grudniu, ma trójkołowca i w taką pogodę jak tej zimy klnie na czym świat stoi wychodząc na spacer. A nas przecież też czeka zima i to z półrocznym, ciężkim bobaskiem
  7. Natalioj zazdroszczę Ci Panterko tego kupowania, ja do tej pory chyba z 2 razy tylko oglądałam ciuchy, boję się jeszcze kupować, a poza tym nie znam płci.Ale w sobotę ( uwaga 13 lutego ) będziemy zwiedzać sklepy z wózkami, aby poszerzyć swą wiedzę na ten temat. A w marcu to już poleci, meble do 2 pokoi, remont tych pokoi, tapety i zakupy !!!! Ja mam to samo z kupowaniem, tzn. lekki stres jest czy wytrzymam conajmniej do maja. No i mnie też czeka remont tyle że dopiero gdzieś w kwietniu, bo łazienka też wchodzi w grę, a tam do przeniesienia grzejnik, więc trzeba czekać do końca okresu grzewczego. Ale za to wybór wózka mam już za sobą.
  8. W końcu jakiś plus na termometrze. Duo tego nie ma, ale to zawsze coś. Do tego zarząd osiedla w końcu się zlitował i wielka kopara od rana zrywa bloki lodu z drogi i parkingu- koniec z głębokimi na 15 cm koleinami!!! Panterka byłam dziś na pierwszej. No nie powiem... ładnie, ładnie... Skąd u ciebie taki zmysł artystyczny??? Podziwiam wyobraźnie. A i możesz mi synusia przy okazji dokleić. gosiaczku nie przejmuj się za bardzo, te typy tak mają, mój P bierze się do jakiejkolwiek pomocy w momencie kiedy po kilku dniach prośby o np odkurzanie czy wyniesienie śmieci, sama się do tego zabieram. Wtedy się spina i bez problemu jest zrobione. Ale nie mogę zrozumieć po co ta zwłoka. Ehhh oni to inny gatunek... Natali z tymi kopniakami to masz rację- mój synuś też przypomina mi kiedy jest głodny i wypadałoby coś zjeść. Aga82 i Asiula0727 leżeć mi dzisiaj plackiem. Jak boli to nie ma co się wysilać. Świat się nie zawali a i wy w lepszych humorkach obudzicie się następnego dnia Elfik a spodenki git. Nie dość że okazja, to jeszcze fajnie wygląda to połączenie brązu z różowymi gwiazdkami.
  9. A do tego: Wszystkiego najlepszego z okazji imienin Tina Wyśledziłam, że ty to jesteś Agata
  10. Gosiaczek85palos Dużo zdrowia i słodyczy w pierwszym dniu 26 roku życia Ewelina życzy
  11. Asia30Witajcie,Właśnie wróciliśmy od lekarza i ........ będziemy mieli córeczkę!!!!!!!! Lekarz powiedział, że nie ma żadnych zastrzeżeń!!!!!!!!!! Jupiiiiii Fotkę wkleje pozniej jak troche ochłonę. Bardzo się oboje cieszymy chociaż ja głupia zamiast dziękować Bogu, ze dziecko jest zdrowe to naryczałam się po drodze, że mój M nie będzie miał wymarzonego synka. Nienormalna jestem bo przecież zawsze chciałam mieć coreczkę! Ustaliłam z lekarzem, że od 1 marca idę na zwolnienie Wielkie gratulacje!!! Coś mi się wydaje, że teraz będzie się pojawiać więcej dziewczynek, bo chłopcy ujawniają się od razu, a dziewczynki są bardziej wstydliwe
  12. A no i jeszcze wszystkie 3 książki Kalicińskiej z serii "Nad rozlewiskiem". Czyta się o wiele lepiej niż ogląda w tv
  13. Polecam również "Kryształowego..". Od siebie dorzucę "Kwiat śniegu i sekretny wachlarz" i "Miłość Peonii" (autorką obu jest Lisa See), "Klub mało używanych dziewic","Dziewice do boju" i "Zatoka trujących jabłuszek" wszystkie Moniki Szwaji, "Autobiografia na czterech łapach" Doroty Surmińskiej i jak lubisz książki kryminałopodobne to różne tytuły Harlana Cobena
  14. A mnie w dalszym ciągu strzyka w kręgosłupie, do tego pobolewa prawa strona podbrzusza, więc latem rozważę propozycję Justysi w sprawie turnusu rehabilitacyjnego. Na razie byle do 40 tyg...
  15. Gosiaczek i asiula0727 biedne, zakatarzone, kurujcie się porządnie, malinki, miód i cytrynka niech będą z wami!!! Panterka zaczynam się zastanawiać, czy ty przypadkiem nie mieszkasz gdzieś na planie jakiegoś serialu sensacyjnego hehe Toż to szok!!! Asiula0727 zdjęcia fajowe. Do takiego brzusia można się porządnie przytulić
  16. No no moje drogie, jakie tu dziś pyszności.. ciasto, spagetti.. palce lizać. Mój P od wczoraj w trasie, więc do towarzystwa nawiedziła mnie najmłodsza siostra, w końcu ma ferie, wczoraj oglądałyśmy ZMIERZCH 2, na dziś też się tam coś ściąga. Dziś przeprowadziłam akcję NK i te z was, które pochwaliły się swoimi personaliami, mogą się spodziewać zaproszenia hihihi. tina napisała Witam z deszczowej Irlandii, Chcialam Wam oznajmic, ze zaczynam miesiac 6 Gratulacje tina , powolutku zbliżasz się do końca Aga82 i Justysia w związku z niewątpliwym niebezpieczeństwem, czekającym na was na drodze, proponuję zatrudnić szoferów. Do odwołania. Może być jeszcze choć w obecnych warunkach pogodowych proponuję
  17. Witam wieczorową porą. Dzisiejszy dzień minął mi na sprzątaniu, choć trudno było, bo po 5 godz snu obudził mnie potworny ból biodra, a kiedy już wstałam okazało się, że dochodzi do tego rwanie w kręgosłupie. Ehhh... ale żyć dalej trzeba... Panterka bigos powiadasz... hmm na mnie czeka kapusta na gołąbki... gosiaczek85palos gratulacje malutkiej dziewczynki Minia trzymaj się dzielnie. Lekarz wie co robi nie trzeba więc słuchać internetowych doradców, tylko skrupulatnie wypełniać wskazania gina. Justysia taki mąż to prawdziwy skarb. Muszę mojego podszkolić w obchodzeniu rocznic
  18. No to choinka już sprzątnięta. W końcu, bo dziś już ostatnia szansa- M.B.Gromnicznej. Obiadek już też gotowy, więc teraz ugniatanie boków.Dziś szef kuchni poleca wrapy z gyrosem. Smacznego hehehe
  19. gosiaczek85palosto moze i ja pochwale sie ciuszkami ktore zakupilam do tej pory: dwie pary body w kolorze uniwersalnym i skarpetki: Fajowe.... jak się wkurzę to w weekend też coś zakupie, bo już mnie ściska.... Słodkości...
  20. tinaWitam mamusie,U mnie deszczowo, pochmurno i zimno. Nic mi sie nie chce, potrzebuje slonca !!!!! Musze wam powiedziec, ze jestem zadowolona z tych kosmetykow Musteli, skora nie jest sucha, jest fajnie napieta a rozstepow na razie ani sladu. Mam nadzieje, ze tak zostanie. Moja dzidzia coraz wiecej sie rusza, jest aktywna teraz rowniez w ciagu dnia a kopniaczki az bola. Dzisiaj mam wielka ochote na slaba kawke z czyms slodkim, ktora chetna to zapraszam :-) Co do Musteli to ja też jestem zadowolona. Cena jest trochę kosmiczna w Polsce, ale w grudniu mieli 40 % promocji w Superpharm, więc się skusiłam na krem na rozstępy i balsam do bolesnych brodawek. Krem działa na razie, co do reszty to sie jeszcze nie przydaje hehe. Na ta kawkę mogę wpaść a do tego wezmę czekoladę nussbeisser z wiiieeelllkkkimi orzechami. Mniam.... Mogłoby już u nas trochę odpuscić i .... do Hiszpanii...
  21. justysia_kpanterkaDixi ja też nie raz sobie myślę jak to jest że my nosimy takie małe istotki w brzuszku że to jest nie samowite czujemy je i one nam dokazuja a po 9 misiacach sie rodzi i jest taki mały człowieczek Niesamowite a jeszcze jak sie patrzy na to na usg co maleństwo tak wyrabia to już wogóle Banan na twarzy i łezka w oku :)ehhh ja powiem tak - ja tego nie ogarniam jak z ziarenka maku nagle robi sie 50pare centymetrów ktore ma w pelni rozwiniete organy i nozki i raczki i maluskie stopki i ogolnie czuje slyszy widzi? sie wzruszylam bo sa chwile kiedy oswiecam marka zlota mysla: "czy ty iwesz ze ja mam w brzuchu czlowieka?" justysia_k rozwaliłaś mnie tym ostatnim zdaniem...Dawno się tak nie uśmiałam. Po prostu... no comments...
  22. Witam w południe. Jak to dobrze po tygodniu szpitala obudzić się w swoim łóżku, wtedy kiedy się chce, a nie wtedy kiedy położna podłącza 4 koleżankom KTG o 5:30 W związku ze szpitalną dietą zabieram się do przygotowywania obiadu, choć zależy to bardziej od stanu mojej lodówki, a nie od krążących mi w głowie smaków. No ale liczy się inwencja twórcza - trzeba zrobić coś z niczego , bo małż przecież nie zdążył z zakupami. Podczas pobytu miałam robione w 20 tyg 4 d USG. Zdjęcia co prawda nie mam, ale synuś mierzył 17 cm i ważył 350 g . Kawał chłopa hehe Ale mówię wam: jak się patrzy na to, co dzieje się w brzuchu to prawdziwe science-fiction - jakiś "Obcy 10" ...niesamowite, że coś tam na prawdę bryka... niby wiesz, że zostaniesz mamą, i że masz dzidziusia w brzuchu, ale ciężko pojąć, przynajmniej w pierwszej ciąży, że to co cię tam tryka i mały człowiek to TO SAMO... justysia_kminia 25justysia_ka ja spalam jak aniloek pierwszy raz od dawna obudzilam sie tylko raz w srodku nocy i po pol godziny zasnelam wiec widzicie ja mam problemy ze snem bo mi pracy brakuje tobie to dobrze....... ja jak zwykle nie spałam od 3 do 5.... wstan kilka razy o 4 rano do pracy i wroc do domu okolo 17-18 jak ja to zobaczysz jak sie bedzie dobrze spalo :PP Z tym spaniem macie racje, z braku pracy nie można spać, nie jest się wcale zmęczonym. A w domu też nie ma się co przemęczać, więc jakoś to trzeba przeżyć. W czerwcu nie będzie problemów z zaśnięciem hehehe
  23. Witam Was moje drogie po tygodniowej nieobecności. Mój 3-dniowy pobyt na oddziale przedłużył się do tygodnia i wypuścili mnie dopiero dziś rano. Nieźle żeście przez ten czas naklikały, wybaczcie więc, że nie odniosę się do każdego postu. Po krótce: witam 3 nowe mamy, gratuluję nowych ciuszków, zdjęć, kopniaczków. Cieszę się, że problemy też szybko znikają. Dobrze się stało, że znalazłam się w szpitalu, bo mimo, że cukier dzięki diecie wrócił do normy, że szyjka wróciła do poprawnych rozmiarów, pojawiło się 2 cm rozwarcie wew., hemoglobina spadła dość znacznie. Trzeba więc było swoje odleżeć. Mam nadzieję, że przez jakiś czas tam nie wrócę- strasznie mnie boki bolały od ciągłego leżenia Teraz poleżę ale w domku w waszym wirtualnym towarzystwie
  24. panterkaa kiedy miałaś ostatnią miesiaczkę ? panterka możesz mnie wrzucić na pierwszą. Przewidywalny termin to 12.06, om 5.09
  25. panterkaDixi78KaiKaDixi Twój Ty nie masz printscreena suwaczka? Jak klikniesz na moj to Cię odzywała do strony z suwaczkami, Twój jest jak wklejony obrazek, może dlatego się nie zmieniają dni :) Huuuuuuuurrrrrraaaaaaaa udało mi się naprawić suwaczek!!! dixi czegoś nie rozumiem termin masz na 12.06 ja mam na 8.06 a twoja ciąza starsza od mojej w którym ty tyd jesteś ? Tak sobie dziś pomyślałam panterka że te różnice mogą wynikać z faktu, że mój termin porodu, wynikający z OM był 15.06, ale później trochę się zmienił. 12.06 wyszedł mi na usg po 15 tyg. Martitatita i KaiKa zostałyście chcąc- niechcąc oficjalnymi konsultantkami naszego wątku Jak wcześniej pisałam idę w poniedziałek na oddział, więc tam pewnie ginka zrobi mi przegląd. To już początek 21 tyg , więc się należy...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...