Skocz do zawartości
Forum

zancia1907

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zancia1907

  1. martab0hej ciezko pracuje!rac serio??????????? daj linka, ! ja sie czaila troche :) bo pamietam ze sie balam ze znow strace ciaze! red mi sie podobaja niektore ale te akurat nie! i mielismy trampki w kratke turkusowe:) jem! smacznego
  2. racuszeki tym KOSTIUM ZE SPODENKAMI - SZTYWNE MISKI - 44 / XXL (2102484381) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. mie sie ten bardziej podoba,ale ja sie nie znam na tym za bardzo
  3. Hejka kochane I jak ja mam sie teraz odnaleść????Źle mi,nie wiem czy pisać to samo tu i to samo tam??? My wróciliśmy ze spotkania,było miło potem zapodam fotke.. Oli śpi w wózku,mam nadzieje ze wstanie bo była padniety........ A wiesz Marta żezastanawiałam sie nad tą małpką??????Dobrze wiedzieć co sie z nią dzieje. No i tyle,bo nie wiem na razie co pisać........dziwnie mi i nieswojo....... Buziaki dla was
  4. Hej Kasza - powalilaś mnie tym co napisałaś co Lenka robi:)))Małą aparatka,noa le jak piszesz...jak tu sie złościc!!!!! Redzia - oj ja też wspominam te czasy....też!!!!!!
  5. KaszaaaaaaŻana wiesz co mnie akurat dobija takie pytanie co chce a jak nie mówie to daje mi kase żebym sama sobie coś kupiła -dla mnie to dno wolała bym chcyba żeby zrobił mi laurke pomimo,że wiem,że Lenka by ładniejszą zrobiła ale przynajmniej by poświęcił kilka chwil :/ Beznadziejni faceci są i tyle !!Dlatego jak już wcześniej mówiłam wymyslilam sobie ten ekspres co go możemy razem kupić i ani on nie będzie się musiał wysilać myśląc ani ja się nie będe wściekać,że i tak nic nie wymyśli :) Nie widziałam gadającego elmo nawet :) Lenke naj bardziej by cieszyły dodatki dla lal bo ona taka mamusiowa ale babcia jej kupiła jakąś super lale i sanki dla lali domowe a,że ja nie wiem jakie wymiary ma ta lala to naraziem mam związane ręce w tej kwestii. Co do słów to jest ich dużo co chwile sobie cos przypominam ale głónie padają pojedyńczo + gest jedynie co do prababci która sobie skręcił noge i ma psa to Lenka mówi Baba (po 3sek) ała (po 30sek) hałhał a tak nawet jak mówi baban a ja pytam co z bananem i powie da to i tak nie da się sprowokować żeby powiedziała to razem ale to pewnie ma po tacie który jest urodzonym anty mówcą (to taki gratis dodatek był do niemyślenia chyba ) ale podsumowanie:)) Ja tez co chwila sobie przypominam co on jeszcze powie,dzisiaj np pierwszy raz powiedział swoje imię:))) Co do mężów i prezentów,to tak samo wole aby kupił po prostu coś od siebie,aby była niespodzianka i udalo sie tak ze dwa razy,a tak to kupowalismy wspólny prezent,albo ja wybierałam wczesniej,a czasami nie robilismy wcale.
  6. Kaszaaaaaazancia1907Hej hejOj mnie tez meeega dawno nie było:)) Redzia - jeszcze troszke i te nasze maleństwa beda nas zagadywać na całego:)) Iza - Marta tez juz sporo mówi:)) mówi tez daj,auuu(pies),kitikici (kot),koło,DZISIAJPIERWSZY RAZ POWIEDZIAŁ nie ma,kolaa(lizak),papa,dada,kopka(kompać sie)mama,tata i jeszcze coś by sie pewnie znalazło:) Tez wchodzi sam wszedzie o tez sam wchodzi ładnie po schodach:)) A tak zmieniając temat jakie macie pomysły na prezenty dla mężów i dzieciaczkó???? Buziaki dla wszystkicj!!! Ja nie ma Mężowi wczoraj zamówiłam wkrętarke bo go dłonie bolą więc niech się cieszy a przez to pod choinke dostanie już coś skromnego a nad Lenki prezentem to się głowie i narazie wymysliłam :sanki,tablice,klocki i ostatnio widziałam w smyku świetnego chiłałe w torbie tak więc jeszcze nie wiem co kiedy hehe Jaaaaaa Lenka to mistrzyni słów!!!!!!!!!!!!!!!! Ja dla Olo chyba złoże sie z mama na gadającego Elmo,a dla Piotrka na takie latające ufo bo bardzo by chciał.A co do męża????Nie mam nadal zielonego pojecia,tak samo jak nie wiem co mu za pomysł podsunąc na prezent dla mnie
  7. Hej hej Oj mnie tez meeega dawno nie było:)) Redzia - jeszcze troszke i te nasze maleństwa beda nas zagadywać na całego:)) Iza - Marta tez juz sporo mówi:)) mówi tez daj,auuu(pies),kitikici (kot),koło,DZISIAJPIERWSZY RAZ POWIEDZIAŁ nie ma,kolaa(lizak),papa,dada,kopka(kompać sie)mama,tata i jeszcze coś by sie pewnie znalazło:) Tez wchodzi sam wszedzie o tez sam wchodzi ładnie po schodach:)) A tak zmieniając temat jakie macie pomysły na prezenty dla mężów i dzieciaczkó???? Buziaki dla wszystkicj!!!
  8. Dziękuje wam za super słowa o mnie:)))))))))))))))))))))Ja musze też sie zebrać i napisać coś o was ale to na spokojnie:))BUZIAKIII
  9. O jaaa jak mnie daaawno tuy nie byłoooooo.......................................
  10. WITAM ZIMOWO I PRZEDŚWIĄTECZNIE!!!! Ja po bardzo bardzo bardzo długiej nieobecności...wiem wiem wiem nalezy mi się... no ale niestety tak wyszło. Raz to brak czasu, do tego chwilami chęci z tego wszytskiego, a ty wyjechana byłam, a do tego psuje nam się komp, a jak wecie mąż na wyjeździe, dopier od niedawna jest w domu, to już w ogóle nie moge sie ogarnąć. Do tego moje starsze dziecko daje porządnie w kość....aż wysiadam chwilami i płacze z besilnośći, z rana do szkoły, potem do domu, coś sprzątnąć ogranąć, zanim siuę obejrze to znowu do szkoły po niego, wracamy to lekcie, których jest czasami całam masa, a do tego brak chęci do ich zrobienia przez moje dziecko, jak to zrobimy to częśto jeszcze zajęcia wieczorne pozalekcyjne i też latanie w te i we wte......ach ale co zrobić, jakoś sobie radzę, bo muszę!!! A wiadomo to tego jest OLIWIEREK:)) wadomo że sam już nie pojeży, to poświęćam mu każda wolną chwilę i w tym wsyztskim po prostu nie znajduje czasu na spokojne poczytanie was i pisanie niestety:((((((Ale to nie znaczy że o was zapominam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Do tego sprzedajemy mieszkanie:))Umowa przedwstępna podpisana, z końcem stycznia jak załatwią upcy pomyślnie kredyt się wyprowadzamy na wynajem...i powinniśmy zacząć budowe...no ale szykują się wyjazdy mojego męża, bo wiadomo trzeba do tego zarobić. Bo do tej pory co zarobił to...poszło, bo część z tego co go nie było to był w polsce, a zarobki były masakryczne, o praca z niemczech się skonczyła. Ma ruszyć znowu os stycznia. Czyli teraz załatwianie, ogarnianie, mama szuka mieszkania i ciężko troche, bo kawalerki ostatnio jak ciepłe bułeczki idą....ach jakoś to będzie:) A jeśli chodzi o Oliwierka, to ząbka żadnego jeszcze nie mamy, raczkować nie raczkuje, ale pełza śmiesznie:))Gaduła z niego niesamowita. Teraz jak jest tata to taki mały tatulek:)))Mamma ani razu jeszcze nie powiedział, ale TATA jak najbardziej tak:)) Odpukać jest zdrowyy!!!!!!!Aby nie zapeszyć:)Najchętniej by chciał chodzić, jak na razie to tylko trochę w chodziku biego, za rączki też uwielbia:)) Mam nadzieje przed samymi świętam jeszcze tu zawitać, ale już w razie co życze RADOSNYCH< POGODNYCH ZDRWYCH I WESOŁYCH ŚWIĄT DLA WAS!!!!!!!!! i nie gniewajcie sie na mnie!!!!! BUZIAKI!!!!
  11. Hej ja na momencik, przesyłam wam fotki bo chyba Racuszek prosiła:)) A kawkę zrobię jutro:)))) Buziole dla wszystkich:)))
  12. Witam was gorąco!!! Bardzo dawno mnie nie było, bardzo przepraszam, ale niestety tak się składa że nie mam za wiele czasu. Mały już nie śpi za długo, a jak śpi, to ja mam w tym czasie pełno obowiązków:) A jak się budzi to wiadomo chce mku poświęcić czasu, a do tego dochodzą codzoenne spacery z PIotrusiem do szkoły, ze szkoły i tak w kółko, do tego trzy razy zajęcia dodatkowe na 18:00. Jak ładna pogoda to częstro na spacerach jestem ze znajomymi i nieststy ostatnio w ogóle nie miałam czasu na to aby wejść na kompa, a jak juz bym znalazła chwilkę to już nawet chęci nie miałam. Mąż był, ale tylko dwa dni czyli wpadł i wypadł miałam wrażenie jakbym zasnęła - przyśnił mi się piękny sen ży przyjechał na roszkę i się znowu obudziła, teraz może przyjedzie na Wszystkich Świętych. Olinek zdrowy, kochany :)))Rośnie i co dzien czymś nowym mnnie zaskakuje:)) Przyznaje że nie mam jak ani czsu was przeczytać, mam tylko wielką nadzieję że pisałyście o samych dobrych sprawach i że wszystkie wasze dzieciaczki i wy jesteście zdrowe:):):)Tego z całego serca wam życzę i gorąco was Tulkam i całuje!!! mam nadzieje że się nie gniewacie na mnie:((
  13. No kochane ja uciekam:)) Zaraz po Piotrusia do szkoły, potem lekcje, koleżanka ma przyjść, a koło 17:00 jesteśmy umówieni z kolegami Piotrusia i ich mamami na kawkę:)) Także jak widzicie się nie nudzę;))Szybciej mi czas leci:)))A i przy tym dzieci są szczęśliwe:))) Miłego dnia i nie obiecuje że dzisiaj zaglądne:))
  14. Kasia1983zancia1907Agunia Hej Żaniu:) Skoro mąż będzie w nocy.....to przyszykuj się pięknie na to spotkanie Miłego spotkanka z przyjaciółką :)No koniecznie musze coś wymyśleć:)) Zanciu to wspolczuje Ci. Wiem co znacza rozstania na tak dlugo, jeszcze do tego sama z 2ka dzieci. Podziwiam, ja juz teraz nie dalabym rady na tak dlugo. Chociaz kto wie, wszystko sie moze w zyciu zdazyc. Co do chodzika to ja czasem Mala wsadze na pare minut ale ona nawet za bardzo nie chce tam siedziec wiec problem z glowy :) Fotki super!!! Sliczny kawaler Ci rosnie :) No wiec i ja sie pochwale, moja wlasnie zaczela smigac na kolanach :) Podnosi sie na raczkach i na kolanach i robi ze 3-4 kroczki i tak w kolko, a przed chwila zrobilo cos, co chyba nawet mi by sie nie udalo. Byla na czworaka, opuscila pupe na ludki i wybila sie sama pupa do gory na wysokosc 10 cm. W szoku jestem jak ona to zrobila No nie jest lekko, ale jakoś radze sobie, oby tak dalej mi szło:)) A co do malutkiej to jestem pod wrażeniem:))mój w sumie próbuje podnosić pupkę, ale jeszcze malutko, no ale przy takich dzieciech to w sumie z dnia na dzień wszytsko może się zdarzyć:))
  15. Aguniazancia1907A oto kilka naszych fotek, bo dawno nie dawałam:)) hahaha ale super foteczki :) Minka Olcia rozbrajająca i to zdjęcie gdzie trzy bąbelki świetne No i z braciszkiem pięknie No to jego wspaniałe koleżanki:))) Obie miesiąc starsze:)Jedna z 15 lutego, druga z 17 lutego:))) Chodzilyśmy razem w ciąży:)) No i teraz razem na spacerki:))Kawusie:))Fajnie jest:)
  16. Aguniazancia1907Hej kochane:)Ale naskrobałyścieeeeeee:)))) Kasiańko - mój mąż wyjechał do niemiec do pracy:)I będzie tam około roku:)A teraz mamy się zobaczyć po prawie dwuch miesiącach:)Już nie mogę się doczekać:)A fotka boska:)Co do chodzika to ja mam dla Oliwierka, mialąm też dla Pitrusia:)I byłam bardzo zadowolona, lecz wiadomo jest to dodatek jak dla mnie i nie przetrzymuje dziecka w tym wieli:))Po trochu to ma być forma zabawy:) Agunia - wytrwania przy takim @:) Stysiu - Życzę wytrwania przy diecie:))jesteśmy razem, ale ja nie mam jakiejś konkretnej, ale bardzo sobie ograniczyłam dużo:)))POWODZENIA:)) Racuszku - świetnie że się tak umiesz zrelaksować:))))No i powodzienia z nowym ginekologiem:)) Ja też oglądałam DDtvn i wiem że niec nie wiem, też mam na to nerwa:(((( A za jakieś pół godzinki przyjdzie moja psiapsiula i sobie będziemy gadały i piły kawkę;)) Piotruś zachwycony że mu takie urodziny chcemy zafundować, już tworzy listę gości:))) Zdzwonił mój M wczoraj i za jakieś 10 dni się zobaczymy:)))Aż nie wiem co szykować...jak....bo będzie w środku nocy:)) A u mnie za oknem....brzydkooooooooooooooo Hej Żaniu:) Skoro mąż będzie w nocy.....to przyszykuj się pięknie na to spotkanie Miłego spotkanka z przyjaciółką :) No koniecznie musze coś wymyśleć:))
  17. A oto kilka naszych fotek, bo dawno nie dawałam:))
  18. qmpeelaracuszeka ja zapisałam się dziś do innego ginekologa... Obecny na moje skargi że mam potworne bóle podbrzusza ( takie że czasem tomek musi podbiec zabrać mi z rąk mele bo nie mogę sie wyprostować ) pomacał mnie - bo usg nie ma i powiedział że nic mi nie jest i mam wracać do pracy .. Tylko ze w pracy wykonuję pracę fizyczną , magazynową , dźwigam i biegam cały dzień... Idę do innego lekarza , ciekawe co ten powie, oczyiście najpierw upewniłam sie czy w gabinecie jest ultrasonograf :d mam nadzieję, że nie zbagatelizuje sprawy. Mnie pobolewa blizna po cc od dwóch dni... Sama nie wiem... Może nadciąga fala powodziowa? :szok: aguniaracuszekchwalimy sie !!! Jesteśmy w gazecie !! ale super!!!!!!!! Gratki kochana a w jakiej gazetce? piękneeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  19. Hej kochane:) Ale naskrobałyścieeeeeee:)))) Kasiańko - mój mąż wyjechał do niemiec do pracy:)I będzie tam około roku:)A teraz mamy się zobaczyć po prawie dwuch miesiącach:)Już nie mogę się doczekać:)A fotka boska:)Co do chodzika to ja mam dla Oliwierka, mialąm też dla Pitrusia:)I byłam bardzo zadowolona, lecz wiadomo jest to dodatek jak dla mnie i nie przetrzymuje dziecka w tym wieli:))Po trochu to ma być forma zabawy:) Agunia - wytrwania przy takim @:) Stysiu - Życzę wytrwania przy diecie:))jesteśmy razem, ale ja nie mam jakiejś konkretnej, ale bardzo sobie ograniczyłam dużo:)))POWODZENIA:)) Racuszku - świetnie że się tak umiesz zrelaksować:))))No i powodzienia z nowym ginekologiem:)) Ja też oglądałam DDtvn i wiem że niec nie wiem, też mam na to nerwa:(((( A za jakieś pół godzinki przyjdzie moja psiapsiula i sobie będziemy gadały i piły kawkę;)) Piotruś zachwycony że mu takie urodziny chcemy zafundować, już tworzy listę gości:))) Zdzwonił mój M wczoraj i za jakieś 10 dni się zobaczymy:)))Aż nie wiem co szykować...jak....bo będzie w środku nocy:)) A u mnie za oknem....brzydkooooooooooooooo
  20. Kasia1983Czapa i buciki na zime, jeszcze troche za duze ale do zimy bedzie ok Aleee super :)))Coreczka wspaniała:))
  21. hej kochane:) Ja na chwilkę zdążyłam was przeczytać:) Qmpela - dziekiu za info w sparwie Vigantol:( mój niestety też jest na tej liście:(( Redzia - uważam że synek oki waży:)Ja tez bym wiele dała aby mój mniej wazył:)Klopsik jest:))Mojej koleżanki córeczka ma dziś dokładnie 7 miesięcy i waży niecałe 7 kg i jest oki, poprostu jest drobniejsza:) Agunia - WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ DLA KACPERKA !!!!!!!Foteczki boskie:))Ślicznie wyglądasz mamusiu:)) Racuszku - rozbawiłaś mnie opowieściami o mamie:))))naprawdę świetna kobieta, aby każda miała w sobie tyle siły i odwagi w takich sprawach:))) No i twój tekst do mążą:))))Świetnie:)Moje uznanie:) Kaszaaaa- powodzenia przy sprzątaniu:)))Super że jesteś:)))) Olusia - przykre to wszytsko co piszesz, ale przyłączam sie do zdań reszty, nic więcej bym od siebie nie dodała. Teraz ty mu daj jakąś nauczkę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Jest to ciężkie, ale pokaż że jesteś silna i sama dasz sobie radę, a dla niego będzie to największą nauczką, przestań się w ogóle do niego odzywać, sam przyjdzie jak taki piesek. A tak jeszcze ode mnie kompletny DEBIL!!! A my kaszlemi i smarkamy jeszcze, tzn na szczęście Oliwierek najmniej, ma w sumie mały kaszel tylko. Żyję przyjazdem mężą, jak dobrze będzie to zobaczymy sie za niecałe dwa tygodnie:))Juz mi się po nocach śni to całe spotkanie:)) U nas za oknem ponuro, normalnie brzudka jesień, pada, ale i tak mam humorek oki:)Na szczęście:))))) Dzisiaj kombinowałam z pomysłami na urodzinki dla mojego Piotrusia, już zamówiłam na takim placu zabaw w centrum chandlowym:)Bardzo sie ucieszy bo marzył o tym:)Ma w sumie urodziny dopiero 7 listopad, no ale takie imprezy trzeba wcześniej zamawiać:) Ja życze mimo pogody wszytskim udanego dnia i żadnych chorób:))))))))))))))
  22. Hej kochane:) Ja tylko na chwilke, przepraszam ale nie dam rady was teraz przeczytać bo dawno mnienie było. Ja sie pochorwałam, OLiwierek tylko troszkę pokasłuje na szczęście i mam nadzieje że to się nie rozwinie. Dzisiaj już sie czuje lepiej, ale wczoraj okronie a do tego miałam jeszcze zebranie w szkole które trwało 2h:( Jak Olinek wczoraj zasypiał to ja za każdym razem z nim, byłam taka osłabiona. W ogóle moje słoneczko od kilku dni bardzo marudne, ma bardzo ciężko z zasypianiem, praktycznie za każdym razem jak ma spać to płacze. Ja życze wam miłego dnia i życze wam aby was choroby nie dopadały:))
  23. racuszek jejku jeszcze niedawno była takim małym borsuczkiem slodkości:))))))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...